Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megadesperatka

Mam juz dosc szukania tej cholernej pracy

Polecane posty

Gość taksobiesiedze
Nie wiem o co wam wszystkim chodzi. Ja nie odnioslam wrazenia ze ona jest zadufana wredna itd. Wrecz przeciwnie wy rzucilyscie sie na dziewczyne jak harpie. O co wam chodzi? Normalnie jad sie saczy z was. Niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszna jesteś
Pani magister z Kielc, słoma z butów wychodzi. idź, popłacz sobie w kąciku, jaka jesteś biedna, nikt cie nie rozumie, nie masz pracy, nikt cie nie docenia, nie masz nawet swojego mieszkanka, wszyscy sa tacy prymitywni wieśnacy, życie jest niesprawiedliwe, a ty jedyna taka mądra, wspaniała, po studiach politologicznych, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszna jesteś
"niemiecki - podstawowoy, angielski - zamierzam w tym roku robic firsta dopiero.." - kobieta po politologii... :( To co ty właściwie umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiesiedze
mylisz dwa różne zawody administracja panstwowa?hehe...zenada! Wlasnie tam spotkalam pelno zadufanych w sobie panienek ktore lecza kompleksy na lepiej zarabiajacych sprowadzjaac je do prateru. Bo przeciez one maja super wazna PANSTWOWA prace. Daj spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga6666
no ja ci tylko powiem, ze starsznei trudno zmnalezc prace po takiech studiach (ja skonczylam rownie beznadziejny kiet\runek) - jedyne co ratuje to jezyki, moze jak zdasz firs to cos sie ruszy, zawsze mozesz isc do szkoly, ja bralam co bylo a z firstem tos zkoly sie o mnei po prostu bily... nie nalezy wybrzydzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
po tylu latach studiów i nauki nawet języka nie znasz??????????? No to się nie dziwię, ze nie znajdziesz pracy skoro nic nie potrafisz. A co do pracy w sklepie.....na cv lepsze to niż nic, bo to że pracowałaś w sklepie świadczy o tym że nabyłaś jakieś umiejętności.....jeśli sklep z prestiżem to tym bardziej na plus. Ale Ty tego nie zrozumiesz bo trzeba pomyśleć logicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megadesperatka
mylisz 2 rozne zawody--> administracja panstwowa i Ty sie smiesz jeszcze wypowiadac? odbywalam praktyki w urzedzie miasta .. poza tym chyba kazdy wie ze urzednicy (w wiekszosci) to matoly:P niedouczone cwoki z prlu..nigdy w zyciu nie spotkalam sie z takim nierobstwem.. z tak malo inteligentnymi ludzmi.. niemal wszystkie posadki zalatwiane sa po znajomosci.. wiec czym sie chwalisz? ze pracujesz w adm panstwowej? poza tym skoro jestes teraz w pracy to niezle robotna jestes:P najwyrazniej masz przerwe miedzy piciem kawy a ploteczkami:P a i jeszcze jedno- myslalam ze pracujacy w adm pub maja blokowany dostep do forow i czatow internetowychy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszna jesteś
Dziewczyno, jaka ty masz w sobie pogardę dla ludzi, lecz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belzebub
chcielista liberalnego kapitalizmu??to mata co chceta :D kapitał spekulacyjny tworzy i dobija dzisiaj gospodarki,coraz bardziej wyalienowani ludzie zamiast sobie pomagac przetrwać działają przeciwko sobie,toczą zaciekłe boje w wyscigu szczurów,kapitał wciaz obniza poprzeczki płacowe a ludzie ucza sie po kilka języków tylko po to azeby kapitał uznał ich za przydatnych,nie przydatni moga zdychac pod mostem,oj bedziecie jeszcze portrety Lenina wieszać w miastach buahahahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
do taksobiesiedze: i jestem pewna, że od razu byś poleciała gdyby ktoś Ci z łożył ofertę takiej pracy. A administracja państwowa to nie tylko urzędy - czyżbyś też miała problem z logicznym myśleniem? A może wrzucasz wszystkich z administracji do jednego worka? Oj, żebyś sie nie zdziwiła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie obniżać poprzeczki
