Pytania dotyczące Biblii

Blacjk ja Ci to zawsze \"mówiłam\' między wersammi ale Ty widocznie lubisz na ławę ;):P

sorki za błąd czy ktoś wie skąd to pochodzi? \"Proście a otrzymacie, módlcie się tak, jakbyście już otrzymali\"

Będę strzelał - z Biblii? :P

qrcze :) prawdopodobnie tak :) tylko mi chodzi o dokładniejsze wskazanie, jesli ktoś wie to bardzo proszę o info bo biblii nie znam:)

Dreamer bo widzisz \"módlcie się tak, jakbyście już otrzymali\" to huna w czystej postaci, a dzisiaj ktos przytoczył te słowa jako slowa Jezusa, gdy zapytałam o zrodlo nie potrafił powiedzieć. dlatego zapytałam.

gdyby zawitał jakiś specjalista bilblijny to bardzo proszę o info:) tymczasem d- noc

Łk.11.9 \"A ja powiadam wam, Prosćie ,a będzie wam dane, szukacjie , a znajdziecie , kołaczcie , a otworzą wam.10. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka , znajduje, a kto kołacze, temu otworzą\". Marka 11. 24 \"Dlatego powiadam wam: Wszystko, o cokolwiek byście się modlili, tylko wierzcie, że otrzymacie, a spełni się wam\"( Mat. 7.7., Jan 14.13; 16.23) dosłownie to co zacytowałaś mała nie ma. a to takie mądre zdania, które bardzo mi się spodobały, gdy je przeczytałam \"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy.\" \"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć.\" \"Najniebezpieczniejsze kłamstwo to prawda tylko leciusieńko sfałszowana\" miłego dnia:)

\"Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście w Chrystusie ochrzczeni, przyoblekliście się w Chrystusa.\" - LIST DO GALACJAN 3:26-27 Stać sie dzieckiem Boga można przez wiarę w Jezusa Chrystusa, przez przyobleczenie sie w Niego. Bóg patrząc na nas, po \"przyobleczeniu się w Chrystusa\" widzi swojego umiłowanego Syna. Tym samem jesteśmy usprawiedliwieni przed Bogiem przez wiarę w Syna Bożego i przez \"przyobleczenie się w Niego\" mamy czystą szatę wybieloną doskonałym przebaczeniem chrystusowym. to wszystko dla każdego z nas, przez wiarę....z łaski....z miłosci...od Boga samego tak powracam do tego tematu, bo kiedys pisaliśmy o dzieciach Bożych, stąd to co mi się przypomina z naszych wczesniejszych dyskusji

Wrócę jeszcze na chwilę do wczesniejszej debaty na temat Boga w trzech osobach. Jedynego jednego zaznaczam Woda jako pierwiastek chemiczny jest doskonałym przykładem Istoty Jedynego Boga lecz objawionego w trzech osobach, ponieważ występuje w przyrodzie w trzech stanach skupienia: woda jako ciecz, lód i para wodna - wszystkie razem są chemicznie wodą, a każdy czynnik z osobna nie jest tym samym. jako woda życia, jest w biblii ilustracją Boga. I tak np. lód może ilustrować nam Boga Ojca z jego niezmiennością i stałością: Ps 89:14 Bw „Ramię twoje jest potężne; Mocna jest ręka twoja, A wysoko podniesiona prawica twoja.” Woda jako płyn może przypominać nam o Jezusie Chrystusie, który dziś jest dla nas wodą życia: J 7:37 Bw „A w ostatnim, wielkim dniu święta stanął Jezus i głośno zawołał: Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije.” A niewidzialna para wodna może słuzyć jako ilustracja Ducha Świętego: J 16:12-15 Bw „Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie;(13) lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi.(14) On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi.(15) Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi.” 1. Slowo BOG jest ogolnym pojeciem wody. 2. Lod mozna odniesc do np. Boga-Ojca. 3. Ciecz mozna odniesc to Syna. 4. Pare wodna mozna odniesc do Ducha. Ale wszystkie te stany : lod, ciecz i para wodna OPISUJA wode. Dlaczego wiec pojecia ojciec, Syn, Duch sw nie maja opisywac tego samego ? - BOGA ? Nikt z nas nie zmieni faktu, ze w Biblii mamy do czynienia z trzema postaciami : Ojca, Syna i Ducha. Te postacie sa i w dodatku OPISUJA Boga, a w kazdym badz razie, pomagaja pojac kim jest Bog. To nie chodzi o to, ze sa namacalnie trzy osoby. Prosze spojrzec, ze rola tych osob jest OPISANIE nam Boga. To, ze w Biblii jest mowa o trzech osobach nie wyklucza wcale tego, iz jest JEDEN BOG. Bog pokazal sie nam z trzecj roznych stron : jako czlowiek Syn, jako Duch i Bog-Ojciec. :):):) ech zmieniam dziś tematy:):):)...ale jak coś istotnego zabłysnie mi nagle jak iskierka w głowie to spieszę do was od razu donosząc wam te niesłychane wiesci:):):)

