Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

no niestety tak to jest po cesarce a mnie właśnei nerki napieprzają boli jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no i niestety Brazylia zapaliła naszym chłopakom czerwone światło :( Andziu - ja również składam zasłużone gratulacje !! Marchewo - Twoja relacja przypomina krwawy chorror !!!! Jesteś zuch dziewczyna!!!!! A gdzie Ty w końcu rodziłaś, chyba nie w tym prywatnym szpitalu ..... Byliśmy dziś z Alutką u gastrologa , przeanalizował mój zeszyt (bo zapisuje wszystko: jedzenie, kupy, ulewania , wagę itp ) , zbadał aniołka i stwierdził żE WSZYSTKO DOBRZE - JE TYLE ILE MOżE I PRZYBIERA W SWOIM INDYWIDUALNYM TEMPIE , mam się nie martwić bo jest zdrową piękną dziewczynką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agol - dzięki heheh :D :classic_cool: no niezła akcja była :D wiecie jaka dumna jestem z siebie że dałam radę, całe swoje życie myślałam że nie przeżyje porodu, nie czułam sie na siłach jakoś, a tu taki szok, bez niczego i poszło, nawet nie myślałam o tym że tam padnę, tylko żeby przestało wreszcie boleć, ale jakiś uraz w psychice zostaje, miałam iść do dentysty za miesiąc i nie wiem czy dojdę, tak się bardzo boję teraz jakiegokolwiek bólu :( to samo z ginem :O a za 8tyg. trzeba iść na kontrolę, nie mówiąc o tym że za kilka dni ściągną mi te szwy :( brrrrr już mi skóra cierpnie.....a o kolejnych dzieciach to nawet nie myślę...w noc porodu jak mąż dojechał do domu to pisaliśmy sms że już nigdy więcej takiego horroru......nie wiem jak te inne kobiety decydują się na nast. dzieci..... Pyniu - no właśnie w tym szpitalu.....;) wolę nie myśleć jakby to wyglądało w zwykłym 😭 zdj. jak tylko znowu dosiądę do kompa :) Mamuniu - wstałam jakieś 8 godzin później, ale cały pon. byłam taka zmarnowana, aż mi głupio było że taka słaba jestem :O wyszłam już w środę, czyli po 2 dniach, niby fajnie, ale to co przeżyłam.... chyba bym wołała cc :( my się chętnie z wami zobaczymy we wrześniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko! Masz niezwykły talent literacki! Druga Chmielewska! Popłakałam się ze śmiechu. Podziwiam cię, ja darłam się jak jasny czort i to z jakimś zastrzykiem i na kroplówce. A twoja lewatywa to już na podłogę mnie powaliła :-D. Chylę czoła! Mysico - chodzi właśnie o ten park ze stawem (ale lubimy też ten drugi - po drodze do Michałkowic, chyba Górnik się nazywa). Chętnie pospacerowalibyśmy z wami. :-) Andziu - dokładnie jest to Pronobisa - między Waloszka a Duracza :-) Mój Rumianek był dziś kochany - obudził się o 7 rano i do 10 wieczorem uciął sobie tylko jedną, godzinną drzemkę. Ale za to oszalał na punkcie trawy - kazał się nosić godzinami po ogródku w pozycji horyzontalnej paszczą w dół. I nie było zmiłuj! Mam ręce do kostek. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo- wierz mi ze nie chcialabys cesarki....co prawda niewiem jaki to bol ale wierze siostrze:) o bolach porodowych zapomina sie szybko wiem bo sama po dwoch dniach o nich nie pamietalam... gorzej jest natomiast z psychika:( to ona dluzej sie leczy niz zszywane krocze...tak jak kiedys wspominalam ja po 14 godzinach meczarni na widok ciezarnej i szpitala mialam mdlosci i do dzis widok krwi powoduje u mnie slabosc ( nigdy tak nie bylo)marcheweczko dzielna z ciebie kobieta dolaczylas do grona mamusek:) zatem zdalas najtrudniejszy egzamin w zyciu bo zaden inny mam na mysli te na uczelni nie bedzie taki trudny... i jak bedziesz zdawac nastepne egzaminy czy zal. powiedz sobie tak jak ja przeciez przezylam porod to czego mam sie bac:)takie slowa naprawde mnie motywowaly gdy stalam