Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość konrad_2014
A'propos olejów ;) dostałem dziś olej lniany ;) przeczytałem książeczkę i zapytam ;) ile Wy tego bierzecie? ;) profilaktycznie 2 łyżki ;) czy zdrowotnie 6-8 ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Dziękuję Lee, od jutra też zacznę jeść tą pastę z 8 łyżkami ;) Lee, ja właśnie jestem bardzo wyjątkowy i niepowtarzalny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Przekonaj się, Lee ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to może już jutro, bo teraz idę spać. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Dobranoc Lee ;) Pamiętaj, że dziś obiecałaś ubrać czerwoną koszulkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lee, olejowanie robię raz, dwa razy w tygodniu. Każdy ma inne metody, u mnie najlepiej sprawdza się następująca: przed snem zwilżam włosy i na wilgotne nakładam mieszaninę oleju z odżywką lub maską. Owijam folią spożywczą, ręcznikiem i kładę się do łóżka. Rano myję jak zwykle. Z olejów stosuję: arganowy, khadi, amla, z oliwek, z pestek winogron, makadamia, jojoba, babassu. Wypróbowałam już większość istniejących. Na pewno nie sprawdziły się u mnie kokosowy i masło shea.Dodaję jeszcze co podleci: glicerynę, D-panthenol, kwas hialuronowy, witaminy all-in-one itd.itp. Na efekty olejowania trzeba czekać czasem kilka lat. Ja byłam zadowolona z pierwszych efektów już po 3 miesiącach. Biorąc pod uwagę to, jak liche włoski dała mi Bozia, to muszę przyznać, że nie jest źle. A będzie jeszcze lepiej :) Maseczkę, o której rozmawiałyście wcześniej (rycyna,nafta itd) stosowałam jeszcze przed olejowaniem. To najlepsze co może być na włosy, ale 2 x w miesiącu to max, nie powinno się stosować częściej. Ja, jak to ja, mam oczywiście własną wersję na wypasie ;) Włosy to temat rzeka, Lee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pasty Budwig nie jem, ale olej lniany codziennie obowiązkowo. Zawsze do obiadu, polewam nim swoje warzywa na parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki i chłopczyku Wczoraj poszalałam zamiast na śniegu, ni ma go ;-) to na sali ze sztangami..wzmocniłam ręce i mogę komuś przyłożyć jak będzie się tu wcinał i oceniał czy to elita czy nie elita.. Lee fajnie, że się odreagowałaś troszkę. Podoba mi się temat olejowania włosów. Kiedyś czytałam bloga dziewuszki, która fajnie to opisała..tyle, że ona kompletnie rezygnowała z chemii tzn odzywki, szampony itd. Green a Ty jaka odżywkę używasz??i z tego co pamiętam szampon bez SLS-ów, delikatne szampony takie dla dzieci. Sama nakładam od czasu do czasu podgrzany olej lniany..czasami mi zostaje taki po terminie. Miłego dnia i weekendu dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Witam w tym uroczym, białym dniu ;) wszyscy wyspani? ;) GreenGo, ile oleju lnianego dziennie używasz? tak mniej więcej? ;) nie robisz pasty? ;) Moje kubki smakowe odmówiły mi posłuszeństwa ;) nie przełknę tego ;) chyba, że wymieszam z naftą :( :( :( Dziewczyny, błagam, wrzućcie też coś smaczniejszego ;) bo zwątpię ;) GreenGo, proszę, podaj jeszcze dokładne namiary na Twoją jogurtownicę ;) bakterie z allegro? od kogoś konkretnego, czy wszystko jedno? ;) dziękuję Ci z góry, Dobra, Mądra i Rozsądna Kobieto ;) zaprowadź tu porządek, bo inaczej dobrze nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podchwyliwaa
