JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

fajna gra:) ja kiedys widziałam cos w podobnie ale jak sie rękawicami okładali na żywca

tzn.koleś miał na głowie kask i na oczach tez i walczył z wirtualnym przeciwnikiem:)

Cześć ale żeście naskrobały, no bez przesady!:D Belleteyn - witaj:) Babitku jeszcze nie mija:( miałam jutro już iść do pracy ale do końca tygodnia szlaban:( Plaża w Łodzi - extra!!!:D:D:D pamiętam jak nasza palma w warszawie straciła liście:P wtedy mi się najbardziej podobała;):D:D:D Gagatka - to zależy jaka legitymacja, jak do takiej normalnej czarnej to nie trzeba ucha odsłaniać, ale moja przyjaciółka na SGGW ma takie nowoczesne w formie karty (europejskie:P) i tam musiała uszko odsłonić.

A Imilii dzisiaj świętuje przyjazd swojego narzeczonego!!Ciekawe pewnie nie odezwie się do nas aż się nie nacieszy Nim, a to może potrwać i ja będę tęsknić :(

dzisiaj ja sie czuje "olana" przez was :-) pewnie zapomnialyscie o mnie...

Wszystkie będziemy tęsknić, ale niech się dziewczyna cieszy. Taka rozłąka to jej się należy. A Tobie gosiaczku przecież wszystkie dotrzymamy towarzystwa :) summer. nie czuj się olana :) Pamiętamy, pamiętamy :)

wrocilam :) O widzisz Zareczona, nie wczytalam sie i Wii mi umknelo zupelnie - doczytalam sie tylko pilki recznej :) Kocurku, prawde mowiac mysle, z epowinnam dostac druga porcje antybiotyku, bo ten juz koncze, a cos sie slabo spisal, ale nawet nie ide do lekarza, bo nie bede skazywac sie na antybiotyk na urlopie. zobaczymy, co bedzie :) moze przejdzie, a moze bedzie leczenia ciag dalszy po powrocie (oby nie..) Summer - a kim jestes? ;)

SUMMER:):):) dla Ciebie:) ale mój kuzyn sie zdziwił:) jest teraz w Norwegii i znalazłam go na skypie:) w szoku był niesamowitym...w zasadzie to jatez że on na internecie sie zna:):)

Babitek od kiedy masz wolne od nas?:):) przywieziesz jakies prezenty?:):)

suumer kochana czasem w natłoku postów ciężko wszystko wyłapać!!Oczywiście Twój mężczyzna miał nieciekawe przejścia na stacji paliw choć powiem szczerze sytuacja trochę śmieszna :) żeby kobieta nie wiedziała gdzie jest hamulec :) babitku - o której wylatujecie?? kati ja wiem że mi dotrzymacie towarzystwa :) wszystkie razem i każdej z osobna będziemy poprawiać humorki codziennie :)

Summer, najwazniejsze, ze ukochanemu sie nic nie stalo, ani tej babie, gorzej by bylo, gdyby to bylo w ruchu a nie na stacji, mogla idiotka narobic wiekszych problemow.. Nic przyjemnego.. Yza, wyjezdzam jutro, wracam 10 wieczorem. A pewnie, co byscie chcialy? Gosiaczku, wylatujemy o 20.30 jakos, na lotnisku musimy byc po 18.jutro na pewno sie tu jeszcze pojawie jak sie bede pakowac :)

dużo dobrego humoru:) piękną pogodę:) mnóstwo optymizmu i dużo nowych sił :) tylko tyle,da się załatwić?

hmmm, kochana...dobry humor przywioze Wam na pewno, piekna pogode...nie polecam irlandzkiej pogody, jak Wam przywioze stamtad, to prawdopodobnie bedzie to deszcz i zimno :) wiec pogody nie biore :) optymizm przywioze w duzych ilosciach i nowe sily razem z nim :)

Babitku antybiotyk na urlopie to najgorsze co może być - wiem coś o tym bo już to kiedyś przerabiałam:) Na twoim miejscu liczyłabym na to że zmiana klimatu zdziała cuda;) Tylko tak sobie myślę że jak cię tyle nie będzie to po powrocie całe noce będziesz nadrabiać nasze posty:D:D:D:D Summer :):):):) niestety na piratów drogowych nie ma rady:(

babitek mi przywieźć troche euro, tak nie duzo w woreczku (2 kg wystarczy) Summer wazne ze Marcinowie sie nic nie stało, moj Michał tez miał kiedys wypadek, dachował :o z nim było nawet nawet ale z autem gorzej!! No imili pewnie juz jest w siódmym niebie :) u Karolka (jak sie nie mylę) A mnie na świetlicy odwiedzi mój były!!! Hmmmmmm No to teraz Agatka ładnie zje jogurcik i zaraz do Was wróci!! :)