pod sala egzaminacyjna:) strach odchodzil natychmiast..... powiem wam ze jako siostra blizniaczka strasznie sie czulam przed porodem i w trakcie i moze to glupio zabrzmi ale bylo mi tak zal siostry ze gdybym mogla to przejelabym tego bolu zeby jej ulzyc ( takie mam serce miekkie chociaz na codzien zgrywam wazniaka:classic_cool: wiem ze ona ma mniejszy prog bolu i bylo to dla niej duzo ciezsze przezycie....zawsze mialam od niej wiecej sily itp...ale sie rozczulilam jejku takie emocje wzudza we mnie mloda mama i dzidzia... wrazliwiec ze mnie okropny.... 😭 wczoraj sie dowiedzialam ze moja mama przylatuje na tydzien do Polski jupiiii ale sie ciesze:) ❤️ kurcze teskni mi sie okropnie choc tego nie okazuje....babcia juz porozmawia sobie z Alusiem no i bedzie miala nastepna dzidzie do rozpieszczania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozpisuje sie niczym marchewa:) zdaje relacje o siostrze :) bo mloda mama nie jest w stanie usiedziec przy kompie ( podziw dlaAndzi ze tak szybo do nas napisala sama)zreszta wczoraj zaczal sie nawal mleczny wiec mus sobie radzic z ogromnymi piersiami :)heheh ma naprawde spore tak ja kiedys.... nula- przesylalas fotki swojego faceta?? jesli tak to oto moj mail majonia15@wp.pl z przyjemnoscia bede sie nad nim zachwycac:) pyniu- super ze z malutka jest wszystko ok :) ❤️ mysico-❤️ spectro- jak tam KAsienka?? korzysta z nocniczka? zalacz nowe fotki z wakacji:) paprotko- brakuje nam tu ciebie pracusiu:) judytko, marsjanko🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buu ale mam prasowania:( a tu nastepne sie pierze:( wszyscy dzis sie plazuja? a ja siedze w domku bo maz musi lezec..... moze potem wybierzemy sie gdzies.....choc na chwilke mzoe na zimne lody heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatianko, Leneczko - jesteście kochaniutkimi małymi kobietkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo- masz cudnego syna:) i ta boska fryzura!!!!! ty tez ladnie wygladasz jak na siwzutka mamusie:) ladna jestes:) dla synusia ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo i niestety poza podium......... aż chciałoby się wrzasnąć CO SIE STAłO żE SIE POSRAłO !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko włosy Kacperka zarąbiste!!! Ładny kawaler dla naszych dziewczyn :)) a my dziś na działeczce byliśmy u znajomych kurczaczek z rożna itd fajno było, Lenka w opalaczkach w cieniu sobie leżakowała dobrze że w czwartek wyjeżdżam na wieś bo bym w tych murach dostała ała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej marchewko ja też chce zdjęćia turbity@yahoo.pl. Nula ja będe jutro koło stawu ok 16 - co ty na to?? Kurwa dziewczyny wczoraj zabiliśmy u nas w mieszkaniu konika polnego giganta -ok 12 cm. Kiedyś wŁodzi też nam się trafił. Jestem poprosty chora bo ja się strasznie boje welkich owadów a co dopiero takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico, jeśli jutro będzie tak jak dziś, a pewnie będzie, to my na spacerek pójdziemy, jak trochę zelżeje, czyli pod wieczór. Kamilek żle znosi taką pogodę, a w domu mimo wszystko chłodniej. Ja też się boję wszystkiego, co ma więcej niż cztery nogi. Brrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nula, a ja się boję nawet niektórych stworzeń, które mają dwie nogi :) Bo jak byłam mala to podziobała mnie gęś i do dziś mam uraz. :( Marchewko, opis jest świetny. cały czas sie śmiałam. Myślę, że jednak nie było tak źle, skoro potrafisz do tego podejść humorystycznie. Kacperek jest prześliczny. Fryzura faktycznie powala. I wcale nie wygląda na noworodka, tylko na dużo starszego chłopca. Andziu, gratuluję tytułu