Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

nic sie nie zaprzecza dreamer. Sąd utożsamia się z jakąs procedurą po śmierci. Więc pomyś co to oznacza. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.Teraz tu na ziemi Bóg chce cię zbawić, 2000 lat temu posyła Syna na swiat. wierzysz przyjmujesz- zyjesz. Uniksz sadu, bo Jezus dla ciebie został posłany, by cię nie sądzić. Przychodzisz z idealnym Barankiem (moja ostatnia wypowiedz ze Starego Testam). Bóg Ci obiecuje, nie będziesz sadzony, bo po to posłałem Baranka, Zbawiciela. (patrz stopka Kamelii), ale gdy nie uwierzysz to już teraz jesteś osądzony (sam siebie skazałeś, osądziłeś) bo nie uwierzyłeś w Zbawiciela i w ofiarę na krzyżu. To wszystko dzieje się juz teraz na ziemi, tu i teraz. Az do smierci (tak jak łotr na krzyżu) To tu już następuje zbawienie lub osądzenie z własnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio - trochę mi to przypomina notatkę w zeszycie z języka polskiego. \"Pochylona lipa na końcu rozdziału trzeciego symbolizuje sytuację zmęczonego kolejami losu ludu. Jej wątłymi gałęziami targa wiatr, jak ciężkie doświadczenia historyczne Polakami. Jedna z jej gałęzi jest rozdarta - symbolizuje to podział społeczeństwa. Należy zwrócić szczególną uwagę na to, że ukazana jest w księżycową noc. Pogrążona w mroku, lecz jednocześnie oświetlana wątłym światłem księżyca, przebijającym się przez chmury. Jest ono jak światełko nadziei.... bla bla bla\". A jak ktoś czytał Ferdydurke z niepolitycznego pana Gombrowicza to wie jak w końcu zaczyna wyglądać taka lekcja polskiego :P (Kurcze, miałem zabrać się za programowanie, a nie przypominać sobie osobliwy styl notatek z j. pol - ale trudno :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hbr 3:15 Bw \" Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu,\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio - raczej tak - wierzysz - przechodzisz bez sądu - nie wierzysz - poddawany jesteś osądowi jako zły, niegodny czy jak by to malowniczo mógł nazwać kochający Bóg. Przypomina to trochę volkslisty z czasów okupacji. (jesteś z nami, albo jesteś wrogiem, należy Cię zniszczyć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bie lubię twojego szyderczego tonu. Napisz co myślisz o tym fragmencie, o tym wersecie? Zaproponowałam analizę Ewangelii Jana, po kolei, przecież nie musisz czytać, nie musisz analizowac, nie musisz szydzić i drwić. A moze napisz co dla ciebie oznaczają słwoa Jezusa, Jego warunki Jego wola w tym fragmencie, dlaczego o tym nie napiszesz? Czy Jezus nie wyraził się prosto? \"Musicie się na nowo narodzić\" \"Musi być wywyższony Syn Człowieczy\" \"Aby kazdy kto wierzy nie umarł ale miał zycie wieczne\" Czy to jest trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech zapomniałam, ze bibliia i Jezus, nie są dla ciebie pewnikami. :(, ale zawsze mozesz zmienić zdanie:) i wziąśc ze soba Baranka gdy staniesz przed Bogiem po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hbr 3:15 Bw \" Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu,\" Głos mi mówi - \"nie wierz w coś, tylko dlatego, że ktoś tak o tym mówi, że wielu o tym tak mówi. Tym bardziej uważaj, jeśli mówiący jest absolutnie przekonany do tego, że ma rację. Słuchaj go i staraj się zrozumieć. Sprawdzaj to, co mówi. Być może się pomylisz. Ale przynajmniej może unikniesz niebezpieczeństwa krzywdzenia innych dla własnej idei, w gorliwości tłumu, przekonanego, że ma wyłączność na prawdę, piękno, dobro, moralność i sprawiedliwość\". Kazik kiedyś śpiewał \"Żadna idea nie jest warta życia\". Ludzie deptali i krzywdzili innych dla wielu pięknych idei. Bo byli przekonani, że ich idea jest najważniejsza. (I niestety wciąż tak jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuulugula
