Klinika NOVUM

A mnie trochę dzisiaj i przez jakiś czas bolało, kuło po lewej stronie tak nisko jak jajniki, przydatki--teraz przeszło. Idę zaraz zapodziać sobie zastrzyka..hehe Moka - Ona też mi pisała,że forum Jej pomogło--psychicznie oczywiście.Ona leczyła się we Wrocławiu w Invimedzie.

No policzone do 3 i zastrzyk zrobiony.;p

Igrek, rzeczywiście nie czytałam Twoich wcześniejszych wpisów, ale to są bardzo mądre słowa. Też tak staram się myśleć i postępować, ale czasem wpadam do czarnej dziury, zwłaszcza w taki dzień kiedy nie pracuję, a moje myśli krążą tylko wokół jednego. Widząc w stopce Twoją historię jestem pełna podziwu i trzymam kciuki. Zawsze myślałam, że jak innym się udaje, to i mi też musi się udać, chyba że czarna dziura...:)

Moka - nie myśl o tej czarne dziurze. Tu są dziewczyny- jak Mena,Captcha,Cyndi, które naprawdę dużo przeszły i Im się udało.Każdej z nas się uda w swoim czasie, trzeba tylko wierzyć w to i nigdy nawet nie zwątpić !!!

Umnie burz się zaczęła

Janko - o to u mnie nie, ale jest więcej wiatru i chmur niż wczoraj i sąsiad rano mówił, że się zbiera na burzę, więc zobaczymy.;p Kłuje mnie cały czas po ten lewej stronie.:/Nie za bardzo mogę się schylać, bo mnie boli.:/A Ty jak się czujesz ? Lato-przecieram jednak miejsce przed wkłuciem wacikiem z wodą utlenioną,aby choć trochę zdezynfekować. Jakiego używacie płynu do higieny intymnej ?

IGREK-dzisiaj mnie trochepobolewał brzuch ,a po za tym wszystko w porzadku .

Dziewczynki mam pytanie-czy po tej lutce tak piersi bolą czy to jest objaw ciążowy ,po za tym mam podwyższoną temperaturę.Zgóry dziękuję za poradę.

Janko - po lutce bolą piersi i tempka jest podwyższona, bo to jest progesteron i tak to już po nim jest.;p

IGREK-ale w ulotce się tego nie doszukałam

co taka cisz nastała

No w ogóle cisza ostatnio.;/ Janko - no ale tak jest.To jest normalny objaw, jak się bierze progesteron, więc proszę nie nakręcaj się.

igrek-ja jestem cały czs nakrecona a ty nie? Przecież jak się w domu siedzi to nie można o niczym innym myśleć.

Dziewczynki ja już po wizycie wynik 4730 w 18dpt, dr powiedział, że wysoki i nawet zapytał ile zarodków miałam podane. 29 maja mam usg. igrek jeżeli chodzi o podział zarodków to w dniu transferu też pytałam czy nie powinno być parzyście, dr powiedziała, że one nie dzielą się rónocześnie. Na stronie Novum nasz forum embriologiczne i tam jest to dokłądnie wyjaśnione, wklejam Witam! Uprzejmie proszę o informację dotyczącą podziału zarodków, gdzieś czytałam, że prawidłowy podział to 2, 4, 8 komórek, mój zarodek w drugie dobie miał 3 komórki, a w dzień transferu 9 komórek; czy ich ilość nie powinna być parzysta? Pierwszym symptomem, że zapłodnienie in vitro powiodło się, jest obecność w zapłodnionej komórce jajowej dwóch przedjądrzy żeńskiego i męskiego, które są skupiskami materiału genetycznego pochodzącego od oocytu i plemnika. Obecność dwóch przedjądrzy w prawidłowo zapłodnionej komórce jajowej jest widoczna pod mikroskopem mniej więcej w 18. godzinie od chwili przeprowadzenia procedury IVF/ICSI. Po tym czasie przedjądrza łączą się w jedną strukturę w procesie zwanym kariogamią i tworzy się z nich jądro komórkowe zygoty, z której rozwinie się zarodek. Mniej więcej w 24 26. godzinie po zapłodnieniu jądro komórkowe wchodzi w fazę podziału, wskutek czego zarodek dzieli się na dwa blastomery, czyli komórki budujące jego ciało; następnie każdy z powstałych blastomerów ulega dalszym podziałom, dając zawsze parzystą liczbę komórek potomnych, aż do chwili kompaktacji, czyli połączenia się ich, co mam miejsce w 4. dobie po zapłodnieniu. Podział każdego z dwóch pierwszych blastomerów może w warunkach prawidłowych przebiegać niejednoczasowo, a odstęp czasowy między podziałem jednego i drugiego blastomeru może wynosić ok. 1 2 godzin. W tym czasie można więc zaobserwować zarodek 3komórkowy, co jest etapem przejściowym do stadium 4komórkowego. Zapewne podczas obserwacji Pani zarodka zarówno w 2. dobie, jak i w dniu transferu był on właśnie w trakcie podziału, który jeszcze się nie zakończył, dlatego miał nieparzystą ilość blastomerów. Embriolog nOvum

