Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mummy28

jestem samotną matką,bo...

Polecane posty

Gość ładne mamusie
nie, ja chora nie jestem i nie mam ryja bo go nie drę :D a Ty co tak bobasekm bronisz? łatwiej Ci samej siebie bronić pod pomarańczowym nickiem? narozrabiałaś i ci głupio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne mamusie
a zresztą skoro ja się nie moge wypowiadać, nowa dziewczyna co sie chciała przyłączyć od razu zostaje pożegnana to kto może? jakaś lista jest? widzę że dziewczyny mają kulturę, poza bobasekm i tobą, chciaż to pewnie to samo, nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz po milym i przyjemnym topicu:(( Nawet nie myslałam,że tak wyjdzie-przykro mi.A Monisia poprostu zareagowala jak ja na poczatku-wkurzylam sie,ale z kazdym zdaniem wymienianym z nowa kolezanką zrobilo sie lepiej. I prosze bez epitetów-mozna sie wkurzac,ale jakis umiar tez trzeba zachowac. Kazdy ma prawo do swojej opinii,ktos moze sie nie zgadzac-wolny kraj.Mam nadzieję,że wróci ta mila atmosfera-pozdrawiam wszystkich🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ladne mamusie
Nie bronie bobasekm bo uwazam, ze zachowała się głupio, ale to nie powód, zebym ja wyzywała. A Ty jeśli jestes bardziej kulturalna od niej to jej nie wyzywaj. A poza tym Ty tez piszesz pod pomarańczowym nickiem i co... czy to oznacza, ze jesteś którąś z dziewczyn tu tylko nie masz odwagi napisać pod swoim własnym nickiem? Chyba tak. Zreszta nie rozumiem jednego. Napisałaś, ze lubisz czytać ten topik itd i ze bobasekm zachowała sie wstrętnie, ale jej zachowanie nie odbiega duzo do Twojego, a raczej Twoje od jej zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJJJ widzę że wojna rozpetala sie na całego. Co Wy dziewczyny wszystkie jesteście przed miesiączką. To jakaś plaga czy co???? Na litość boską jak macie zamiar sobie ubliżać to moze wymiencie się adresami, strzelcie sie raz po twarzy i koniec spór bedzie zazegnany. Pomarańczowo czarna tylko wypowiedziała sie w kwesti najwazniejszej dla nas. Czyli Macierzyństwa-Rodzicielstwa. Dajcie spokój. Niech zapanuje zgoda bo zż przykro mi się robi jak tak na siebie skaczecie. Moniczko wracaj do nas! Beti czy nasz miły topik szlak trafił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie sobie przypomniałam ze nasza kłótnią spłoszyłyśmy jedynego Pana w naszym gronie :/ Mxim wracaj:) 🌼 Dziekuję za wpis Sweet Dreams i wodniczce. Miło się czyta miłe rzeczy:) Kochane jeszcze raz proszę o spokój, idzcie do domów a jutro zapraszamy wszystkie Panie i Panów ale już w nieco lepszych nastrojach. Jedna wskazówka: z łóżeczka wstajemy prawą nóżką ::):):)!! Prawda Beatko? Uciekam do córy, pojdziemy dziś na spacer o ile odrobiła lekcję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Sylwuniu🌼👄-mama nadzieję,że pomoże (???) Zaraz zmykam do domu-dzis mamy obie dziewczynki-fajnie bedzie:-D PA❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie, ja przepraszam za zamieszanie i znikam. bobasemk nie przepraszam, bo nie mam powodu - nie zrobiłam ani nie powiedziałam nic, co załużyłoby na takie zbesztanie. chciałam się do Was dołączyć, bo jestem w podobnej sytuacji. może zaczęłam od \"dupy strony\" ale