Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bika

27 lat różnicy między nimi

Polecane posty

gratuluję, ja nawiązałam kiedyś kilka takich znajomości, ale okazały się niewypałem, moze wszystko przede mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
horoskopy traktuję z przymrużeniem oka, owszem czytam, ale nie biorę ich serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Bika, własciwie to nic istotnego, staram się układać wszystko na nowo i nie myślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
co u Was ? Ja nie wiem co sie dzieje. On (ten mój) chyba czuje że jest ktoś inny i zachowuje sie tak inaczej - tak że chce z nim być. A ten drugi potrzebuje mnie, nadal na mnie działa. Dziś urwalismy sie na przejażdzke - było bardzo bardzo miło - pośmialiśmy sie. A teraz jestem w pracy i urwany czas musze odpracować - ale i tak sie opłacało :) całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
widze że dziewczyny zapracowane. A ja chyba powoli wpadam po uszy :( wczoraj zasnełam na nim, wtulona, było naprawde cudnie. Wieczorkiem sie odezwał a potem już nie i ja zaczełam wymyślać - nie pytajcie na jakie obrotu wszedł mój mózg, brzuch mnie bolał, czułam sie okropnie. Wiedziałam że jest sam a nie odpowiadał :( Później okazało sie że spał :( Bardzo dużo mi dał wczorajszy wieczór do myślenia :( Chyba sie angażuje a nie powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no troszke mam zamieszania i nie mam zabardzo czasu pisac, ale ogolnie jest ok. wachasz sie miedzy chlopakiem, a tym starszym faceta. ja na etapie zycia jakim jestem wybieram zdecydowanie stabilizacje jaka mi daje moj chlopak, znam go dobrze i dogadujemy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
ja nie bardzo mam wybór :( ja tylko widze że zaczynam sie angażować emocjonalnie - nie tylko pociąga mnie fizycznie i intelektualnie ale zaczyna mi go brakować i moja głowa czasem szaleje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
Dzięki Bika :) Wiem ze nie wiadomo co napisać, nawet nie oczekuje że cosik napiszesz :) Ważne że jesteś, czytasz, rozumiesz, nie oceniasz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oceniam, rozumiem, bo sama byłam o włos od takiej sytuacji, tylko że ja byłam wtedy sama. na szczęście on stawiał na mnie sidła ;) w spósb który do mnie nie trafiał, odpuścił w momencie kiedy jeszcze dałam radę się mu oprzeć. nie pisałam tego tu jeszcze na forum, ale jak ostatnio się z nim, widziałam w sprawach zawodowych pod koniec kwietnia, to widziałam w jego oczach taką jakby wdzieczność, szacunek dla mnie, że mu się nie ugiełam. może mi się wydawało, ale tak to odebrałam, wyszło że jestem dojrzalsza od niego, bo nie zgłupiałam na jego punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
pewnie masz racje, przemyślał sprawe i doszło do niego jak by teraz było, pozatym może poukładamu sie jego życie i nie musi żyć z takim obciążeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobitki, wreszcie wraca słoneczne lato, od razu humor się poprawia. Bika, podziwiam cię , że potrafiłaś się oprzeć, mimo, iż byłas sama. ja nie potrafiłam, choc na początku też dużo czasu mi zajęło jakieś emocjonalne poukładanie sobie tego wszystkiego. Teraz znowu \"układam\" tyle że bez Niego, a on burzy to co mi się udało\"ułożyć\" jednym telefonem, mailem czy smsem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę coś napisać
Odzywa sie często ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio znowu częściej, a ja lecę jak ćma do ognia...to silniejsze ode mnie, wiem, ze to bez przyszłości, ale przyciąga jak magnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość transic
czy mogę dodać swoje 5 groszy ale byłem w podobnym układzie przez trzy i pół roku.jestem kawalerem a więc bez żadnych przynajmniej w tym temacie obciążeń.skończyło się.dlaczego? nie wiem i chyba się nie dowiem. (może kiedyś).nie jest mi łatwo a i jej z tego co widzę też.do podjęcia decyzji o rozstaniu nakłoniła ją koleżanka, która przez pewien okres czasu (tolerowała) ten związek. może jeszcze coś napiszę ale nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×