Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

hej Zabajonku....miało być buziaczki dla Was

ber - no właśnie doczytałam o tym i staram się nie martwić, niemniej narazie nie chcę brać nic bez konsultacji z lekarzem (tz. wit. C, bo szczerze mówiąc - boję się zaszkodzić maluchowi). Postaram się zwiększyć jeszcze ilośź płynów, popijam głównie herbatki i soczki niegazowane, bo gazowane po 1 - mi nie smakują, po 2 - mam zgagę, a po 3 - prawdopodobnie dziecko może podnieść bunt jak dostanie bumelków ;)

Ana - to współczuję, choć jak obserwuję topik, to ty jako jedyna specjalnie nie zamartwiasz się za bardzo i zawsze piszesz o wzrastającej nadziei. NIe pamiętam, ale chyba sama pisałaś, ze jak się nie uda, to chyba we wrześniu ruszasz do specjalistów ... ?

tak własnie zrobmy Zabajonku echhhhh jak nie ma innego wyjscia to trzeba, staram się nie zamartwiac bo to w niczym nie pomaga...powiem Wam że wkurza mnie to wszystko czasem i nie chce mi sie już starać

Ana głowa do góry wszystko będzie dobrze zabajonku pewnie że masz rację i nic nie bierzesz sama to co jest dobre dla jednej nie koniecznie musi być dobre dla innej jeśli zaś chodzi o wit C to jest jej dużo w soku z pomarańczy w owocach cytrusowych no i w żurawinie

zawsze to jakiś substytut, tyle, że ja teraz soczku z pomarańczy nie bardzo mogę pić, bo mam po nim okropną zgagę. Musze spróbować coś innego, herbatki z cytryną moze ... Ana - i tak dzielnie się trzymasz !

hej, Zabajona, ja miałam najpierw pojedyncze bakterie w moczu i pytałam 3 lekarzy to jest ok i moze się zdarzyć, natomiast potem miałam jakąś infekcje i po infekcji miałam liczne bakterie w moczu, lekarz zbadał mi ph w pochwie i stwierdził, że jest ok. Zapisał mi nystatynę dopochwowo i gynalgin 2 tabletki tylko (gynalginu nie wzięłam bo za duzo przeciwskazań było a i tak nie jest na bakterie w moczu. Teraz na początku przyszłego tygodnia idę na badanie moczu. Piłam soki z cytrusów i żurawinowy sok ale i tak cały czas martwię się tymi bakteriami w moczu bo poczułam, że je zbagatelizowano a czasem pęcherz mnie pobolewał lekko.

dzieki za odp. foli :) ja mam nadzieję, ze to wynika z osłabienia jakiegoś i że to nic groźnego. Narazie postaram się pić herbate z cytryną, żeby nie przesadzić z zakwaszaniem, a 22.09 lekarz może mi powie (albo nie), czy coś z tym robimy, czy tylko kontrolujemy, czy się nie rozwija. Co dziwne - przepływ płynów mam niezły, bo latam do wc często i to już wcale nie po kilka kropel, ale normalnie. NIe piję aż tak dużo, bp nie czuję potrzeby, zreszta od nadmiaru płynów źle się czuję. Piję tyle, ile domaga się mój organizm.

