Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość Penelopa 428
Moluś!!!! Widocznie tak miało być i trzymaj się tej wersji , masz trochę czasu na zebranie sił i nakręcenie się pozytywne. Więc dobrze wykorzystaj ten czas. Wiem , że już myślałaś że to teraz ale czasem życie nas zaskakuje. Trzymam kciuki baaardzo mocno, wierze ze się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Trzym się !!!!!!!!!!!!! I ładuj akumulatory,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwoniłam, musze czekac do nastepnego cyklu tylko czemu ona mówiła o wrzesniu? kurna nie wiem o co chodzi ! nie kapuje...bede musiła pogodac ze swoim lekarzem jak wroci z urlopu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Moluś!!! Klinika w sierpniu nie pracuje , wszyscy idą na urlop, dlatego dopiero we wrześniu będziesz mogła podejść do transferu z mrozaczków. Moze to i dobrze pojedziesz sobie na urlop , wypoczniesz i pełna sił podejdziesz do tego wszystkiego. Ja tez na wrzesień lub październik szykuję się do podejścia. Głowa do góry co sie odwlecze to nie uciecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus kochana dobra wiadomość:),no ale szkoda ze dostałaś ta wredna @,ale dobrze ze zamrozili i będziesz mieć mrożonki a co do transferu w sierpniu,to oni w sierpniu nie robią zabiegów,tylko są wizyty,bo pamiętam jak byłam w tamtym roku w klinice i mi ginka tak powiedziała,bo tez chciałam w sierpniu,wiec dla tego Ci powiedzieli ze będziesz mieć dopiero we wrześniu.Badz dobrej myśli,będzie dobrze🌻 A ja mam wizytę na 12sierpnia w klinice....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus kochana dobra wiadomość:),no ale szkoda ze dostałaś ta wredna @,ale dobrze ze zamrozili i będziesz mieć mrożonki a co do transferu w sierpniu,to oni w sierpniu nie robią zabiegów,tylko są wizyty,bo pamiętam jak byłam w tamtym roku w klinice i mi ginka tak powiedziała,bo tez chciałam w sierpniu,wiec dla tego Ci powiedzieli ze będziesz mieć dopiero we wrześniu.Badz dobrej myśli,będzie dobrze🌻 A ja mam wizytę na 12sierpnia w klinice....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fuck !! 😡 to bab nie mogła mi tego powiedziec ?? !! i kazała jeszcze mi 5 tys płacic dziś !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ciekawi mnie to dlaczego w tym cyklu nie moge podejśc do transferu ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Moluś!!! Chca pieniedzy bo już zapłodnili komórki więc już w pewnym sensie należą one do Ciebie, już nikomu nie będą mogli ich sprzedac. Dla mnie wtym całym procederze jedno jest nie zrozumiałe dlaczego tyle kosztują te komórki skoro ktoś je za darmo ofiarowuje drugiemu człowiekowi. Wiesz nie mam pojęcia czemu przeciągaja to do września, moze chca dobrze, zeby sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
HEJ NAPISZCIE COS O NOVUM BO JA SIE TAM WYBIERAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
HEJ DZIEWCZYNY!!!!! Jestem tu po raz pierwszy i do kliniki Novum tez wybieram sie po raz pierwszy. Mam z meze problemy ja mam PCO i cos tam z tarczyca a maz slabe wyniki nasienia jak myslicie mamy jakies szanse w N.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Cześć Vivien!!! Dobrze trafiłaś , jak sie leczyc to tylko w Novum. Napewno coś zaradzą maja dobrych fachowców. Ja zwiedziałm juz kilka klinik w Polsce zajmujących sie niepłodnościa i muszę stwierdzić, ze choć nie sa tani to sa naprawdę dobrzy w tym co robią. Ale za jakość zawsze trzeba zapałcić. Więc nie zwlekają bo czas działa na Twoja niekorzyść i szybko umawiają się na wizytę w Novum > ( polecam dr. Zygler lub dr. Starosławską). Jak byś chciała namiary na dobrego endokrynologa w Warszawie to daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa to 5 tys to nie same komorki tylko tez czesc in vitro... W sumie chyba wyjdzie 8 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Worek
