Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

marchewo- przypominasz mi moja kumpele dla ktorej scisla dieta po porodzie byla czyms strasznym bo nigdy sie nie odchudzala :) ( takiej to dobrze nie?)zreszta dzis po 4 miesiacach po porodzie wyglada ladnie bo juz wrocila do wagi sprzed ciazy:)a jaka ma cudna dzidzie:) niemniej jednak tez byla ryzykantka... kiedys mowi mi ze nie spala pol nocy bo sprobowala zurku:( to bylo jakies 3 tyg po porodzie...swieta wielkanocne wiec skusila sie kobitka... wie tez ze po majonezie bedzie miala koncert hehehehdzis je juz wszystko w sezonie truskawek zajadala sie nimi non stop i malej nic nie bylo czeresnie itp.....tez wcina:)ja mowie do moni ze przeciez ona moze jesc wszystko (oprocz tego co tu kiedys pisala Andzia) w malych ilosciach zeby mogla w razie czego okreslic od czego dziecie cierialo no niestety nasze pociechy musza to zniesc....zycze ci i mojej siostrze takiego dziecka ja ja mam tzn pomimo stosowania diety po 4 miesiacach sprobowalam naprawde duzo dan itp... i nic mu nie bylo:)unikalam tylko bigosu, fasolki po bretonsku kapusty z grzybami i nie pilam gazowanego.... nula- to faktycznie kiepsko z twoim mezem:( teraz masz dwojke dzieci pod opieka 24h na dobe:( i pytanie ktory gorszy bo przeciez ten mniejszy domaga sie noszenia w celu poznania swiata za to starszy juz go zna i domaga sie tego co mogl robic przed wypadkiem( mam na mysli jakies drobne przyjemnosci typu podaj , odnies.......wlacz to wylacz tamto..)🌼 dla dzielnej kobiety... moj ma zwichnieta noge i nie ma ze mna lekko bo ja tych wymagajacych jestem obydwoje nie lubimy okazywac ze nas cos boli tak wiec zaden sie nie uzala zgrywa twardziela ...heheh wkurzam sie na niego gdy widze ze np jak cos trzeba podac malemu to mowi noga mnie boli ale jak wyjsc na papierosa z szwagrem to zaiwania rowno.. wiec mowie wez malego na dwor a on po co?? no jasne a po co ja go biore na spacery?? na plac zabaw??itp.... najlepiej miec spokoj nie??a ty mecz sie z Alkiem 24 h na dobe:(nie jest zlym dzieckiem ale nalezy mi sie chociaz pare minut bez strzelania oczami za nim .... i druga sprawa SPANIE!!!jejku chyba faktycznie wyspie sie w trumnie😭 moj maz nauczyl sie ze ja wsataje do dziecka raniutko.... i kiedys mi mowi bo ty potrafisz tak wczesnie wstawac a ja mu na to nie potrafie tylko musze:( dzis synus bawil sie sam w sypialni autkami a my spalismy tzn maz slodko chrapal a ja czuwalam no bo jak to matka zaraz mam 1000 scenariuszy katastrofy przed oczami... wczoraj np moj gdy bylismy u moni zdjelam ALusiowi pampersa i ladnie zrobil si do toalety po 15 minutach mowie do meza prosze cie wysadz go znowu bo duzo pije a on na to przeciez on powie ze chce siku:) ja mowie mowi ale w domu a w nowym miejsu zajety zabawa zapomina wiec prosze wez go do wc.. on na to zawola na pewno... i takim sposobem alek zsikal sie na dywan i narobil w gatki....o popros tu faceta o pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula - śle Ci pozytywne fluidy 🌼 ........ w życiu sprawdzaja sie chyba słowa piosenki : słaba płeć, a jednak jest mocniejsza słaba płeć, a jednak najsilniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam małe pytanko ??? Jak sobie radzicie z duchotą w domu??? Bo jak tu zrobić żeby jednocześnie mieć chłodek i nie mieć przeciągów???!!!!! U mnie w domu to chyba nierealne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś Alutce w rozmowie wyjasniałam co to są rolki i że mama z tata maja zamiar śmigac jak młode boże krówki - wysmiała mnie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico- kostium mamusia zakupila na odpust :) hihi to moze jakis dzentelmen na balona da sie na ciagnac hiihihih :) Ja ostatnio zjadlam raptem 4 winogronka i niewiem czy potem mala plakala w nocy z upaly czy wlasnie przez ten owoc . Dzis noc przespala super az dziw o 21 ej poszlysmy spac ,wstala o 3:30 az maz byl zdziwony hiihb jadla do 4:00 akurat Rafal wstawal do pracy .Potem usnelysmy obie do 6:30 i znow cyc .Drzemka po posilku do 9:30 no