Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mummy28

jestem samotną matką,bo...

Polecane posty

Czesc Kochane masz rację Beatko ze to niesprawiedliwe ale cóż takie jest zycie. Renatko u nas bez wiekszych zmian. Jakos biegnie dzien za dniem. Zbliza mi sie sesja egzaminacyjna i jakos nie moge się zebrac do nauki. Chodze jakas tala nieobecna. Zakrecona. Miedzy mna a K. układa się róznie chociaz ostatnio w ogole sie nie kłócimy. To jest postep ogromny. Ale i tak do idelanego zwiazku brakuje nam czasu i sprzyjajacego losu. Oliwka dobrze radzi sobie w szkole. Nauka nie sprawia jej zadnego problemu. Z zachowaniem tez nie najgorzej. Witaj Majko, rzeczywiscie nie fajnie zachował się Twój eks, ale wiesz najwidoczniej nie był Ci pisany. Trzymaj się, napewno nie długo dojdziesz do siebie. I jeszcze bedziesz smiała sie z tego ze to tamtej jest źle i jakie to szczescie ze poszedł sobie. Szkoda ze reszta zapomniała o nas. Pozdrawiam - buziaki dla dzieci :) PS u nas ciepło, upalnie, kocham taka pogode. Lubie jak słonko grzeje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapomniały, nie zapomniały:) Cześć dziewczyny nie pojawiam się bo mam strasznie dużo pracy, nadganiam czas kiedy mnie nie było, a mam co nadrabiać... Mateusz jest boski, gada, śpiewa, szczerzy się wiecznie:) życie osobiste też zaczyna mi się układać, na razie odpicowujemy mieszkanie żeby je sprzedać, zmienić otoczenie i chyba zamieszkać razem. Na razie jedziemy na wspólne wakacje. Jest dobrze, jestem zadowolona, wyluzowana, a sąsiadzi ciągle pytają co jest powodem że wiecznie sie uśmiecham:) pozdrawiam was serdecznie i jak widać nie ma tak beznadziejnej sytuacji żeby z niej nie wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku!!!!Adusiu serduszko kochane!!!!!!!Nareszcie-tak bardzo sie ciesze !!!!!!!Ha!!!A nie mówiłam,ze sobie poradzisz-wiem-kosztowalo to mnóstwo czasu,nerwów,ale sama wiesz teraz,ze jestes dzielna babeczka:-D Zdjęcia Matiego są boskie!!!!!Pozdrawiam Was serdecznie i mocno ściskam!!!!!!Mam nadzieję,że juz teraz częściej bedziesz zaglądać🌼?????? Renatko❤️ u nas tez pieknie,weekend spedzilismy u siostry mojego M. na komunii-bylo bardzo fajnie.Wiki nie chciała wracać:))Buziaki dla Juleńki👄 Sylwuska ❤️ ten Twoj temperamencik:))Juz sobie wyobrażam sobie Ciebie w akcji;-))Czasem kochana trzeba sie posprzeczać dla oczyszczenia atmosfery,ale i godzenie jest fajne:-D;-))Widzę,że ciężko pracujesz,bo juz na gg Cie cięzko złapać(zaraz wracam:-O)-ale takie uroki pracy.Oliwka to dzielna dziewczynka i nie wątpie,że sobie radzi:))Ściskam mocno🌼 MariaH obiecałas,że na weekend to nam tu książke napiszesz..a Ciebie nie ma:((Zrobili juz Ci ten komputer????!!!!!Chyba nie.....:(( Maja witaj -zapraszamy do naszego grona:))Pozdrawiam Miłego poniedziałku dla wszystkich-dla nioeobecnych również🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:D Co u Was? U nas pogoda dopisuje, jest upalnie i słonecznie, chcialabym być gdzieś nad wodą,a tu trzeba do pracy,niestety.Tylko Julka skorzytsa z tej pięknej pogody bo z pzedszkola dziadkowie zabieraja ją gdzieś nad wode właśnie. Buziaki dla Wszystkich:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu nasz topik sie troszke spowolnił:(( Ja jestem świeżo po Dniu Mamy w przedszkolu-wysłałam Wam filmik z wystepu:-D