Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Atena7777 Człowieku, ty się lepiej opanuj a nie bluźnij na innych, może ty chlałeś coś innego i dlatego taki nerwowy jesteś!!!!!!?????? Może jeszcze powiesz, że się zamieniłeś w niebieskiego smerfa ………………bo podobno srebro ma taki skutek uboczny jak się go za dużo chleje…………………̷ 0;…. Może byś się tak wziął chłopie porządnie za siebie i przeprowadził jakieś gruntowne oczyszczanie to wtedy mózg też by na tym skorzystał………… A tak poważnie to jestem takim samym zwykłym obywatelem tego świata szukającym różnych rozwiązań w walce z chorobami i nie mam nic wspólnego z jakąkolwiek sprzedażą czegokolwiek, a dzielenie się swoimi spostrzeżeniami i wynikami takich kuracji chyba nie jest przestępstwem, ani nabieraniem nikogokolwiek na złudne marzenia o uzdrowieniu, ja mam dobre doświadczenia ze srebrem i zapperem i to jest moje zdanie inni zrobią jak będą uważali, do tego służą fora, żeby ludzie dzielili się swoimi doświadczeniami. ………………..a może ty jakiś koncern farmaceutyczny reprezentujesz!? Ty to jesteś szybki, już nawet pod dwoma postaciami występujesz, a kiedy objawi się trzecie twoje wcielenie………………. A skoro taki mądry jesteś i wiesz, że na wirusy nie łyka się antybiotyków to po co srebra tyle chlałeś? kolejny wkręt - NA WIRUSY NIE ŁYKA SIĘ ANTYBIOTYKÓW?? TO JA SIĘ PYTAM CO SIĘ ŁYKA?? A KATAR TO Z CZEGO JEST JAK NIE Z WIRUSA? I PODOBNO ZAPER POMÓGŁ WAM-MOTACIE SIE W SWOICH WYPOWIEDZIACH,ŻE SZOK OCZYSZCANIE WŁAŚNIE ROBIĘ( 3 ci tydzień już leci) JEDNĄ Z WASZYCH METOD A WIRUS JAK SIEDZIAŁ TAK SIEDZI-GÓWNO WARTE SĄ TE WASZE METODY - WYCZYSCIŁO WSZYSTKIE INNE PASOŻYTY TYLKO NIE TO CO TRZEBA.CO TO METOD AKADEMICKICH TO JUŻ W OGÓLE SIĘ NIE WYPOWIADAM BO TO DNO TOTALNE JEST- 3 MIES BRANIA ANTYBIOTYKÓW I TEŻ WYNIK ZEROWY. MASZ DOBRE DOŚWIADCZENIA ZE SREBREM I ZAPPERAM BO NA PEWNO LECZYŁAŚ SIĘ Z KATARKU KTÓRY I TAK SAM BY PRZESZEDŁ. KŁANIAM SIĘ

Dodam jeszcze,że od roku nie używam cukru,mięsa i przestrzegam "zalecanego" zdrowego jedzenia;piję dużo soków a bakterie mają to w d..ie.

Oj Atenko, zwykly obywatelu strasznie drazliwa jestes i nerwowa. Nikt nie zmienia sobie 'postaci'. Widac juz zapomnialas ze NOBLE pojawil sie juz dawno temu dyskutujac z toba wielokrotnosc Nobli niejakiego Warburga. I co to za argumenty ze szkodzi nam to czy owoi zyjemy. Czy to znaczy ze trzeba jeszcze dowalac kolejne paskudztwa? Mozna poprostu ograniczac na ile sie da a nie dokladac. KUKAWA srebro dziaal bakteriobojczo, ale w BEZPOSREDNIM KONTAKCIEA nie rozcienczone plywajace w naszych bebechach. Ci co o tym wiedza wykorzystuja (ooni nie klamia, srebro rzeczywiscie dziala tylko zapominja dodac JAK) to i robia wode z mozgu naiwnym szukajacym panaceum na nasze bolaczki. "kolejny wkręt - NA WIRUSY NIE ŁYKA SIĘ ANTYBIOTYKÓW?? TO JA SIĘ PYTAM CO SIĘ ŁYKA?? Ano niektorzy lykaja bo co tam ale ...... antybiotyk jest przeciw bakterion a nie wirusom i nie da sie tego zmienic milency

