Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Estella13

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Polecane posty

Emika AnA Tobie przesle moje fotki, a na tym blogu co podałam link , jest moja fotka z wesela, ale nie mojego, bylismy u znajomych....jestem ubrana na niebiesko-biało....z kielichem szampana:-P:-P:-P:-P, KTÓREGO NIE WYPIŁAM:-D:-D:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, Foli, to w sumie ja też tanio nie płacę, bo jesli robione jest usg to płacę też 80 zł, a za wizytę bez usg 60 zł. Ale przywykłam już do tego, że tyle płacę. Z drugiej strony jestem nieco spokojniejsza, niż gdybym chodziła do jakiegoś lekarza z mooich najbliższych okolic. W promieniu 20-30 km raczej nie słyszałam o jakimś super - ginekologu, któremu nic by nie zarzucono. Dlatego jeżdżę 70 km w jedną stronę, co też jest kosztem, wszystkie badania płatne, do tego witaminy i inne specyfiki. TAnio nie jest, ale myślę, ze to najbardziej słuszne wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona dasz rade, hmmm no słodkie to jest jak cholera, ale da się wypic, smakiem przypomina rozpuszczony cukier puder, zapytaj lekarza, jezeli nie poda Ci proporcji, jaka masz ta glukozę kupic.50g czy 75g....oddasz rano krew, rozpuscisz w przychodni w szklance wody glukoze....gul.gul.gul-pijesz ...siedzisz godzinkę (nie pij nic w tym czasie, ani nie jedz!)po godzinie znów pobiora krew i to całe badanie.......smacznego i powodzenia......:-P:-P:-P:-P:-P ja wizyte mam 10-go, chyba juz ostatnią :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zabajona
ja niedawno mialam ocene obciazenia glukoza... spoko, to naprawde nic strasznego. mozesz zrobic tak jak ja... dzien przed badaniem rozpuscilam sobie glukoze z jednej torebki aby zobaczyc co to takiego jest .... naprawde to nie jest straszne.... w sumie lepiej siedziec te godzinne po wypiciu cukru niz na czczo... pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś jestem krócej w pracy wychodzę tak po 12.00 bo musze jechać do szkoły w sprawie promotora pracy....a gdzie nasza Enigma co się tak długo nie oddzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzymajcie sie dziewczyny postaram się zajżec do Was jeszcze popołudniu papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zabajona - dzięi za pocieszenie :) musze dac radę, nie ma wyjścia, to jest wazne badanie. Ana - papatki :) i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za pamięć:) U nas wszystko dobrze. Mateusz rośnie i aż trudno mi uwierzyć, że za miesiąc skończy rok. Właśnie zaczyna chodzić i trochę mi z tego powodu pęka kręgosłup:D Ale niesamowicie uczestniczy się w poznawaniu życia małego człowieka. Pochłania je całym sobą. Ja pracuję w domu do końca roku. Potem czas wracać już na pełny etat do firmy. Planuję wielką zmianę w tym temacie. Mam nadzieję, że się uda. Trzymajcie kciuki. Tylko będę płakać jak bóbr kiedy będę się rozstawać co rano z Mateuszem. Staram się już do tego przygotowywać psychicznie. Estella, zbiorę zaraz kilka fotek i Wam wyślę. Pozdrawiam i kończę, bo powoli czas na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelaII
TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini..............14.09.......30.............?..................2l i 1m-c......Trójmiasto Emika................18.09......28-37.......16-25.09 ......19 m-cy...W-WA Golka26..........18.04.........30..........?....................już 2 lata.......? Estella ...........15.09.........27.......12.10...............23 m-ce.......Warszawa Sabra ........... 29.08.........25..........?..................23m-ce........Trójmiasto Myszka1975.......4.09.........27-28.......?..................23 m-c........Katowice AnA 30............7.09........30-34............?................13 m-cy........ enigmaa.........10.09......24-25......02.10......10 m-cy...Katowice beti78........01.08............26-28..........26-28.08.........19 m-cy..