Zabajonku - ja również miałam bakterie w moczu i czułam sie tak jakbym miała zapalenie pęcherza - lekarz mnie jednak uspokoił, dostałam Urosept i było już potem wszytsko OK. To jest taki lek ziołowy - mi zawsze pomaga jak zaczyna się historia z pęcherzem :-( A co do tego pukania to może to była czkawka ? Mój Pawełek miał ją zawsze jak zjadłam jakieś owoce. Pod koniec to średnio 3 razy dziennie :-D Co do tego czasu to mi sie juz nawet nie chce tego komentowac - wystarczy jak pomysle, że za 2 msc będe szykowac torta dla małego na roczek :-) A niedawno przynieslismy taki mały pakuneczek ze szpitala ... Ana Mam teraz luz - moja mama zabrała małego na spacer ( dzisiaj jest u mnie przepiekna letnia pogoda) a ja mam stos prasowania :-P Przy Pawełku się tego nie da bo mi włazi pod deske do prasowania ( ledwo sie tam miesci) i wspina sie po tych nożkach do mnie. Nie powiem juz ile razy zakończyło się to upadkiem :-P Ale to dla niego staje się powoli powszechne - już coraz rzadziej płacze jak mu sie zdarzy spotkac z podłogą . Ja już też nie panikuję, bo zauwazyłam, że im bardziej ja byłam przestraszona tym bardziej on płakał. Raz upadł tak komicznie , że wybuchnęłam śmiechem - mały spojrzał na mnie i tez sie smiał :-D Spadam :-D

Aga, ja chyba też urosept sobie łyknę profilaktycznie bo to jest dozwolone w ciąży. Co do upadków to podobno najlepiej właśnie nie panikować i nie zwracać uwagi specjalnie wtedy dziecko nie rozczula się nad sobą

a poza tym takie niegroźne upadki ponoć uczą dziecko instynktu samozachowawczego a tak jak się dziecko ciągle chroni przed tym to podobno instynkt zanika a potem jak nawet leki upadek się zdarzy dziecko reaguje histerią i płaczem. Ja jestem na etapie poznawania teorii na temat wychowywania i postępowania z dziećmi, choć wiem ze teoria to jedno a praktyka drugie :) i większoś teorii życie zweryfikuje

No to moze i ja dostanę urosept :) CO do czkawki Aga - to myślę ,ze za wczesnie żebym poczuła to \"zjawisko\" :) Tym bardziej, ze dopiero co zaczynam czuć jakies ruchy. I z cała pewnością to było coś na zasadzie walenia nóżkami w ściankę macicy :) Miałam takie wrażenie, ze maleństwo kopie w wyraźnie okreslone miejsce, potem jak się inaczej ułozyłam, to czułam już delikatniejsze pukanie z różnych stron :) COś rewelacyjnego. I jak dla mnie to nie są motylki, tylko pukanie własnie. No ale ja tez inaczej niż wszystkie babki czułam poczatek ciąży (tzn. chodzi o te bóle jak na okres, moje niczym nie przypominały tych okresowych, były z całą pewnościa inne). A w ogóle ENIGMA to taka zapracowana, ze nawet \"cześć\" nie wpada powiedzieć. Normalnie spadek dyscypliny !!!!:)

Foli - ja kupiłam sobie z kolei ksiażke Tracy Hogg \"Moja mama mnie rozumie\". Pisze ona jak nauczyć się rozumiec noworodka, z uwagi na remont wolno mi idzie czytanie, ale bardzo ciekawe to co ona tam pisze. Np. żeby nie krępowac się normalnie rozmawiac z noworodkiem na zasadzie \"to jest babcia, to dziadek, to twoje łóżeczko, itp.). Żeby nie traktowac dziecka przedmiotowo i nie mówić nad jego główka i pomijając kontakt wzrokowy \"a dzisiaj to zrobiło to, a to siamto\", tylko wyraźnie zwracać się do maluszka \"pięknie się dzisiaj uśmiechnąłeś do mamy\", no w każdym razie porady są niezłe. Albo żeby po przyjściu ze szpitala "oprowadzić" dziecko po mieszkaniu i mówić do niego, że "to jest kuchnia, to łazienka, to salon, a to twój pokój". Generalnie chodzi o zrozumienie zachowań dzieci kiedy są najedzone, mają sucho itp. a np. płaczą. Myślę, że warta uwagi jest ta książka.

ten lek o którym wspominałam to właśnie urosept

dzięki Zabajona ja własnie dużo czytam na ten temat w necie a moja szwagierka jest z córeczeką całymi dniami w domku (ma 18 miesięcy) i cały czas do niej gada no i widać to po małej, jest b. bystra i rozgarnięta naprawdę. Moja szwagierka cokolwiek przy małej robiła od początku to niej mówiła i jej to opisywała. mam porównanie z innymi dziećmi w jej wieku i jest duża różnica, mała dużo gada i rozumie :)