Dzień doberek! Ale u mnie biało, niezłe sypało w nocy. Wiecie, co, nie wydalilam żadnych kamieni, nawet sieczki, nic, zero zieleni. Nie wiem czemu, moze coś tam sie przytkalo? Wieczorem po lewywach trochę wątrobę czułam co dawno jej sie nie zdarzało. Robiłam wszystko jak zawsze, miksturę wypiłam na siedzące a każą na stojąco no ale to taki pikus, a woda wypita o 4 rano tez nie powinna szkodzić bo wyrzut powinien byc 20 minut po wypiciu mikstury. No nic, nie za miesiąc a za 2 tyg powtórzę i będę sie trzymać surowej diety. Zmienię tez olej bo do oliwy dostałam obrzydzenia :/ Pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szampony z SLS to nie jest samo zło. Ja po zgromadzeniu mnóstwa kosmetyków tzw. naturalnych, większości z nich musiałam się pozbyć, bo moje włosy ich nie polubiły. Potrzebują odrobiny silikonów i już. Poza tym kiedy się olejuje włosy, zmycie tego tłuszczu szamponem bez SLS to mordęga, a włoski - obraz nędzy. Tak więc do zwykłego mycia szampon bez SLS (metodą OSO, czyli odżywka-szampon-odżywka), mycie po olejowaniu szamponem z SLS. Ja tak robię. Piszesz pewnie o blogu ANWEN. To prawda - kopalnia wiedzy o pielęgnacji włosów. Tylko zanim ogarniesz temat i wszystko przetestujesz na sobie - popełniasz błędy, a co za tym idzie tracisz czas i pieniądze.Wiem z autopsji :) I dziewczyny raz jeszcze - dieta to podstawa. Do tego skrzypokrzywa i siemię lniane. Wtedy rodzaj stosowanych kosmetyków ma drugorzędne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasta: Na słodko – łyżka miodu, szczypta kardamonu, cynamonu, pieprzu cayenne. Na słono – sól ziołowa, dodatki w postaci świeżego ogórka, szczypioru, cebuli. Na ostro – do smaku imbiru, pieprzu cayenne, dodatki takie jak czosnek lub cebula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green dzięki za info..przećwiczyłaś na sobie to wiesz co służy Twoim włosom najlepiej;-) i faktycznie to ten blog;-) ..i to siemię..zapominam;-) zaraz sobie łyknę ..pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green co do skrzypu mam uzbierany..on szaleńczo się rozrósł na mojej działce..wysuszony ..jakie proporcje stosować? i przez ile czasu pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzyp parzymy tak: 1 łyżkę stołową suszu zalewamy 1 szklanką wrzątku. Zostawiamy na 10 minut pod przykryciem. Ja wszystkie zioła parzę w kubku termicznym. Utrzymuję wtedy wyższą temperaturę i każdy napar jest bardziej esencjonalny, więc wydajniejszy. Jeśli chodzi o czas stosowania, nie wiem co piszą mądre głowy. Ja trzymam się zasady: 3 tygodnie i 2 tygodnie przerwy. Zwłaszcza w przypadku siemienia lnianego. Taki "płodozmian" i umiar dotyczą zresztą wszystkiego, także ostropestu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Cześć ludzie 🌻 🌻 🌻 *** Ja? Gdzie siedziałam? W skorupkach z jajek. Robię sobie naturalne źródło czystego wapnia. :D *** Konrad wrzucisz jeszcze przepis na fioletowy? Bo wspominałeś o nim. I chyba to wszystko? dobrze kojarzę ze było ich 5? Czy mi się tylko tak wydaje? Lniany olej ci nie smakuje? A ryby morskie przyrządzone bardziej na zdrowo, bez paniery, tłuszczu obcego itd lubisz? Bo ja nie daję rady jednego i drugiego i jestem ciekawa, czy ktoś też tak ma. Śledzie w occie, makrela wędzona, mintaj smażony to tak, to jedynie mi smakuje. *** Kolor czerwony to ogólnie kolor emocji. *** W temacie pielęgnacja kudełek jestem 100 lat za murzynami. :) *** Podczytliwa nie do końca 20 minut po wypiciu wyrzut, może być później. Ty masz leżeć z wysoko uniesioną głową 20 minut, a potem się ładnie ułożyć najlepiej na prawym boku i zasnąć. Picie na siedząco czy stojąco jak dla mnie osobiście jeden kit, zawsze siedzę. Jak chcesz zmienić olej, bo ci smak obrzydł, to weź winogronowy, on jest bez smaku. Słonecznikowy zimnotłoczony też ma swój "aromat". Na lnianym też możesz i ile ci smak odpowiada. Ciekawe, że nic kompletnie nie miałaś nawet sieczki. *** Moniuszka ta pasta to jakiej bazie? Na twarogu? Bo tylko przyprawy napisałaś. Wiem już dlaczego maceruje się 10 dni tą miksturę ogórkowo-czosnkową. Ona zmienia smak. W tej chwili grzeje żołądek krócej i bardziej czuć smak ogórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pająk, uważaj na te skorupki. Ja jadłam chyba za długo i nabawiłam się problemów ze stawami. To było zanim odkryłam, że dużo i bez przerwy nie zawsze znaczy dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