próbowaliscie kiedyś pomodlić się do Nadawcy Listu i poprosić o jasność zrozumienia intencji Nadawcy? By On sam przez swoją moc wyjasniał i poprowadził w zrozumieniu treści owego cudownego Listu prosto z Nieba.... zachecam was wszystkich do takiej modlitwy....do takiej rozmowy ...sam na sam z Panem i Nadawcą Stwórcą i Ojcem który was kocha...i czeka na was:):):) \"przyjdzcie do mnie wszyscy\" \"zamieszkacie w domu ojca\" \"dam wam koronę życia\" \"i będziecie z Panem na wieki\" \"kto we mnie wierzy nie umrze\" :):):)

Kamelio - w porównaniu do wody jest jeden problem. Woda jednocześnie nie jest w trzech stanach skupienia, jak twierdzą chrześcijanie - ta sama cząsteczka nie może być jednocześnie stała, lotna i ciekła. No i woda to H+H+0, a każda z cząsteczek składa się z atomów, te z protonów, neutronów i elektronów, a te całkiem możliwe, że jeszcze z czegoś.

\"Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście w Chrystusie ochrzczeni, przyoblekliście się w Chrystusa.\" - LIST DO GALACJAN 3:26-27 Stać sie dzieckiem Boga można przez wiarę w Jezusa Chrystusa, przez przyobleczenie sie w Niego. Bóg patrząc na nas, po \"przyobleczeniu się w Chrystusa\" widzi swojego umiłowanego Syna. Tym samem jesteśmy usprawiedliwieni przed Bogiem przez wiarę w Syna Bożego i przez \"przyobleczenie się w Niego\" mamy czystą szatę wybieloną doskonałym przebaczeniem chrystusowym.\" Kamelio - ale właśnie prawdopodobnie przyoblec w Chrystusa można się poprzez uzyskanie oświecenia, poprzez stanie się takim jak on w ten sposób. Bo mówić \"wierzę\" sobie może każdy - ale czy w ten sposób się zbliża do niego? Niekoniecznie.

obrazowanie marzycielu....to obraz....kto powiedział ze Ojciec jest w tym samym momencie Synem i w tym samym momencie Duchem. To sa 3 postacie wody. woda nadal pozostaje wodą. Woda moze być lodem i parą i cieczą. Woda to Bóg. Bogiem jest Jezus Bogiem jest Duch. Bogiem jest Ojciec. Lód jest wodą Para jest wodą Ciecz jest wodą obraz...powtarzam...nie o składzie atomowym tu mowa.

piszesz prawdopodobnie..... zapytaj Nadawcy co miał na myśli mówiąc \"przez wiarę\"..a będziesz miał pewnosć. \"Wiara jest pewnością..\" wierzyć w coś? czy wierzyć Komuś? W Syna .Wierzyć Synowi, to mieć pewnośc ze Jego Słowa sa prawdą i wszystko co mówił jest Prawdą. To nie byle co , nie takie powiedzenie na odwal...wierze.... Wierzyć to życ zgodnie z tym w co się wierzy i Komu sie wierzy. Wierzę Ojcu wierzę w Jezusa...Duch objawia wszystko co mówi Jezus.

\"Wierzyć Synowi, to mieć pewnośc ze Jego Słowa sa prawdą i wszystko co mówił jest Prawdą.\" Ale wierzyć w to, że to wszystko, co mówił Jezus, to wcale nie jest koniecznie tożsame wierzeniu, że to co mówi księga to są dokładnie jego słowa. \"Wierzyć to życ zgodnie z tym w co się wierzy i Komu sie wierzy.\" Czyli jak wg Ciebie? \"piszesz prawdopodobnie..... zapytaj Nadawcy co miał na myśli mówiąc \"przez wiarę\"..a będziesz miał pewnosć.\" Kamelio, kiedy ja wcale tej pewności mieć nie potrzebuję - za dużo przez mających ową \"pewność\" różnych barw i odcieni krwi spłynęło. Ci, którzy żądali śmierci Jezusa też \"byli pewni\". Gdyby potrafili powiedzieć sobie \"nie wiem\", \"być może\" nie zabijali by ani jego, ani \"innowierców\", nie wbijaliby się w \"nowojorskie wieże\", czymkolwiek dla nich konkretnych one by dla nie były. Mieć pewność to zaprzeczenie otwartości - mając pewność, nawet jeśli się mylisz odrobinę, to nigdy swej pomyłki nie skorygujesz, bo przecież \"masz pewność\". Choćby Bóg nagle przysłał po raz kolejny kogoś takiego jak Jezus, wtedy mu nie uwierzysz, bo będziesz mówić \"Ty nie jesteś Jezus\". A i myślę, że boskości żadna nasza \"pewność\" nie jest potrzebna - nawet zwykłe rzeczy istnieją, niezależnie czy my w to wierzymy, czy nie. Kilka miesięcy temu nie miałem pojęcia, że istnieje Kamelia, ale Kamelia jak najbardziej wówczas istniała. Więc myślę, że gorzej jest \"mieć pewność\" niż zupełnie się mylić, ale w tym się nie zasklepiać.

