Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ładna cera

Pokonałam trądzik-urynoterapia

Polecane posty

Mrówka Nie trzymaj moczu w plastikowym pojemniku. Możesz trzymać w szklanym, miedzianym, kamiennym, złotym, ale nie w plastiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22
Boze kochany jaka ja teraz mam nadzieje ze to mi pomoze!!!!!! U mnie jest tak (nie wiem czy pisalam) ze bralam duzo czasu tabletki hormonalne i to,co teraz mam na twarzy (czyli masakre) mam po tym odstawieniu....i taksie chcialam Was zapytac...czy myslicie ze powinnam sobie tez zaczac rownoczesnie z uryna pic te krople homeopatyczne o ktorych piszecie???czytalam kiedys topik pieknej cery tylko to chyba bylo na wizaz gdzie wlasnie pisala o tym ze te krople jej pomogly.Nowa nadzieja we mnie wstapila.Mialam nasiusiac dzisiaj:)ale niestety wstalam z pozno i spoznilabym sie do pracy wiec musze to zrobic jutro rano.Ja nikomu narazie nie mowie......chyba ze facetowi.......mam nadzieje ze to mi pomoze i wtedy jak sie ktos zapyta to powiem prawde:)....hihi ciekawe jakie beda miec miny...ok dziewczynki jak cos to prosze o rade....buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
Amber a dlaczego nie mogę trzymać w plastikowym pojemniku? wiem ze plastik tez jest toksyczny i nawet wody mineralne po dluzszym czasie w plastikowych butelkach mogą byc toksyczne (tak mi mówił ojciec Grande z zakonu Bonifratrów- chociaz przeciez ludzie piją i nc nie jest tak wlasciwie) w kazdym razie jak dotąd pojemnik sie sprawdzal i na pewno nie szkodzilo mi. a mocz do badania w szpitalu tez oddawałam do plastikowego pojemnika. nie wiem juz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
do yennefer: mysle ze krople Psorinoheel N na pewno Ci nie zaszkodzą (no, w pierwszych dniach brania moze Cie wysypac krostkami dodatkowymi- ale potem to sie uspokaja- organizm sie tak oczyszcza) a jest szansa ze pomogą. trzeba tylko wierzyc w tę metodę i byc cierpliwym. ja postawilam na krople do wewnętrznego leczenia, a urynoterapia do zewnętrznego. sensowne mi sie to wydaje, jak na razie sie sprawdza. zobaczymy co bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka To są zalecenia zaczerpnięte z podręcznika Małachowa. Jak znajdę ten fragment to ci go podam na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22
Do Mrowka cz. kochana a tak orientacyjnie - ile kosztuja te krople i jak sie je bierze?zniose wszystko,nawet wysyp chwilowy byle by mi w koncu cos pomoglo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
yennefer: buteleczka kropel kosztuje ok 30zł, biorąc 3x dziennie po 10 kropli (rozpuszcza sie je w malej ilosci wody- co nie jest napisane w instrukcji) starcza na ok 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
mysle ze te informacje mogą byc pomocne dla osób-tak jak ja-początkujących w urynoterapii "Mocz możemy stosować na wiele sposobów: - doustnie - doodbytniczo (wlewki za pomocą lewatywy) - wcieranie w skórę - okłady. Mocz (uryna) jest to płynna wydzielina wytwarzana przez nerki i wyprowadzana na zewnątrz drogami moczowymi. Powstaje z osocza krwi w procesie filtracji. Dlatego zawiera tylko te substancje (związki), które docierają wraz z krwią do nerek. Jako produkt naturalny nie może zatruwać organizmu. Świeży mocz zdrowego człowieka jest klarowny i lekko opalizuje. Jego barwa zależy od zawartych składników i barwników. Po odstaniu tworzy się osad, który może wywołać zmętnienie. Jest to zjawisko naturalne. Mocz jest substancją złożoną, zawiera ok. 200 składników. Znajdziemy tu m.in. wodę, mocznik, kwas moczowy, zasady purynowe, ślady białek, aminokwasów, glukozę, kwasy żółciowe, kwas mlekowy. Dokładne badania ujawniły w moczu: pepsynę, trypsynę, amylazę i inne enzymy oraz hormony sterydowe i witaminy. Urynoterapia stosowana jest w większości znanych schorzeń. Począwszy od przeziębień i chorób płuc po choroby nerek, skóry, choroby kobiece, niegojące się rany, martwice czy choroby żołądka i wątroby. Kwaśny odczyn moczu jest bardzo silnym czynnikiem leczniczym. Kwaśne środowisko zapobiega i likwiduje wszelkie procesy gnilne. Urynoterapia pozwala w szybki i efektywny sposób regenerować, wzmacniać i udoskonalać organizm. Istnieją jednak określone stany organizmu, gdy w moczu gromadzą się substancje szkodliwe. Taki mocz po ponownym wprowadzeniu mógłby wywołać niekorzystne działanie. Dlatego przed przystąpieniem do urynoterapii sięgnij do sprawdzonych źródeł, np do książek Małachowa: „Biorytmologia i Urynoterapia”, „Urynoterapia” lub skontaktuj się z doświadczonym terapeutą, zajmującym się tą dziedziną."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