Noble Ciakawa jestem na jakich lekturach opierasz swoje metody lecznicze , bo cos mi sie zdaje ze wyczytales gdzies w necie o srebrze i jak dziki dawaj chlac przez 3 miesiace. Gdybys zanim zaczales poczytal troche o wirusach , bakteriach i pasozytach z materialow wiarygodnych to wiedzialbys ze oczyszczanie trzeba zaczac od nerek po ktorym nastepuje kuracja p/pasozytnicza a dopiero na koncu oczyszczanie watroby ktora jest odpowiedzialna za wiekszosc naszych problemow. Nie bez powodu dr.Clark podaje w swojej ksiazce jak samemu zbudowac Zapper - gdyby byla nastawiona na zarobek czy wkrecanie kogos jak ty to nazywasz to nie podawalaby tego napewno . Zapper to nie nowość ! www.igya.pl/troche_historii/zapper_to_nie_nowosc.html a tu cos o tym dlaczego ludzi jak Clark traktuje sie jak szarlatanow : http://www.igya.pl/ciekawostki_parazytologiczne/w_obronie_huldy_clark.html A slyszales o ozdywianiu zgodnie z grupa krwi ? Zapewne tez sie zaczniesz wysmiewac ale udowodniono ze te same produkty zywnosciowe dla jednych sa jak nejlepsze lekarstwo a dla innych jak trucizna. Poza tym podstawa dobrego samopoczucia jest pozytywne nastawienie do innych. Gdzies tam napisales ze wszystko wraca ze zdwojona sila . Czyli az tak glupi nie jestes i wiesz jak dziala prawo przyczyny i skutku ... Duzo zdrowia zycze !

Swoje metody lecznicze opieram obecnie na książce n.Siemionowej"Uwolnij się od pasożytów i żyj bez nich"Nie krytykuję pani Clark ani nikogo-mówię tylko o dotychczasowej skuteczności tych metod być może 3 ci tydzień to za mało jak się ma bakterie od kilkunastu lat.Natomiast urządzenia typu Zapper jakoś nie trafiają do mnie-korzystałem już z OBERONA i znam jego "skuteczność" ( być może mało fachowa osoba go obsługiwała - nie wiem ) O koncernach farmaceutycznych i innych pseudo medykach nie dyskutuję bo to powszechnie wiadomo,że nie mają pojęcia o niczym,nawet głupiej bakterii nie potrafią zlikwidować-nie wiem co oni robią w tych laboratoriach-chyba chleją wódę albo jarają hasz,bo to nie jest możliwe żeby nie wynaleźć lekarstwa na robale.Na dodatek te DOWNY uwarzają się za najmądrzejszych we wszechświecie. I to tyle

Cala prawca napisal : \" O koncernach farmaceutycznych i innych pseudo medykach nie dyskutuję bo to powszechnie wiadomo,że nie mają pojęcia o niczym,nawet głupiej bakterii nie potrafią zlikwidować-nie wiem co oni robią w tych laboratoriach-chyba chleją wódę albo jarają hasz,bo to nie jest możliwe żeby nie wynaleźć lekarstwa na robale.Na dodatek te DOWNY uwarzają się za najmądrzejszych we wszechświecie.\" Widzisz i tu sie z Toba zgadzam jak pewnie wiekszosc jesli nie wszyscy na Forum. Dlatego wlasnie probujemy sie dzielic swoimi doswiadczeniami w poszukiwaniu innej drogi niz ta ktora serwuja nam pseudo pomocnicy w postaci lekarzy . Wiem co mowie bo prawie 20 lata pracowalam z nimi w polsce na OiOM ie jako pielegniarka i wiem jak sie postrzega chorego .Kazdy patrzy na swoj wyspecjalozowany kawalek organizmu a nikt nie zauwaza calosci jako czlowieka i tu jest pies pogrzebany. Ja dopiero niedwano zaczelam poszukiwac innych metod bo na moje nieszczescie nalozyly sie niespojne objawy z wielu narzadow na raz i na kazda dolegliwosc dostalam inna paczuszke lakow .... W tym lek oparty na Chininie ( na malarie )ktory ponoc swietnie leczy altretyzm (bo taki wyszedl na zdjeciach moich stawow), nastepnie po wykonanej gastroskopii zapisano mi lek chamujacy poprzez przysadke mozgowa wydzielanie kwasu zoladkowego , na moje szczescie nie wynaleziono nic na EBV , CMV wirus bo pewnie mialabym juz sito z zoladka i watroby.W miedzyczasie zrobili mi badanie holtera (ekg24 godzinne) i angiografie serca , no i jeszcze badanie przewodnictwa neuro-miesniowego (nikomu nie zycze) Dodam ze cala rzecz dzieje sie w Belgii ktora uwaza sie za najlepiej rozwinety pod wzgledem medycznym w europie. Faktem jest ze w ciagu miesiaca wykonali mi badania na ktore w polsce pewnie trzeba by w sumie ze 2 lata czekac ale co to zmienia NIC ! na wirusy nie ma lekow wiec objawy ktore one powoduja zwalaja mnie od 2 miesiecy z nog i nic nie mozna na to poradzic. Postanowilam kupic Zapper i sprobowac wiec niedlugo sama sie przekonam a jesli nie zadziala to moja strata.