babitek--------zazdroszcze ci najbardziej lotu, ja bardzo lubie latac. marcin sie boi wiec mamy problem :-) no i zebys tam szybciej wrocila do zdrowia gagatka---- jak dachowal to wyobrazam sobie co sie stalo z autem. ale tez ajwaniejsze ze z nim bylo ok. a ty widze zdrowo sie odzywiasz, jogurcik na kolacje :-) my jutro mamy rowno rok do slubu... super. od kiedy zarezerwowalismy sale zlecialo juz prawie 3 miesiace. szybko. mam nadzieje ze teraz to juz poleci z gorki :-) ja uciekam na chwile bo marcin wrocil

Szybko zleci. Ja pamiętam jak było rok i 9 miesięcy, a już jest 8 mies i 18 dni :) A niedługo sylwester i już mamy 2008 rok :)

U mnie wczoraj było 10 miesiecy!!

Gagatka no to gratulacje:D:D:D;) U mnie 10 miesiecy będzie w poniedziałek:D

Co do pytania sprzed 2 stron szukam pracy byle jakiej, oby płacili i nie była to praca na cały etat, no bo mam zajęcia. Zamierzam wysłać cv do redakcji, znalazłam ogłoszenie o pracy w postaci pisania tekstów zleconych i do multipleksu. Na razie potrzebuje z 500 zl, wiec cos takiego by mnie zadowalalo.

nam od niedzieli zostało 11 mc-y:) i dzisiaj znowu w nocy sama jestem bo Sławek w pracy

yza------- teraz zobaczylam na twoje nowe zdjecie ze stopki... slicznie wygladasz :-) nie martw sie, ja bede sama od piatku do soboty bo marcin jedzie na szkolenie. na szczescie mozna sie przyzwyczaic :-)

wrocilam z zakupow, wspaniale wyjscie z domu :) ale po dwugodzinnych zakupach juz mnie boli glowa :( cienko to widze, ale moze faktycznie emocje wyjazdowe i nowe miejsce zdzialaja cuda - oby! :) Gagatka - co tak skromnie? :D tylko 2kg? :P A co byly chcial kochana? :) Summer, ja nie cierpie latac :) adrian lubi, wiec u nas odwrotnie, niz u Was :) dobrze, ze do irlandii leci sie krotko. a ja wlasnie sprawdzilam w naszym kalendarzu - nam zostalo 205 dni, czyli ok pol roku :) aleee zlatuje szybko Belleteyn, powodzenia - trzymam kciuki, zeby sie udalo!

oooo Iza, a ja bystra nie zauwazylam, ze wkleilas nowy link :) sliczne zdjecie, sliczna Yza ze slicznym Wojtusiem - powiedz Mu, ze bardzo ladnie wyszedl :) Ty razem z Nim :)

Babitek no dobra, przywieź tyle kg ile uniesiesz :) Ja juz przedtem widziałam foto Wojtusia :) ta mama Wojtusia kogoś mi przypomina :)

Yza - śliczne zdjęcie, a tak wracając,że będziesz spała dziś sama :( jojku jak ja Wam wszystkim zazdroszczę :( :( :( !!!!!!!!!!!ja spędzę samotnie noce przez jeszcze 9 miesięcy (z małymi wyjątkami)!!!czasem to jest tak trudne..staram się myśleć optymistycznie ale przychodzą takie wieczorki jak dziś, że po prostu nie mogę sobie miejsca znaleźć :( sorki, że smęce...

gosiaczek dla ciebie. nie martw sie kochana, jakos zniesiecie te 9 miesiecy a poznije to juz bedziecie sie soba cieszyc :-) poza tym niedlugo zaczna sie przygotowania do slubu, zobaczysz, nawet nie pomyslisz a juz bedziecie razem :-) dobranocki dla was wszystkich, uciekam do marcina do lozeczka :-P

gosiaczek ja tez spedzam noce sama :( i tak jeszcze 10 miesiecy :o czasami bywa ze nie widujemy sie tydzien a mieszkamy 15 minut autem od siebie!! No ale cóz, moje kochanie studiuje dziennie, i do tego normalnie pracuje!! Mi jeszcze dojda studia w weekendy!! A popołudniami ja znowu siedze w pracy!! Ale jzu niedługo :) a mój michał ostanuio mi powiedział ze zeni sei ze mna tez dlatego zeby ze mnie spac :) swinia jedna :)

My układamy się pomału w łóżeczku :) Nam pozostał 9 miesięcy i 16 dni

Fajnei macie zabusia :)