zwróćcie uwagę na składniki moczu. no po prostu wszystko co najlepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrzyweczka
hej dziewczyny .. dolaczam do was dzis trzeci dzionek przemywam buzke moczem jak narazie swiezym .. ale skoro wszyscy pisza ze im starszy tym lepszy ;) boje sie tylko strasznie tego wysypu :( ile u was trwalo te pogorszenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
POKRZYWECZKA No tak, im starszy mocz tym lepszy. U mnie pogorszenie nie trwało długo. Po tygodniu od pogorszenia było juz duzo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22
dzisiaj postaram sie kupic te kropelki, jutro siusiam rano do sloiczka i ogien......:)podchodze do tego z ogromna nadzieja......mam nadzieje ze mi pomoze.....buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroopelkaa
hey :) Mam kilka pytan : 1. jak dlugo moze trwac ten wysyp? i czy szybko go przechodzilyscie? 2. jesli dzis nasiusiam do sloiczka i zaczne od jutra przecierac twarz tym moczem to jak dlugo moge to nim robic? miesiac? czy moge uzupelniac ten mocz nowym? 3. czy twarz sie nie przesusza? jakies kremy nawilzajace uzywacie? 4. po jakim czasie widzialyscie efekty? 5. czy znikaja takie podskorne male syfy? bo takie glownie mam, nie chodzi tu o ropne duze gole ale o taka wlasnie kaszke na czole , male podkorne syfki :P z góry dzieki za odp Pozdrawiam :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
czesc, jestem po tygodniu stosowania okładów i moge Ci powiedziec co wiem: 1. u mnie wysyp zaczął się prawie od razu i trwał parę dni 2. do zewnetrznego uzycia najlepszy jest mocz stary-czulam ze z kazdym dniem, im mocz byl starszy- tym lepiej dzialal. ja bym nie mieszala moczu w takim razie. mocz z jednego wyprózniania porannego starczyl mi wlasnie na tydzien. w miedzyczasie nasiusialam inny poranny mocz do innego pojemnika, w ten sposob potem mialam znowu stary jak tamten mi sie skonczyl. 3. ja nie stosowalam przecierania twarzy,ale okłady nasączonymi płatkami kosmetycznymi pół godziny 3x dziennie. okłady szybciej przynoszą efekty z tego co juz pare osób sie wypowiadalo na innym forum. twarz sie troche zaczela przesuszac wiec ograniczylam okłady do 2x dziennie. wiem ze w takim przypadku tez mozna sie przezucic na swiezy mocz aby twarz odpoczela troche od kwasu i potem wrócic. ja stosuje krem nawilzający jak mam przesuszoną- ale ludzie którzy w tym "siedzą" mówią ze to niewskazane i lepiej smarowac buzie wtedy oliwą z oliwek jesli rzeczywiscie sie przesuszy. 4. ja po tygodniu (ale po okładach) 5. wszystko mi zniknęło. tylko plamy zostały na razie- ale na plamy i blizny tez ponoc działa. teraz mi parę małych wyskoczyło krostek ale okres mi sie zbliza ale jak to inni podkreslają dlugosc terapii, wysypanie i inne rzeczy zalezą od organizmu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
kroopelkaa 1.Myśle że to jest sprawa indywidualna. U mnie nie trwał długo. Ale u każdego jest inaczej. 2.Ja wymieniam moj mocz co jakies 1.5 tygodnia. Po pewnym czasie ma taki strasznie ostry zapach ze aż mi oczy łzawią. Więc wtedy go wymieniam. 3.Po moczu moja twarz jest nawilżona. Jednak spotkałam sie z wypowiedzią że komuś sie wysuszyła. Czyli jak widac to tez u każdego działa inaczej. U mnie akurat jest nawilżona. A co do kremów to słyszałam że nie powinno sie używać żadnych kremów podczas urynoterapii. Ale ja i tak używam heh :P 4.Efekty następują różnie. Ja efekty widze cały czas :) Ale takie pierwsze zobaczyłam po dwóch tygodniach. 5 Ja nie miałam problemów z podskórnymi "syfami" wiec nie odp Ci na to pytanie. Moim problemem były ropne wypryski i blizny potrądzikowe. Myśle że chociaz trochę pomogłam. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
mrowka cz. Wyprzedziłas mnie z tą odpowiedzią o minute :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
hehe sorki :) ale co dwie głowy to nie jedna, nie? swoją drogą, widzisz, Ty tez uzywasz wbrew zaleceniom kremu :) troche niepokorne jestesmy, ale póki nam to nie szkodzi to chyba ok, nie? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
