twinkle i zglupialam-pogadanka

sa przeprosiny i przeprosiny. Kwiatka moze mi dac jak chce przeprosic ze sie spoznil na obiad a nie cos takiego. Ja uwielbiam dostawac i dawac prezenty ;) Ale mam na mysli jakies glupiutykie drobiazgi. Polowa kierowcow jezdzi z jakimis pluszakami, poduszkami, itp ktore dostali ode mnie :P A ja mam biurko zastawione jakimis zabawkami z płatkow śniadaniowych, itp, ktore dostalam od nich, bo podoba im sie ze ciesze sie jak dziecko z takich pierduł ;)

gdzie ty sie moja kochana podziewasz? wlasnie upijam sie martini a moj luby ma mnie w d...i siedzi przy aucie co za dol i to sobota wieczor! ja nie kumam...jak tak mozna...do napisania milego weekendu.

Nie fajnie :( Nie podoba mi się, to co u Was się dzieje... W sobote troche pobalowałam, a dziś leczyłam kaca giganta :P Nie moge trafic na Ciebie na gadu, bo może wtedy wiedzialabym wiecej co sie u Was dzieje. Przykro mi :( Trzymaj się mała ;)

dzien dobry choc raz pierwsza! wstalam o godzine za wczesnie wiec postanowilam sie przywitac:) no nie fajnie jak cholerka bylo i w sobote i w pol niedzieli..w koncu powiedzialam ze tego mam juz dosc i wyszlam z domu...poszlam do parku, poryczalam chwilke..minelo co nie co, juz mialam wracac do domu i przyjechal...dluuuuuuuga rozmowa oboje placz, sprawa wyjasniona i juz mila niedzielka..bardzo mila, napisze w pracy maila, postaram sie tu zagladac w robocie ale teraz to jest troche ograniczone..pozdrawiam:) mam nadzieje ze do dzis kac cie nie trzyma:)

Halo;) No to mnie pocieszyłaś, że już jest lepiej ;) Dzieki bogu kac minął, bo chyba bym w pracy umarła. Za to zgubiłam szkło kontaktowe i mam problemy z widzeniem :D

ja tez w robocie od45min. nie moge teraz popisac..buziaki

co tam? ja jeszcze 1 h w pracy moj ray wylazl dzis ciut wczesniej..moge chwilke popisac:)

padam :O "Awans" w pracy mnie zabija :O Chce do domu! :O

halo halo.... Widze, że Twój "kapo" nieźle musi Cię tam pilnować :D Siedze dziś do 17... Może uda nam się zgadać ;)

kochana nie masz pojecia co ja tu przechodze, przybylam do pracki ok 5 min temu..do tej pory chyba pijana...kto jest na tyle glupi zeby pic w pon???? ja, maz i jego 2kolegow..umieram..redbull w akcji...wygladam strasznie jak nie tragicznie..

on dziwnie sie na mnie patrzy...pewnie zaraz cos sie zapyta...ups kreci mi sie w glowie...kapo...dobre:) swieta racja...zajebiscie ze jestes do 17! tzn dla mnie zajebiscie:)

hehe :D Trzymaj się :D Dasz rade :D Wierze w Ciebie :D Ja po ostatniej imprezie firmowej wróciłam do domu o 4:30 (nie wiem po co, bo o 7 musiałam być spowrotem w firmie :D ), na drugi dzień mieliśmy wszyscy chyba ze 2 promile we krwi :D Praca aż wrzała (wżała... nie wiem jak się to pisze :O )

wiem dokladnie o czym mowisz..tez nie wiem jak to sie pisze wrzala..wzala ale chyba rz :) dzieki kochaniutka..redbull mi sie skonczyl ale nie wiem czy powinnam siegac po nastepnego...co za koszmar..a wczoraj bylo tak milo..dobrze ze moj maz sie obudzil, bo ja nawet budzika nie nastawilam...haslo 8:22! cooooooooooo?????? i zapierdzielanie jak nigdy...na szczescie nie bylo az takich korkow to az tak pozno nie bylam..makijaz byle jaki-samochodowy:) ale jest..wlosy..koszmar..straszna lipa no ale..oby do przerwy jak narazie:)

Kaca lecze zazwyczaj magnezem musującym, albo jakimś plussszem ;) Działa. No i trzeba koniecznie coś zjeść... Najlepiej coś w płynie, bo w takim stanie nawet gryzienie sprawia mi zazwyczaj problemy :P

nie mam sily isc do sklepu..zdycham..nic nie jadlam bo nie mam sily..i nie chce mi sie..mam goracy kubek moze tym sie podratuje... i juz mam duzo do roboty..chyba go wkurzalo moje robienie nic... cholerka ale czemu akurat dzis.......trudno..ale bede tu zagladac..dzieki za wsparcie..jestes jedyna osobka z ktora mam taki normalny kontakt, tak jakbys pracowala w tej samej firmie..kilka biurek dalej:) dzieki ze jestes..pozdrawiam

No to był komplement ;) Nie dziękuj bo nie ma za co :D Ciesze się, że moge "być" ;)

sparawdz poczte, znikam na jakis czas..popracuje..:)) paranoja...

Pracuj pracuj :P Już sprawdzam....

zdycham......spac mi sie chce jak cholera..a ten mnie dzis jakos dziwnie obserwuje..mam dosc, ale ze mnie idiotka to szok..jak tak mozna zaczynac pic od pon? zeby to choc czwartek a najlepiej pt byl to jeszcze a tak..o moja glowa:(

Współczuje :( Nie wiem jak Ci pomóc choć bardzo bym chciała... Urlopu nie możesz wziąć? :P

chcialabym..ale szkoda mi bo do pl jedziemy we wrzesniu i wole na to go przeznaczy:)

uuuu no to faktycznie szkoda. Ja mam ochote na cos dobrego. Glodna jestem :O

dzieki za swparcie...jakos przezyje..zeby to bylo pierwszy raz..czlowiek uczy sie na bledach..kto to wymyslil? a to raczej ja taka odporna na wiedze jestem..blee

zdarza sie nawet najlepszym :P Ja mam bardzo słabą głowe więc staram sie nie pic w tygodniu, choc czasem nie wychodzi :D

TWINKLE=ZALAMKA nie mam sily...ble...moj kapo czuwa..nie moge za wiele popisac, czytac tak..ale jak tylko pstrykam w klawiature stara sie mi tu kukac..dupek zoledny! moja glowa robi sie jakos slabsza..kiedys moglam poprostu wychlac ale teraz...chyba sie starzeje:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3287020 na ogolnej beka tez mi sie rozne pierdoly przypominaja:)

hehe :D Mój "awans" jużmi się nie podoba :O Głowa mi pęka... Chce do domu! :O

biedactwo..a na jaka pozycje dokladnie awansowalas? co jest takie meczace...nie moze byc gorsze niz moj kac czy cos co mnie meczy...

Nie no, gorszeniż kac na pewno nie jest :P Kierownik transportu na urlopie...:O Mam kierowców na głowie :O Dobrze, że oni mają taką cierplwość do mnie ;)

po pracy jade z mężem do babci :O To będzie straszne (zdecydowanie gorsze od kaca :P:P ) :D