Vivien - jak najbardziej możesz spróbować z Novum. Problem z nimi jest tylko taki, że lekarze w N działają na podstawie procedur napisanych przez L. Jeśli trafisz ze swoimi problemami w ich procedury to szybko będziesz szczęśliwą mamusią i zgadzam się z Penelopą uboższą o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli nie trafia to nie będziesz mamusią. Mogę Ci poradzić aby badanie które Ci zlecają nie robić tam gdzie polecają tylko samodzielnie szukać laboratoriów. Można sporo kasy oszczędzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
Hejka dziekuje wam bardzo Serdecznie duzo mi to dalo zwlaszcza ze do Warszawy mam jakies 300 kilometrow!!! Mam juz wizyte umowiona na 23 lipca do gina a maz na 8 sierpnia do androloga wiec jestem dobrej mysli . Satramy sie juz od dwoch lat jestem w sumie po laparoskopi i wiekszosc badan mam porobionych wiec jak pojade to wszystko to wezme z gory dziekuje .... Bedziemy w kontakcie i napisze wam jak tam poszlo po wizycie Moze w koncu moje marzenia sie spelnia Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
Aha jeszce jedno!!! dziewczyny wkurza mnie strasznie otoczenie ludzi z ktorymi przebywam bo nie slysze ale czuje ze mnie obgaduja dlaczego tak dlugo ??? dalej nie mam dzieci i wogole. Boli mnie to strasznie bo kazdemu tak sie moze zdarzyc i nie zycze nikomu Boli mnie tez widok kobiety w ciazy albo z wozkiem ale mam gleboka nadzieje ze pewnego dnia mi tez zaswieci sloneczko:)))))))))) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Moluś!!! Myślałam ze procedura z komóreczkami jest dużo tańsza, a to wychodzi tyle co przy całej procedurze in vitro. Jest to niesprawidliwe. Kochana życzę żeby Ci się udało. Vivien!!! Zgadzam się z Tobą , ludzie są straszni i nietolerancyjni w szczególności baby którym udało się za pierwszym razem bez ingerencji lekarza. Sama to przerobiłam na własnej skórze w szczególności gdy wiedzą gdy podchodziłaś do in vitro. Patrzą na Ciebie jak na kosmitkę która nie wie co ma zrobić z kasa i jeździ po klinikach żeby sobie wydać kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Vivien!!! Jeszcze jedno badania które Ci zlecą w Novum część można wykonać w swojej miejscowości na NFZ. Ale nie spodziewaj się cudów że dadzą Ci skierowanie na wszystkie. Ja jak robiłam badania i poszłam do lekarza ginekologa żeby dał mi skierowanie cytuje tak powiedział do pielęgniarki która przy nim siedziała "słyszysz Basia chciałaby tyle badań" Zjeżył mnie na maksa dałam mu popalić. Zapytałam się jak to w końcu jest przecież minister zdrowia twierdzi ze in vitro nie jest co prawda refundowane ale badania do in vitro jak najbardziej. Trochę chłop się zawstydził i powiedział ze nie może mi dać skierowania na tyle badan bo koszt badan przekroczy koszt wizyty refundowanej przez NFZ. Przecież to istne szaleństwo. Obleciałam kilka gabinetów a badania genetyczne i tak musiałam wykonać na własny koszt. Może jak bym poroniła z 5 razy to w końcu bym je dostała. Mam nadzieję ze trafisz na bardziej wyrozumiałych lekarzy. trzymam kciuki i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
hEJKA Dzieki ,ze pamietacie o mnie :) Wiem nie natawiam sie na niewiadomo co w Novum ale moze trafi sie jakis fajny i wyrozumialy lekarz.Jezeli chodzi o badania to wiekszosc mam juz porobionych i maz tez maialm laparo, HSG teraz mam przepisane hormony na tarczyce i na uregulowanie okresu a mezowi u nas w miescie nie sa w stanie pomoc wiec jedziemy do Wawy. Zdaje sobie sprawe ze jeszcze dluga droga przede mna ale sie nie poddamy bo cos mi mowi w srodku ze kiedys ta dziecinka bedzie. Wkurza mnie jak slysze ,ze in vitro to sama chemia ze dzieci rodza sie chore a to w koncu jedyna szansa dla milonow ludzi takich jak my. napisze wam jak poszlo po wizycie ale dopiero jade 23 lipca wiec jeszce 2 tygodnie Pozdrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
Penelope!!!! Mozesz mi napisac jakie mialas badanie zlecona przed in vitro???? Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Vivien lista badań jest dość długa oto one: określenie gr krwi hormony (FSH- s dc, LH-1-3 dc, testosteron - 1-3 dc, E2 - 11-12 dc, PRL - 11-12 dc, prog - 20-22 dc.,THS, FT3, FT4 niezależnie od dc cytologia badanie w kierunku chlamydii stopień czystości pochwy posiew z kanału szyjki badanie nasienia og ólne posiew chlamydia badanie infekcyjne - ja i mąż hiv, HBs, VDRL, HCV, anty HBc total morfologia APTT PT transaminazy ASPAT + ALAT glukoza mocz USG piersi EKG przeciwciała w kierunku różyczki ------------||---------------toxoplazmozy IgG IgM CMVIgG CMVIgM przeciwciła antykardiolipinowe IgG i IgM i badania cytogenetyczne które sa najdroższe bo kosztują 700,00 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
