Pokonałam trądzik-urynoterapia

i jak pomaga wam??

up

Czytam te wasze wypowiedzi i nie moge uwierzyc że mocz leczy. Wypije teraz z litr wody i lece do wc. Trzeba to sprawdzić. Po jakim czasie widać pierwsze efekty?

mam pytanie jeśli jem mięso (nie codziennie) to czy ten mocz który wypije po zjedzeniu mięsa będzie mniej skuteczny w leczeniu czy to nie ma znaczenia?? jeszcze jedno: słyszałem że po spożyciu alkoholu nie wolno pić uryny ale z drugiej strony lepiej nie przerywać picia moczu, jaka jest wasza opinia w tej sprawie??

ja nie pije tylko smaruje... wiec niewiem

baśkaa20latekkkkkkkk - Basiu po jakim czasie ok. zauważyłaś poprawe smarująć buźke tym moczem?

Krzysiu20 dziś jest mój 20 dzień i było lepiej a teraz gorzej raz tak raz tak narazie wszystko zemnie wychodzi ;/ ale wierze ze bedzie lepiej bo to dopiero początek

Baśka życze powodzenia. Ja zaczynam od dzisiaj. Co nas nie zabije to wzmocni hehe. mnie jest już wszystko jedno. Coś mi musi pomóc :)

Krzysiu20 też zycze powodzenia :) ja wierze ze nam pomoze powodzenia i pisz jak pomaga:)

i jak dalej nic nie piszecie mój dziś dzień 21 tak jak było.... nie wychodzi narazie nic nowego ale goi sie to co wyszło nowego a czy was tez piewcze jak sobie przyłozycie na twarz oklady???? i czy obierają sie wam po tym syfki? tak jakby wysuszałyby sie mi i od kiedy juz nie bedą wychodzić nowe syfki?? i jeszcze czy moge isc na solarium czy niebardzo?????

up

Krzysiu20 i jak tam ???

Basiuuu - na razie bez większych zmian bo to dopiero kilka dni zle pożyjemy zobaczymy. :) o wszystkich zmianach bede informował.

dobrze:)

BASIU>>>...................:)

Ja właśnie wróciłem z imprezy......... a tu na forum pusto....

Krzysiu nie dziwne ze nikogo nie było :) heh

i jak pomaga wam to coś????????????????

czesc jestem aga.moje kolezanki maja takie cyne buzie czy nie wysypane sywkami tak jak ja czy ta urynoterapia naprawde pomaga. oczywiscie od kiedy dzila czy po tygodniu czy miesicu.prosze pomozcie.czekam na pomoc.:)

ja tez mam problemy z pryszczami moje kolezanki nie maja takich problemow jak ja.czy to naprawde sie przemywa moczem.:P:):( pomoc

witajcie dziewczyny-kto watpi ze mocz pomaga niech najpierw sprobuje-to sposob naszych babc i prababc na rozne choroby w tym skore-kiedys nie bylo tyle pryszczy jak teraz i tyle lekow i ludzie musieli sobie radzic z roznymi dolegliwosciami taka jest prawda-co naturalne to najlepsze i najzdrowsze -te smierdzace rzeczy bardziej pomagaja niz schemizoawane i sztucznie pachnione-wiec niedowiarkom polecom-njapierw wyprobujcie potem komentujcie -pozdrawiam

mi pomaga a umnie bedzie już niedługo miesiąc stosowania dokładnie 14 pażdziernika :) powodzenia wszystkim stosującym

??

Witam wszystkich po długiej przerwie. Wyjechałam na jakiś czas i mnie nie było dlatego nic nie pisałam. Widzę tutaj nowe osoby :) Witam was ;* Baśkaa dobrze że się nie poddajesz, bo na efekty trzeba troche poczekac :)

ladna cera czy jesli mam zamiast sywkow wagry na twarzy czy urynoterapia na to tez pomoze

w sumie mi troche pomoglo:):):):D:D:D:D:D:D

dzień 76. Przepraszam, że rzadko tu zaglądam, ale młyn ruszył na dobre ;) Napiszę tylko, że urynoterapię nadal stosuję, buzia nadal się poprawia, nadal doprowadzam się do stanu użyteczności :) i... porównując to do praktycznie kilkunastu lat bezskutecznych działań, jedynie ta terapia daje mi jak na razie jakiekolwiek długotrwałe efekty.. Jest coraz lepiej, ale już nie zapeszam :) Pozdrawiam serdecznie!

dzień 106. yyy, że który to już dzień? wow, nawet nie wiem kiedy przespałam swoją studniówkę ;) Co u Was.. moi kochani? Nic się tu nie pisze, chyba już wszyscy wyleczyli ślicznie swoje twarzyczki :) Ja - tak jak sobie obiecałam - wytrwam i działam nadal. Heh, przyznam się, że w tej chwili mam na stanie dwie małe krostki, bo ostatnio zjadłam za dużo ciastek. Ale ogólnie żyję - zdrowo (w miarę) się żywiąc i smarując buźkę. I jestem w stanie jeszcze dłuuugo to czynić, bo pomaga - widzę, że pomaga (choć z pewnością nie jest to terapia na kilka dni -> ojjj, tyle lat zaniedbań, więc polepszenie wymaga czasu). Ale moim zdaniem już w tej chwili poprawa jest ogromna (tfu tfu ;) ). I niech tak będzie daaaaleeeej! Ok, kończę, postaram się odzywać częściej ;) Pozdrawiam. Zdrowia życzę! I pięknych uśmiechniętych pyszczków :) :) :)

heja! z trądzikiem sie borykam tak jak kazda z was, od ponad poltora roku mam z tym powazniejszy problem który lecze dermatologicznie, gdy wszystko zaczelo nabierac kolorów a moja cera byla prawie bez zadnych pryszczy tylko przebarwienia zostały to dermatolog zapisala mnie na kwasy migdałowe, pomgały mi ale znowu zaczeły mi sie robic zaskonirki i powoli znowu mnie wysypywalo, dermatlog powiedziala ze widocznie zaskorniki mi gleboko siedzialy i znowu zaczelam sie meczyc z tym trądem, przezywalam koszmar:( teraz juz nie am pryszczy tylko znowu te przebarwienia i na razie nie chodze na zadne zabiegi, bo dermatolog mi owiedziala ze musze poczekac rok od tamtych zabiegów, zeby nie bylo znowu takich powikłam, a zbiegi skonczylam w lutym tego roku, jak to powiedziala to sie zalamalam, bo myslalam ze od wrzesnia zaczne leczyc przebarwienia, a mam ich pełno na polikach, poprostu jeden wielki placek czerwony jeszcze dziurki na dodatek;/ maluje sie oczywiscie, bo inaczj ni wyobrazam sobie wyjscia do ludzi.. uryne juz kiedys probowalam ale to dosłownie kilak dni, jak bylam załamana psyhicznie i probowalam wszystkiego na siłe.... teraz mysle zeby znwu sprobowac, tylko czy uryna mi pomoze na wieksze przebarwienia i te dziury?? czy jak zastosuje rano to moge potem nalozyc makijaz?? jesli pomoze to ile bede musiala czekac na efekty??

Ja mam straszny trądzik! Uzywam wszystkich specyfików i nic!!! Ale mocz...? Ja się boję. To nie są jakieś żarty?? Łeeee....Boję się! A jak to pogorszy sprawę?! W ogóle to jak mam się przełamać? Ja się brzydzę! Nie mogłabym chyba tego zrobić...