Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa23

praca w KFC

Polecane posty

Gość beeeeeeee
pracuje w kfc ok 2 miechow ciezko nie jest bez jaj,,,ale pupilki menadzerow zal.... przychodza w kolczyklach mimo ze sa zabronione i imi wolno a nam nie... zal zal zlote gory obiecywali a tu marne pol etatu bo ruchu nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka00000
Kolczyki na kasie możesz mieć, jak Ci powiedzą, że masz zdjąć to powiedz że "Standardy tego nie zabraniają" albo "Wg standardów mogę mieć kolczyki" pod warunkiem że masz wkręty. Złote góry? cóż, mnie na dzień dobry powiedzieli, że dostanę 1/4 etatu więc wiele się nie spodziewałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzyszcz24
Co prawda na stronie jest podane, które restauracje szukają pracowników, ale pomyślałem, że może nie wszystkie tam zamieszczają ogłoszenia, w końcu to tylko franczyza a nie całkiem jednolity twór (trudno mi uwierzyć, żeby na cały kraj potrzebowali kilku nowych pracowników). Napisałem maila do wszystkich w trójmieście, 0 odpowiedzi. Jeszcze jutro popróbuję ich telefonami pomęczyć. Dziwne, gdyby w całym trójmieście nie dało się znaleźć 1, albo nawet połowy etatu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjer_opole
Musisz byc człowiekiem "standardowym". Za każdy spontan, kreatywność, żart czy własny pomysł dostajesz po dupie. Ja wyleciałem dyscyplinarnie za pogawędkę ze starym znajomym, który przyszedł jako klient. GM tłumaczyła, że powinienem wyklepać "Dzień dobry, w czym moge dzisiaj pomóc?" zamiast mojego "Paweł! Kope lat człowieku" Jesli masz słabą psychikę lub lubisz jak ktoś narzuca ci mnóstwo "standardów" to smiało. w KFC nawet pierdnąć mozna tylko wg standardów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PARODIA
Ja pracuje w KFC kilka lat i na początku było super były premie i w miarę dobre pieniądze a potem to do dupy nikt się z Tobą nie liczy, robisz duzo źle, robisz mało jeszcze gorzej. Najlepiej mają lludzie którzy włażą kierownictwu w dupę. Osobiście nie proponuję wiązać się z Tą Firmą dłużej jak kilka miesięcy na dłuższą metę to może być bolesne (psychicznie) wymagają sporej wiedzi i umiejetności dotyczącej firmy, A W ZAMIAN NIE DAJĄ NIC, NAWET DZIĘKUJĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maramara
jak czytam niektóre wypowiedzi o KFC ze ciężko że wyzysk to aż ze śmiechu nie mogę Polaczek chciałyby leżeć i pieniądze dostawać POLACZKI JAK JA KOCHAM TEN NARÓD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endrju1254515
zamknij pysk maramara, albo nigdy tam nie pracowałaś, albo jesteś kolejną pierdolniętą i zakłamaną managerką w tym bajzlu i ruchasz ludzi w dupę z uśmiechem na ustach za 6zł za godzinę. Za godzinę stania, sprzątania albo chuj wie czego jeszcze. stfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł8124pzn
Wszystkie pozytywne opinie tutaj wypisują chyba ci zakłamani i ludzie pracujący na stanowiskach kierowniczych w KFC i wiedzą, że mają marne szanse na znalezienie pracy gdzie indziej. Przyjmą Was od razu, więc nie cieszcie się z tego.Pracowałem w kfc do października. Praca ciężka, znajomość wszystkich standardów (proporcje kanapek co do grama, ważność wszystkich produktów, kroki obsługi klienta, nachalna sugestia, robienie z siebie idioty i z klienta króla) wymagane bezdyskusyjnie, fizycznie to stanie na nogach po 8 godzin (w czym 20 minut przerwy) i cały czas obsługa klienta, przerywana zamiataniem, mopowaniem, przynoszeniem różnych rzeczy, serwisem urządzeń + jeśli ma się zmianę wieczorną sprzątanie albo całej sali na której siedzieli klienci