PARKOWA-BIAłYSTOK-która tam rodziła?

ja na 99 procent tam :-) widze ze i rocznik mamy taki sam :-) rozumiem ze jestes z bialego ?

tak, białystok. Rocznik też ten sam? :) No to wiele Nas łączy ;).ja chyba też się zdecyduje..

a do jakiego lekarza chodzis???

a masz juz wszystko dla dzidzi ? a co bedziesz miala ?

Jeszcze kilka rzeczy brakuje,, nie łatwy wybór niekiedy.. chodzę do dr. Sobolewskiego.. A Ty do jakiego lekarza? może wymienimy się e mailami, bo tak na forum to jakoś tak.. :)

ja tez do doktora Sobolewskiego hihi To jak masz chcec to podaj swoj e-meil :-)

do: lila111.. ciezarowka86@wp.pl

Dziewczyny a jak ten dr Sobolewski?? też zamierzam rodzić na parkowej ( pierwsze dni kwietnia;)) ) póki co nie chodze tam na wizyty, ale musze na miesiac przed mieć jedną i jeszcze nie zdecydowałam do którego lekarza się zapisać. Proszę o info.

dr Sobolewski lekarz godny polecenia. Profesjonalista.

wystarczy jedna wizyta przed porodem? coś mi się obiło o uszy że chyba trzeba być pod opieką któregoś z lekarzy od 30 tc

ja tez go polecam juz chodze do niego ponad 4 lat konkretny :-) mysle ze jedna wizyta nie wystarczy bo musisz i badania porobic i wiedziec musi on jaki stan ogolny twoj. A naturalnie rodzisz czy masz wskazania na cc ?

No ja tam dzwoniłam to tak mi powiedziano, że na miesiąc przed... ale zadzwonie dziś to się okaże:) Dziękuje za informacje.

wyniki badan bede miala od swojego lekarza to może starczy, w każdym razie dam znać:) , a chce rodzic naturalnie :D

Mon27 a co Cię przekonało do porodu na Parkowej? Nie boisz się "głosnego gronkowca"?

Tak więc potwierdzam, że normalnie zarejestrowali mnie na przyszły tydzien na parkową na wizyte :) Co do gronkowca... to niekoniecznie kwestia szpitala, wiele osób nosi nieuaktywnionego i wogóle o tym nie wie, a przy po rodzie wszystko sprzyja, obniżona odporność, krew... Znam osoby które zaraziły sie w usk czy na warszawskiej, teraz znajoma nie rodziła i nie leżała w szpitalu a zmaga się z gronkowcem złocistym. Do Parkowej przekonały mnie pozytywne opinie dotyczące opieki. ;))

Żeby wytępić bakterie gronkowca nie wystarczy położenie świeżych tynków. Bakterie kolonizują się na sprzęcie, na narzędziach które powinny być za każdym razem wyjaławiane. Większość ludzi jest nosicielami gronkowca MSSA. A to znaczna różnica. Gronkowiec MRSA jest szczepem szpitalnym. Szczepem którego nie da się wyleczyć, można tylko zaleczyć. Opornym na antybiotyki, jedynie wrażliwym na niektóre z nich. Każda kobieta przed porodem przechodzi posiewy. Podziwiam Panie które mają odwagę tam rodzić, bo jak czytam wypowiedzi na temat Parkowej to włos się jeży na głowie. Okej może i zarażają w szpitalach państwowych co też się nie powinno zdarzać. Ale żeby aż tyle osób po porodzie na Parkowej ucierpiało, gdzie za poród płacisz. Klinika na Parkowej nie jest szpitalem tylko prywatną kliniką, a to znaczna różnica.

Na pewno zrobie wpis w kwietniu po porodzie i dam znać co i jak. Pozdrawiam

mon a na ktorego kwietnia masz termin ??

Na 2 kwietnia;)

no no to fajnie ja na 1 kwetnia i ciezaroweczka tez cos kolo tego :) moze sie spotkamy w trojke :) Wnioskuje ze masz na imie monika i masz 27 lat ???

ja na 3 :) .

A jak dziewczyny u was z kg ??? duzo ??? a mierzycie obwod brzuszka ??wiecie jaki macie ???