sory za bledy literowe prawca= prawda lata = lat

Kukaweczko Jeszcze raz powtorze NOBLE nie rowna sie CALA PRAWDA To nie ja 'chlalem' srebro. Wylacz emocje jak czytasz posty bo myla ci sie forumowicze. Kto Ci powiedzial ze belgia to mocarstwo medyczne. Zyje w tym samym kraju i w zadnym nie udaje sie spotkac tylu niedoukow medycznych jak tutaj. Z jednym sie zgadzam: wszelkie badania robi sie znacznie szybciej niz w Pl ale za to jak jakies naprawde potrzebne to ni cholery nie mozna sie doprosic o ile nie przekonasz swojego lekarza ze potrzebne ..... bo nie ma czegos co jest w Pl czyli prywatnych laboratoriow.

hej Noble Co ma znaczyc Jeszcze raz powtorze .... jakos nie widze zebys mi wczesniej zwracal na to uwage , no chyba ze Ty masz wiecej postow niz ja, ale jesli cie to az tak urazilo to przepraszam za te pomylke. Co do niedoukow medycznych to znajdziesz ich wszedzie a lekarza domowego trzeba wybrac takiego ktory nie robi problemow z wysylaniem na badania ...ja przynajmniej na takiego trafilam i wcale nie uwazam ze belgia to mocarstwo medyczne ( uwazniej czytaj ) tylko ze oni sami sie za takich uwazaja a wiem o tym poniewaz nie uznaja zadnych dyplomow medycznych w tym lekarskich .... tlumaczac to odstajacym poziomem wiedzy medycznej od innych krajow. Z tego wlasnie powodu zatrudnilam sie w holandii (Maastricht) i uwierz mi tam dopiero jest dno i 3 metry mułu. Wszyscy pacjenci ktorzy sa lepiej ubezpieczeni lecza sie i operuja w belgii i wcale sie im nie dziwie , z dwojga zlego tez wybralabym belgie.

KUKAWECZKO Przypisanie mi postow CALEJ PRAWDY mnie nie urazilo. Wrecz odwrotnie bo w wielu wypadkach slusznie rzecze. Chodzilo mi raczej o to by nie wylewac na faceta 'pomyjow' za moje wpisy. Napisalam ze powtorze bo juz napisalam wczesniej ze NOBLE pojawilo sie dawno temu i nie jest mnozeniem bytow przez CALA PRAWDE. Hmmm, powinnam znajomym holendrom powiedziec jakie sa twoje (szczerze wierze ze prawdziwe) obserwacje :-D. maja sie za o wiele lepszych od belgow. Kontakt w roznymi medykami tutaj (wysokiej klasy - ponoc specjalistami takoz a nie tylko tych od pierwszego kontaktu) spowodowal iz inaczej patrze na naszych medykow. A mialam szczescie spotkac wielu dosc dobrych w PL. U nas nie ma systemu i nie ma sprzetu ale wiedzy nie brak w porownaniu do innych. Nie ma cos sie dziwic ze nie dopuszczaja obcokrajowcow do zawodu w Be, szybko by obnazyli ich niewiedze.

aha czyli pod Noble ukrywa sie kobita a pod cala prawda facet . Sprobuje was wiecej nie mylic. :) Wracajac do tematu to rzeczywiscie niektorzy polscy lekarze posiadaja niejednokrotnie wieksza wiedze ale niestety niewiele z nich pozytku bo sa przemeczeni , zfrustrowani i pociagaja za soba biednych chorych . Rok temu w wyniku zaniedbania w szpitalu zmart moj tato (65 lat -nigdy wczesniej nei chorowal) a pan ordynator powiedzial mamie : pani maz padl ofiara systemu ! Pozostawie to bez komentarza bo szlag mnie trafia jak tylko o tym pomysle. Moja przyjaciolka zostala dyrektorem tego szpitala i niedalej jak wczoraj opowiadala mi o lekarzach i ich pracy. Rece opadaja !