rozmawiałam z mummy29 i zrozumiałyśmy się doskonale, bo sama przyznała mi rację, że jest w tej kwestii nieco wredna 🌼 nie wiem czemu BOBASEMK się wtrąciła, nie wiem czemu mnie zwyzywała od gnid i ubliżyła mojemu dziecku takiej matki a kiedy ja próbowałam wyjaśnić, że jesteśmy po tej samej stronie - oberwało mi się jeszcze bardziej mam nadzieje, że nie popsułam Wam topiku i jutro wróci \"miła\" atmosfera ja będę się tylko przysłuchiwać Waszym zmaganiom i kibicować co poniektórym, bo widzę, że nowi nie są tu mile widziani i ta atmosfera dla mnie miła nie była szkoda pozdrawiam Was wszystkie, mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi,ze nasz topik okazal sie dla Ciebie niezbyt\"miły\"-moze gore wzięły emocje-z pewnością.... Ja pozdrawiam i...zapraszam pomimo wszystko🌼A Monia jest naprawde swietna babką-szkoda,ze tak sie to zaczęło:((Ale wiem,ze mozesz tu sie dobrze czuc:))Naprawde-nie tylko tutaj tak sie zdarza-kogoszbluzgaja,komus nie pasuje zdanie innych-norma:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, dziewczynki ale poszalałyscie:o Nie kłócicie sie!! Pogoda piękna, wiosenna - szkoda czasu na nerwy!! Buziaki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WSZYSTKIE MAMY I POCIECHY!! nie było mnie troszkę - nie czytałam wszystkiego więc nie jestem w temacie!! Ale coś mi się wydaje ze troszkę klimat się popsuł!! Wracajcie dobre duszki!!!!!!!!!! Miło było i niech tak zostanie!!!!!!! Całuski dla maluszków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny No musiałam wejść na forum, bo dostalam tyle postów na maila że myślałam, że mi się skrzynka przytka:) Widzę że tu prawdziwa jatka:( W sprawie alimetów nie będę się wypowiadać bo nic na ten temat jeszcze nie wiem, czekam na termin rozprawy, jest strasznie dużo rozwodów więc pewnie potrwa to ze 3-4 miesiące. Ostatnio się z nim widziałam, strasznie slodził i za wszelką cenę chciał wysondować czy kogoś mam. Nie doczekanie żebym mu powiedziała. żresztą przestanie być taki przyjacielski jak przyjdzie do niego pozew, bo napisałam w nim całą prawdę:) Mati rośnie jak na drożdżach, mam trochę problemów bo nie ma nigdzie miejsca w żlobkach, może od nowego roku, więc na razie będzie z opiekunką i z moją mamą na zmianę, ja muszę w maju wrócić do pracy. I tak teraz będąc na urlopie macierzyńskim jestem więcej w pracy niż w domu, ale co zrobić, okres bilansowy. Czytam was cały czas i serdecznie pozdrawiam wszystkie mamy i tatusia i ich pociechy. Lecę bo cos zaczyna niemilosiernie śmierdzieć a Mati się uśmiecha:) Pozdrawiam jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane🌼 Adusiu jak cudownie,ze zajrzałaś!!!!!:-DCiesze sie,że nabralas wiatru w żagle,bądz dzielna i nie daj sie!!!!!Sylwia przeslała mi zdjęcie Matiego-cudowny👄i jaki podobny do Ciebie:-DTe wszystkie sprawy trwaja,ale bądz dobrej mysli.Szkoda,że nie możesz wiecej czasu spedzac z synkiem-ale tak to własnie wygląda-trzeba pracowac.Pozdrawiam Cie serdecznie,trzymaj sie kochana🌼 Mam nadzieje,że po wczorajszych rewelacjach dzisiaj juz bedzie milej:)) Pogoda u mnie fartalna,zimno i ponuro:-PMialam dzis iśc do fryzjera,ale przełozyła na poniedziałek,bo ma za dużo klientek,a ja chcę zrobic pasemka,więc to troche