Pogoda świetna,czas po pracy spędzamy na rowerach i działce-fantastyczna sprawa.Juz odliczam dni do urlopu-caaaały miesiąc byczenia:-DBrakuje mi Was tutaj dziewczyny-jestem ciekaw co u Was???? Sylwucha!!!!!!! MariaH!!!!! Monika!!!!! Natalia!!!!! Loveinka!!!!! I pozostałe!!!! Renata i Ada sie odezwały,bo tez by trafiły na\"czarna listę\";-)) No to teraz po👄dla wszystkich i zmykam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:D Jak po weekendzie? Był udany? U nas pogoda była piękna więc spędziłysmy go ze znajomymi w plenerze. Zmykam,zawioze Julke do przedszkola i lece do pracy. Buziaki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny weekend upalny, więc z Igorem i Mateuszkiem pojechaliśmy do koleżanki z pracy na wieś. Było fajnie, mały zadwolony. Koleżanka ma węża boa, coś okropnego :) W pracy upał, aż leje się ze mnie i pracować się nie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja tez witam U nas weekend troszkę upalny,ale i deszczowy-a to,co wczoraj wieczorem dzialo sie na moim osiedlu to masakra!!!Zwalone drzewa,rzeka wody itp.W sobote mielsimy grilla na działce-przerwał nam go deszcz,dzioeci biegaly w samych majteczkach po całej działce:-DAle byly szczęsliwe i ....ubłocone,ale co tam!!!!!Pózniej pogoda wrócila i moglismy dokończyc jedzenie.Wczoraj tez działeczka z dziecmi,a dzis juz znowu praca:-PChocoaz nie zapeszając mam szanse na pobicie rekrdu-rekordów,a wtedy...podwyzka!!!!!Brakuje mi tylko 300zł w zestawieniu porównawczym z innych miesięcy,może sie uda?Mam czas do czwartku!!!!A kasa się przyda,bo wymyśliłam sobie...nowa kuchnię,burzenie ściany itp!!!! Renatko ściskam mocno🌼 Ada a ten Igor to.... TEN IGOR??????:-DCiesze sie Twoim szczęściem!!!!! Sylwucha wyłaz spod papierzysk!!!!!!!!🌼 Pozostałe mamuski tez bym tu chętnie zobaczyła!!!!!!🌼 Dobra zmykam do pracy-norma czeka!!!!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko KOchaniutkie:) KUZA MAC myslałam ze spadne z fotela Adus słoneczko witaj wsrod nas. Powiem ze wielkie comeback nam urzadzialas. Ciesze sie Twoim szczesciem i mocno zaciskam kciuki aby teraz było juz tylko lepiej:) Oj wylaze juz wylaze z tych papierzysk. Mam zle wiadomosci niech to szlak juz jak ja cos pochwale to zawsze musi sie z pieprzyc :( Oliwia uwagi z zachowania- cholera znowu jej coś odbiło. Juz brak mi słów aby była grzeczna. Pan K. - szkoda gadac. Przegioł pałe. Jestem znowu free. Wcale nie jest mi tak źle. Zapomne o nim. Silna baba w koncu jestem:) W pracy tony paierów- wiecie co robota biurowa jak sex- nie do przerobienia!!!!! Proszę nie poruszajmy tematu tego Pan K. juz wiecej w naszych rozmowach i skopie tyłek kazdej jak zaczniecie sie uzalac nade mna. Najwyzej nie był mi pisany i tyle. Nie bardzo mam czas gadac ale obiecuje czytac i byc na bierzaco. Na te wakacje - musze zmienic plany (z tamtym panem juz nie pojade) ale powiedziałam sobie ze nie odpuszcze i bede nad morzem chocbym miala wziasc 100 kredytów to i tak i tak pojade. Musze sie odprezyc. Potrzebne mi to! Dobez koncze maleńkie sciskam mocno. całusy dla maleństw. Beatko usciskaj swoja gwiazde u mnie przedstawienie w czwartek. bede miała fotki to tez podesle:) Renatko trzymam kciuki -oby kochana remont był w tym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwunia cieszę się że wreszcie