Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

kurde nawet się nikomu nie przyznam do tego :( co za paranoja dosłownie :( więc znacie mój sekret :P dziewczyny czy szczepiłyscie p. meningokokom, pneumokokom bądz rotawirusom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu marchehwko twoje opisy są w dechę - sorry ale się uśmiałam. Ale kciuki trzymałam słowo harcerza. Dobrze że się wszytko dobrze skończyło :) I jak jąderka?? Ja nie szczepiłam bo poprostu brak kasy a ceny tych szczepionek zwalają mnie z nóg :( Zaszczepiłam tylko na hib. poza tym nie wolno się dać zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcheweczko- oj wierz mi ze ja tez mialam wiele przygod jadac autobusem:( raz mi pan mowi eeee silna z pani kobieta tak sprytnie sobie pani radzi a ja targam wozek na przystanek ze starego autobusu:( a on jak gdyby nic idzie z zona i taki teskt ja sie odwrocilam i mowie; skoro ludzie rwia sie z pomoca tak jak pan to musze sobie radzic:( zarumienil sie malo powiedziane glupio mu bylo przed ludzmi.....szkoda slow ..... wykonczona jestem uffff Alek wstal o 5.30 wyspany jak skowronek ....nie ruszalismy sie z wyrka z mezem zeby jeszcze zasnal rzucal sie okropnie az w koncu zasnal i spalismy do 9.00 po 10.00 pojechalismy do castoramy po plytki do kuchni na sciane:) wybralam takie jasne brazowe + jeden obrazek dekoracyjny takie koty z przy stoliku z kawa cappucino:) i dwa obrazki z filizanka z napisem caffee( podesle wam fotke) dokupilam farbe lila z dulux :) potem maz zawiozl mnie do siostry :) wysciskalam kochana Tatianke ❤️ przed 16.00 poszlismy na autobus ( do moni przyjechala kumpela z Dabrowy wiec mialam towarzystwo) jejku alek nie spal w poludnie wiec slanial mi sie w tych autobusach :( nie usmiechalo mi sie niesc baka z przystanku.... teraz go przetrzymuje poszlismy do piaskownicy... aktualnie jest po kapieli zajal sie autkiem mysle jednak ze niebawem go zegnie bo am oczy jak piec zlotych w poprzek:) heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysico - ;) dzięki :) Mamuniu - ehhh ci ludzie :( jąderka super, wodniak się wchłonął :D :D :D jupiii :D :D :D nula - gdzie się podziewasz?? 🌻 spectro - tęsknimy, wracaj już 🌻 didd- napisz chociaż że żyjesz, i co u Mateuszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Marchewko - ja nie trzymałam 🌻 ale dopiero teraz przeczytałam, mam nadzieje że mi to wybaczysz 🌻 ❤️ Ja nie jechałam komunikacją miejską z wózkiem i chyba nie szybko pojade, podziwiam dziewczyny Mysico - wreszcie mi zadziałał fotosik i widziałam Michasia - ale słodziak, zmienił sie bardzo (chyba przez ząbki) buźki dla niego 🌻 Mamuniu - :) ale super takie zakupy, wybierać kafelki, farby. Jak postępy w remoncie? (chyba nie doczytałam) masz jakieś fotki? Andzia - 🌻 gdzie jesteś? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkkaa
witam wrócilismy z wakacji wczesniej, bo.....tesciowa się nie sprawdziła, wzieła sobie koleżanke do towarzystwa, gdyby nie obiady tescia wróciłabym jeszcze predzej... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkkaa- bylo az tak zle? marsjanko oprocz lazienki i garderoby ktore nadal sa w surowym stanie reszta jest oblozona plytami( salon pokoj alka sypialnia i przedpokoj w tych tez pomieszczeniach pomalowane sa sufity na bialo reszta.. w kuchni sa juz plytki na podlodze dzis tesciu bedzie kladl plytki na sciane:) tak sie zajelam zakupami w castoramie ze nic nie kupilam do jedzenia i na dodatek amm tylko 3 pampersy a przeciez jeszcze zakladam malemu na drzemke itp:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też parę razy jezdziałam autobusem ale zawsze sama wczesniej pytałam jakiegios faceta czy mi pomoże ale jak wracałam to zawsze się stresowałam czy będzie ktoś w autobusie ,bo inaczej to bym chyba jezdziała do upadłego(albo kierowce bym w końcu poprosiła)Moja kuzynka specjalnie sprawdzała czy jedzie ten niskopodłogowy dla inwalidów,bo ma szeroki wózek i do innego autobusu nie wejdzie z nim i miał jechac taki a jechał