trwa.Wytrzymałam tyle to i te parę dni tez dam radę. Na koniec chciałam tylko napisac,że ten topik nie jest dla jakiejs\"elity\"-jest dla wszystkich zainteroswanych-a wczorajsze zajście zdarzylo się pierwszy raz:((I oby ostatni. Kurczę zgubiłam ściągę:(( Pozdrawiam Was wszystkie i oczywiście dla dzieci słodkie👄 🌼❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki..... Dawno mnie tu nie było, ostatnio jestem strasznie zapracowana. A i pogoda taka ładna się zrobiła, że wychodzimy z domu w każdej wolnej chwili. Poza tym po wydarzeniach ostatnich dni znowu jest mi trochę ciężko. Być może kiedyś pogodzę się z tym, że mój mąż skrzywdził mnie. Ale na pewno nigdy nie pogodzę się z tym, że krzywdzi moje dziecko. I jeszcze jedno - przestałam chyba wierzyć, że kiedykolwiek ułożę sobie ponownie życie. Mam wrażenie, że już zawsze będę sama... A teraz cos pogodonego - dzisiaj byłam z Karolinką na zajęciach w przedszkolu (popłudniowych). Była zachwycona :) I oczywiście robiła za gwiazdę :D jest teraz taka śmieszna z tymi swoimi opowiastkami. Wracając do domu, w autobusie odwróciła się do mnie i powiedziała ni z tego, ni z owego - \"wszystkiego najlepszego mamusiu\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie❤️ Kasiu śmieszna ta Twoja Karolcia:-Dnapwewno jestes z niej dumna!!!I cieszę sie,że podobało jej sie na zajęciach:)) Moja Wiki dzis ma występ-w naszym nowym kinie zorganizowano taki turniej teatralno-taneczny.Widziałam tylko próby-niestety nie moge byc tam dzisiaj(praca):-PI tak zawsze jest-jak moje dziecko ma gdzies wystep,albo zawody nigdy nie moge tego zobaczyć:(( Pogoda piekna,ale na weekend zapowiadaja tradycyjnie deszcz:-P Miłego dzionka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane🌼 Gdzie się podziewacie????? Miłego weekendu i buziaki dla dzieci👄❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamam Julki
Heicia:) Pogoda tak fatalna, że az sie nie chce z domu wychodzić:o. Zimno, deszczowo i szaro, mam nadzieje ze wiosna powróci:) Julka jest dzis u swojego taty.Ja póki co troszke sprzątam, piore.A wieczorem wybieram sie do przyjaciólki,wpadnie jeszcze pare koleżanek i będziemy miały taki babski wieczór:) Miłego weekendu, buziaki dla mam i pociech:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vale
Jakos tak pozno się wspisuje, ale.. czasem mysle, ze to, ze sama wychowuje dziecko, to wstyd, ze nie udalo mi sie stworzyc prawdziwego domu dla synka. No i milcze, glupio sie uzalac. A czemu sama? Mysle, ze on byl za mlody, po prostu, choc to nie wytlumaczenie, bo wszystko to kwestia piorytetow i innych elementow. W kazdym razie, od pocz. ciazy jestem sama, 'tatus' sie nie kwapi, ja nie nalegam, a pare lat juz minelo, i jest okej. W dodatku zycie dlugie jest i mam szanse je ulozyc, jak trzeba, czy tak? :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na \" http://foto.onet.pl/er9wj%2cu.html \" :] Co tu sie ostatnio stalo? poczte mi prawie rozwalilo.. klimat widze tez nie bardzo... mam nadzieje ze sie wsio naprawi. do walczacej matki... wiesz.. moze serio trafilas na gorszy dzien... mnie tu kobietki przyjely bardzo cieplo.. a nie jestem tu od dawna... bo dopiero od konca poprzedniego roku. Wiem, wiem.. dawno mnie