Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaaaaaasia

Panna z dzieckiem do ślubu w białej sukni???

Polecane posty

Gość
Myśle, że kolor Ecri bedzie najbardziej na miejscu - prawie biały a przyczepic sie nie mozna; Biel faktycznie kojarzy sie z niewinną panienką; Chociaz na dobrą sprawę dzis wiekszośc osób ma ta symbolikę głęboko w d.... więc jak pójdziesz w białej to świat sie nie zawali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uogólniacie tak
że aż zęby bolą. wszystkie, jak jedna, i te broniące, i te potępiające. nie wiem, czy przy każdym takim topiku musi zaraz odchodzić rzucanie moherami, rydzykami i nie-katolikami? ja miałam białą suknię i miałam welon - zgodnie z tradycją. mogłam, chciałam, miałam. koniec, kropka. gdybym miała dziecko, nie poszłabym w białej sukni i w welonie. po pierwsze dlatego, że głupio bym się czuła, po drugie dlatego, że nie lubię być oniektem plotek, a po trzecie dlatego, że jest tyle możliwości, że można wyglądać bardzo efektownie i bez tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
racja. tez tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkaaaaaaaaaaar
U kogo siedzi zakorzeniona to siedzi, dla mnie kolor ecriii, jest zdecydowanie bardziej elegancki, i bardziej mi odpowiada, a to co by sobie ktos pomyslał mam akurat głeboko w tylnej czesci ciała. Inna sprawa, ze jestem z duzego miasta i takim mysleniem nikt sobie głowy nie zawraca. nawet gdybym zqałozyłą czerwoną nie byłoby wiekszych komentarzy. Ale prawda jest tak ajak juz kiedys przedemną ktos zauwazył, PROWINCJA TO NIE MIEJSCE GEOGRAFICZNE < TO STAN UMYSŁU. Ja nie potrafiłabym mieszkac w miejscu, gdzie ludzie zajmuje sie takimi duperelami, udusiałbym sie takiej atmosferze> a swoją drogą ludzie tam zauwaza, ze panan z dzieckiem załozyła białą suknię, a nie widzą, jak chlający na umor facet maltretuje rodzinę i grozi im zabiciem. Wtedy nic nie widzą nic nie słyszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyczepa
Nie byloby jasne , co ten kolor oznacza , bo jakbym chciala miec slub w sukience i z weselem i jakbym byla brunetka z cieplym odcieniem skory , to chocbym byla najswietsza na swiecie dziewica - nie kupilabym bialej sukienki , bo bym w niej zle wygladala - wybralabym ecru. A co plotkary powiedza i pomysla , to ich sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyczepa
otoz to , ulkaaaaaaaar , nic dodac nic ujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
a co ma facet chlejący do cięzarnej w welonie? My mówimy nie o chlejącym zboczeńcu czu mordercy ze wsi ale o kobieci mającej dzieciaka i chcącej włożyć welon. Moze i we wsi jest inaczej , może tu bardziej patrzą czy kolor sukni taki, czy ciążę widać, czy ma dziecko, a czemu ma welon. Nie zmienisz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkaaaaaaaaaaar
i to jest własnie to, mieszkając tam gdzie mieszkam , do głowy mi nie przychodzi zawracac sobie cztery litery tym CO POWIDZA LUDZIE. kazdy tu zyje swoim zyciem i swoimi problemami. Napewno sąsiadki nie roztrzasały by tematu czy jak ecrii, to cos znaczy, czy ma prawo jak ma dziecko do białej sukni. Ludzie tu zyją sobą i swoimi problemami, prawdziwymi, nieurojonymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz w białym
jak Ci się podoba, Twój ślub i Twój wybór. Olać kretynki nawijajace otradycji. Biel = czytsość?! ta równość już dawno nie istnieje. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
ale nie we wsi. Trzeba wziąść uwage ,że niektóre osoby sa z prowincji, z wiosek i tam sa plotkary, jest dulszczyna. Aby plotkary nie gadały rzeba zamknąć im gęby i nie prowokowac ich do gadania ,że "a to ma dzieciaka a w welonie polazła". No i poco sie ośmieszać? W mieście by tak nie powiedzieli bo nawet Nicole Kidman, E. Górniak poszły w welonie. Sama sie uśmiałam no ale cóż. Jednak miasto to nie to co wieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
nie nalezy wyzywać od razy od kretynów tych którzy uwazają ,że kobieta mająca dziecko nie powinna iść w welonie. Byc moze tak zostały nauczony, byc może chcą ciągnć tradycję, byc moze z takiej rodziny się wywodzą, byc moze same mieszkjaja na wioskach, byc moze mają rodzine na wioskach, a byc moze ich rodzice wywodxzą się z wiosek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech kobiety ile
tak popierajmy ograniczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
wcale nie sa to ograniczenia jezeli chodzi o szanowanie tradycji. Wspomniałam ,że moze dziewczyna cche uszanowac tradycje i iśc w welonie jak nie ma dziecka i w bieli. Jednak sa i takie , które tez szanuja tradycje i skoro wiedzą ,że mają nieslubne dziecko to do śłubu juz nie włożą bieli i welona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie idz po prostu