Autorko, zgadzam się z Tobą. Na każdy taki topic zaraz zleci się stado krzykaczy, którzy łapanie czego popadnie nazwą "przedsiębiorczością", a sytuację w której magistrzy pracują w magazynach - normalną. :O A to ANI przedsiębiorcze, ANI normalne. To jest chora sytuacja chorego kraju, w którym byle burak ok. 40-tki, który dorobił się interesiku na przemianach gospodarczych, może pluć Ci w twarz i kazać zamiatać swój schowek na szczotki za 700 zł. miesięcznie. Ja też skończyłam 5 - letnie studia i powiedziałam sobie "o nie". Może i będę pracować za 700 zł, ale w SWOIM zawodzie, na który tak cięzko pracowałam. Nie sprzedając gówniane polisy, nie siedząc na kasie, nie tankując benzynę na podjeździe. Moja mądra mama też mi ciągle powtarzała: pamiętaj, najważniejsze byś znalazła pracę w swoim zawodzie, bo jak się zagrzebiesz na lata za przysłowiową kasą - to koniec. I miała rację. Mnie się udało. I to w naprawdę małym mieście, z którego wyjechałam do narzeczonego z miasta bardzo dużego. Byłam pełna obaw, ale szukałam tego, czego chcę. W ciągu ok. 4 miesięcy znalazłam 4 niepewne oferty. Dwie wkótce stały się pewne (jedną przyjęłam, drugą zacznę od jesieni), a tamte pozostałe... nawet oni się niedawno do mnie odezwali, że mnie chcą. :) A byłam świeżo po studiach, zero doświadczenia, zero praktyki. Pracuję na razie za psie pieniądze, ale mam poczucie własnej godności i gruntu zawodowego, na którym mogę budować swoją przyszłość. Myślę, że będzie coraz lepiej. Autorko - można znaleźć przyzwoitą pracę. Mnie było o tyle łatwiej, że moje studia dawały mi bardzo konkretny zawód. Tobie będzie trudniej, ale wierzę, że dasz radę. Bo kiedy masz o siebie zawalczyć? Wtedy, gdy np. pojawi się już dziecko i będziesz naprawdę musiała brać co popadnie, by zapewnić mu byt? Także nie poddawaj się, a wszyscy ci, co by Cię chcieli widzieć akwizytorką (ups... przepraszam: "przedstawicielem handlowym" ;) ) czy czymś takim, niech się bujają, mówiąc wprost. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukaj tu i główka do góry
Ja pochodzę z Radomia- jedno z największych bezroboci w kraju, przeniosłam się do W-wy i studiuje zaocznie.. przyznam, ze na moje oferty zawsze odpowiadało dużo firm, kwestia też odpowiedniego przygotowania CV- niektórzy robią to fatalnie.. Skoro Twój angielski jest średni i masz dobrze napisane CV to w W-wie nie miałabyś żadnego problemu z pracą.. Ja na waszym miejscu rzuciłabym się na głęboka wode.. pozyczyłabym pieniądze od rodziny bądź wzięła pozyczkę i zaczęła wszystko od nowa w W-wie. Niech Twój chłopak zacznie szukac pracy równiez w innych miastach.. jeśli się uda będziecie motywacja żeby się przenieść.. bo tak oboje się nie rozwijacie, stoicie w miesjcu i jesteście coraz mocniej sfrustrowani, wiem, że to trudne, ale trzeba walczyć o swoje szczęście i godne życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo to wszystko niesmaczne co piszecie do autorki, bo same w większości jestescie bez pracy. Kobiety nie są niestety solidarne i bardzo lubia dowalać innym. To takie małe..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja studentka
Belzebub -> Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
no widzisz megadesperatko Twoje logiczne myślenie jest na poziomie zerowym i Ty chcesz pracę znaleźć??????? Kto cię zatrudni??????? A co do PRL, chyba masz jakieś kompleksy wieku, bo mnie akurat ten problem nie dotyczy, zbyt mała byłam kiedy się skończyły te czasy ale jakoś nie mam tak negatywnego nastawienia do tego co było......nie estem poprostu tak zawistna jak ty megadesperatko. Jestem wręcz pewna, że szybko pracy nie znadziesz....a czas leci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiesiedze
mylisz dwa różne zawody to typowe zachowanie wlasnie dl;a takich jak ty. Wydaje ci sie ze praca w administracji jest marzeniem kazdego a ty krolowa swiata ja masz ach jaka jestes cudowna. Wyobraz sobie ze gdybym tylko chciala to taka prace bym dostala...zaden problem wygrac konkurs (pomijam fakt ze znajomosci sa tu potrzebne) ale wiesz praca za 900-1300zl wsrod tepoty nie jest szczytem moich marzen. A o administracji wiem napewno wiecej niz ty gdyz moja wiedza nie ogranicza sie jak w twoim przypadku do twojego miejsca pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
do nie obniżać poprzeczki - też nie widzisz różnicy? szkoda, myślałam że po studiach ludzie są bardziej inteligentnii. Nawet taksobiesiedzę wytłumaczyła tą różnicę dokładnie. TYLE PROSTAKÓW Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM aż się wierzyć nie chce. Paniusie wielkie ze słomą w butach - ŻENADA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszna jesteś
Zejdź na ziemię, weź się do nauki, bo na razie to nie umiesz nic KONKRETNEGO, poza kupą teorii, która żadnemu pracodawcy się nie przyda. O czym ty w ogóle myślałaś, jak zdawałaś na tę nieszczęsną politologię? Administracja państwowa cię w ząbki gryzie, a przecież po to są chyba politolodzy (bo nie wiem po co jeszcze?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megadesperatka
nie obnizac poprzeczki, szukaj tu, alanka--> wiem ze sie powtorze ale naprawde dziekuje..bardzo dzuzo znaczy dla mnie to, ze ktos podziela moje zdanie.. i jest w stanie mnie rozumiec:D:);) chodzi o to ze to czekanie mnie dobija.. strasznie sie niecierpliwie.. codziennie rano wertuje mase ogloszen.. a jak nic nie ma dopada mnie dol.. mylisz dwa rozne--> dziewczyno Ty chyba jestes chora psychicznie?:P "nie estem poprostu tak zawistna jak ty megadesperatko. Jestem wręcz pewna, że szybko pracy nie znadziesz....a czas leci" Lecz sie.. bo cos mi sie wydaje ze masz osobowosc seryjnego mordercy.. psychopaty:) czemu ludzie sa tacy podli..pelno tu hipokrytow i pseudointeligentow ktorzy rzucaja w kogos kamieniem.. a gdy osoba ta sie broni zarzucaja jej agresje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiesiedze
mylisz dwa różne zawody kobieto skad w tobie tyle jadu wez sie zastanow nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
do taksobiesiedze: zarabiam sporo ponad 3tyś, od czasu zatrudnienia udało mi się awansować na dobre stanowisko. I powtarzam raz jeszcze - administracja państwowa to NIE TYLKO urzędy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrroxxx
Relacja sporządzona przez znanego jezuitę, o. Oomenico Mondrone, który bezpośrednio doświadczył spotkania ze złym duchem podczas rytualnego wykonywania egzorcyzmów: Nigdy nie zdołasz zrozumieć - mówi szatan - jak bardzo nienawidzę was, ludzi. Jak bardzo jesteście wstrętni. Chlubicie się najwyższą godnością wśród zwierząt, a jesteście z nich najohydniejsi. Wasze istnienie budzi we mnie wstręt. Uważam was za coś gorszego od waszych świń. Sądzicie, że jesteście inteligentni, a okazujecie się bardzo głupi. Wystarczyłoby zobaczyć, co wam podsuwam przez wielu "naukowców", którzy są na mojej służbie, i co daję wam w formie napuszonych, uczonych bredni. Pomyśl o tym, czym poję i karmię przez moją prasę! Wy mielibyście być Jego najszlachetniejszym stworzeniem? Wystarczy parę świństw, aby was kupić. Zaraz poddajecie się pokusom mych posłańców. Przywiązujecie wielką wagę do waszej wolności, a pozwalacie się schwytać w moją niewolę. Och, jakie kpiny mogę sobie z was stroić w imię tej waszej wolności. Okazujecie wstręt wobec tego, co jest brudne, a tymczasem jesteście zupełnie, ulegli waszym namiętnościom, tarzacie się w waszych obrzydliwościach, jak świnie w błocie... Dla kobiety, czy dla garści złota jesteście gotowi pozarzynać się, co jest cudowne. Wiele zyskał Ten - tam, że przelał krew, aby was odkupić? Odkupić was od czego, od grzechu? Przecież nurzacie się w nim tak, że omal nie utoniecie! A co dopiero mówić, gdy wywołam wśród was ducha zazdrości, oszczerstw, nienawiści, rywalizacji, zemsty. Innym razem szatan wyznaje: Maryja jest tą, która wprowadza ogromne zamieszanie w moich planach. Jest