Dziekuje bardzo Penelope!! Jak na razie wstrzymam sie od tych badan bo i tak musze miec skierowanie i poczekam co mi powie na tej pirewsze wizycie. Jest ich bardzo duzo ale co sie nie robi zeby na tescie pojawily sie dwie kreseczki:) A ty jestes przed czy juz po in vitro??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska290209
Penelopa co Ty za brednie wypisujesz ze Bialystok niewiele tanszy od Warszawki...Gdzie bylas w Bialymstoku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki3274
Hej dziewczyny czy któraś była w tej klinice w białystoku bo niwiem którą wybrać czy warszawe czy białystok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Droga Kasiu 29029 miałam in vitro w Białymstoku u prof. W w Akademii Medycznej, koszt samego zabiegu jest tańszy, ale sa pewne chaczyki takie jak: leki trzeba kupowac z lodówki pana prof, które oczywiście nie są tańsze niz aptece, a poza tym trzeba tam mieszkac przez 2 tygodnie. Czyli do kosztu zabiegu nalezy doliczyć koszty zamieszkania i wyżywienia plus dojazdy przez całe miasto i ogólna suma wychodzi taka sama jak w Novum w Warszawie. Nie chce wspominac juz o podejściu do całej procedury przez prowadzacego, który ma totalnie gdzieś czy sie uda czy też nie, codzieniie spoędza wszystkie baby pod drzwi swojego gabinetu i wszystkie hurtowo prześiwetla USG. Punkcja i transfer odbywają sie w AM a tam to istny koszmar , podobno teraz był tam jakiś remont ale ludzie wciąż Ci sami. Totalne olewatorstwo, spóźnialstwo i brak zangażowania w cały proces leczenia. Zdecydowanie odradzam. Ja wybrałam za pierwszym razem AM w Białymtsoku bo sugerowalm sie ceną, a pieniądze w sumie prawie takie same a juz nie wspomne o jakości która jest chyba najistotniejsza w całej procedurze in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Vivien!!! Ja rok temu miałam niestety nieudane podejście do in vitro w Novum,nie mam do nich żalu wiem że robili wszystko zeby sie udało. Mam zamrożonych 5 zarodków, od września chcę zacząć podchodzic do kolejnych transferów. Potrzebuje czasu żeby ochłonąć po tamtej nieudanej próbie. Miki!!! Musisz sama zdecydowac gdzie chcesz się leczyć nie chce Cię agitowac na Novum, bo to Twoje pieniądze, zdrowie, i czas. Każda z nas musi dokonać wyboru samodzielnie. Piszę jak jest w AM w Białymtosku bo sama straciłam tam kupę, czasu, pieniędzy i energii. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien 1983
Penelopa!!!! Nie przejmuj sie ja wiem ze jest bardzo ciezko ale kazda z nas zrobi wszystko zeby sie udalo. Czasem pieniadze nie graj roli w tym co robimy bo pieniadze to nie wszystko ale sa bardzo potrzebne bo w dzisiejszym swiecia placisz za wszystko !!! Niestety!!!! Moze teraz jak podejdziesz we wrzesniu to sie wszystko uda:) Ja staram sie od dwoch lat i nic wiec zdecydowalam ze poraz zrobic krok do przodu i jestem gotowa tez na in vitro Trzymaj sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa 428
Vivien!!! dzięki za wsparcie, trzymam sie wersji że w końcu musi się udać. Trzymam za Ciebie kciuki, bądź dobrej myśli. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość am29
czesc dziewczyny wkoncu udalo mi sie wrocic do domu ale tylko na chwile bo w poniedzialek musze byc w novum zapadnie decyzja czy bede miec transfer po piatkowej punkcji dochodze do ciebie 22 komorki pobrali wszystkie byly ok 12 bedziemy miec zamrozonych jak cos by poszlo nie tak. wlasnie mi tez zamora mowiłl ze transfer dopiero we wrzesniu nie wiedzialam ze nie robia zadnych zabiegow najwyzej sobie odpoczne i podejdziemy we wrzesniu. bolal was brzuch po punkcji? bo mnie jeszcze teraz pobolewa lykam no-spe od czasu do czasu i jest troche lepiej musze przyznac ze opieka podczas punkcji fachowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×