marzycielu, sam Nadawca mówi ze \"wiara jest pewnością\" ufać to mieć pewnośc ze nie zawiedzie cię Ten w Kim pokładasz nadzieję. A życie zgodne z wiarą to naśladowanie Nadawcy, stosowanie się do Jego nauk, przykazań, zasad, obowiązków, ale też korzystanie z wielkich przywilejów Jakie obiecane są w Słowie.Czerpanie pełnymi garściami z darów, jakie Nadawca posyła swoim dzieciom.... znowu odwołujesz się do \"innych\" pisząc o rozlewie krwi i mordzie w imię wiary. Ja mysle ze gdyby ci fanatycy pytali Nadawcę....potrafili by odczytać Jego wolę. Sprawa wyglądała tak a nie inaczej, bo często samowola zamiast oddania i posłuszeństwa zaslepia oczy \"grobów pobielanych\" myslących ze widzą pozostając ślepymi. Ale myśle ze Pan obdarzył Ciebie duszą żywą byś ty nad sobą myślał i nad swoją wiecznością, nie odwołując się wiecznie do zachowań innych, do wiary innych do przekonań innych. Sam za siebie zdasz sprawę i sam osobiście staniesz przed tronem...Pomyśl i myśl tylko o sobie, bo dla ciebie Jezus pozwolił by gwoździe wbiły sie w Jego święte dłonie. Dla ciebie to zrobił. Bo to nie gwoździe Go przybiły lecz Twój i mój grzech. Skłaniam się dlatego przed Jego wielkim majestatem i z czcią oddaję Mu pokłon i hołd, a cała ma dusza śpiewa dla Niego i wielibi Jego imię na zawsze.Ze tak bardzo kocha człowieka.Ze stał sie Przyjacielem. On wielki Pan władca świata.

\"przyjdzcie do mnie wszyscy\" \"zamieszkacie w domu ojca\" \"dam wam koronę życia\" \"i będziecie z Panem na wieki\" \"kto we mnie wierzy nie umrze\" nie przekonują cię te obietnice? nie zachęca cie Pan pokazując w swoich prorockich wypełnieniach ze jest godny zaufania?

\"przyjdzcie do mnie wszyscy\" \"zamieszkacie w domu ojca\" \"dam wam koronę życia\" \"i będziecie z Panem na wieki\" \"kto we mnie wierzy nie umrze\" Co ma mnie tu przekonywać i do czego? Co mam Ci odpowiedzieć.? I tak zapewne jeśli powiem, że dla mnie właśnie wypełnieniem tego jest to o czym pisze de Mello - świadomość, oświecenie - na wzór Chrystusa - bo on był świadomy i oświecony (lecz nie tylko on) - to powiesz mi prawdopodobnie, że tak nie jest. Myślę, że żeby się \"modlić\" nie trzeba wcale padać na kolana, szeptać czy tworzyć w myślach słów, przekazu, należeć do jakichś religijnych zgromadzeń, chodzić na msze czy ich odpowiedniki, składać ofiar na kościoły, zbory czy inne twory, mówić o miłości do Boga. Może się mylę, ale to, co głosisz kojarzy mi się z atmosferą ciężkiej podniosłości, adoracji, słów wypowiadanych bojaźliwie szeptem, by nie \"przeszkodzić\" świętości. \"Chodzenia na kolanach\", bo jesteśmy tacy malutcy, tacy słabiutcy. Bo się narazimy. Coś tak jak kościół - chłodne wnętrze, gdzie wypada robić, to tamto i tamto, a co innego to już świętokradztwo. Gdzie wszystko musi być podniosłe, \"wielkie\" i \"święte\". Gdzie nawet światło wpadające do środka nie może być zwykłym słońcem, tylko \"świętą ferią barw z kolorowych\" witraży. Tak mi się to kojarzy - jak człowiek, który lodowatym spojrzeniem nakazuje ciszę \"bo Bóg\" - mam nadzieję, że u Ciebie jednak tak nie jest.