A moze wejdzmy na inne forum ja załoze to tam sobie poklokamy :)

Przyszłe mamy z Podlasia 2014 to stronka

u mnie już 9 kg do przodu

aj głupie jestescie glupie dziewczyny. zycze wam mimo wszystko,zeby ten remont cos dal. bo nie chcialabym,zebyscie mialy 20 lat i taką pamiątkę jak ja-zamiast jednej blizny po cc- blizny na lewym,prawym pośladku, w nosie po czyrakach, ostatnio także ropień okołoo******czy i 4 antybiotyki,które pozostały do walki z bakterią,bo na resztę się już ostatecznie uodporniła. A co do maluchów?Co do posiewów to są one wykonywane tylko na paciorkowce,więc potem nie udowodnicie,że byłyście zdrowe i zachorowałyście u nich jakies odszkodowanie czy coś w tym stylu.Nie cieszcie sie tak,że teraz Wasze noworodki sa zdrowe,bo nosicie je pod sercem. bo gwarantuje wam,że jest duże prawdopodobieństwo,że zarażą je wam tam także a potem antybiotyki-zapalenia pecherza,zapalenia dróg oddechowych-oskrzeli i płuc,cały czas choróbska,bo to wszystko wywołuje gronkowiec mrsa zamiast pięknego spokojnego macierzyństwa. i jeszcze za to płacicie. to dopłaćcie i idzcie na zamenhoffa nie skąpcie skoro już się decydujecie,bo tylko na tym stracicie. ile ja bym dała,żeby cofnąć się do tego momentu,gdy wybierałam klinike teraz zapłaciłbym każde pieniądze.a tą wanienke i reszte ubranek to nie powiem gdzie mogą sobie wsadzić,bo nic mi nie wynagrodzi utraty zdrowia na zawsze.mojego i dziecka.

Dziewczyny! OSTRZEGAM PRZED GRONKOWCEM!!! Ja też rodziłam u Sobolewskiego - fakt DOSKONAŁY LEKARZ, ale zapytajcie go proszę o GRONKOWCA!!! Chodziła do niego po zarażeniu z moją PODZIURAWIONĄ ROPIEJĄCĄ PIERSIĄ (inne dziewczyny też!!!), ciekawa jestem co Wam powie?!? My nadal walczymy, jeśli jakaś zarażona chce się przyłączyć, ZAPRASZAMY!!!

a powiedz jakie sa objawy i czy odrazu wystepuja jak sie zarazilas jak to jest ?!

ja myslalam ,ze to sciema i poszlam tam rodzic i dostalam guza na posladku,bagatelizowalam go az do momentu,gdy nie mogłam usiąść,żeby nakarmić dziecko piersią tak bolało,Wtedy okazało się,że to czyrak numer 1. Wycinano go skalpelem chirurgicznie bez znieczulenia wyjęto ze srodka tresc tzw.ropny rdzen na 5 cm i zostala dziura,ktora się bliźniła 3 tygodnie. To było dopiero 2.5 miesiąca od porodu.A już się cieszyłam,że te opinie o gronkowcu z forum to bajki albo wpisy konkurencji he. potem było juz tylko gorzej. wpisz sobie w necie staphyloccocus aureus MRSA w grafike pooglądaj dowiedz się więcej.Polecam również grafikę zobacz sama. U mojego dziecka passa chorób,które zwalałam na słabą odporność,bo mało karmiłam piersią przez branie antybiotyków na gronkowca. ale nie.zrobiłam badanie kału-mrsa. dlaczego klinika nie zaskarża nas,że piszemy to tutaj? bo wie,ze to prawda. wy nie wiecie co to jest gronkowiec zlocisty. jak mozna byc tak lekkomyślnym,że ktoś C***isze wprost,ze to jest katorga do konca zycia,tego sie NIE wyleczy i JEST nawet śmiertelne a piszecie sie swiadomie na to,bo "Może Was ominie a u nas wszystkich to akurat przypadek,słaba odporność albo juz wczesniej bylysmy zarażone pewnie". Myslicie,ze gdybym była zdrowa i nie miala pewnosci,ze mam to z kliniki to wypisywałabym do waszego rozsądku na tym forum?nie. chce tylk oszczedzic Wam i Waszym dzieciom bólu. okropnego bólu.

chcesz wiedziec jakie są objawy jak to wygląda jaki jest przebieg wiecej na temat porodu to podaj maila,bo opisalam Ci tylko skrótoso a reszty tego samonapędzającego się koła nieszczęć i wyniszczeń przez tą szpitalną bakterię mogę Ci opowiedzieć prywatnie jak podasz maila,bo to dla mnie prywatne. zamiast pytac o to po prostu tam nie idzcie.