i znow cyc zmiana pieluchy i spi teraz slodko w swoim lozeczku hihiih :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja już ugotowałam obiad, pozmywałam, wyprałam, ululałam mładego - czyli odchodziły śpiewy wieć Michał już z desperacji mnie słuchając poszedł w kimę :D. Ide teraz jeść i może jeszcze prasowanko:( i do pracy:( Tak się chciałam pochwalić od rana jaka jestem dzielna:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu - życzę miłej jazdy. U mnie pierwsza zakończyła się złamaną reką :o Jak zaczęłam jeździć na rolkach z wózkiem to byłam dziwem i często spotykałam się z komentarzami, ale raczej sympatycznymi. Teraz widzę dużo młodych rodziców na rolkach, a dzieciom się podoba, bo jeżdżą dużo szybciej. :) Ja w takie upały nie otwieram okien, bo tylko goraco leci, wietrzę póxnym wieczorem i w nocy. Rano zasłaniam okna, a mój dom jest z cegły, więc aż tak szybko się nie nagrzewa. Nula - współczuję wam. Tobie, bo masz dużo więcej roboty i twojemu mężowi, bo musi go boleć no i strasznie musi być pod gipsem w takie upały. :( Czy dostał zastrzyki przeciwko zakrzepom? Wiem, że takie coś serwują przy nodze w gipsie, ale twój mąż ma bardzo dużą powierzchnię w gipsie i może też powinien dostać? Mojego kuzyna kolega nie dostał i przejechał się na drugi świat. Ot, lekarz sobie zapomniał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico - to ty jestes super gospodyni :) hihiih ja tez juz zaczelam obiad gotowac i popralam troszke recznie takie tam kaftaniki czy bluzeczki :) Musze leciec do sklepu ale kurcze malutka tak slodko spi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) MłodaMamuniu - masz racje, ja też nigdy się nie odchudzałam i dieta karmiącej była straszna dla mnie, w ciązy uwielbiałam winogrona, po porodze tata kupił mi ze 2 kilo winogron a ja nie moglam jeść :( tylko zerkałam na te winogrona i się denerwowałam, dobrze że przyszli goście i pomogli Adamowi to zjeść bo mnie by poskręcało chyba ;) Nula - 🌻 jak czytam o Twoim mężo to jakbym o moim czytała, on tak samo, cały czas coś sobie zrobi albo go boli (dzisiaj o 3 w nocy ząb - nie mam pojęcia jaki bo systematycznie chodzi do dentysty) to spadnie z drabiny i sobie palca zwichnie albo z 2 tygodnie temu \"podjechał\" na jednym schodku i mu coś w karku przeskoczyło - na drugi dzień przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj Aga obudziła się o 5, wyspana, zadowolona i gotowa do zabawy. Ja padnięta, nie wiem skąd ona bierze siły na szaleństwo, cały czas w ruchu, nie usiądzie na 5 minut. Sama chodzi na całego, całe mieszkanie przejdzie. Mamuniu - Alek duży chłopczyk :) ja jako dziecko byłam grubiutka, jadłam 2 butle mleka na raz, jak miałam 3 latka to mi się odwidziało i nie chciałam wcale jeść, od szkoły podstawowej byłam chudzielec straszny, żebra nie wierzchu Wczoraj na spacerze spotkałam koleżanke, jej niecały 5 miesięczny syn waży 8 kilo (Aga 9kg i 70 cm, byli prawie tacy sami) karmiony tylko piersią. Mysico - pytałam ją o kody z Hipa, dostała paczke ale bez informacji o tej promocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratunku plywam we wlasnym pocie !! Wiem ze nie ja jedna .Te upaly sa i dobre i zle bo pranie wyschnie w piec minut ale czlowiek lata jak szalony do lazienki na zimy prysznic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to żółtko do zupy to ugotowane czy surowe i zagotowac w zupie??? marsjank0o to sobie ni odp[ocznies jak Aga tak śmiga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha45