wygrzebałaś się z tej makulatury. Ja też nadrabiam zaległości, ale ostatnio jest tak gorąco że pracować mi się nie chce i myślę tylko o zielonej łączce. Ja też mam nadzieje że teraz będzie lepiej, ale wiecie jak to jest jak nie ten to inny, facetów tylu że można przebierać aż się trafi wreszcie na jakiś unikatowy egzeplarz, jeżeli takowy wogóle istnieje :) To dopiero czwarty miesiąc znajomości, więc wiecie jak to jest na początku jest świetnie, chociaż często się spotykamy, praktycznie codziennie u mnie jest. Jest dużo ode mnie starszy więc też jest inaczej niż poprzednim razem, ale jak na razie jest dobrze. Wreszcie czuję że jestem komuś potrzebna i ktoś o mnie myśli, a czas pokaże jak to będzie. Na razie z wolnego pokoju robi mi sypialnie, taką o jakiej zawsze marzyłam :) całuję was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Beatko to ciesze sie ze weekend był udany, zwłaszcza dla dziewczynek:) Trzymam kciuki za podwyżke!! :) Ada super ze u Ciebie sie wszystko dobrze układa:) Oby tak dalej:) Sylwia Oliwka pewnie wrośnie z tego rozrabiania:) A co do K. to widocznie tak musało być.I nie bęziemy sie nad Tobą użalać, o nie:), bo wiemy że sobie z tym poradzisz, w końcu należyszych do naszej paczki a my sobie potrafimyr adzić w życiu:) A ja jakos wyjątkowo mam wolną chwilkę.Tak to zalatana jestem, wiadomo,praca, dom,życie i tak wszystko sie kęci w kółko.Julka sie dzisiaj wyszalała na podwórku z dzieciakami i padła ze zmęczenia, teraz smacznie śpi a ja nadrabiam braki w necie:) Ściskam Was i pociechy:D A pozostałe mamcie mogłyby dać znać co sie u nich dzieje!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:-D Renatko👄 ciesze sie,ze u Was wszystko dobrze:))A tak jesli moge spytac to czy masz może jakiegos adoratora??Tak tylko z ciekawosci pytam-taka ładna dziewczyna....:)) Sylwucha👄Ciebie nie bede pytac tak,jak prosiłaś.Widocznie pan K nie byl dla Ciebie...cóż...zyjemy dalej!!!!! U nas ok.W przedszkolu mojej córki organizuja na zakonczenie zerówki zieloną noc-dzieci w piżamach,ze spiworami zostają na noc w przedszkolu:))Świetny pomysł moim zdaniem.W.juz sie cieszy i odlicza dni do wycieczki i do tej piżamowej imprezy:-D A ja juz czekam na remont i...jak sobie pomysle o tym bałaganie to juz mi sie odechciało:((Pocieszam sie,że bedzie pieknie po wszystkim:)) Miłego dnia kochane❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Beatko adoatorzy są, ale nie pojawił sie jeszcze taki z którym bym chciała zostać na stałe.A wole być sama niż z kimś tylko po to by kogoś mieć:) A u nas niestety pogoda sie popsuła, dzisiaj tylko 12 stopni. Lece,moje dziecko mnie poganie bo spieszy sie do przedszkola:) Uściski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Renatko swięta prawda-nie chodzi o zasadę jak się nie ma o się lubi to się lubi co się ma;-))U nas pogoda od wczrajszego wieczoru tez sie pogorszyła-ale jest nadal cieplo,a ptaszki za oknem mi tak pieknie spiewają:)) Pozdrawiam serdecznie,a dla dzieci tradycyjnie👄-papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ale tu pusto ... No cóż to miłego dnia i udanego weekendu:D Buziaki dla dzieciaków z okazji ich święta:) uściski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko Julka dziękuje za kartke i życzonka:), pytała co to za ciocia:) Moc uścisków i