normalny i zadzwoniła ze skargą do całej dyrekcji to jeszcze ją opierd....ze IM głowe zawraca.....taką mamy niestety rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewko-co do tych szczepionek ,to u nas są one faktycznie bardzo drogie,taniej można dostać np w czechach albo w niemczech (tylko jak to załatwić) a poza tym lekarka mi powiedziała ze te nasze polskie nie są tak dobre jak te niemieckie-nie wiem co to ma znaczyć,bo przeciez powinno to byc to samo!co my gorsi jestesmy???mysmy tez o nich mysleli jak było głosno o tej sepsie ale chyba nie kupimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DEstiny- witam!-nie martw się tym ze moze nie byc łóżek wolnych w szpitalu bo ja tam wczoraj byłam i mi powiedzieli ze nie ma takiej opcji zeby pacjentki nie przyjąć,szczególnie jesli tam chodzisz na wizyty,czasem nawet na dole kładą a potem przenoszą ale na pewno przyjmą.A piżamy pożyczyłam od mamy hihihi (są koszmarne ale na te kilka dni w sam raz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodamamuniu-a skąd Ty jestes?bo ja jak mój mały jest zmierzły to go pakuje i jedziemy do centrum ,tam jest taki figloland i moje dziecko zapomina o całym świecie ....a ja mam chwile odpoczynku-fajne miejsce polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie dlugi i nudny dzien 😭 meza nie ma od rana wstal cichutko i pojechal klasc z tesciem plytki a potem ma na popoludniowke :( wiec bedziemy sami z alkiem:( wczoraj moje dziecko nie mialo popoludniowej drzemki wiec mam nadzieje ze nie przestawil sie calkiem i dzis zasnie ok 13.00 :) na dodatek mam pustki w lodowce :( hmmm po kase musialabym isc od bankomatu nie chce mi sie najlepiej isc do hipermarketu pytanie tylko czy jest czynny??wiec i tak trzeba isc to sprawdzic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olapi - chodzę właśnie na Łubinową, do tamtejszego pediatry :) wczoraj ucięliśmy sobie pogawędkę na temat tych szczepionek, i odradził mi pneumokoki, jeśli już bym chciała to meningokoki i rotawirusy (ale te to wiem że na pewno drogie :( ) by mi polecał...no własnie nie wiem czy chce, musze jeszcze o tym poczytac....bo to jest tak jak mówi mysica: nie wolno dać się zwariować. On mi to samo powiedział, zwłaszcza jeśli chodzi o te pneumokoki. On sprowadza taniej te szczepionki bo bez marży, są nawet 50 zł tańsze. A te polskie odpowiedniki faktycznie nie są tak skuteczne, czytałam że dzieci po nich normalnie chorują :( jak oni to wyprodukowali w takim razie ? :( no i co do sprowadzania samemu to on mi tłumaczył, że to też nie jest takie proste, bo on na przykład miał by zastrzeżenia do takiej szczepionki, bo nie wie jak była transportowana, w jakich warunkach, temp. itd. i on by odradzał. choć jakby dobrze pokombinować to można by jakąś przenośną lodóweczkę wziąć..... czy ty może wczoraj siedziałaś z mężem w kawiarence, ok. 11.30 ? :) w takiej turkusowej bluzeczce? Destiny - no właśnie, nie ma takiej opcji :) wczoraj panie też leżały na dole :) w ogóle dużo tam dzieci się urodziło znowu, bo przy mnie zrobił 4 usg bioderek heh, będzie wyż, jak nic :) zawsze mogą cię przenocować na s.przedporodowej, tam są aż 4 łożka :) a rano zawsze kogoś wypisują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo- to i tak dobrze ze sa czynne ufff bo np u nas kaufladn w niedziele jest czynny od 9.00 do 22.00 wiec nie ma roznicy hmmm w takim badz razie musze sie po obiedzie przejsc bo musze kupic nagrody dla syna heheh nasisal do nocnika i mowi daj gode:) a ja nawet serka dla niego nie mam:( soczku itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewko-ja na razie zrezygnowałam z tego dodatkowego szczepienia a poza tym moje dziecko ma taką chorobę neurologiczną i ogólnie jest szczepiony tymi\"bezpiecznymi\" więc wolę nie ryzykować a my chodzimy do Ligoty do P.Doniec i nie mam zastrzeżeń,(ale tylko do niej) Naszemy synkowi wykryła własnie tą chorobę przed szczepieniem i dlatego mamy do niej jakoś takie zaufanie, a ja wczoraj byłam na łubinowej