No o tym pisze Tracy Hogg, że dzieci, do których się mówi, czują się bardziej bezpieczne, nie ignorowane, rowijają się dużo lepiej niż inne dzieci. Wbrew pozorom rozmawianie z maluszkiem od samego początku skutkuje tym, ze jest on spokojniejszy, ignorowanie z kolei powoduje jego niepewność i często płacz właśnie w sytuacjach kiedy tak naprawdę wykluczamy przyczyny typu głód, mokro, kolka ... Narazie przeczytałam 35 stron, ale już podoba mi się to co tam jest :)

Ana wkleiłaś nie ta tabele co trzeba, juz poprawiam:): TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini..............18.08.......30.............?...................2 lata......Trójmiasto Emika................15.06......28-34.......13-19.07 ......16 m-cy...W-WA Golka26..........18.04.........30..........?....................już 2 lata.......? Estella ...........13.08.........27.......09.09...............22 m-cy.......Warszawa Sabra ........... 18.04.........30-51..........?..................18m-cy........Trójmiasto Myszka1975.......4.09.........27-28.......?..................23 m-c........Katowice AnA 30............7.09........30-34............?................13 m-cy........ enigmaa.........18.08......27......11-14.09......10 m-cy...Katowice beti78........01.08............26-28..........26-28.08.........19 m-cy..łódzkie gosiaczek76.....21.05........?............?...............11cykl......Morąg Iwona77 .......05.08..............31-34.............?.........ponad 2 lata... podlaskie OCZEKUJĄCA1...........25.08.......35.....?.......19 m-cy......Warszawa JaChceFasolke..........przerwa w staraniach.....17 m-cy.... Chorzów strasznie mnie dzis boli głowa fee jakas migrena, az mi niedobrze,pozdrawiam:)

Foli - co do tej teorii to ja tez sie zapierałam, że nawet głosu na swojego malucha nie podniose jak będzie taki mały jak teraz. Niestety zdarzyło mi sie to kilka dni temu - przebieram go na podłodze ( najbezpieczniej :-D ) , ja sie odwracam po krem a mały fik na brzuch, na kolana i ucieka do przedpokoju. I tak kilka razy :-O Za 5 czy 6 razem nie wytrzymałam i powiedziłam głosniej, żeby sie uspokoił bo go wsadze do wózka i będzie koniec imprezki. Spojrzał na mnie zdziwiony ogromnymi oczami i sie uspokoił. Tylko zgadnijcie kto sie potem gorzej czuł ??? Zauwazyłam też, że synek rozumie bardzo duzo jak sie do niego mówi i czasami robi dokładnie odwrotnie ( otwierania szafek, wyciąganie obrusów itd. ). Nie chce go wychowywać bezstresowo bo potem będe miała piekło w domu. A propos książek to mam tej Tracy Hogg \"Język niemowlat\" i \"Język dwulatka\" w wersji elektronicznej. O ile mnie pamiec nie myli to chyba niektórym dziewczynom to wysyłałam. Mam tez książkę \"Uśnij wreszcie\". A ja i tak usypiam po swojemu , bo zauważyłam, że jak go usypiam będąc koło niego to śpi spokojnie całą noc - jak usypia sam, to budzi sie z płaczem kilka razy w nocy :-( Rany - koniec pisania :-P

Aga, jeśli byś miała chwilkę to prześlij mi te książki. Bardzo lubię czytać takie rzeczy

Ło matko - Aga - no własnie ta książka do Język niemowląt, ale pod spodem jest dopisek Moja mama mnei rozumie ;) i pomerdało mi się. Oczywiście chodzi o książkę pt. Język neimowląt ;)

Aga, język niemowląt - właśnie znalazłam linka :)

Estelko wow,wow,wow, dziekuję za śliczne foteczki, pieknie wygladasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!naprawdę super!!!!!!

TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini..............18.08.......30.............?...................2 lata......Trójmiasto Emika................15.06......28-34.......13-19.07 ......16 m-cy...W-WA Golka26..........18.04.........30..........?....................już 2 lata.......? Estella ...........13.08.........27.......09.09...............22 m-cy.......Warszawa Sabra ........... 29.08.........25..........?..................23m-ce........Trójmiasto Myszka1975.......4.09.........27-28.......?..................23 m-c........Katowice AnA 30............7.09........30-34............?................13 m-cy........ enigmaa.........18.08......27......11-14.09......10 m-cy...Katowice beti78........01.08............26-28..........26-28.08.........19 m-cy..łódzkie gosiaczek76.....21.05........?............?...............11cykl......Morąg Iwona77 .......02.09..............31-34.............?.........ponad 2 lata... podlaskie OCZEKUJĄCA1...........25.08.......35.....?.......19 m-cy......Warszawa JaChceFasolke..........przerwa w staraniach.....17 m-cy.... Chorzów

Iskierka ma rację. Estelka wyglądasz kwitnąco. Ja mam zapierdziel w pracy więc się nie odzywam. Ale idę się odstersować dzisiaj wieczorem na karaoke. A rano do pracy ...

estelka, rzeczywiście super wyglądasz :) podoba mi się się ta zmiana, naturalnie wygląda. A jak tam wyrostek, byłaś u lekarza? A ja dzwoniłam do kliniki po wyniki badań genetycznych z krwi - wszystko dobrze ale stres przeżyłam straszny jak to zwykle przy wynikach.

hej Foli, no to się cieszę, że wszystko ok Dzięki za miłe słowa :-) lepiej się czuję w ciemniejszych włosach, tak wyrażniej :-) już kilka razy chciałm zafarbować na ciemniejsze, ale wiele fryzjerek mówiło mi, że jak położą ciemny blond na moje rozjaśniane włosy, to może wyjść zielony :-o więc wolałam nie ryzykować. Ale znalazłam super salon Welli, gdzie podjęli się przyciemnienia z niezłym efektem :-) a jeśli chodzi o mój ból, mąż który miał zapalenie wyrostka powiedział, że nie sa to objawy \"wyrostkowe\" . Dziś mnie prawie nie bolało, tylko jak wracałam z pracy, trochę ciągnęło . Myślę, że to może być niestety coś z jajnikiem. Juz kiedyś miałam torbiel na prawym jajniku, a ból jest w sumie podobny. Na razie umówiłam się do ginki, ale po @, która ma przyjść w sobotę :-( no chyba, że będzie mnie boalało nadal to mino @ wybiorę się na kontrolę. Ana, tak mi przykro z powodu @, myślałam, że to już dzidzia. Te bolące cycory...ech, jakie figle sobie płata nasz organizm :-( ale cieszę się, że nie tracisz optymizmu, a z takim podejściem + wizytą u specjalisy, efekt murowany :-) Ana, a Twój mąż badał nasienie?

Cze dziewczynki! Sorki za milczenie ale miałąm przenosiny w biurze, potem imieninki więc same rozumiecie. W pon byłam u ginki 9dc i pęcherzyk miał 17mm, dzisiaj 12dc myślałąm ze coś sie wydarzy ale niestety cisza :( Mam nadzieje że może jutro. A my jutro wyjeżdżamy na wczasy :):) No i muszę Wam się pochwalić ze zapisałam sie na wizytę do kliniki, niestety dopiero w styczniu :( Estelko dzięki za zdjątka śliczna jak zwykle!! Papatki, do juterka

hej! no wiecie co? nie mogłam znaleźć naszego topiku :-( musiałam skorzystać z wyszukiwarki halllo!

cześć, Zabajona zapomniałam ci napisać: mówiłam lekarzowi o tych bakteriach mam brać urosept 2 x dziennie