łódzkie gosiaczek76.....09.05........?............?...............15cykl......Morąg Iwona77 .......05.08..............31-34.............?.........ponad 2 lata... podlaskie OCZEKUJĄCA1...........25.08.......35.....?.......19 m-cy......Warszawa JaChceFasolke..........przerwa w staraniach.....17 m-cy.... Chorzów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Mieliśmy wyłączone SDI bo jakaś pani popełniła błąd i dała zlecenie na podłączenie neostrady :( Mąż ma straty i ogólnie szkoda gadać. Na szczęście już mam do Was dostęp. Mam pełno zaległości do nadrobienia. Postaram się przeczytać jak najwięcej. Robimy stronkę www.studiodobrystyl.pl i tam będzie można zobaczyć zdjęcia solonu. Teraz jeszcze nic nie ma. W sumie jestem zadowolona...zobaczymy co dalej. Mam dziś malutkiego dołka. Moja znajoma ma za sobą straszne chwile. Okazało się, że w łożysku są bakterie. W 6 miesiącu urodziła synka...natychmiast zmarł. Lekarze mówili, że dziewczynki są silniejsze a ten chłopczyk nie miał szans. Dziękuję za zdjęcia :) Iskierko wygladasz pieknie :) Ciężaróweczki trzymam kciuki a kobietki starające się dużo wytrwałości. Dziewczyna -brame obok- nasłuchała się, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci i tak przez 5 lat. Teraz biega za nią 3 latnia, sliczna brunetka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj granini! No nareszcie, ostatnio się zastanawiałam gdzie zniknęłaś i już myslałam, ze do reszty pochłonęła cię praca. :) Z urzędasami to tak bywa, oni się pomylą - to ok, klient ma straty - jego problem. Gorzej jak klient się pomyli. Oooo ! Wtedy to potrafią być szybcy! I bezwzględni. Przykro mi z powodu twojej koleżanki, zastanawiam się skąd się birą bakterie w tak PRAWDOPODOBNIE sterylnym miejscu ?? :( To straszne co ją spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia - dzieki za zdjecia. Fajną tworzycie rodzinkę, a Twój berbeć jest taki roześmiany, ze aż zaraża tym uśmiechem. W ogóle to śliczne ma oczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granini, przykro mi z powodu tego co się stało. cześć Zabajona :) A ja wczoraj byłam u lekarza od 17.30 do 21.30. czekałam w kolejce, dzwoniłam najpierw do kliniki ale profesor i jego syn byli na jakimś kongresie w Poznaniu, zadzwoniłam do lekarza z Kalisza, u którego ost. byłam ale też wyjechał. więc pojechałam do lekarza szwagierki a tam kolejka i każda osoba po 25 minut. On tylko kobiety w ciąży umawia na godzinę a ja nie jestem jego pacjentką więc kazał mi przyjechać po prostu. ale już jestem jego pacjentką. okazał się całkiem fajny, tzn moze mało sympatyczny ale konkretny. Weszłam z mężem i siedzieliśmy ponad godzinę u niego, zbadał mnie a potem rozmawiał z nami, to on powiedział mojej szwagierce o klinice i profesorze i przez niego tam trafiłam. Okazało się że u mnie wszystko ok, szyjka zamknięta a te bóle to po prostu brzuszek rośnie. Ja zaczęłam jż 5 miesiąc a dotychczas nie było tego widać to i teraz się zaczał brzuch powiększać na maksa :) czytałam w necie że nakbardziej na początku 5 miesiąca może brzuch boleć ale i tak się martwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Foli, czyli mój lekarz tez prawdę gadał z tym rosnącym brzuchem :) JA z kolei weszłam w 6 miesiac, bo 23 tc to już pierwszy tydzień 6 miesiaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest miesiąc różnicy :) ja ma pierwszy tydzień piątego miesiąca, a na kiedy dokładnie masz termin? Ja od dzisiaj magnez wcinam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę więcej niż misiać, sprawdziałm suwaczki, ja mam 17 tydzień i 1 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! A ja wczoraj miałam doła dzieciaczkowego i my łzy pociekły :-( ech, a niby miałam być taka silna :-( szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam witam, wszystkich promotor załatwiony, meble do nowego biura kupine (ładne szklane futurytyczne biureczko, regału dostosowane stylu krzesła i fotele) bardzo sie ciesze