buziaków dla Wiki i Ninki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Jak minął Dzień Dziecka?U nas dziewczynki zadowolone-W dosstała wieżę Sony z mp3,a mała konia disneya(taki co rży:-D),poza tym od dziadkow dostały fajne ksiązki i słodycze-W jeszcze dostanie od swojego taty tel.komorkowy-tak więc wypas:)) Renatko a prosze ciebie bardzo:-DDla Julki👄 Pogoda nam sie psuje-niebo zachmurzone,a chcielismy popoludnie spedzic na działce. Pozdrawiam Was wszystkie baaardzo serdecznie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis mój mąż zostawiał mnie. Mam 16 miesieczna córeczkę. Strasznie sie boję. Podziwiam was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34534534
jestem samotną matką,bo... przegrałam życie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane mam chwilke wiec zagladam:) Oliwka tez dostała prezenty. Na dzień dziecka w szkole były tez konkursy i nagrody cały dzień. Była umeczona ze hej:) Ja ciezko haruje na chleb i jeszcze mam sesje. W ten weekend miałam cztery egzaminy. Nie poszły mi rewelacyjnie- jak widac nie na wszystko starcza mi sił. W piatek biore urlop -musze troche odpoczac i odespac. I zakuwac do nastepnych egzaminów. Nastroj mam podły. Jestem przemeczona ale jutro juz koniec zapieprzu bo jutro ta nieszczesna konferencja. Bedzie po krzyku:) Pozdrawiam i zmykam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowe kolezanki witam i pozdrawiam. Nie ma co się łamać dziewczyny. Kobiety to twarda rasa. Pewnie ze nie jest łatwo ale przecież nikt nie mówi ze życie w ogole jest łatwe. Głowy do góry i zagladajcie do nas. Wszystkie jesteśmy chetne do pomocy choćby ciepłym słowem. Trzymam za Was kciuki :) S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochanieńkie Sylwucha Ty to normalnie pracoholiczka jesteś:-OWyluzuj juz kochana🌼 Renatko a co u Was?Jakie plany na wolny dzień?Buziaki🌼 Loveinka a Ty gdzie sie podziewasz???:((🌼Dawno Cię nie bylo:(( MariaH masz przegwizdane;-)) U nas wszystko ok-W miała wczoraj potkanie z tata,poszedł ze mna po nia do przedszkola,cieszyłas się,a jeszcze bardziej z komórki...dla mnie to zbyt szybko zeby miała telefon,ale skoro jej kupił.... Oprocz tego dostałam CAŁE ALIMENTY!!!!!!Do ręki!!!!Piewrwszy raz chyba(?)W sumie to sobie pogadalismy tak jak kolezanka z kolega-patrzyłam na niego i nawet przez chwile nie pomyślałam,ze to ojciec mojego dziecka-tak sie jakos wyłączyłam,ze jest mi obojętny. I bardzo sie ciesze,ze W pomimo tego telefonu i wrazen z nim związanych nie zapomniała o moim M i jednak to jego wymieniała najczęściej w rozmowie z tata, że M to,że M tamto...a tata słuchał,bo przeciez M jest w jej zyciu 24h i to on jest dla niej \"ojcem\" Opowiedziałam M wieczorem spotkanie z tata i widzialam,ze sie cieszył.ze W o nim nie zapomniała:)) No to na tyle-jutro wolny dzien i bardzo dobrze!!!!!:-D Pozdrawiam serdecznie👄-pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja 28
