Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

b.ona właśnie colą zaczęłam poić moje dziecko młodsze, i dzisiaj wcinała paluszki. Bo było już spoko i nawet humor mała super i myslałam ze jest w porządku, ale jak na złośc od popołudnia zrobiła biegunka powróciłą. teraz to ja już się chwytam wszystkich metod jakie mi ktoś podsunie. Nawet cynamonu w herbacie . Może któras zadział. Dzięki za rady. Kochane jesteście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc tak!W najgorszym wypadku mogły zatrzeć się wtryski (nie wiem co to, ale podobnie jak elcia przekazuję :) ) i pompa paliwa! Wogóle to Wasze autko jest nowe i mój mąż mówi, ze on powinien mieć czujnik zalania niewłaściwego paliwa. Spuście to paliwo i zalejcie diesla i niech wam mechanik przepłuka cały układ paliwowy! (będzie wiedział co robić :) ) Jak zmieszało paliwo z ropą (bo zakładam, że troszkę ropy tam jeszcze było) to Łukasz (ten nasz znajomy mechanik) mówi, że nie powinno być tragedii. I powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och juz jestem bardziej spokojna dzieki serdeczne kobietki. Wiem ze moj misiek sie przejmuje tylko on jest taki ze tego nie okazuje bo wie ze to tylko przez jego glupote i nie wiedze. A mi wczoraj stanely swieczki w oczach i zaczelam ryczec. Na szcescie jego kolega z pracy ma znajomego mechanika i zrobi mu to jutro i chyba nie zaplaci az tak duzo,. Mamy tu tez kolege Polaka ktory tez sie na tym zna,ale nawet nie zawracalismy mu glowy,bo z naszego biura do neigo jest dosyc daleko , a do mechanika tylko kilometr,akurat jest kolo stacji gdzie tankowalismy. A z cholowaniem tez byly problemy bo kierownica starsznie ciezko chodzila. Elcia ja pamietam ze naszemu malemu tez jak wymiotowal to dawalismy chipsy,paluszki i cole po prostu cos slonego.Zeby zoladeczek mogl zaczac pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cZEŚĆ Dziewczyny i Chłopaki Co do Coli, to tak naprawde kiedys była lekarstwem na zołądek (twórca coli wymyslił ją dla swoich wnukow. którzy sie struli....). Chcialam poinformowac, ze panuje właśnie grypa żołądkowo- jelitowa, wymiotuje się i ma sie na okragło biegunki. Moja mama prawie miesiac chorowala. Jest to wirus, dlatego ktos nazwał to \"grypą\". Polecam dla dorosłych zioła \"digestosan\"- lecza zołądek w dosć szybkim tempie. Niestety są obrzydliwe w smaku i dzieci na bank ich nie wypiją, ale jak strasznie sa paskudne, tak bardzo są skuteczne. Polecam:) Mowię Wam dobrej nocki i wspaniałego rozpoczęcia kolejnego tygodnia.... Bling- trzymam kciuki za samochod... Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki:)no to zaczynamy nowy tydzien:)byle do piatku...:)sylwester zbliza sie wielkimi krokami a razem z nim wydatki...tym bardziej ze w tym roku zamarzylo sie mojemu M.i dla mnie pojscie na bal a nie tak jak zwykle impreze w domku:)...i wlasnie moj M.zalatwil mi prace...w sumie trudno to nazwac normalna praca szybciej chalupnictwem...:(nie usmiecha mi sie sie to ale coz..mus to mus..tak wiec wlasnie wypilam mocna kawke i do dziela....-sypanie farbek do malutkich skladanych karteczek...czeka na mnie 10 tys sztuk...czyli 100 zl:(...mysle ze w tydzien sie z tym uporam...Boze daj mi cierpliwosc...patrze na te kartki z ukosa i przerazaja mnie....ale grosik do grosza...:) dziewczyny zycze wam i waszym pociechom duuzo zdrowka,to niestety prawda ze panuje teraz grypa zoladkowa...moja mama kilka tyg temu przyniosla ja ze szpitala w ktorym pracuje....no i najpierw ona sie rozlozyla potem moj tato....a mnie na szczescie ominelo tfu tfu;)...ale wiem ze ten okropny wirus baardzo szybko sie