Ty sobie wierz, w co tam tylko chcesz. :)

Przypatrz się uważnie tym obietnicom, one mają wiele znaczeń. Czy to nie piękne słowa, takie wieloznaczne, takie dziwne, takie jakieś... dziwne? :)

Black Ty tez mozesz byc zbawiony

marzycielu...bardzo po katolicku ci sie kojarzy hihihih:) Nie ujmując katolikom ich kontemplacjii w ciszy..... a ja mówię o radosci , o szczesciu, nie o \"cichym szepcie by nie urazić świętości\", mówię o fanfarach i głośnym alleluja!!!!!! dla Zbawcy Króla, dla samego Boga!!!!! mówię o wielkości i o głosnym wielbieniu Pana w śpiewie i w uniesionych dłoniach w tańcu i radosnym głosnym śpiewie, w grze na saksofonie i gitarze elektrycznej, w głosie bębna i cymbałow. mówię ze Pan czeka na Twoją osobistą decyzję pójścia za Nim i opowiedzenia się za Nim poprzez uznanie go za króla i Pana. Poprzez wyznanie przed Nim ze chcesz i pragniesz żyć z Nim na wieki. ze potrzebujesz Jego by wiecznie żyć. Że wierzysz w to że on jest Zbawicielem i ze przyjmujesz jego zbawienie....uznając jednocześnie ze Ze tylko On jest w stanie otworzyć przed Tobą wieczność....

czarny one nie są dziwne...one są prawdziwe.....dla tych którzy uwierzyli... dla uczniów samego Boga. Bo od Boga pochodzą a On jest godny zaufania.

ty czarny i ty marzycielu i wy wszysy co czytacie słowa Jezusa mozecie być zbawieni....jeśli tylko chcecie...jeśli uwierzycie w Niego i przyjmiecie Jego Zbawienie...

\" Tym którzy Go przyjęli dał prawo stać siędziećmi bożymi tym którzy wierzą w Jego Imię\"

Jezeli Kamlia wierzy ze woda istnieje tylko w postaci, gazu, cieczy i ciala stalego to jest to prawda w ktora wierzy Kamelia i nalezy to tak zostawic zamiast sie glupio upierac ze Kamelia nie ma racji. Kamelia wierzy ze jest tylko jedna postac lodu a nie kilanascie i z punktu widzenia Kamelii jej analogia wystarczy do wyobrazenia sobie Boga w trzech postaciach. Jezeli jakiemus \"stalocielcowi\", jak ta specjalnosc elegancko nazywaja naukowcy, nie wystarcza z powodu wiekszej ilosci postaci lodu, o ktorych Kamelia nie wie, ale stalocielec moze sobie wymyslic inna analogie np. do trzylistna koniczyne tak jak pewien Patryk. A jak ktos znajdze czterolistna to wymysli sobie cos innego i wszyscy moga byc zadowoleni ze wszystkie postacie Boga daje sie tak latwo porownac do czegos i to wszystko bedzie prawdziwe z jakiegos punktu widzenia. Wiec ostatecznie Kamelia ma recje uzywajac takiej analogii jaka jej najbardziej odpowiada. Bo istotniejsze jest raczej nie to na ile czasci da sie podzielic Boga ale czy wogole. Bo jezeli mozna to chyba nie jest takie wazne na ile czesci.

Elf co Ty tu robisz? :D czytałeś może Masaru Emoto?

Widze ze mojemu koledze troche sie placze jezyk. Chyba powinien isc spac zamiast zajmowac sie dysputami teologicznymi...

Elf fajnie że jesteś ;) masz na mysli BlackNumenórean z jego \"takie wieloznaczne, takie dziwne, takie jakieś... dziwne? \" ?? ja też jestem trochę dziwne a Black mnie ingoruje totalnie wiesz co byłam dzisiaj na spotkaniu w fajnymi ludźmi, jesli chodzi o wyznania od buddysty po ateistę, robilismy tratakę na takim bulgarskim wisiorku- oczku(o ma jakśa nazwę sorki wyleciało mi), niesamowici ludzie i niesamowita energia grupy, ogólnie bosko

\"Idzcie na cały swiat i głoscie ewangelie wszelkiemu stworzeniu, kto uwierzy i da się ochzcić będzie zbawiony, kto nie uwierzy będzie potępiony\" \"dziś kładę przed tobą życie i śmierć. Wybierz życie abyś żył\"- to ze St, Test. Zwiastowałam wam ewangelię. Uwierzcie i wybierzcie życie. Dajcie się ochrzcić. A będziecie zbawieni. \"Kto uwierzy i ochrzczony zostanie będzie zbawiony\" \"Upamietajcie się i wyznawajcie swoje grzechy Panu, a On wam je odpuści i obdarzy wiecznością\" Wierzycie w to? to jest ewangelia. Jezus żył i zmartwychwstał po śmierci za ludzki grzech, aby dać zmartwychwstanie dla tych którzy go miłują i wierzą Jemu. czy wierzycie? czy wybieracie śmierć? dziś mozecie zostać zbawieni....przyjdzcie do Jezusa. Oddajcie Mu cześc i dziękczynienie.