nie bylo... Przepraszam Was kochane, ze Was tak zaniedbalam.. ale ostatnio mialam troche problemow.. Ivo mial co chwila kolki.. i od niedawna mam na to skuteczne kropelki.. wiec jest spokojniej. Jak mial 3 tyg (teraz ma 8) to trafilismy do szpitala bo zarazono go przy porodzie gronkowcem zlocistym :(i teraz zaczymnaja sie wszelkie kontrole... mam sterte badan do zrobienia.. i kilku lekarzy do obskoczenia :( no ale coz... mus to mus... a tak poza tym... malutki jest kochaniutki... Ostatnie dni - jak jeszcze bylo ciepluchno - chodzilismy na baaaaardzo dluuuugie spacerki... wychodzilam z malym o 10/11:00 i wracalismy jak rodzice z pracy wracaja... tzn ok 17:00 :) a teraz.. same widzicie jaki syf za oknami.. :( ale juz ponoc za tydzien ma wrocic wiosna :) i juz ponoc na dobre :D:D:D:D:D:D:D na tej stronce mozecie kochane zobaczyc fotki ze szpitala...i kilka dni pozniej...czyli jak mial 3 tygodnie... musze porobic nowe.. ale jakos czasu nie mam... ale jak tylko dorobie.. to dorzuce na te stronke.. :D:D:D:D:D:D:D mozecie tez zobaczyc \"tatusia\"... zobaczycie jakie to \"mlodziutkie\" vale nie martw sie.. ja tez jestem samotna bo ojciec za mlody... niedojrzaly... niestety.. zdarza sie... ale uwierz ze lepiej byc samej, niz uzerac sie z takim... nie masz byc od samego poczatku mama 2 dzieci, no nie? a skoro sie nie poczuwa... to jaj nie ma.. im dluzej bedzie zwlekac z nawiazaniem kontaktu, tym bardziej bedzie bal sie odezwac. Przepraszam, ze tak krotko.. ale czas psa wyprowadzic na spacerek... maly juz spi Trzymajcie sie kochane... buziaki dla Was wszystkich 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘 P.S. a gdzie Pan, ktorego tu ostatnio goscilysmy :->? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kretka 🌻 Ale długo Cię nie było. Fajny ten Twój Ivo :) A u nas po staremu. Mija czas, a żal jakąś nie chce minąć... Pół roku, a ja czuję, jakbym dreptała w miejscu. Oczywiście dużo się zmieniło, studia, być może niedługo nowa praca, zdany egzamin itd., ale emocjonalnie niestety bez większych zmian. Wczoraj Karolinkę odwiedził jej kuzynek. Była nieprzytomna ze szczęścia :) Po jego wizycie sprzątałam pokój przez godzinę :D Ale to nic, najważniejsze, że dobrze się bawili. Właściwie cały weekend miałam dosyć przyjemny, odwiedziłam przyjaciół, byłam na imprezie. A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cZEŚC MAMUNIE!!!!! Na poczatek wiatm Ciebie Natalko-dawno nie byłas,ale wiemy jak jest z małymi dziecmi,a Ivo jest słodki:-DMam nadzieje,że nie bedzie komplikacji z jego zdrówkiem-jak mogli go zarazic w szpitalu???!!Praranoja jakas-miejsce,które powinno byc bezpieczne,w którym dochodzi sie do zdrowia....eeeehhhh...szkoda słów.Pozdarwiam Cie cieplutko-i buziaczki dla synka👄 Kasiu ale z Ciebie ranny ptaszek:)) Bardzo sie ciesze z Twoich sukcesów,jestes naprawde mądra kobieta i wspaniałą mamą dla Karolinki-a zycie osobiste....wiem jakie w Tobie tkwią uczucia do męża,pomimo tego,że na nie nie zasługuje..... Potrzebujesz jeszcze czasu na całkowite \"otrzęsiny\"-napewno spotkasz kogos,nie twierdzę,że za pierwszym razem,ale przeciez jestes młoda i fanastyczna.Wszystko w swoim czasie kochana:)) Będzie dobrze,zobaczysz-uściski dla Was🌼 Sylwunia nasza chora:((Az do 26 marca na zwolnieniu:((Wracaj do zdrowia kochana❤️ Renatko jak po weekendzie,babski wieczór sie udał?A jak Julka po wizycie u taty?Napewno zadowolona:))Dla Was równiez mnóstwo uścisków🌼 MariaH jeju ciekawe co u Ciebie?Wiem,ze pracujesz ciężko,ale napewno dziewczyny zgodzą sie ze mną,że jestesmy ciekawe jak Ci się zyje,jak Wiktoria urosła itpNo i oczywiście czy juz wszystko w sadzie sie skonczyło???