Kukawka, to przeze mnie to zamieszanie z tymi osobami bo te wpisy powstały jedno po drugim więc człowiek był skłonny pomyśleć, że nam się osoba na forum w cudowny sposób wirtualnie sklonowała. Przypomina mi się teraz, że pojawiła się taka osoba na forum jak Noble, ale nie chce mi się wertować te wszystkie strony wstecz. “MASZ DOBRE DOŚWIADCZENIA ZE SREBREM I ZAPPERAM BO NA PEWNO LECZYŁAŚ SIĘ Z KATARKU KTÓRY I TAK SAM BY PRZESZEDŁ. KŁANIAM SIĘ” Tak się składa drogi Panie cała prawdo, że jak stosuję te metody to katarku jeszcze nie miałam więc nie miałam okazji tego sprawdzić, jedyne co mnie dopadało to anginy, czerwone i bolące migdyły, wcześniej bez antybiotyku się nie obyło bo ból stawał się taki że nie mogłam już śliny przełykać, a teraz wystarczy że zaczyna się ból, popłukam gardło 2 lub 3 razy po parę minut i do 2 godzin jest po wszystkim. Zresztą nie tylko na sobie “eksperymentowałam”, ale także na innych członkach mojej rodziny z dobrym skutkiem. Warto poeksperymentować także z roślinami, gdy wlałam srebro do wazonu z kwiatami to nie musiałam tak często wymieniać wody bo po prostu nie gniła………. W tamtym roku o tej samej porze gdy nie mieliśmy tych “cudownych środków” to panował u nas w domu szpital, jak nie jeden chory to drugi, katary, kaszle i 1,5 tygodnia choroby u każdego. Teraz jak męża coś łapie (który na początku też był na anty wszystkim nowością), źle się już czuje, czuje że ma zawalone zatoki to nie muszę mu wspominać o tych rzeczach, sam po nie sięga, zapper Rife na określony program + srebro. Na drugi dzień go pytam, jak się czuje to mówi, że wszystko mu przeszło i czasami sam w to niedowierza bo myśli że może samo by mu przeszło……………. Co do zappera jeszcze to np. dziadek mojego męża (80 lat) ma astmę (oczywiście ładnie brzmiąca nazwa wymyślona przez lekarzy) i od paru tygodni miał zapalenie oskrzeli (też ładna nazwa) krztusił się zalegającą flegmą, lekarz nic nie był w stanie zrobić oprócz przepisania syropku wykrztuśnego (oczywiście pic na wodę) i zalecenia żeby więcej chodzić, a nie leżeć bo wtedy się robi (oczywiście następna bzdura, że od leżenia robi się flegma na oskrzelach) gdy przyjechaliśmy do niego i faktycznie słyszałam że mu tam siedzi i gra na tych oskrzelach to podłączyłam mu zappera i dałam dodatkowo jeszcze srebro, na drugi dzień było po wszystkim, robiłam mu to jeszcze profilaktycznie przez tydzień, od tego czasu nie słychać było u niego jakiejkolwiek flegmy. U siebie np. wyleczyłam alergię, ale blutzapperem bo po normalnym zapperze nie zauważyłam efektów co do alergii. Jeżeli od dziecka byłam alergiczką, w dzieciństwie swędzące spojówki później katar sienny, kichanie doprowadzało do podrażnienia i opuchnięcia gardła, nad ranem (w okresie pylenia) budziłam się i łapałam się na tym że drapię językiem gardło bo tak mnie swędziało i chociaż było ciepło musiałam zamykać okno, z kurzem było to samo wystarczyło coś trzepać, czy pozamiatać już murowane kichanie ze swędzącym gardłem, potem po takim ataku gardło przestawało swędzieć po 15- 20 minutach, oczywiście na testach też to wszystko wychodziło………….nie życzę nikomu takich przeżyć gdzie nie można cieszyć się otaczającą i budzącą się do życia przyrodą. Dopiero po miesiącu stosowania zauważyłam że dolegliwości jakoś ustąpiły, ale robiłam 2 miesiące żeby utrwalić efekt, bo tak zresztą trzeba przy blutzapperze, stosować go 2 miesiące. Teraz