rozprzestrzenia takze uwazajcie na siebie:)... Yasmin odezwij sie na gadu jak bedziesz:)mam nadzieje ze Twoje objawy ustapily bo rzeczywiscie moga swiadczyc o ciazy choc nie musza:) b.ona dziekuje Ci bardzo za foteczki i obiecuje ze dzis wieczorkiem przesle Ci swoje:)no i czekam na kolejne fotki:)mam nadzieje ze znajdzie sie ktos jeszcze kto wysle mi swoje zdjatko. milego dnia dziewczyny i udanego tygodnia;) ja zaczynam sypac farbki...to db sprawdzian cierpliwosci:) buziaki👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. b.ona- raz jeszcze obejrzalam sobie Twoje foteczki-sliczna z ciebie kobietka i na pewno baaardzo sympatyczna,a corcia odziedziczyla urode po mamusi;)buzkaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęsliwa ale jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc.. BlingBling... mam nadzieje, ze samochod uda sie naprawic malym kosztem, trzymam za to kciuki.. pozdrawiam.. pozdrowienia dla wszystkich uczestnikow tego topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Zgadzam sie z Kuleczką:) B.ona- jakbym była facetem, to byłabyś w moim typie:) Córcia podobała sie mojemu meżusiowi, bo on marzy o córci, ja bym wolała syna (jako pierwszego), ale płeć jest strasznie trudno zaplanować....najpierw trzeba umieć zajść:) Wiecie co, doszlam do wniosku, ze codziennie będę teraz z moim mężem się kochać- widzę, ze go to rajcuje, jak przychodzę w pidżamce niewitce, hihihi.... Dziś 2 lata jak jesteśmy razem- mój Meżuś zabiera mnie na kolacje- mam nadzieję, że nie do mc\'donalds\'a???hihihi Miłego dnia:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoniaKat u mnie i mego Miska 2 lata minely 2 tygodnie temu:)i wlasnie 2 tyg zaplanowalismy zareczyny na lato:D, zycze Ci kolejnych wspanialych lat u boku Twego mezczyzny a dzis udanego wieczoru i romantycznej atmosfery:) a ja sie nadal mecze z sypaniem farbek:P niezle mi idzie zapomnialam o calym Bozym swiecie;)zmykam dalej do robotki:)papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kobietki!!!!!:) alez za wami tęskniłam!!!!! straaaszliwie!!!!!! :) 🌼 ❤️ 👄 🌼 🖐️ ❤️ :) byłam w domku, było super!!! odpoczęłam, zrobiłam zakupki ciuchowe, ubrałam sie od stóp do głów:) bede miała w czym isc na piątkową firmową impreze;-) cóż....podbrzusze dalej mnie boli:( męczę się z tym, w domu cały czas narzekałam a mama patrzyła na mnie podejrzliwie;-) no ale boli nadal:( i jest to dokuczliwe!! muszę isc do lekarza:( niech zrobi mi usg czy wszystko jest w porządku. A czy to ciąża to nie wiem bo do okresu jeszcze daleko. Prawidłowo powinnam dostac 21 grudnia. Więc jeszcze kupa czasu. A nie mam typowych objawów ciąży jak bóle piersi na przykład a słyszałam ze duzo kobiet ma obrzmiałe piersi w ciąży. No.....w kazdym razie nie załamałabym sie powiem wam szczerze. Ale ja i tak wiem ze to nie ciąża;-) tak czuję:) no a poza tym.......juz zaczęły pokazywac mi sie na twarzy pierwsze wypryski...nie jest najgorzej ale juz cos tam sie pokazuje:-O Ejmi ma chyba rację----to reakcja na odstawienie tabsów. Odstawiłam je dokładnie 25 listopada. Więc nie biore juz 9 dni. Kuleczko-----narazie z pracy nie moge sie odezwac na gg bo siedze w serektariacie na zastępstwie i nie mam tutaj gadu gadu. Ale jak bede w domku na pewno sie odezwe:) 🌼 mam troche zaległości w czytaniu:) ciesze sie ze was \"widzę\" :-D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za życzenia- nie będzie romantycznie, bo najpierw jedziemy na kolacje, a potem kupic lampy do naszego nowego mieszkanka- do salonu:) Ale każda chwila jest ważna jesli spędzamy ją razem. Cały weekend sie nie widzieliśmy. Ale w srodę