Pytania dotyczące Biblii

\"ale ta jego swiadomosc nie uczynila go niesliertelnym\" przecież on nie pracował nad eliksirem nieśmiertelności więc co z tego, że mu nie dała nieśmiertelności? to jakaś tragedia?

dreamer powiem ci ze po rozmowie z toba i mala,po prostumnie glowa boli,nic nie wnosi,tylko ...mnie osobiscie meczy,wiec Dobranoc .Ide wziasc tabletke...:->

mala ty cale zycie uwazasz za zart.

Einstein jest nieśmiertelny siedzi sobie pewnie teraz z Aberamentho i Rafaello i dyskutują jak pomóc Ziemi;)

a co miała by wnieść? że przyznamy Ci we wszystkim rację? np. w tym, że Einstein to taki bidulek bo nie stał się nieśmiertelny?

Pogadamy jeszcze o Einsteinie, zmykam na trochę :) Rozwój wyobraźni zawsze idzie w parze z uduchowieniem. T.Moore

Miłego zmykania - ja też chyba powinienem

kwantowy skok z ciala w inna forme nie raz ją przeżyłam, więc spox hmmmmmmm.....ciekawe, a mogłabyś przybliżyć to zjawisko mniej zorientowanym ps. Jestem doktor a chyba wiem ze nic nie wiem

Dobranoc wszystkim. Hanibalu - może to coś Ci pomoże: http://ewolucja.net/index.htm

ja się pytam jak tego doświadczałaś? te artykuły nic mi nie powiedziały, pytam o osobiste przeskoki kwantowe hmmmmmm.....zadziwiające

Najwiekszym SUKCESEM szatana jest to, ze wmowil ludziom, ze nie istnienie.

Najwiekszym SUKCESEM szatana jest to, ze wmowil ludziom, ze nie istnieje.

\"ja się pytam jak tego doświadczałaś? te artykuły nic mi nie powiedziały, pytam o osobiste przeskoki kwantowe\" No to musisz czekaćna odp. Małej - bo ja się na tym nie znam. \"Najwiekszym SUKCESEM szatana jest to, ze wmowil ludziom, ze nie istnienie.\" A największym SUKCESEM niektórych ludzi jest to, że wmówili ludziom, że Bóg istnieje?

Witanko:) \"Najwiekszym SUKCESEM szatana jest to, ze wmowil ludziom, ze nie istnieje.\" heheh powiedziałabym iz wmówienie, że szatan istnieje jest największym sukcesem mężczyzn:P

\"heheh powiedziałabym iz wmówienie, że szatan istnieje jest największym sukcesem mężczyzn\" why mężczyzn? Chociaż z drugiej strony to jednak wiem, no ale w społeczeństwach patrarchalnych to kto miał wmawiać? Gdyby Biblia wywodziła się ze społeczeństwa matriarchalnego to była by w niej mowa o Bogu - kobiecie, córce, Adamie powstałym z żebra Ewy i pewnie wymyślonej przez kobiety Szatan-ce ;) Pomijam już fakt, że w świetle Twoich przekonań to Ty tez mogłaś być jednym z wmawiaczy.

Zapomniałem o witanku -

oj wiem:) jest dobrze tak jak jest ;) \" A największym SUKCESEM niektórych ludzi jest to, że wmówili ludziom, że Bóg istnieje?\" Bóg czyli ????

\"Pamiętajcie jedno: stan, który wybraliście w waszym fizycznym świecie jest ograniczony. Lecz pamiętajcie kim jesteście. Nigdy o tym nie zapominajcie. I pamiętajcie też, że w Bogu wszystko jest możliwe i wszystko się stanie. Problemem są granice fizycznego umysłu i zrozumienia. I pamiętajcie też, że jako Bóg, aby utrzymać równowagę w waszym fizycznym świecie, musicie czasami odłączyć się. Łagodnie. Ponieważ praca, którą świadomi ludzie na Ziemi muszą wykonać, nie należy jedynie do jednej czy dwóch jednostek. Praca, którą wy, ludzie musicie wykonać, należy do Wszechświata. I pamiętajcie: Bogu zawsze się udaje. W waszym fizycznym świecie, wy, jako Bóg, jesteście poddawani próbie. Nie chodzi o to, że Boga można poddać próbie, lecz chodzi o poddanie próbie fizycznych ograniczeń was jako Boga. I choć wiemy, że może to wydać się wam sprzecznością, będąc Bogiem i mając problemy w świecie fizycznym, musicie zrozumieć te problemy fizycznego świata. Są wśród nas tacy, którzy nigdy takich problemów nie mieli i im właśnie trudno jest je pojąć. Bóg jest wszechwiedzący i wszystko widzi, lecz istnieją odrębne części Boga, jak części każdego atomu. Wszystko razem składa się na jedność, lecz nie wszystkie części doświadczają tego samego\"