mogę sobie trzepać kurz przed nosem (bo zresztą w ten sposób nawet wystawiam mój organizm na próbę) i nic, jedynie przy większym kurzu może kichnę raz czy dwa (bo wiadomą rzeczą jest że kurz połaskocze w nosie) i na tym się kończy, obrzęku gardła brak. Więc nie mów, że leczyłam katarek, gdyby wszyscy leczyli się w ten sposób i przestali korzystać z Alergologów to taka specjalizacja przestałaby istnieć, co do innych chorób to analogicznie to samo, więc lekarze się boją takich urządzeń. A można spytać jaki to wirus którego nie możesz się pozbyć? Z tego co wiem to istnieją udokumentowane przypadki wyleczenia wirusa wątroby typu C i gronkowca złocistego, ale ludzie ci używali zappera (tylko nie wiem czy zwykłego Clark czy Rife) przez 2 miesiące (prądem) codziennie, srebrem leczy się to chyba o wiele dłużej bo Idąc tropem myślowym za dr Clark to mówi ona że, pierwsze 7 minut likwiduje pasożyta, gdy pasożyt umiera to do 20 minut wychodzi z niego bakteria, następne 7 minut likwiduje bakterię, do 20 minut z bakterii wychodzi wirus którego likwidujemy następnymi 7 minutami. Więc idąc tym tropem to widzisz srebro jako płyn działa powierzchniowo a zapper działa prądem w takie żyjątka i niszczy po kolei każde jego stadia: pasożyt-bakteria-wirus, bo taki wirus którego ty możesz mieć może nie tylko pływać sobie w krwioobiegu, ale także siedzieć w jakimś innym żywicielu mając ku temu dobre warunki do rozwoju, więc widzisz zapper jest skuteczniejszy i bezpieczniejszy dla zdrowia niż srebro. Ja osobiście też może obawiałabym się codziennie tyle miesięcy pić srebro, ale od czasu do czasu na niewielkie dolegliwości nie. Ale srebro u nas w domu i tak jest w użytku nie tylko przy chorobie, ale do płukania gardła, ust, podlewania kwiatków, dezynfekowania skaleczeń i spryskiwania nawet skorupek jajek, bo jak dr Clark napisała, że nigdy nie stwierdziła salmonelli w jajkach tylko na skorupkach więc salmonella dostaje się do produktów przez niechigieniczne posługiwanie się jajkiem, czyli przenoszenie tej salmonelli do produktów przez nasze brudne ręce dotykające skorupkę, więc warto zdezynfekować taką skorupkę gdy chce się użyć takiego jajka do takich produktów, które się nie gotuje. Ja poszukuję i stosuję różne metody dzięki którym mam szeroki wachlarz możliwości do walki z konkretną chorobą, tak jak np. wspomniałam, na anginę płukam gardło i migdały srebrem i za jakiś czas jest po wszystkim chociaż przy tym mogłabym stosować zappera, ale byłabym uziemiona na jakąś godzinę, ale przy alergii skuteczniejszy był blutzapper, żeby mieć dobrą przemianę materii piję kombuchę itd. więc nie trzymam się kurczowo tego że jedynie srebrem i zapperem będę wszystko leczyć…………….aha, poprawia mi się też wzrok, jestem krótkowidzem -2 i -3 tylko nie wiem po której metodzie, bo stosuję ich dużo……….. Ostatnio znalazłam dość ciekawą metodę leczenia, a mianowicie ssanie oleju lub jak kto woli płukanie ust olejem, ta metoda opisana jest również w książce Tombaka. O szczegółach można poczytać poniżej: http://www.idn.org.pl/sm/Irena/OLEJ.HTM http://www.wizaz.pl/forum/printthread.php?t=137986 http://zdrowie.tripod.com/olej.html http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=15954&w=78391556&a=78391556 http://luszczyca.org.pl/forum/index.php?showtopic=3618 Oczywiście nikogo nie “naciągam na koszty” bo olej chyba każdy ma w lodówce. Ja też zaczęłam to stosować.