idziemy do kina z okazji mikołaja:) Trzeba szukać okazji, zeby wyjsć gdzieś...kiedys nie była nam potrzebna, teraz przygniata nas codziennosć- ale się nie damy... Yasmin- też tak uważam, ale warto sprawdzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale jazda! Po raz pierwszy w życiu spoźnilam sie do pracy!!! Masakra! Wczoraj mialam gosci imieninowych (choć Barbórka dzisiaj), jak poszli pozmywałam, obejrzalam film. Mała spała u dziadków, mąż wstawał na 5 do pracy a ja się obudziłam w chwili, gdy powinnam rozpocząc pracę!!! Zadzwopnilam i nakłamałam, ze musze zrobic badania krwi. Szok - poleciałam prawie z mokrą głową. Ale chyba nikt się nie zorientował!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.. Dziewczyny nie histeryzujcie z tą ciąża Yasmin - troche mi to przypomina zachowanie tych małolat na antykoncepcji - kafe, gdzie każda panikuje bo kąpała sie z chłopakiem i boi sie ze jest w ciąży:) Yasmin - Skarbie owszem można zajść w ciąże w pierwszym cyklu po odstawieniu ale zdarza się to bardzo rzadko, dlatego, że w organiźmie wtedy jest burza hormonalna. U mnie jazdy zaczeły się dopiero w 3 cyklu gdzie jajniki bolały mnie około 3 tygodni a potem jeden z jajników promieniował mi na całą jame brzuszną z taką siłą że lekarze myśleli że mam zapalenie wątroby! Lerzałam w łożku ponad tydzień z wysoką gorączką i takimi bólami że nikomu tego nie polecam:( Brałam ponad 2 tygodnie nospe i tą mocniejszą a chwilami łykałam tez ketonal forte. Dopiero po zrobieniu usg jamy brzusznej lekarz mi powiedział że moje narządy są ok tylko mam mega powiększony jeden jajnik który powoduje taki ból. Ja nie chce Cię straszyć ale każda kobieta reaguje inaczej po odstawieniu. Ja też bałam się że wyskoczą mi syfki i wyskoczyły ale nie było tragicznie i nadal nie jest. Zawsze mozna zatuszować to fluidem matującym:) Dla spokojności idz do lekarza, niech Ci zrobi usg, porozmawiaj z nim... Jeśli trafisz na zwolennika tabletek to bedzie zdziwiony że masz takie objawy - bo z reguły zwolennicy tabletek wmawiaja pacjentkom ze to są super nieszkodliwe środki. Monika - mam nadzieje że wieczór z meżem berzie udany:) Wszystkiego naj naj:* Kuleczko - zycze cierpliwości w tej pracy.. uuuuhhh ja bym tego napewno nie wytrzymała:) mam nadzieje że niedługo znajdziesz coś normalnego:) Bling - jak można pomylić disla z benzyniakiem? Przecież w tych autach zupełnie inaczej pracują silniki.... mam nadzieje że z waszym autem uda sięwszystko wyjasnić i będzie jeżdziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, dziękuję, też mam nadzieję na cos fajnego, bo mój mężuś wciaz mnie zaskakuje i to bez okazji, to jest najmilsze:) Wydaje mi sie, że żadna kobieta nie okazywała mu tyle czułosci co ja, staram się jednak wypośrodkować, zeby nie zrobiło mu się zbyt mdło od tych słodkości. Apropos słodkosci: jest adwent i jak na adwent przystało postanowiliśmy sobie nie jeść słodyczy, jak co roku:) Wyjdzie nam to na zdrowie, cera mi sie polepszy i placki na swieta będą bardziej smakować :) Aaaapropo Słodkości- B.ona- wszystkiego słodkiego z okazji imieninek, bo wszystkie Baski to fajne kobitki (ja bawiłam sie wczoraj u mamy- tata górnik, mama Baska- dobrali się- 30 lat po ślubie). Zdrowia i Radości 👄 Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety Kochane.. czy moge liczyć na waszą pomoc? Szukam informacji na temat opisu stanowiska referenta .. Monia Kat może Ty będziesz coś wiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dłogiej nieobecnosci i jakże dołkowatej :( ale juz dzis jest lepiej pod koniec napisze co u mnie a teraz odniose sie do Was Blingbling