A co kamelia wyskakujesz z tymi swiadkami Jehowy? Obsesje jakas masz na ich punkcie czy co? Ale nie odpowiedzialas mi na pytanie.Sprobuj to wytlumaczyc? Skoro Jezusa czcisz to dlaczego nie Bozej Rodzicielki? ApropoJak wazne sa uczynki,bez nich nikt nie moze dostapic zbawienia Apokalipsa14.13 "I uslyszalem glos z nieba mowiacy:Napisz:Blogoslawieni sa odtad umarli,ktorzy w Panu umieraja. Zaprawde,mowi Duch,odpocznapo pracach swoich;UCZYNKI ich bowiem ida za nimi:"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Kamelio , jak nas będą sądzić - to z miłości . z miłosci Bóg zaoferował ci Baranka. Ja nie będę sądzona {serce] DZIĘKUJE CI MÓJ PANIE, a ty rób ja wolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o narodzenieu na nowo, staniu się dzieckiem ładnie pisał Nietzsche- na poprzedniej stronie- tu chodzi o taki rodzaj świadomości, a wiara wtedy znaczyło bardziej wyobraźnia, uczniowie przecież nie musieli wierzyćs koro go widzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukiwanie prawdy nie może ograniczać do tylko do jednego , natchnionego przez boga przekazu . Takich drogowskazów jest wiele , wiele też dostarcza samo życie , nasze wewnętrzne poszukiwania .Nie można przecież powiedzieć o ziemi ,że jest pokryta piachem i doskwiera słoneczny żar i coś ,tam coś tam tylko dlatego że się mieszka na pustyni i nie widziało się ani lasu ani morza , ani .....Nie można patrząc z ziemskiej perspektywy oceniać wielkości gwiazd .To za mało , choć czasem wystarcza .Każdy ma inne pragnienia , inny apetyt na prawdę .Nie da się przeczytać książki kucharskiej , nawet znać na pamięć przepisy aby znać smaki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasługuj zatem zulugulo, jak wolisz? Tym czynisz ofiarę Jezusa mało ważną, niewystarczającą. Gdyby tak było jak ci sie wydaje to śmierć Jezusa byłaby nadaremna, gdyby kazdy mogł się zbawić sam jakoby z \"zasłuzenia\", łotr na krzyzu nie miał by zadnych szans, ale gdy uwierzył w Króla, powierzył Mu swoje zycie (wspomnij na mnie jak wejdziesz do królestwa Bozego) Pan obiecuje Mu wieczność (Dziś bedziesz ze mna w Raju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz mi mój ton - taki już miewam (głównie efekt praktyki w przerabianiu patetycznych notatek j. polskiego :P - tudzież dzieł wielkich i największych - lekcje były nudne i coś trzeba było robić) \"Czy Jezus nie wyraził się prosto? \"Musicie się na nowo narodzić\" \"Musi być wywyższony Syn Człowieczy\" \"Aby kazdy kto wierzy nie umarł ale miał zycie wieczne\" Czy to jest trudne?\" Nie jest. Tylko spodziewam się, że mi powiesz, że się mylę. Albo, że przeczy to innemu fragmentowi. Musicie się na nowo urodzić - musicie się odmienić - ale nie w sensie pozorów, ideologii, etykietek tak jak zawsze to czynicie - odmienić na prawdę - odmienić stan waszej duszy, odmienić w ten sposób świat. Musi być wywyższony Syn Człowieczy - musi być wywyższona wasza świadomość czynienia dobra, bycia szczęśliwym i dawania innym szczęścia (zauważ, że Syn Człowieczy - czyli jakby pochodzący od człowieka, z niego się wywodzący - źródłem tych zmian w Was macie być Wy.) Odrzućcie strach - on powoduje cierpienie i przemoc - jeśli w to uwierzycie (znaczy odrzucicie strach, który jest źródłem zła) wasze życie stanie się spełnione i szczęśliwe. Oczywiście to dywagacje takie i na szybko sklecone. Zresztą bzdury o pochylonych wierzbach łatwiej się kleci. To nie wyraża zbyt dobrze, tego co chciałem powiedzieć, ale nie będę tego już poprawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smakuję wieczności