Nio ja bez kremikoof to życ nie moge :D Ale popatrz. Przeciez podkład to tez swoja drogą tak jak krem bo sie go nakłada na twarz. Wiec nie wiem w czym problem :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
no z podkładem to akurat rozumiem ze czym mniej tym lepiej. ale są podkłady odzywiające skóre i nie zatykające porów. ja od lat jestem wierna płynnemu podkładowi Vichy i sprawdza sie, chociaz nie do konca wierze ze nie jest w ogole szkodliwy dla skóry. myślę, ze skóry trądzikowe- czyli wrazliwe - muszą sobie znalezc kosmetyk bardzo indywidualny który im bedzie odpowiadal. i wtedy bedzie ok. ostatnio wlasnie czytalam wypowiedz jakiejs wizażystki która sama miała kłopoty długo z trądzikiem, ze nie nalezy kupowac podkładów antybakteryjnych specjalnych dla skóry trądzikowej, bo one strasznie wysuszają cerę. najbardziej polecała kosmetyki do skóry wrażliwej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
Ja mam od paru dni nowy puder z zawartością ACNACIDOLU. Jak myślisz, moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
nie mam pojecia co to jest anacidol.. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna cera
On reguluje wydzielanie sebum czy cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDD
Wróciłam do Was, ale niestety nie na długo poniewaz wyjezdzam =)) A jesli chodzi o te kremy i podkłady to jestem przeciwna! Sama postanowiłam byc silna i odstawic podkład i puder sadze ze to bardzo dobrze zrobiło mojej buźce! Wszystkieo te rzeczy sprawiaja ze pory sie zatykaja a to własnie prowadzi do wyprysków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowka cz.
DDDDD: zgadzam sie ze lepiej zostawic buzie bez podkładu, ale jesli sie nie moze, bo trzeba jakos wyglądac spotykając sie z klientami w pracy to trzeba sie jakos przemeczyc a wtedy znalezienie dobrego podkładu jest bardzo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDD
Moze i tak =)) Ja sie nie maluje chociaz tez bym to zakryła, hymmm jeszcze te pare dni przetrwac i wyjezdzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***MaLiNka***
Wiecie co fajnego zauwazylam? Chociaz stosuje uryne tylko punktowo zauwazylam ze bardzo ladnie goja sie miejsca podraznione ( czesto przez nas same;) itp.. Mialam duze zaczerwienienie na twarzy, no i cos zaczelo sie tam tworzyc, bo ciagle przy tym "majstrowalam" PO uzyciu uryny skora w tym miejscu slicznie sie wysuszyla, skorka zeszla, a pod spodem ani sladu ! Git! Nie przemoge sie i nie bede stosowac na cala twarz, choc nie watpie ze warto! TEgo wysypu obawiam sie najbardziej, a narazie ( odpukac ) nie jest zle ;) Jesli chodzi o dzialanie uryny na blizny, takiego jeszcze nie zauwazylam, ale wszystko przede mna ;) Tzw podskornej "kaszki" - jak ktos to nazwal ;) z boku mojej twarzy uryna jeszcze nie wykonczyla..Ale jestem twaardaa!:) Calusy ! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huanita
tak wiec postanowilam od jutra bede przemywac twarz uryna. bede uzywac tez stargeo moczu skoro lepszy to szybciej beda efekty:) jesli chodzi o chowanioe teg o przed rodzina to poki co bede miala luz bo gdy wszyscy pojda spac wyjde osbie na balkon tam zrobie operacje i tyle beda czuli heh:P a po ilu dniach stosowania wymieniacie stary mocz na nowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huanita
a jak posmaruje sobie kilka razyw ciagu nocy i nie zmyje to bedzie lepszy efekt?:) i rano nie bede smierdziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDD
huanita Powiem Ci ze ja w sumi etgo w ogole nie zmywam, robie okłady na noc jakąś godzinke trzymam wciki nasaczone uryna na buźce a rano gdy gdzie wychodze to przeciram twarz suchym zwykłym recznikiem jednorazowym! A gdy nigdzie nie wychodze to pomownie robie sobie okład i tak chodze z dwie godzinki a to po domku a to po podwórku i znów robie okład lub przecieram buzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziewczyny powiedzcie mi, czy trzeba stosowac jakas dietke przed tym jak sie zaczniestosowac urynoterapie? bo przeciez w moczu sa tez swinstwa i slyszalam z emusi byc odpowiednia dieta. czy na poczatku moge uzyc moczu takiego z rana ale nie pierwszego? a pozniej odstawic go do butelki i stosiwac tak kilka dni ten sam zeby sie zestarzal? musze go chowac do lodowki? bardzo prosze o odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×