Ściskam Cie mocno i przesyłam tęśkną minkę:(( Witam nową kolezankę-napiszę Ci tylko tyle,że nigdy nie myslałam,ze powinnam sie wstydzic tego,że jestem sama z dzieckiem,przeciez nie planowałam tego,a to czy stworzy sie pelna rodzine czy tez nie zalezy od dwojga osob,nie tylko od mamy. Pozdrawiam:)) Monisiu a jak u Ciebie?Jak Aleks?Mam nadzieję,że zdrowy-odezwij sie:))Buziaki👄 U nas weekend minął za...szybko,pogoda na dodatek do niczego,więc siedzielismy z dziecmi w domu,tym bardziej,ze mała mojego MM znowu podziębiona i taka biedna byla wczoraj,nawet nie miała chęci do zabawy,siedziała tylko u taty na kolankach. Wiki występ udał się superancko,wygrali dla przedszkola duzy dom dla lalek:))Będe miała płytę z tym wielkim wydarzeniem:))Obejrzę z przyjemnością:)) Zatoki mojej córci juz nie dokuczaja-leki zrobiły swoje-dobrze,ze tak szybko sie zgłosiłysmy do lekarza,co do okulisty nadal nie mam jakiegos sensownego terminu-najblizszy na wakacje:((To by bylo na tyle-zmykam do papierów-nadal jest zimno,zapowiadają snieg:(( Miłego dzionka mamusie🌼,a dla dzieci tradycyjnie od ciotki Beatki mnóstwo👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka ostatni codziennie wyznaje mi miłość słowami \"kocham cię najbardziej na świecie\". A oto cytat z Karolinki (po obejrzeniu \"kaczki dziwaczki\" w \"Akademii Pana Kleksa) - Kocham cię najbardziej nad rzeczką :D Wczoraj skoczyła mi w łóżku na brzuch mówiąc, że jest samochodzikiem. Zapytałam więc, czy widziała kiedyś skaczący samochód. Karolinka chwilę myśli, a potem z powagą: \"Tak, w internecie\". :classic_cool: Co tam u Was? Ostatnio znowu cisza na forum. Ja jutro zapisuję się na terapię. Muszę w końcu otrząsnąć się z tego, co się stało. Mija pół roku, a ja emocjonalnie drepczę w miejscu! Zupełnie jakbym tkwiła w jakimś zawieszeniu. Najwyższy czas z tym skończyć i nauczyć się żyć bez niego. Odezwijcie się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane❤️ U nas w domu szpital-wszyscy chorzy-łącznie z dziewczynkami-od dzis mam zwolnienie(o dziwo dostałam bez szemrania!!!!) Mała ma gorączkę,katar i straszny kaszel.Moja Wiki kaszel i katar-ja to samo:-O Mój kochany wziął tez wolne i się kurujemy-dzieci bez apetytu,ja tez-chcę juz wyzdrowiec!!!!!!! Pozdrawiam Was cieplutko i dużo zdrówka życzę🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Miałam awarie neta w domu i byłam odcięta od świata:) U nas wszystko w jak najlepszym porządku.Pogoda szaleje ale póki co na szczęście nie odbija sie to na naszym a zwłaszcza Julki zdrowiu. Beatko życze Wam dużo zdrówka,kurujcie sie szybciuko:D Uściski:) Sciskam i pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaki:D Zostałabym z Wami dłużej ale czas lecieć do pracy.Miłego dnia 🌻:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×