Witajcie dziewczyny. Długo sie nie odzywałam ale codziennie do was zagladam. Sprawa o podział majątku ruszyła sie z miejsca i jak dobrze pójdzie to za dwa tygodnie bedzie już po sprawie. Ale nie to mnie męczy. Wpadłam w depresje. Czuje sie fatalnie. Nic mi sie nie chce nie mam na nic siły nie mam nawet ochoty żeby cos zrobic. Mieszkamy z Krystkiem u moich rodziców i wszelkie prace domowe które musze wykonywać poprostu robie na siłe. Udaje przed mamą ze jest ok a tak naprawde nie jest ok. Rano wstaje i jestem jakaś zmeczona uśmiecham sie na siłe rozmawiam z ludzmi na siłe najchetniej tylko bym leżała. Straciłam kompletnie apetyt. Sniadanie musze w sibie wmusić (bo łykam tabletke). Obiad tez wchodzi cieżko. Mam napady jakiegos strachu lęku. Dziewczyny poratujcie mnie. Powiedzcie czy któras z was sie z tym wzmagała lub wzmaga? Potrzebuje teraz otuchy i wsparcia. Moja mama tego chyba nie rozumie bo wciąż mówi mi że sie rozklejam ze mam dziecko i musze się ruszyc z miejsca musze sie czyms zająć . Wkurza sie na mnie kiedy widzi mnie w takim złym lub kiepskim stanie. Pozdrawiam was mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja 28
Zapomniałam dodać,że byłam u psychiatry i przepisał mi lek który łykam od 4 dni. Ale czuje sie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju🌼 skarbie nasz witam Cie serdecznie.Przykro mi,ze to wszystko tak zle wplywa na Twoja psychike i samopoczucie.Mam tylko nadzieje,ze juz niedługo wszystko sie unormuje i bedziesz sie usmiechac. Nie wiem co moge Ci napisac poza slowami otuchy-nie miałam nigdy takiego stanu jak Twój.Z uwagi na okoliczności rozstania(mnie ucieszylo). Jesli leki nie wpływają na poprawę Twojego stanu to moim zdaniem powinnas ich nie brac.Nie ma to jak samemu dojśc do formy,bez \"wspomagania\"-a moze wyjedz gdzies w spokojne miejsce,calkiem sama,odpocznij,pomysl o przyszłośći Twojej i Krystianka.Zrób cos dla siebie!I pamietaj:nie daj się!!!masz byc silna(chociaz wiem,ze to trudne),masz byc szczęśliwa!!!i sprawiaj sobie przyjemności!!!nawet malutkie:))i nigdy nie oglądaj sie za siebie!!!!! Pozdrawiam Cię baaaardzo serdecznie i👄 dla Krissa:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejcia:D U nas wszystko o staremu, czyli dobrze:) Ja w jutrzejszy wolny dzień zmykam ze znajomymi w plener,mam nadzieje że pogoda dopisze, a Julka zmyka do taty. Sylwia bo jeszcze nam sie przepracujesz! Buziaki dla Was:D Beatko no to super że sprawa z ojcem Wiki sie tak pomyslnie układa.Oby tak dalej.Buziaki:D Maja witaj po długiej nieobecności:) Przyko mi że to tak na Ciebie wpływa.Ale musisz być silna, dla synka i dla siebie.Zaciśnij zęby i to przetrzymaj, wierze w Ciebie:) To uściski dla Wszystkich, pa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecadło
Witam Miałam tu na kafe topik o tym jak radzą sobie finansowo samotne mamy...chciałabym jeszcze sie was poradzic...nie powiedziałam ojcu dziecka, ze byłam w ciązy i ze teraz ma synka. Kacper ma 2 miesiące, nie dostaje na niego alimentów ale jakos sobie radze. Mam gdzi emieszkac i mam prace. Nie wiem tylko czy mówic ojcu dzieca o tym:( ten facet jest sporo ode mnie starszy, jest po rozwodzie i ma juz 2 dzieci , na które płaci alimenty a ja gdy dowiedziałam sie, ze jestem w ciązy zerwałam z nim wszelkie kontakty bo kiedys podczas takiej rozmowy co by było gdyby powiedział, ze mam sobie radzic sama albo usunąc bo on nie potrzebuje dodatkowych komplikacji:( ni ewiem teraz co robic, czy mu mówic czy nadal utrzymywac to w tajemnicy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecadło
i jeszcze jedno......czy ja mam jeszcze szanse na miłosc???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×