Pomuście mi !!! jestem 7 miesięcy po porodzie i nadal nie dostalam okresu a przestalam karmić piersią jak mały skończyl 5 miesięcy. W ciązy nie jestem bo test robiłam.Może ktoś wie po jakim czasie dostaje się okres po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocha ja niestey nie wiem - najlepiej skonsuttuj z ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico - powiedzmy że odpoczne, teraz wszędzie chce iśc a ja mam z nią, najlepiej na spacer ale ona w wozku nie chce siedzieć. Zaraz idziemy na dwór bo jeszcze dzisiaj nie byłyśmy. Ja gotuje jajko na twardo, i żółtko dodaje do zupy (wcześniej dawałam pół co 2,3 dni, teraz całe albo jajecznice robie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Marsjanko:) Miłego spacerku:) A ja jutro sama- mężyś pracuje:( Kurde nie lubię w soboty być sama i smęcić się po osiedlu z Miśkiem i do tego jeszcze pies:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatianka jak królewna, ślicznie jej w żółtym :-*. Jak bym mogła to ubierałabym Kamyczka tylko w żółty lub zielony, a babcia kupuje same niebieskie. Chociaż też mu do twarzy bo na razie ma niebieskie oczka (jak mamusia). O dziwo, dużo dzisiaj drzemał. Zazwyczaj budził się po 15 minutach, ale z kolei nie domagał się noszenia przez cały dzień, tylko jakoś tak połowę swego dziennego przebiegu. Dzięki temu żyję i mój mężuś też przetrwał - nawet mogłam mu od czasu do czasu dać coś do jedzenia. Grunt to dobra organizacja. I odrobina litości od dziecka ;-) Pogoda mnie dobiła. Zdesperowani włączyliśmy klimatyzator, choć baliśmy się o małego. Ale on nawet w samym pampersie się pocił, więc zaryzykowaliśmy. A oni mówią, że mamy przelotne opady i burze... Gdzie? :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... jejku przyjemnie sie dzis spalo okno otwarte i leciutki wiaterek bosko..... nawet alek spal w samym pampersie ..... wstalam z okropnym bolem glowy i juz na dzien dobry IBUPROM MAXX :( masz racje nula moja tesciowa w czoraj w necie ogladala prognoze opadow itp i rzekomo mialo padac w Ciagowicach miedzy 15- 17.00 niestety nie spadla ani kropla deszczu natomiast potu TAK brrrrrrr wczoraj nie mialam sily siedziec z malym na ogrodku staralam sie wykonac jak najmniej ruchu hehehe zeby sie nie spocic:classic_cool: nadrobilam to u moni poniewaz kapalam malutka❤️a w pokoju bylo duszno pomimo wietrzenia:( no ale widok golutkiej kruszynki to przyjemnosc:)cudna zreszta schrupalabym wszystkie dzidzie:)hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wczoraj było rzeczywiście strasznie. Misiek wieczorem wogóle przszededł samego sibie. Po kapieli nie chciał jeść , na rączki nie, włóżeczku też bee, piciu nie więc wnerwiona na maksa poprostu go położyłam do łóęczka, popłakał troche ale się uspokoił i zjadł nawet. A ja dziś sama w domciu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Tatianka znow dzis noc przeszla wzorowo po kapieli zasnela twardo i tak do 3:30 troszke dlugo nam potem zeszlo karmieni , odbijanie i przewijanie (3 pamperysy jedne ma maxa siusiany . drugi z kupka , trzeci no troszke niedokonczyla drugoego hihi ) no ale jak juz zasnela po 4ej to do 7:45 tylko pomruczala jak ja do cyca przystawilam i pampersa zmienilam . No ale juz zawuwazylam zeza dnia ma ta swoja godzinke moze troche ponad aktywnosci tzn obserwuje otocznie (to co widzi) , mruczy itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wieczorem nic nie odpuściło i chyba przez ta duchotę Ala nie zasnęła zaraz po kąpieli. Dwie godzinki leżała w łóżeczku i brykała. Jest na etapie odkrywania swoich nóg ...wierzgała więc jak źrebak, łapała za kolanka, wciskała giczałki między szczebelki albo kładła je wysoko na poręcz łóżka ......fikała tak ąż zrobiło się ciemno i pierwszy raz mogłam jej zaprezentować możliwości świetlne misiakowej karuzeli....była pod mocnym wrażeniem....po prostu zastygła w bezruchu i zaniemówiła......i tak sie wpatrywała ....wpatrywała....wpatrywała ....aż zasnęła :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku nawet dwa ibupromy maxx nie pomagaja 😭 jak lunie deszcz to przestanie mnie bolec glowa......tylko kiedy on lunie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu! jak to kiedy? Wczoraj! ;-) Dzisiaj już nie ma na co liczyć. W cuda (czyli ichnie prognozy) nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ten bol glowy \"zarazliwy\" bo mnie tez pobolewa a rano mialam spanie ze hohoh . Malutka juz zasypia wiec mamusia tez zaraz wskakuje do lozeczka :)i lulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×