Atena7777 >A można spytać jaki to wirus którego nie możesz się pozbyć? To jest chlamydia trachomatis - wirus i bakteria zarazem.Opanowała już jelita,oczy i stawy;zatkała tętnice szyjną.Nie wiem czy nie ma jej w gardle i płucach-prawdopodobnie już wszędzie jest bo mam to kilkanaście lat a wykryto to 3 mies temu. Tak więc tu Zapper raczej nie da rady;za dużo tego jest i w zbyt wielu miejscach. Ludzie na to łykają antybiotyki latami co widać na poniższych forach http://forum.chlamydioza.pl/index.php http://www.chlamydia.yoyo.pl/index.php http://www.forum.chojnice.pl/viewtopic.php?t=727&postdays=0&postorder=asc&start=0

No i zdziwisz sie Ateno ale przyznaje, ze prawde piszesz, gdy piszesz o stosowaniu srebra do plukania gardla, przecierania ran, odkarzania jajek (nawiasem mowiac nie trzeba do tego dr Clark bo juz jako dziecko wiedzialam ze przed rozbiciem trzeba jajko sparzyc bo salmonella jesli jest to na jego powierzchnii a nie w srodku) BO SREBRO DZIALA POWIERZCHNIOWO, w bezposrednim kontakcie z bakteria.

Ja tez jestem niedowiarkiem i zawsze raczej sceptycznie podchodzilam do takich rzeczy ale im wiecej o tym czytam tym bardziej sie przekonuje. To wszystko jest bardzo logoczne . Wiadomo powszechnie tak jak to ze salmonella jest na skorupce o tym ze każdy zywy organizm można zabic pradem , od slonia poczawszy na wirusie konczac. Trzeba tylko znac częstotliwość w KHz jaka jest do tego potrzebna. Dr.Clark opisuje w swojej książce jak do tego doszla i podaje tabele na cala mase bakterii i wirusow ( nie na wszystkie ) ale chlamydia trachomatis jest miedzy nimi a częstotliwość która ja niszczy podana jest w tabeli. Jeli chlamydia ktora rozprzestrzenila sie u ciebie w organizmie opanowala juz tak wiele narzadow to musialabys przejesc caly proces oczyszczania wraz z Zappingiem. Ja osobiście majac perspektywe trucia się antybiotykami i uszkodzenia sobie przy tym innych narządów spróbowałabym.

Cała prawdo, gdybyś miał zappera z generatorem częstotliwości Clark to mógłbyś tę bakterię potraktować prądem o cząstotliwości 381 KHz bo na takiej chlamydia trachomatis rezonuje. Natomiast gdybyś miała generator Rifa (który jest bardziej skuteczniejszy) to mógłbyś zaprogramować sobie program z takimi częstotliwościami: 430, 620, 624, 840, 866, 2213. Niestety teoretyzować nie będziemy gdybyś używał tylko tych częstotliwości codziennie przez okres np. 2 miesięcy bo to trzeba sprawdzić w praktyce. Moje 2 letnie dziecko w wymazie z gardła miało stwierdzone takie bakterie: Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty), Streptococcus, Neisseria oraz Haemophilus parainfluenzae, czyli bakterie z rodziny pneumokoków, meningokoków i paciorkowca, które m.in. powodują zapalenie płuc, nasza pediatra powiedziała że na gronkowca nie ma leków więc nie da się go wyleczyć, miał wtedy zapalenie oskrzeli więc wysłała nas do szpitala, tam okazało się również, że ma lekkie zapalenie płuc, w szpitalu dostał antybiotyk dożylnie przez parę dni, a następne 1,5 tygodnia w domu antybiotyk w płynie, po 1,5 tygodnia od skończenia antybiotyku zrobiłam powtórnie wymaz, gronkowiec faktycznie został i Haemophilus parainfluenzae (z gr.pneumokoków) też. Tak na marginesie gdy miał roczek i też musiał brać antybiotyk zrobiła mu się pleśniawka w buzi, tym razem gdy brał antybiotyk spryskiwałam mu w buzi srebrem, żadna pleśniawka się mu nie zrobiła. Wcześniej robiłam zapping na te bakterie tylko raz i stwierdziłam że nie będę robić bo gdyby się okazało że zniknęły to wszyscy przypisywaliby że to po antybiotyku, a tak wiem teraz co zostało i dopiero teraz podłanczam dziecku zappera (jak śpi). Robię już to tydzień, ale do 2 miesięcy jeszcze daleko, na święta zrobię kolejny wymaz więc zobaczymy…………………….. Więc ja jak widzisz nie leczę katarku, ale też prowadzę walkę z poważnymi bakteriami, kto ją wygra to się z czasem okaże, czy ja czy bakterie ???!!!