kolejny krok do przodu-tyle u mnie i koniec chawlenia się...Granini przykro mi bardzo...Foli już piąty miesiąc ale ten czas leci...Mia ja tez poprosze o zdjatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, niestety takie chwile ciężkie się przechodzi i pewnie będą powracać dopóki nie uda ci się zajść w ciążę. Wiem, że to nie brzmi pocieszająco ale taka jest prawda, nie potrafimy wywalić z głowy myśli o dziecku od czasu pierwszego momentu kiedy się na nie zdecydowałyśmy i obojetnie czy się zajmiemy pracą, wyjedziemy na wakacje i tak nas ta myśl będzie prześladować. Wiem to po sobie, sama się oszukiwałam że zajmę się czymś innym, skupię się na pracy, na mężu ale dopóki nie rozpoczęłam programu in vitro było ciężko i na nic zdawało się myślenie o czymś innym. Mam nadzieję, że spędzicie z mężem miło weekend i będzie ci trochę lepiej, we dwoje raźniej jak to się mówi a wierzę, że twój mąż też to przeżywa w takim samym stopniu choć moze trochę mniej to okazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelko nie łatwo jest omijać tych dołów, ale mam nadzieje że nie będą CIę długo meczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - bo jakoś tak te miesiące się układają, że chyba ten 5-ty ma 5 tygodni :) jakoś tak :) Estelko - na pocieszenie powiem ci, ze to hormonki II fazy powodują dołek. W I fazie miałaś dużo energii (estrogenki) i zapału, który po owu spada. Te huśtawki to normalne. NIemniej przytulam cię, pociesz się, że każdy cykl przybliża cię do chwili kiedy w końcu się uda, nieważne, czy naturalnie, czy z pomocą medycyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, leci leci i to mnie cieszy, bo już nie mogę się doczekać :) kiedy masz obronę? Moja znajoma ma problem powazny jest w ciąży w 7 miesiącu i dziecko ma za bardzo powiększone nerki, u nich to genetyczne bo jej mama zmarła na nerki przy porodzie, teraz jej będą w łodzi wywoływać poród bo ma mało wó płodowych do tego, spotkałyście się z takim przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana - super, ze wszystko się układa. Jeszcze troszkę i pójdziesz na swoje :) No i ty też każdym miesiącem jesteś blizej upragnonego celu :) październik już praktycznie się zaczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie czytam w necie ale ciężko coś znaleźć, jej teściowa przyszła do mojej mamy czy nie znamy dobrego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielgaśne witaski :))) Wyobrażam sobie wasze brzusiątka ;) No bo nie miałam okazji zobaczyć na zdjęciach. Czytałam o dzidzi Asi i o tym jak ciężko będzie wrócić do pracy. Nie dziwię się. Trochę nadrobiłam zaległości ale nie da się więcej...Co zaczynam czytać to tamto zapominam :) Foli teraz Wam brzuszki będą rosły jak drożdżach:) Zostało mi jeszcze z 10 tabletek potem śmigam na wizytę, kolejne HSG i zobaczymy. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze zagoiło. Rano wstałam w dobrym nastroju i w pracy zadyma z wczorajszego dnia. Klientka chciała baleyage w miedzianych kolorach (sama wybrała) potem stwierdziła, że to zły pomysł i po umyciu głowy prosiła o 3 kolor czekoladowy. Wyglądała super i miała zrobione wszystko według życzenia. Nakrzyczała na fryzjerkę, ze jej się nie podoba, nie zapłaciła i wyszła. Ja detektyw zrobiłam wywiad i okazało się, że to taki nie płacący babun i nigdzie jej się nie podoba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie Zabajonku jestem bliżej celu w każdym tego słowa znaczeniu i to wszystko chyba dodaje mi skrzydeł, dziewczyny bo mimo fizycznego zmęczenia mam tyle energi do działania i optymizumu że aż się sama dziwie....Foli co do obrony to jeszcze nie mam dokładnego terminu ale chciałabym to zrobić w czerwcu niczego nie przekładać (zobaczymy oczywiście jak to wszystko się poukłada) sporą część pracy juz mam, musze jeszcze zrobić badania a dokładnie ankiety w dwóch szkołach i dołączyć ich wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×