A widzisz trudno ci to zrozumiec,a jest tak, ze pewna grupa społecznstwa , zyjaca na wsiach i w małych miasteczkach zajmuje się pilnowaniem dup przed slubem, a w zasadzie tym zeby zachowac pozory, wtedy wszystko wiedzą i komentują, a tam gdzie ich wscibstwo miałoby sens i uratowało komus zycie, to juz uszy i oczy mają zamknięte. bo chłop po slubie ma prawo swoją babe i dzieciaki tłuc. Jak nie widzisz związku i mojego obrzydzenia do takiej moralnosci i mentalnosci to trudno. Ci ludzie tez nie widzą, i uwazają, ze postepują własciwie, nie wrtącajac się w wasnie rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie idz po prostu
ty tez mieszkasz NA WIOSCE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyczepa
Jak sie bedzie 'zamykac buzie' plotkarom , to nigdy nie wyjdzie sie z kurwidolka. Ja tez jestem z prowincji , ale jak sie czyta , rozmawia z ludzmi , jezdzi , poznaje inne zwyczaje , to sie dochodzi do wniosku ze ksiadz proboszcz to nie jedyny madry na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
Nie mówimy tu o tłuceniu dzieci i zony po łśubie ale o samej ceremoniii a raczej sukni. Moze ja staram się zrozumiec dziewczyne , która mieszka w prowincji i wie ,że jak ma dziecko i jak włozy welon to "juz po niej". Moze niechce by na nią krzywo na wsi patrzyli, by obmawiali? I tak juz ma dośc tego ze ja obmawiają ze się pusciła. No i teraz nie chce juz im dzawac kolejnych powodów do gadania ze ma dzieciaka i w welonie polazła. Ja takim dziewczynom sie nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaasia
i mam jeszcze jedno pytanie:czy panna z dzieckiem może podać na weselu rosół??słyszałam że taki zaszczyt mają tylko dziewice. Te używane i dzieciate powinny przy ustalaniu menu brać pod uwagę czarną polewkę...LUdzie!!!!mój facet kwiczy ze śmiech jak to czyta. Powiedział że on też się dostosuje i idzie do ślubu w samych slipach....czerwonych oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
Nie, nie mieszkam we wsi. ja poprostu mam w s obie juz tak ,że mając dziecko juz nie poszłabym w welonie i bieli. Od to. Póki nie mam dziecka wezmę slub w welonie, a co do koloru sukni to pomyslę, bo w białym trupiarsko wyglądam, pomysle o kości słoniowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyczepa
I sasiedzi tez sa rozni - jedni otwarci , wyrozumiali , inni zakuci i tepi. I nie zawsze wyksztalcenie idzie w parze z otwartoscia na innosc. Znam stara babcie , ktora nigdy nie mieszkala w miescie , nie studiowala ani nic , ale jakos rozumie , ze dla kazdego na swiecie jest miejsce i jakby nie bylo zmian , to nic by nie bylo. Dalej bysmy siedzieli w jaskiniach , a na swoje sluby byscie ubieraly futro zdobyczne , tylko moze biale , a nie brazowe jak na co dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
:D rosół czy kotlety kelnerzy podają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh ale sie usmielam, w jakiem wieku my zyjemy?? moze na stosie powinni ja spalic?? :-D ja bylam w bieli, a w drodze byl nasz synek, nikt nie mial nic przeciwko, a nawet gdyby mial to co mnie to obchodzi, to jest Twoj dzien i czy pojdziesz w bieli, czy czerwieni to Twoja sprawa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaasia
ale menu ja wybieram nie czepiaj się...to poważne pytanie. Mieszkam na prowincji i nie wiem co sąsiedzi powiedzxą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz w morde==============
jeszcze do całkiem niedawna kobiety nie miały prawa wyborczego, nie miały prawa decydowania o sobie , o swoich finansach, bo podobne ich mozgi , inaczej skonstruowane od meskich nie były zdolne do samodzielnego funkcjonowania. Taka tradycja funkcjonował a przez tysiąclecia. I wywalczyły sobie kobiety swoje miejsce, ale były to umysły otwarte , potrafiace samodzielnie myslec, a nie nuposledzone cipcie siedzace po domach i nie potrafice myslami wyjsc poza swoje opłotki i grzede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaasia
i oprócz rosołu nie wolno podawać prawdopodobnie surówki z marchewki...to niedopuszczalne wręcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
przeciez ty ni epodajesz nic do stołu tylko kelnerzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to chyba nie kelnerzy
zamawiają menu? W ogóle czepiasz się głupio- i to niby zabawne ma być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkaaaaaaaaaaar
przyczepo, troche masz racji, to prawda, ze nawet prosci ludzie potrafią myslec otwarcie. Wiek tez nie zawsze ma znaczenie, moja ponad 70 letnia babcia mawia, ze swiat sie zmienia idzie do przodu i trzeba isc z nim, nie ma co sie oglądac i trzymac schematów. Ale raczej s a to wyjątki. Ale napewno predzej dogadam się ze swoją stara babcią, jak z tymi "starymi", Młodymi, które mają ograniczoną przyswajalnosc Nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyczepa
nie idz po prostu , czy to nie ty opowiadasz na sasiednim topiku , ze 28-letnia dziewczyna bez partnera to dziwolag i powinna szybko wyjsc za maz ? Szczerze mowiac - SPODZIEWALAM SIE TEGO PO TOBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idz poprostu
nie wyzywam nikogo od dziwolągów , nie ublizam wylgaryzmami w przeciwieństwie do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×