To ciekawe co piszesz - muszę nad tym się zastanowić. A to wcześniejsze to była oczywiście ironio - prowokacja. A jeśli chodzi o \"ziemską postać\" Boga w chrześcijaństwie to zastanawiało mnie dlaczego przybrał formę męską - jak dla mnie bardziej \"bosko\" było by w pięknej formie kobiecej. Wiem oczywiście, że chodziło o coś innego niż o fizyczne piękno, a także że tam i w tamtych czasach jako kobieta nie miał by absolutnie żadnego posluchu - ale takie durne rozważania mnie naszły ;)

tak myślałam;) spróbuj odpowiedzieć sobie, Bóg czyli? Gdyby Bóg musiał mieć płeć byłby kobietą, jak sobie wyobrażasz Boga ojca i syna i jeszcze ducha trzech facetów na górze, zanudziliby się :P

wiersz mi się przypomniał:) Budda jest kobietą czasem trzepie dywan mrucząc świętą wibrację Ommm... po dwudziestej drugiej dozorca przepędza ją z podwórka dajże LUDZIOM spać kobito Budda jest kobietą łagodną karmi ptaki wibracją Ommm... wie wiele o cierpieniu narodzin pieluch odleżyn i śmierci ale nie zdradza tego nikomu nawet sąsiadce Ommm... Budda jak każda pierze swoje majtki marząc o cichej starości Budda jest kobietą we mnie Kulesza

\"tak myślałam spróbuj odpowiedzieć sobie, Bóg czyli?\" W poprzednim moim \"niecnym\" tekście Bóg był \"na wzór\" chrześcijańskiego, bo to chrześcijaństwo mi się skojarzyło z owym tekstem o szatanie - to ono mocno \"emanuje\" przestrzeganiem o szatanie (Szatance? ;) ) Gdyby Bóg musiał mieć płeć byłby kobietą, jak sobie wyobrażasz Boga ojca i syna i jeszcze ducha trzech facetów na górze, zanudziliby się Nie tylko by się zanudzili - to by się źle kojarzyło ;) - musieli by mieć jakiegoś \"cnotka\" - najlepiej R.G. ;) Dla wszystkich innych, którzy mogli by się poczuć urażeni - oczywiście nie twierdzę, że Bóg ma płeć i podejrzewam, że Malutka tak samo (tzn. że nie twierdzi ;) ) bardziej kojarzy mi się to z Ying Yang (jakkolwiek się to pisze) z równowagą pierwiatków kobiecych i męskich.

za wiersz

Pisze się tak jak napisałeś:) miłego dnia

Miłego dnia

--> a ja myśle { Jaki jest sens ludzkiego życia? Każda odpowiedź na to pytanie wiąże się z religią. Można więc spytać, czy w ogóle warto je zadawać? Odpowiadam, że człowiek, który uważa życie swoje i innych istot ludzkich za bezsensowne, jest nie tylko nieszczęśliwy, ale właściwie nie zasługuje na życie. } Ten wywód stawia pod znakiem zapytania to czy myslisz. :( { Odkrycia einsteina,to nic w porownaniu odkrycia Boga. } Byc może. Teorie Einsteina sie powoli potwierdzaja. Istnienia Boga nic nie potwierdza. { niesliertelnym,nie dala mu 100%satysfakcji,eh dobra niewazne. } Co do satysfakcji to wiedzieć nie będziemy. On wg ciebie nie posiada niesmiertelnej duszy ? { I tak macie inne spojrzenie ,wiec sie niegdy nie zgodzimy...w tej i innych kwestiach. } A po co. Chodzi li tylko o wymiane przemyśleń.. itd. { Mysle ze najlepiej bedzie jak sobie sami podyskutujecue,bo widac ze sie idealnie dobraliscie,heheh rozumiecie itd.} Bez drugiej strony \"barykady\" nie ma takiej przyjemności. ;) { dreamer powiem ci ze po rozmowie z toba i mala,po prostumnie glowa boli,nic nie wnosi,tylko ...mnie osobiscie meczy,wiec } :D Sorry... nie mogłem się powstzrymac.

\"dreamer powiem ci ze po rozmowie z toba i mala,po prostumnie glowa boli,nic nie wnosi,tylko ...mnie osobiscie meczy,wiec\" Myrevin - każdy ma do tego prawa. Ale mnie cały czas ciekawi co konkretnie miała wnieść. Mieliśmy się \"nawrócić\"?

Mnie to tylko rozsmieszyło. Nic komentowałem wypowiedzi.

http://fakty.interia.pl/prasa/polityka/news/czlowiek-na-drzewie,807233,

No niech bye se to było i 500 tys lat. Mnie zawsze zastanwia jedno. Czemu skok cywilizacyjny odbył sie na przestrzeni ostatnich 2000 tys.