Aha, przypomniał mi się taki fakt, tylko nie pamiętam już gdzie to czytałam, ale jak pewnego farmera ze Stanów byk rzucił na ogrodzenie z prądem i potrzymał chwilę i jak prąd przeszył jego ciało to po tym zdarzeniu zauważył, że szereg jego dolegliwości ustąpiło, więc nie można nie wierzyć w działanie prądu na drobnoustroje. Także widzisz cała prawdo, że prąd przelatuje przez cały organizm i likwiduje po drodze to co napotka, oczywiście takie żyjątka ukrywają się też w różnych częściach ciała, ale przecież też się przemieszczają więc jak nie dzisiaj, jutro czy za tydzień to i tak kiedyś spotkają się z tym prądem. Czytałam też że może zdarzyć się tak, że można skutecznie zniszczyć wirusa HIV i nie zostanie on wykryty nawet przy tych najdroższych badaniach, ale np. po pół roku może zostać znowu wykryty ponieważ siedział sobie spokojnie w węzłach limfatycznych, no i wtedy trzeba go znowu atakować czyli zabić. Ale chyba jest lepsza taka perspektywa niż czekać aż rozwinie się AIDS a potem już wiadomo co…………………

Nie wiem jakby ten ZAPPER był o wiele tańszy to bym spróbował,a kwota 1500 zł to... :-( ale tyle już kasy na wszystko wywaliłem,ze szok,nawet mam urządzenie SILVER PULSER, stosowałem trochę ale...........wynik wiadomy był. Nie wie ktoś gdzie można kupić najtańszy Zapper pozwalający ustawiać sobie częstotliwość?? Szukam w necie ale ceny jak pisze są od 1500 zł !!!

Dodam jeszcze,że aby Zapper byl skuteczny to bakteria musiała by tylko pływać we krwi,natomiast jeśli siedzi np w kościach,płucach,gardle czy gdziekolwiek indziej niż we krwi to Zapper raczej nic nie da,no ale mówię jestem gotów spróbować ale nie za cenę 1500 zł. Póki co walczę z robalami metodami naturalnymi ( książka Siemionowej ) ano zobaczymy co będzie. H Clark nie czytałem-może ktoś mi powiedzieć czy ona opisuje jakieś metody walki z robalami??

Na robale ponoc skuteczny jest balsam kapucynski ale nawet lekarze naturapaci twierdz ze przy niektorych bez farmaceutykow szansa na wybicie jest mala.

..robale cd Zobacz sobie co jest w tym linku: http://colonica.w.interia.pl/pasozyty/pasozyty_ziola.htm Z tej listy: o srebrze juz swoje napyszczylam, Vita biosy tez nie polecam. Przecwiczylam na sobie, szkoda kasy. Probowalam nim regenerowac flore po kuracji przeciwgrzybiczej. Jak na razie najlepsze okazuje sie : kiszona kapusta i siemie lniane (brane w tym samym czasie tzn nie o tej samej godzinie).

1500 zł to jak dla mnie za jedno urządzenie to dużo, ale ostatnio kupiłam (chyba najlepszy na allegro) za 530 zł (RIBCAG) , ma on generator Clark, generator Rifa, blutzapper , podlączenie do przystawki do robienia srebra oraz wejście na słuchawki, że nawet możesz sobie posłuchać tych częstotliwości , no i w przypadku Clark i Rifa można ustawiać poszczególne częstotliwości co jest ważne, bo te tanie mają tylko program ogólny czyli 7-20-7-20-7, a jak coś działa ogólnie to wiadomo że nie na wszystko działa. Wcześniej kupiłam ten z Bioniki http://www.allegro.pl/item466655145_zapper_mikroprocesorowy_iii_generacji.html też ma generator częstotliwości, ale niestety tylko Clark i nie można na mnim ustawić częstotliwości po przecinku, a niestety takie też występują w książce u Clark. A ten RIBCAG ma właściwie wszystko co potrzeba i można programować do 2 miejsc po przecinku, jest jak taki mały komputerek no i oczywiście jako jedyny na allegro czy w ogóle w sieci ma generetor Rifa, który jest skuteczniejszy (podobno) niż Clark, właśnie ja stosuję u dziecka Rifa na te bakterie. Widzę że ten RIBCAG nie jest teraz wystawiony na allegro, ale może w najbliższym czasie pewnie zostanie, gdy bała cena “Kup teraz” to był za 530 zł, a teraz widziałam że ostatnio został wystawiany do licytacji więc różnie może się skończyć, tu mam stary link do niego: http://www.allegro.pl/item462902314_zapper_clark_rife_beck_silver_audio.html możesz sobie tam wejść i poczytać, jest tam też link do dokładnego opisu, albo za pomocą maila skontaktować się ze sprzedawcą. Cena z granicach 500 zł nie jest tak wygórowana jak 1500 zł a ma tyle funkcji że żaden nawet ten najdroższy tylu nie ma…………………. Cała prawdo gdybyś był zainteresowany tymi kuracjami od Clark to mogę ci przesłać te zeskanowane fragmenty z książki gdzie są te kuracje.