albo kas i szorowanie wszystkiego z tłuszczu i panierki. Z pozytywnych rzeczy to ludzie, którzy tworzą pozytywną atmosferę ( w sumie jedziecie na jednym wózku, choć i tak nie wszystkim można ufać) jedzenie za 1zł za posiłek pracowniczy i możliwość dogadania się co do grafiku. Co do opinii o płacę zgadzam się z niektórymi, nawet gdy podpisujesz umowę na 1/4 etatu to i tak wycisną z Was tyle ile mogą, bo podatek płacą tylko od tej 1/4. Zarobek zwykłego pracownika to 9 brutto, czyli netto to niecałe 7zł/godzinę, ja jako instruktor zarabiałem nieco więcej, ale i zasuwałem 3x tyle, nie mogąc pozwolić sobie na jakąkolwiek wpadkę, bo groziło to natychmiastową degradacją, godziny nocne NIE SĄ płatne dwukrotnie, a 120%, czyli grosze wiecej! NIE MA ŻADNYCH NAPIWKÓW - kasjer nie ma prawa przyjąć ani grosza napiwku od 'gościa' klienta.Stawka weekendowa nie jest wyższa, a zapierdzielu 8x więcej. Możecie być pewni, że ten pracodawca w momencie, gdy będzie zbyt wielu pracowników z wielką chęcią zmniejszy wam godziny do 5-6 dziennie, więc wyobraźcie sobie swoje wypłaty, a jesli zaczniecie się upominać o swoje - z przyjemnością postraszy Was, że może Was wywalić na zbity pysk w każdej chwili.Klienci to zazwyczaj bezczelne gburowate chamy, mające człowieka robiącego w kfc za gówno. Na kasie - jak idiota - zasugeruj - uśmiechnij się jak idiota - przyjmij od kogoś wiąchę - uśmiechnij się jak idiota - dostań od kogoś w pysk - uśmiechnij się jak idiota. Aha, nie dajcie nigdy poznać po sobie, że jesteście w pełni dyspozycyjni, jeśli będą wiedzieć, że macie wolny czas - zadzwonią do Was każdego wolnego dnia i ściągną do roboty. Podsumowując - pracy w 95% procentach nie polecam, harówa za bezcen, koszule nieprzepuszczające powietrza, wszędzie unoszące się opary z oleju. Jak już ktoś napisał, lepiej być gołym i wesołym niż tam pracować, albo znaleźć JAKĄKOLWIEK inną pracę za te pieniądze. PS. przestrzegają tych standardów jak głupi, ale przez 2,5 roku, ani razu nie słyszałem, żeby powiedzieli komuś o umyciu rąk przed pracą, przedłużanie świeżości kanapek itd. to standard, zawsze wymieniajcie, gdy bułka jest sucha :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka00000
Wiesz co śmieszy mnie to. Może idź zapytaj te Panie w tesco co siedzą na kasie 8 godzin i nogi od tego odpadają albo Panie w warzywniaku co stoją 8 godzin i dźwigają skrzynki z warzywami albo jakikolwiek inny zawód w jaki trzeba stać..... albo nawet siedzieć. Przez 8 godzin nic nie jest wygodne nie ważne co się robi. Jeśli tak "super" opisujesz swoją pracę w restauracji to widać że jedyne czego tam brakowało to dobra atmosfera i mimo że u mnie też tak jest to ludzie cieszą się że tam pracują bo mają normalny kontakt z menagerami i współpracownikami. Kiedy ja zmieniłam pracę i po sklepie poszłam do KFC to miałam wrażenie że przychodzę do pracy pogadać z koleżankami i jeszcze mi za to płacą. Jeśli jest Ci tak ciężko że trzeba posprzątać po całym dniu żeby jutro ludzie w czystym pracowali to może masz problem z wychowaniem? Talerzy w domu też po sobie nie myjesz? Praca może nie jest super extra bo też miałam lepszą....ale w każdej czegoś wymagają......... idź do maka to dostaniesz mniejszą stawkę + będziesz miał przez tydzień nocną zmianę sam z 1 menagerem i będziesz sprzątał wszystko od sali po grille i inne gówna, standardy mają tak samo jak w kfc więc krzyżyk na drogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomcia
pracuje w kfc od połowy marca na serwisie bo na kasie nie chciałam - przez bzdurne regułki i jakiś tam procent , tajemniczego klienta. Najgorszy jest peek tme - zwykle między 12-20 , w6edy jest zapierdziel. Co u dużo o mówić - muszę zarabiać - więc wytrzymuje ale ta praca nie dla mnie. Jeszcze parę miesięcy i składam wypowiedzenie. Oczywiście teraz zarabia się 9,30 brutto plus ekwiwalent czyli tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Piszę właśnie pracę magisterską z zakresu usług gastronomicznych i motywacji. Miałabym prośbę do Was wszystkich którzy pracujecie bądź pracowaliście w kfc. Czy moglibyście napisać mi kilka słów odnośnie sposobów motywacji pracowników (o ile jesteście motywowani) i ewentualnej ścieżki rozwoju w KFC? Ewentualnie może znaleźlibyście chwile czasu na wypełnienie ankiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia.korzuchowska
Pracowałam co prawda nie w KFC, ale w mcdonalds, ale zasada jest ta sama: zero perspektywy rozwoju. Postanowiłam wziąć los we własne ręce i poszukałam najbliżej jak się dało, a więc w sieci! Znalazłam inną niż wszystkie możliwość zarabiania na reklamach. Wciągnęłam w to koleżanki, kolegów, a nawet rodzinkę!:D Początkowo ojciec pukał się w głowę, kiedy oznajmiłam, ze będę tak zarabiała na życie! Tak się składa, że 2 miesiące temu posłałam i jego i mamusie na wspólne wakacje do Turcji - właśnie za zarobione w ten sposób pieniądze! Jak??? Ano właśnie dlatego, ze stworzyłam całą piramidę pracowników", którzy zarabiali na mnie, a na nich ktoś inny zarabiał:P Poniżej przesyłam trochę informacji o jednym z takich miejsc, naprawdę godnym polecenia: Zarabiasz niezłe pieniądze bez konieczności wielogodzinnego klikania w bannery, które zabierają Ci ochotę na tego rodzaju zarobek! Nie tracisz czasu, który mógłbyś/mogłabyś przeznaczyć na zabawę albo pracę! ---------------20$2surf to 2 w 1------------------------------------------ Kliknij w link: http://en.20dollars2surf.com/?ref=315622 i dokonaj rejestracji. UWAGA! NIE MUSISZ podawać żadnych prywatnych informacji, JEDYNIE Twój adres e-mail. PEŁNA ANONIMOWOŚĆ! ZARABIASZ, używając małego i prostego programu, zwanego cashbarem. (Jest to maleńkie okienko, które możesz umieścić w dowolnym miejscu na ekranie Twojego komputera. Jak widzisz, nie przeszkadza to w Twoich codziennych zajęciach w sieci, a pieniądze napływają! Baner jest małym programikiem, całkowicie bezpiecznym! Wystarczy mieć go włączonego! Najlepiej zdobywać punkty (a więc pieniądze!) po przez tworzenie siatki punktujących, czyli przez wciąganie w to znajomych, dzięki czemu zdobywa się ich znacznie więcej! Punkty przeliczane są na pieniądze w pierwszym dniu miesiąca, bez opóźnień. Żeby uzyskać wypłatę wskazuje się konto w paypal (którego załozenie to kwestia kilku minut!). Każdego dnia można zarabiać, próbując swoich sił w kole fortuny i w bigno, mając szanse na różne atrakcyjne nagrody - począwszy od kolejnych losowań, a skończywszy na jackpotach, czyli wygranych często rzędu od 100 do kilku tysięcy dolarów! Jest mnóstwo innych sposobów, na które można zdobyć punkty: klikanie w bannery, czytanie punktowanych maili, czy zdobywanie cashcodów na innych stronach o podobnej tematyce... Wypróbuj już dziś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MCKFC
Stokrotka00000 nie jestem pracownikiem KFC i jak byłym pracownikiem McDonaldu ale część rzeczy które zostały napisane przez ciebie to bzdura. Fakt czy w macu czy kfc wszystko w sumie zależy od atmosfery ale na rany boga nie pisz o rzeczach o których nie masz pojęcia. Mac to nie KFC i wicewersa. Po pierwsze w Macu są o wiele wyższe zarobki niż w KFC. Dalej w Mcu się wybiera na jaką zmiane chce się pracować a nie że dostajesz nocki. Po za tym w Macu do sprzątania przychodzą inni pracownicy niż ci którzy normalnie robią hamburgery czy sprzedają rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FCKFC