i skończonych studiów. I zazdroszczę, że chce ci się dalej uczyć. Ja kiedyś miałam w planach zaoczne prawo, ale teraz nic mi się nie chce. Najchętniej poszłabym na emeryturę :o A my w sobotę pojechaliśmy do kolegi do Pniowca. Ten kolega jest sparalizowany i jeździ na wózku. Dla Krzysia to jest wspaniała lekcja, bo dla niego inwalida to rzecz normalna. Kidy widzi na ulicy kogoś na wózku, to nie ogląda się ani nie dopytuje. A w niedzielę pojachaliśmy do Międzybrodzia na piknik modelarski. Przy okazji popływaliśmy kajakiem i Krzysiu trochę pomoczył nogi, bo ja nie wzięłam stroju. Modele samolotow strasznie mu sie podobały, ale najgorsze było to, że on uparł się, że mam z nim polatać ... szybowcem. A ja sie boje wyjść na balkon na 8 piętrze. :( Spadam robić sprawozdania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewo - GRATULUJE sliczny ten twoj synus .Mialam okazje zobaczyc fotki te ktora ma mamunia :) Moja malutka spi troche sie juz poznalysmy wiec moge sobie troszke posiedziec na kompie :) Mamunia juz tu opisala moje przezycia z cesarki :( a nie byly mile no ale malutka wynagradza kazdy bol❤️ . W domku dochodze do siebie szybciutko chetnych do pomocy tez nie brakuje :) jest mi z tego powodu bardzo milo :) A o to moja malutka na dworze :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e0cb6996614d42b.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatianka jest bardzo podobna do Krzysia w tym wieku. :) Myślalam, że tylko na jednym zdjęciu tak wyszła, ale teraz stwierdzam, że na każdym. A mnie w piątek jakis facet zapytał czy to dziewczynka czy chłopiec :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkkaa
andzia gratuluję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) moj dzien zaczal sie przed 6.00 wolalam wstac tak wczesnie bo nie usmiechalo mi sie kisic w blokach bleeee:( chcialam z mezem jechac do tesciow a on niestety musial byc na 7.00.... tak wiec wszyscy zebralismy sie do dziadkow:) basenik rozlozony pluskanie juz za alkiem hehe podobnie jak tatus nie przepada za skwarem wiec na sloneczku siedzi 15- 20 min i potem sam chce do domu:) olkaa- mnie tez podziobala w dziecinstwie ges i tez ma uraz:( pamietam jak skoczyla na mnie 😭 brrrrrrrrr Alek coraz chetniej korzysta u dziadkow z nocnika w domu nie ma problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chetnie bym sie dzis poopalala zaopatrzylam sie w stroj kapielowy i nawet moczylam nogi w alka baseniku( kupilismy mu dzis mniejszy bo ten od dziadkow jest za duzy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pogoda drut :D.......popływałabym......gdziekolwiek !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja też :) Albo położyłabym się na leżaku w półcieniu z zimnym piwkiem albo drinkiem. I tak leżała i nic nie robiła :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fraszko! Ale cudeńko! Jakie ma rozkoszne nóżki. Rany, to chyba jakiś mój fetysz, bo strasznie podobają mi się takie maleńkie serdelkowate nóżki i rączki u bobasków. Tatianka jest rozkoszna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko, ja też chcę zdjęcia: agalenka@o2.pl Może osławiona fryzura Kacperka jakoś zainspiruje Rumianka, bo on postanowił na razie wzorować się na dziadziu i wyłysiał od czółka do czubka głowy ;-) Ale ukrop! Mały chce pić co godzinę lub pół, a ja dopiero teraz skończyłam śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka - ja właśnie dziś Sebkowi pisałam na gg ,że na Ustroń to ja mam jeden pomysł.....będę sobie leżeć na leżaczku pod drzewem i czytać ...aż zasne........i tak w kółeczko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×