>Cała prawdo gdybyś był zainteresowany tymi kuracjami od Clark to mogę ci przesłać te >zeskanowane fragmenty z książki gdzie są te kuracje. Dzięki za linki-tu już lepiej sytuacja wygląda niż 1500 zł :-) Bardzo proszę o przesłanie tych materiałów-jeśli nie zrobi Ci to kłopotu. Dzięki wielkie email - aurora@10g.pl

cz te zappery to cos jak mora? ja korzystam z aparatu mora i jak czytam opis tego zappera to ma dzialanie i postepowanie jak mora. Prawda to? ja ponoc wytepilem mora grzyby a teraz tepie pasozyty ktore sa bardzo mocne i jeszcze nie zeszly a terapiii mialem ok 15

Co do Zappera dzieki Atena7777 tez kupilam sobie ten wlasnie zapper http://www.allegro.pl/item469427302_zapper_clark_rife_beck_silver_audio.html ale ja jak widac wzielam udzial w licytacji i musialam zaplacic wiecej bo pechowo ktos wszedl na aukcje komu rowniez zalezalo i podbijak cene w ciagu ostatniej minuty . Takze lepszym wyjsciem jest opcja Kup Teraz za 530 zl ktorej narazie nie widac. Ja z mojego zappera bede mogla skorzystac dopiero w polowie grudnia bo wyslalam go do domu w Pl Co do aparatu Mora to chyba jakis biorezonans komorkowy polaczony z homeopatia Wynalazca Dr. Morell miał ideę, by szkodliwe drgania wygasić przez ich własne lustrzane odbicie, by chory organizm odciążyć i tym sposobem ułatwić samoistne wyleczenie. Ciekawe ale dla mnie zbyt skomplikowane . Tu znalazłam cos na ten temat ale to nie jest urzadzenie domowego uzytku a cannik mowi sam za siebie , http://www.enervita.com.pl/show.php?aid=cennik Za to godna uwagi i dosc znana jest terapia dr. Bacha ….sama mam krople Rescue zawsze przy sobie http://www.enervita.com.pl/show.php?aid=bach to tak na marginesie dla takich histerykow jak ja (mam okropna klaustrofobie)

kukawka ale mora do zludzenia przypomina ten zapper jak czytam tez sie trzyma w rekach diody tez sie ustawia czestotliwosci i strzela pradem w bakterie itp

jupiter1 Chyba nie do konca , to znalazlam na stronie do ktorej link podaje wyzej Czym nie jest terapia MORA? Nie jest ona terapią elektryczną, jak również nie jest napromieniowaniem w jakiejkolwiek formie i nie jest przede wszystkim terapią paramedyczną, w której działanie trzeba wierzyć by odniosła skutek.

grzebiac po onternecie znalazlam to w wikipedii : Giennadij Małachow - to autor bestellerowych książek o naturalnych metodach uzdrawiania i samoleczenia. Wiedzę do swoich książek czerpie od innych naturopatów i z własnego doświadczenia. Pomimo wielu napisanych książek, przyznał się do wcześniejszych błędów w książkach wraz z zapoznaniem się badaniami Huldy Clark i uaktualnił wiedzę w nowej serii \"Podstawy samouzdrawiania\". Czy ktos z was czytak Malachowa cos z tej nowej, poprawionej serii?

A czy te wasze Zappery działają na boleriozę?? H.Clark coś o tym pisze??

Masz na mysli BORELIOZE jak sadze Owszem Zapper zabija rowniez( Borrelia burgdorferi )bakterie wywolujaca borelioze.