Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

A za mną nikt nie lata... czuję się gorsza... Ani po mnie nie przyjeżdża. Wczoraj wracałam spod Warszawy pociągiem w jakiejś dramatycznej burzy. :-P Już mi wszystko jedno, co do tego wesela, tylko mama załamuje nade mną ręce. :-0 Prezent, nie przerażaj się - sama mówiłaś, że co ma być, to będzie. :-) Będzie git! :D :D :D

ale ja nie wiem czy sie z nim spotkam..... zawsze mialam do niego slabosc.... ;) i nie chce chyba ryzykowac... a moze warto sieprzekonac ? hmmm

Angel, ależ nie każemy Ci z nim iść na romantyczną kolację - umów się z nim "po starej znajomości" po pracy na kawę i zobaczysz. A jeszcze lepiej na obiad/lunch w środku dnia pracy. To już całkiem niewinne. :D

Chyba właśnie dlatego jestem przerażona :D Chciałam... Nie starałam się, ale przyjmowałam taką opcje nawet z radością, a teraz po mału zaczynają ogarniać mnie lęk i niepewność :D Nigdy nie byłam do końca normalna więc to nic dziwnego :D A co do tego chłopaka z imprezy, nie mógł pojąć jak to jest możliwe... A dziewczyny miały niezły ubaw :D Pilnowały mnie na każdym kroku :P

gozdziki szt 2 ........ lunch w srodku dnia nie jest \"niewinny\" .....raz tak sie z nim umowilam w srodku dnia - jak jeszcze bylam sama i ......... skonczylo sie u mnie w domu ;) , i telefonem do szefowej ze mam problem z autem :P prezent ...zrobisz ten test w koncu ? :)

Ale jaki sens ma robienie teraz testu? :D Pobrali mi krew. Wynik ma być w środe ;) Kupie ten test dzis po pracy i zrobie jutro rano :D

Angel_81 - no wiesz... :-P Co on jest, Casanova?? Czy Ty masz taką słabą wolę?... :-P Poza tym - wtedy byłaś sama. Załóżmy, że wyposzczona. A teraz... przecież masz przygotowywane i podawane obiadki i kolacyjki... ;-)

Prezent jak to jaki sens?!? To mamy wszystkie tu żyć niepewnością aż dwa dni???? :P Angel - ja bym sie przekonała czy nadal cos iskrzy... Kto wie...moze cos byz tego było..Kwestia czy uważasz ze dotychczasowy zwiazek jest dobry i ma przyszłość, czy to jest tylko chwilowe polepszenie a potem znowu zacznie sie tygodniowe milczenie, wyłączanie telefonu i odwoływanie spotkań..

ten moj byly to nie Casanova, po prostu ZAWSZE iskrzylo miedzy nami ... od pierwszego spotkania.... do ostatniego :O :P , A i raczej nic by z tego nie bylo..bo koles sie przyznal ze kogos ma ... jemu to oczywiscie nie przeszkadza.... :O

spotkaj sie towarzysko, może bedzie miło..A jak kogoś ma to raczej wątpie żebyś dała sie zaciagnac do łóżka - sama mysl o takim facecie jest odrażajaca.Że tacy faceci isnieją w ogóle..Wykastrowałabym :O

Dlatego nie chce sie z nim chyba spotykac... nie wiem dlaczego mi to przeszlo przez mysl na poczatku... :O bylo minelo i chyba nie ma sensu tego roztrzasac ... a jak chce pogadac, to zawsze mozemy pogadac przez tlen... a co do lubego... sytuacja sie nie zmienia... a ja juz nie wiem , czy to TEN .... ? jak to ku.de poznac ? wiem ze powinno sie wiedziec.... najlepsze jest to ze jak go nie ma, to tesknie... a jak teraz sie spotykamy niemalze codziennie , to mam go szczerze mowiac czasami dosc... i wez tu dogodz babie :P

Angel no niestety tak to jest..Powinnaś czuć czy to ten i powinnas sie cieszyc kazdą chwilą a nie cieszyc ze w koncu jedzie do pracy... Spokojnie, jak nie ten, to masz jeszcze sporo czasu na szukanie...

Zaraz się zbieram do domu. Jutro z samego rana obdarze Was informacją czy jestem w stanie błogosławionym czy nie ;)

spać mi sie chce....

prezent - to czekamy, czekamy :)

kawa, a co Ty tak te nicki swoje zmieniasz co ? ;) , a tak na marginesie- zrob sobie kawe , moze Ci sie odechce spac.... gozdziki szt 2 - ja bym kupila sobie jakies \"elegantsiejsze\" ;) spodnie , i do tego jakis topik , gorset albo przezroczysta tunike , do tego szpilki, jakas marynarka , szal i git :D , jak bylam ostatnio na weselu - nie bylo typowych \"balowych\" sukienek , bo i miejsce bylo malo balowe - restauracja stylizowana na \"wiejska\" (niestety mialam prawdziwego pajaka w kieliszku :O :P) Ja co prawda mialam sukienke - ktora rownie dobrze moglabym zalozyc na mniej oficjalna uroczystosc - ale widzialam duzo takich roznych zestawow spodnie + cos tam :)

Test wykonany :O Wynik negatywny :O Okresu nadal brak :O Coś mi się chyba poprzestawiało ;) Ale mi się spać chce...

Prezent, no widzisz..To dobrze ze nie jestes - zrobisz sobie dziecko planowane w najlepszym momencie i bedziesz wiedziała kiedy to bedzie :D My dzisiaj mamy kontrole w firmie...a miala byc sałatka w planach wrrr :O

prezent - a ile Ci sie spoznia ???

9 dni :O

Chyba się wybiore dziś do lekarza. Zawrsze miałam regularne cykle 27-28 dni, a teraz to już chyba małe przegięcie.

Pozdrowionka! Powód może być banalny,tak bardzo się stresujesz tym,że okresu wciąż nie ma,że z tego stresu Ci się przesuwa;)To możliwe.

Też o tym myślałam Goździku ;) Wszystko możliwe ;)

czy Wam tez dzis tak chce sie spac ? kurde ja zasypiam na siedzaco ;) cisnienie chyba spada i to ostro....

wczoraj ostatnia , dzis pierwsza ;)

Nie wytrzymam... Ledwie utrzymuje powieki, żeby mi się nie zamknęły. Najchętniej przespałabym cały dzień. Deszcz pada, smutno tak na dworze. Przydałoby się, żeby mnie ktoś dziś rozruszał

prezent....heheh nie wiem czemu ale mam zberezne mysli

Angel no wiesz co! :P A swoją drogą, jak nie miałam okresu (tzn dalej nie mam, ale byłam u lekarza ;) ) to jakoś tak nie bardzo miałam ochote na cokolwiek. Widać zaczęło już się coś zmieniać :D

zieeeeeeeeeeeeeeeew ale mam pracy..początek miesiaca :O Wczoraj byłam na aerobiku...tyłek mnie boli.

topik nam umiera