Drogie Panie w KFC nie jest tak źle. Płacą powyżej 7 zł za godzinę na kuchni i do tego godziny pracy dopasowane do nas. Na start gorąco polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka00000
Drogi MCKFC, nie mówię, że Mc jest taki jak KFC. Jak to jest, że gdy ludzi przenoszą się z MC do KFC to mówią zupełnie co innego niż Ty? Żeby nie było...nie napadam, tylko mnie to zastanawia a nie był to jedyny przypadek, tylko kilka osób, które pracowały na obsłudze i sprzątały, może zależy to od restauracji a może od czego innego, nie wiem, mało mnie to. Tak to w życiu jest, że jak ktoś pracuje w kfc to staje za kfc i vice versa. Swoją drogą w kfc też sobie wybierasz takie zmiany jakie Ci odpowiadają a nie jak Ci dadzą tak masz być. Mam na tyle duże doświadczenie, iż nie pracowałam w tylko jednej restauracji i wiem, że dużo zależy od widzimisię kiero ale denerwuje mnie to, ze dzieci które nigdy nie miały ciężkiej pracy zaczęły coś robić i kierownicy czegoś wymagają i już fochy pisanie postów jakie były wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska ciżemka
ahoj kapitani:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska ciżemka
no nie mialo byc a hoj kapitanie- aoni mi tu wykropkowali:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość handm19
a czy ktoś z Was orientuje się może ile wynoszą stawki dla nowego pracownika w Szczecinie? i czy, jeśli pracowaliście tylko w okresie wakacyjnym (lipiec-sierpień), kiedy odchodziliście, to robili problemy z wypłatą? chyba tu najłatwiej dostać pracę; udręka studentów - wszędzie wymagają doświadczenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtośKKFFCC
Czy ktoś kto pracował w KFC, i dobrze zna standardy obowiązujące na serwisie i kuchni mógłby je wypisać? Chodzi mi o to co ile jest ważne itp. Zaczynam tam pracę i nie zawsze wszystko powiedzą, bo albo zapomną, albo ja zapomnę, a tak to sobie zapiszę : ) Z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsvfds
Gościu z 17:21 to konfident. Pewnie śmierdzi mu z japy i uznaje system amerykański- kablował pewnie swoich kolesiów jak ściągali na sprawdzianach. Skończysz pewnie jak rynsztokowa szmata, pajacu z kałem na czole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mss
KFC może i nie płaci zbyt dobrych pieniędzy, ale warto zwrócić uwagę, że do tego początkowego 1000-1300 na rękę (w zależności od miejsca) zawsze macie podczas zmiany posiłek pracowniczy za symboliczną złotówkę, gdzie indziej tak tanio zjecie w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbm
moja ciocia pracowała w kfc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentagramsss
Witam Czy zarobie 1100-1200 netto na miesiąć w pierwszych miesiącach pracy w pełnym etacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatataa
hej, chce pracowac w KFC w Anglii (ale tylko na wakacje) - przynzwac sie w aplikacji, ze jestem studentka w Polsce (i nara w pazdzierniku?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość david565
Czy aby dostać pracę w KFC trzeba mieć badania epidemiologiczne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawelll
Wszędzie gdzie masz do czynienia z jedzeniem trzeba mieć książeczke epidemiologiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość david565
A jaka jest cena takich badań ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawelll
cena zesrania się do kubka to 60zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×