nie martw sie ja teraz sobie przypomnialam że moja znajoma tez tak miala i jakos dalo sie spuscic paliwo i silnik na dislu odpalil ale byla jazda ja w ciazy a o tym nie wiedziac pchalam forda mondeo comi bo facet powiedzial nam zeby juz nie jechac a tu za rogiem jest mechanik wiec Wam pomoze za rogiem okazalo sie 4 km wiec w 4 pchalismy Boze ze ja tej ciazy nie starcilam a byla zima i snieg po kolana ach mowie CI Monia Kat moze Wam sie uda zajsc ale niewiem czy dobra ta metoda codzienniego seksu ja lubie czasem za czym przyjemnym zatesknic fakt ze teraz to sie zwijam z tesknoty brrr Ja cola zwsze lecze kaca :Pacha wszytekiego z okazji rocznicy obyscie w zdrowiu i milosci dozyli wielu lat razem , och ja ja tesknie za wykladami uwielbiam sie uczyc Kuleczka - ach mi o sylwestrze przypominasz kochana a ja sama jak palec przy kompie bede siedziec. ale maz pomyslowy taka mrówcza prace Ci wymyslic :)ale niestey mam nadzieje że i do was usmiechnie sie z jakies strony fortuna juz nie musi byc fortuna ale byscie nie musieli liczyc grosza do grosza wiem jak to jest:( ach a taka mrówcza prace ja lubie wiesz wiec moze jakos Ci pomoge hehe kokus hmm my sie chyba nie znamy wiec 🖐️ Yasmin mam nadzieje ze bedziesz sie lepiej czula ja zdecydowalam sie na plastry chyba musze pogadac z moja gin zobacze co mi powie,ciesze sie ze odpoczelas zycze milej imprezki, ja nie mialam obrzmialych piersi choc leciótko mnie bolaly, no cóz ja w czasie cizy cera jak dupcia niemowlaka a po karminiu tez mam wypryski :( B.ona w pracy juz chyba ok co? Ejmi wiesz mozna jak wdac sie pomylic zwłaszca jak sie jest zamyslonym albo rozkojarzonym lub z kazdego innego powodu ludzie sa tylko ludzmi nie maszynami :)Ejmi co z tym dyskiem juz lepiej ?? Gawit kurcze szkoda że tak daleko :( a co u mnie napisze później bo mala mi placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi- to typowy temat dla doradcy personalnego... Poszukam czegos w moich źródłach:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie zazdroszczę wam takiego stanu- jesteście małżeństwami, macie pewność, że bęedziecie razem już zawsze. Ja jestem z moim Misiakiem już ponad 5 lat i czekam na ten dzień kiedy mi się oświadczy. Dojrzałam do tego etapu w życiu- mam 23 lata, on 25. Miałam nawet ostatnio piękny sen- uśmiechał się do mnie tak spokojnie i błogo i dał mi do zrozumienia, że oprócz mnie nic się już nie liczy na tym świecie; wręczył mi czerwone pudełeczko z pięknym pierścionkiem i zapytał się czy chcę być z nim na zawsze... Kiedy się obudziłam spojrzałam na dłoń, ale nic na niej nie było. Zrobiło mi się smutno, wtuliłam się w jego ramiona i czekam... Będę czekać tak długo, aż podejmie właściwą decyzję- nie będę wywierała presji, nawet z tego powodu nie opowiadałam mu o moim śnie. No ale właściewie niesistotne- życzę Wam wszystkiego najlepszego, aby Wasze małżeństwa były pełne miłości, wyrozumiałości i zaufania. Trzymam za Was kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochaniutkie :-) Widzę ,że od ranka czasu nie marnujecie i zapełniacie w imponującym tępie strony naszego topiku. Czsami za Wami nie nadążam . Mocno Was witam po weekendzie i przesyłam tysiące buziaczków w pysiaczka . Tymczasem sama zabieram się za robotę zaczyna mi się w pracy świąteczny zapierdziel . Zalecę póżniej poczytać co u Was . Pa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, a z jakiego zaksresu?? Księgowość, informatyka, jakieś inne? Czy ogólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ja tylko na chwileczkę podbić listę obecności. pędzę na górę bo muszę poustawiać rzeczy w szafkach:) Ściskam wszystkich gorąco:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie słodkie słoneczka. B.ona-Basienko moc goracych caluskow w dniu imienin i najserdeczniejsze życzenia.Niech ci sie spelnia najskrytsze marzenia.