GreenGo, a o mnie zapomniałaś? ;) chciałem tą jogurtownicę... ;) i pytałam o ilość oleju ;) nie lubisz mnie, GreenGo? ;) A nie, Pajączku, jest jeszcze kilka ;) ale będę je wrzucał po kolei ;) dziś dam Ci fioletowy ;) ale najpierw muszę się zastanowić, co chciałbym od Ciebie w zamian ;) Moniuszka, tej na słodko bym nie przełknął ;) nawet nie będę próbował ;) Taką na ostro wypróbuję, dziękuję za przepisy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Pajączku, ryby lubię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano widzisz Pajączku..mi się ta miksturka kończy już;-( Tak na twarogu chudym..i jogurtu dodaję również..podałam tylko przyprawy dla urozmaicenia smaku;-) Osobiście lubię tą na ostro..choć wcale dużo nie daję pieprzu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green święta racja o ile racja taka może być;-) z tym, że z niczym przesadzić nie można skorupki tez mam ale stosuję zwykle z zasadą jak mi się przypomni od kiedy zaczęłam dawać małej przeszły bóle nóg i rąk ponoć od rośnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
GreenGo, spokojnie. Problem ze stawami? To znaczy, że masz nerki zapchane i powinnaś je udrożnić. Może też jadłaś nie tyle za długo co ogólnie dla ciebie było za dużo. Ja myślę, że mi po pół łyżeczki dziennie, przez dwa tygodnie wystarczy. *** Co byś ty chciał Konradzie... no wiesz... niech się zastanowię co ja ci w zamian mogę dać. O! Relację z reakcji na skorupki z jaj. A jak się ze mną połączysz telepatycznie, to będziesz mógł zobaczyć zarys mojego koloru włosów. :P Aha, bo ja się zastanawiam, czy czasem mój organizm po prostu nie potrzebuje tych kwasów omega. Karpia to na tony mogę jeść, ale łososia nie dam rady. Nad morzem bym mogła mieszkać, ale żeby mnie karmiło to już niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kondziu drogi, ja Ciebie lubię, tylko mnie zawsze wszystko ogarniam jak należy. Bo ja robot wielofunkcyjny jestem. Pisząc z Wami wykonuję kilka rzeczy naraz. Teraz np. szykuję się z paczką na pocztę, płacę za kablówkę i robię make-up. Jeśli coś mi umyka, nie bierzcie tego do siebie. O oleju z grubsza wspomniałam. Nie robię Budwiga. Na śniadanie jem olej kokosowy, na obiad zawsze lniany, do surówek olej z konopii, czarnuszki, orzecha lub oliwa z oliwek. Każdego z nich około 1 łyżki. Co do jogurtownicy, przypomnij proszę, o co pytałeś (posypuję głowę popiołem). Pisz, a ja kończę makijaż, bo mam tylko jedno oko umalowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green kokosowy jak go jesz?..mam taki w słoiku..co najwyżej smąze na nim jajka;-) nie umalujesz dobrze tych oczu..haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pająk, dlaczego miałabyś się zmuszać do jedzenia ryb, skoro Ci nie wchodzą? Jedz tylko te, które lubisz, a źródeł kwasów Omega-3 poszukaj gdzie indziej. Weźmy takie orzechy włoskie, z ryb to chyba tylko sardynki przewyższają je pod względem zawartości rzeczonych kwasów. Jedz siemię lniane itd. Ok, spadam, bo do wieczora pozostanę z połową make-up`u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opiszę Wam moje śniadanko później, będzie Moniuszko o oleju kokosowym :) Do później, moja kochana Elito z piaskownicy (czy jak to tam szło...)! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
GreenGo nie zmuszam sie do ryb, próbowałam tego łososia jakoś zjeść, pod różną postacią, no bo przecież jak można nie lubić łososia. kilka innych ryb też, odbija mi sie po nich i olałam. *** Moniuszka olej kokosowy jak smalec możesz jeść. Na chlebie. Troszkę soli i super. Do zupek takich jarzynowych jak ich na mięsie nie gotujesz, na końcu łyżkę oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×