niszczycielką mojego królestwa. Nie pozwala odnieść mi zwycięstwa i już przygotowuje mi klęskę? Ciągle plącze mi się pod nogami, wciąż przeszkadzając mi, przecinając mi drogę, podpuszczając swoich fanatyków do odbierania mi dusz. Tam, gdzie sięgają moje głośne podboje, Ona w rozprzestrzeniającej się ciszy mnoży swoje zwycięstwa. --- Bądź jak dziecko - pełne prostoty i radości, bez zahamowań. Nie bądź naczyniem, z którego przelewają się problemy; ty także przecież potrafisz się śmiać. Otwórz się jak kwiat na słońce, spróbuj każdego dnia na nowo polubić ludzi, którzy żyją wokół ciebie. Spróbuj pocieszyć tych, którzy płaczą i są zrozpaczeni, także wtedy, gdy swój ból ukrywają pod maska zadowolenia. Użycz trochę miłości tym, którzy są za mało kochani; żyj dla innych, a wtedy dopiero poczujesz co znaczy być szczęśliwym. Pomyśl jakie to wspaniałe! Szczęście drugiego człowieka leży w twoich rękach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie obniżać poprzeczki
Rozważ propozycję Szukaj to... Moze duże miasto to dobry pomysł. U mnie było akurat odwrotnie, bo małe miasto zadziałało na moją korzyść - nie mają tu wielu wykształcownych w moim zawodzie. W moim mieście rodzinnym, z wielkim ośrodkiem akademickim i mnóstwem absolwentów, może wciąż byłabym bezrobotna. Ale każdy przypadek jest inny. Mylisz dwa różne zawody - naprawdę, wracaj już do swojej akwizycji (ups... "przedstawicielstwa handlowego" ;) ), zamiast próbować na siłę sciągnąć kogoś innego w dół. Uwielbiam takich jak Ty: chcesz mieć godziwą pracę - jak śmiesz! Chcesz mieć etat jak normalny człowiek i pewne jutro, a nie jakąś gównianą umowę zlecenie - jak śmiesz! I tak dalej, w tym stylu. A ja właśnie śmiem. :) I nie pozwolę sobie wmówić, że to co się dzieje w tym kraju z ludźmi wykształconymi, jest normą. Bo normą to NIE jest i trzeba się przed tym bronić, jak się da. A jeśli Ty wolisz sprzedawać kosmetyki po chatach - to Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga6666
czemu jestes taka niemila - tez mnie wkurzasz a nie wyzywam cie, trioszke dystansu do wlasnej osoby i do tego co sadza inni ludzie... teraz po takich kiepskich kierunkach naprawde trudno znalezc prace - pogodz sie z tym - ciekawe kiedy spuscisz z tonu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może to tak
megadesperatko - gdybyś szukała pracy to byłabyś w trakcie roznoszenia bądź rozwożenia swoich ofert a nie obrażałabyś innych na kafeterii. Jak czyta Twoje wypowiedzi to potrafisz przyklaskiwać tylko tym, którzy piszą jaka to jesteś biedna ale nie potrafisz przynać racji tym, którzy piszą inaczej. Brak w Tobie obiektywizmu wobec własnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiesiedze
mylisz dwa różne zawody gdzie ty kobieto w moich postach doszukalas sie slowa "urzedy"? Powtarzam: prawdopodobnie lepiej niz ty rozumiem czym jest administracja panstwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
do Nie obniżać poprzeczki ------> widzę ze nie dość , ze masz problemy z logicznym myśleniem to jeszcze z czytaniem również. Podałam gdzie pracuję, nie jestem tak jak sądzisz, akwizytorem ani PH :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megadesperatka
czlowieku palnij sie w glowe! mam rozwozic aplikacje 24/dobe 5 dni w tygodniu? infantylne i glupie podejscie.. po 1 mam internet.. po 2 tam gdzie wymagaja zawoze osobiscie.. po 3 ) wypisalam z panoramy firm kilkaset firm.. rozeslalam cv.. co ja mam wiecej zrobic? mnie sie wydaje ze atakuja glownie Ci ktorym doskwiera brak wyksztalcenia.. i kompleksy:P..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja skończyłem matematykę
i też nie mogę znaleźć pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz dwa różne zawody
taksobiesiedze: jesteś w błędzie, wątpię czy znacz administrację państwową lepiej ode mnie, z twoich wypowiedzi wynika że nie masz o tym pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×