Maggi - dzięki.;p Zaraz czytamy ! Czyli bliźniaki ?

Janko - no ja wiem, ale staram się nie wymyślać sobie objawów, no bo wiem,że część z nich jest właśnie po lutce.

Maggi -Super betka !!!!!!!Prześlij trochę swoich fluidółw .Dzięki za artykół

Maggi - Ty miałaś 1 zarodek 9-komórkowy podany tak ?

igrek-ja się tylko zapytałam ,nic sobie nie wymyślam

magi - tak myslałam ze w kilku tysiacach wynik bedzie:) super ze tak ladnie beta przyrasta:) tylko sie cieszyc:D

igrek janko tak naprawdę to nie jestesy w sanie określić czy to po objawy po luteinie czy ciążowe, trzeba wytrwale czekać do dnia testowania, ja oczywicie podsyłam Wam wiruski ciążowe :-) igrek no właśnie miałam podany jeden zarodek, ale beta wysoka.

Spoko Janko.;p Chodziło mi o to, byśmy się nie nakręcały, bo te objawy nawet teraz, jakie mamy, są bardzo zafałszowane przez leki.;/

julciaaa dzięki, włąśnie jak zobaczyłam wynik to pomyślałam o Tobie :-) przed usg też mam zrobić badania hormonów, Ty jutro pewnie też będziesz musiała zrobić progesteron i HCG

Janko - ja pisałam o sobie, że staram się nie wymyślać sobie żadnych objawów, obserwując te, które mam, bo wiem, że i po lekach równie dobrze takie mogą być.:/

igrek-ok postaram sie nie nakrecać

Janko - wiesz,ja już przez tyle lat się nakręcałam i sobie wymyślałam,a nic z tego nigdy nie wyszło, więc nie chcę się po raz kolejny zawieść.:/ Boli mnie cały czas ta lewa strona -- jakby jajnik lewy,sama nie wiem,bo taki kujący i nieokreślony ból. Już kilka godzin czuję, a najbardziej, jak wstaję i nie jestem w pozycji leżącej.

Igrek-ja Cię nakręcać nie chcę,ale jak mi się udało to mnie kłuło tak w jajniku po transferze,okazało się,że to ciałko żółte rosło i od tego.Ale dzwoniłam wtedy do novum w tej sprawie ( ja do nich co i rusz dzwoniłam) i oni mi tam powiedzieli,że to może być coś i nic.

Pytanie za 100 punktów - w którym jajniku tworzy się ciałko żółte ? Skoro ja nie miałam pęcherzyków.:/

igrek-u mnie jest proste rozwiązanie bo ja mam jeden jajnik

aaa no to inna sprawa. To nie wiem.