🌻🌻🌻🌻🌻 Juz spokojnie.Dzwonilam rano do sanatorium i tata bezpiecznie dojechal na miejsce. Trzymajcie sie dziubaski🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Student pierze dżinsy i mruczy: - Nikomu nie można ufać, nikomu .... !!!!!!!!! Na moment przerywa pranie : - Nawet sobie !!!!!!!!!- kontynuuje wściekły... - Przecież tylko pierdnąć chciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zdycham dziewczyny....boli mnie to kur..........az mi się płakać chce:( nie wiem czy dzis zdążę do lekarza ale postaram się. ejmi z tego co wiem referent to praktycznie to samo co sekretarka:) tylko zalezy jeszcze w jakiej dziedzinie ten referent bedzie sie specjalizował. Bo mozesz byc np. referentem w kancelarii adwokackiej i przewracac papiery, umawiac klientów its, mozesz byc referentem w biurze podróży, w biurze rachunkowym itd. Zazwyczaj to stanowisko wiązę się z tym samym co praca sekretarki wlasnie- czyli prace administracyjno-biurowe:) heheh..podpytałam mojej kadrowej w firmie dla pewności ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yasmin - trzymaj sie dziecino, mam nadzieje że niedługo przestanie ci to dokuczac:* A z tym referentem to doszłam do takiego samego wniosku:) Nigdzie nie mogłam znależć opisującej definicji, ale wiem o co biega:) Ale jak możesz zapytaj kadrowej:) Ktoś pytał jak z moim dyskiem - nie boli ale to czasami długo sie rozkreca, mam nadzieje ze nastawie to sobie na jutrzejszym aerobiku - nie bedzie tak źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:)zrobilam sobie przerwe...plakac mi sie chce:(kiepsko mi to idzie...niby dosc szybko wsypuje farbke i skladam-zrobienie sztuki zajmuje mi okolo 7-8 sekund...po 5 godz siedzenia bola mnie plecy,jutro na bank bede miala zakawsiory w ramionach a i dlonie powoli odmawiaja posluszenstwa...moj Misiek mowil mi zebym sie nie zrazala podobno po kilku dniach efektywnosc pracy wzrasta, ale jak tu sie ne zdolowac kiedy teraz wychodzi mi mniej wiecej niecale 2 zl na godzine..:(qrde...jesli mialabym zarobic na swoj slub sypaniem farbek to zarobilabym na niego gdzies okolo 70 roku zycia i do oltarza jechalabym na wozku inwalidzkim;)...no nic...- chce dzis dociagnac do dniowki rzedu 20 zl...przepraszam ze sie wam zale ale musze sie komus wygadac:)...db ze to tylko robota na kilka tyg, na dluzej to ja chrzanie taki interes;) Asiulek27 dzieki za wsparcie:*,z ta fortuna jest cholernie ciezko...tu nawet nie chodzi o fortune tylko o zwykle godne zycie to naprawde trudne w naszej zakichanej Polsce...:( moj M.pracowal jakis czas jako instruktor jazdy ale zrezygnowal bo oprocz calodziennego przebywania poza domem dostawal 4 zl na godz,teraz pracuje przy montazu okien-praca ciezka ale za 10 zl na godz....kurcze naprawde wole nie myslec o pieniadzach bo trace humor momentalnie:( jejku Yasminka grzej do lekarza jesli cie mocno boli..szkoda zdrowia..:* buziaki wam wszystkim👄 odezwe sie jeszcze wieczorkiem:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, po opisach w necie wywnioskowałam, ze wykonuję pracę referenta:) Hihihihi.........Pięknie się to nazywa teraz. Kuleczka, nie poddawaj się, dasz radę. Ja na moje wesele robiłam własnoręcznie zaproszenia i wizytówki, kleiłam butelki. czasem miałam ochotę to komuś zlecić, ale dzięki temu połowę zaoszczedziłam, a i goscie byli zahcwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×