ale koło 10 rano a nie wiedziałam że tam pediatra tez przyjmuje a na kase czy prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewko-to nie byłam ja...ja siedziałam w domku prawie cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha chodzi Ci o tą kawiarenke w szpitalu? teraz dotarło ,nie tam tez nie siedziałam a zresztą byłam sama ,bo mąż musiał być w pracy-niestety!dzisiaj tez jest dlatego tak stukam jak dzięcioł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też dziś sama, Kacper tak daje w dupe ze raczej nie popisze, jejku jaki marudnyyyyyyyyyy :( na dodatek kochana mamunia chciala mu obciac pazurki, bo sie podrapal po buzce...........iiiii skaleczyla dzieciatko :( placz na 100 ulic :( do wieczora moje zapasy cierpliwosci zostana wyczerpane :( olapi- niestety prywatnie, ale za to 24h/d, również dojeżdza do pacjenta. aha no i po porodzie przysługuje Wam (Destiny ;) ) taki miesiąc patronażowy, i mozecie przez ten miesiac bezpłatnie chodzić do niego na wizyty. Destiny - ta opłata nadal niestety tam jest, nie znieśli jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkkaa
witam mamuniu no było tak zle, ze sie otarlismy o kryzys małzenski..... Mały na sztucznym mleku i troche piers, ma zaparcia, jemy debridat, ale zal mi Małego jka sie meczy, mleko ma nan 1 sensitive. Młody slicznie spi, jest towarzyski nie mam z nim problemów, obicnam mu bez problemó paznokcie, lubi głużyć i spac na brzuchu meża. Spi w swoim łozeczku rozmowy moich panów http://img510.imageshack.us/my.php?image=1000629jk8.jpg szczepiłam i resztą pneumo, meningo będę szczepiła też. lekarza pediatre mam prywatnie, mimo ze należe do przycodni, ale tak jak marchewa 24 pod telefonem. a może marchewa to ten sam lekarz? wybywamy na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie ma mnie, bo dochodzę do siebie po wycięciu wyrostka. :-( Jak nie urok, to ... Ani Tomek, ani ja nie możemy teraz nawet bąbla wziąć na ręce. K...a mać! Trzymajcie się moje drogie, wkrótce dołączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nula - łooo matko :( biedna 🌻 ❤️ 3mam za ciebie żebyś szybko wydobrzala. majkaa- no ja też chodzę niby do przychodni, ale to dla ściemy, bo muszą mieć k.szczepień, ale wizyty i szczepienia normalnie u mojego priva :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyto - cieszę się, że uważasz mojego kuzyna za dobrego lekarza :) On doktorat zrobił, jak był jeszcze sporo przed trzydziestka. Zreszta to nasz taki rodzinny geniusz. Zawsze nie lubilismy go z tego powodu :p A teraz już dawno się nie widzielismy. Chcemy zrobic takie rodzinne spotkanie, ale wiecznie ktoś jest w ciąży albo ma małe dziecko. Tylko w zeszłym roku urodzila sie trójka ;) Nulla - to widzę, ze macie szpital :o Ale pociesz się, ze teraz juz może być tylko lepiej. Marchewko - ty nawet horrory potrafisz opisać na wesoło. Może zaczniesz pisać książki? :) A my wczoraj pojechaliśmy nad wodę. Ludzi strasznie dużo, ale Krzysiu przezwyciężył lęk przed wodą i wszedł do pasa. To wielki sukces, bo dotychczas woda do kolan to już była głębia. Zapłaciłam resztę za wyjazd i zaczynam końcowe odliczanie. Wylot mamy o 23.55, na miejscu jesteśmy o 2.30. :( Nim dotrzemy do hotelu zrobi się 4. :( Trochę mnie przeraża to nocne podróżowanie, ale muszę sobie jakoś poradzić. :) Co do szczepionek, to ja sama nie wiem. :( Już się zdecydowałam, że zaszczepię Krzysia na pneumokoki, ale zachorował na ospę i trzeba było wszystko przełożyć :( I jakoś tak zeszło pół roku i dalej nie wiem, co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie wszystkie zgubiłyście się? :( My jutro rano wyjeżdzamy na 3 dni w góry, więc do usłyszenia (czy raczej przeczytania) w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olkaa miłego wypoczynku - kurde zazdroszcze ja też chce:P:P No ale jeszcze 4 dni pracy i do rodziców do Łodzi:) Jezu muszę iść do spowiedzi i jakoś hnie mogę się zebrać. Może se sama podpisze tą karteczkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×