już teraz:) nie tyko z pism, ale z kazdego osobistego doświadzenia z Panem Bogiem moim, Ojcem mym niebiańskim który budzi mnie rano i zapala dla mnie słońce by dać mi kolejny piękny dzień.:) Bóg jest dobry.:) Obdarowuje mnie swoim lekkim Duchowym dotykiem, szepnie mi coś do ucha, zwróci moje oczy we własciwe miejsce, podpowie, gdy szukam Jego rady, podtrzyma i uchroni przed niebezpiecznym głazem na mojej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Gdyby tak było jak ci sie wydaje to śmierć Jezusa byłaby nadaremna\" A ja myślę, że Chrześcijaństwo zwraca uwagę na palec Jezusa (śmierć i powiedzmy zmartwychwstanie, cierpienie itd.) a zatraciło i zapomniało już dawno to, na co ten palec wskazywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia to że opowiesci biblijnych nie nalezy rozumieć dosłownie twierdzono już w III w. choćby Orygenes w Contra Celsus, można i tak sobie tłumaczyć a prawda jest taka że słońce wschodzi dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Dreamer kierunek zmienileś?\" Ja zawsze byłem akierunkowy. A j. polski to doświadczenia z \"lat młodości\" znaczy liceum. Gdybym umiał rymować opisał bym te długie godziny czternastozgłoskowcem, ale nie umiem i nie będą zatem dzieci szkolne molestowane takim milowym dziełem radosnej twórczości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi być wywyższony Syn Człowieczy - musi być wywyższona wasza świadomość czynienia dobra(cyt dreamer) czy według ciebie Jezus był mało precyzyjny? Skoro o Sobie samym mówił Syn Człowieczy, używał znaczenia Mesjańskiego (cytowałam ostatnio z Księgi Daniela kim jest Syn Człowieczy -Mesjasz), gdy mówi ze Bóg posłał Syna na Swiat aby kazdy kto w Niego wierzy nie zginąl ale miał zycie wieczne. Czytaj słowa Jezusa, tak jak On to mówi, nie dorabij do tego własnej ideologii, bo nie jest tożsama ze słwoami Jezusa, Jezus mówił o Jego wywyższeniu. Po co to ideologiczne ubarwienie z twojej strony. On mowił o sobie samym, nie o ludzkiej swiadomości. Gdy porównuje swoje ukrzyzowanie do wywyzszenia węza na pustyni, to jest to bardzo czytelne, waz- ratunek, Jezus ratunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy potrafimy rozmawiamy z bogiem Kamelio :)Czasem jest to monolog . Dreamer -coś nowego studiujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio - tego się spodziewałem, że nie przypadnie Ci do gustu moja interpretacja :) To z ciekawości - po co o nią pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuulugula
Ty kamelia nic innego nie widzisz tylko czubek wlasnego nosa,a masz juz dlugasny ten nochal bo lzesz i przekrecasz biblie. Bez uczynkow nie mozna sie Pnu podobac,sa tak samo wazne jak wiara i Ty dobrze o tym wiesz. I chyba juz sie nie doczekam rzeczowego wyjasnienia jak to jest z Maryja,czy slusznie mozemy ja nazywac Boza rodzicielka?przeciez urodzila tak czy inaczej trojjedynego Boga,skoro jest w trzech osobach ale jednym? I pytanie dlaczego nie wymieniasz imienia Boga Ojca w wogole? czyzbys uwazala je za przekladem poboznych zydow,za zbyt swiete by je wymawiac?I mam jeszcze jedno pytanie czy modlisz sie do Ducha Swietego? jesli tak to czy czynisz to poprzez Jezusa? A tak w gole jak sie modlisz? do kogo kierujesz modlitwy? Czy do Jezusa?a jak sie modlisz do Jezusa to uwazasz ,ze Jezus jest posrednikiem Twoich modlitw do siebie samego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówił o wywyższaniu siebie:) słonce wschodzi, możemy spodziewać sie że wzejdzie niezależnie w co wierzymy:) \'Indyjski Bóg Slońca Mitra był przedstawiony w Wedach jako ten, który zaprowadzał zgodę między ludźmi. Warto wiedzieć, iż niedziela (w miejsce biblijnego szabatu) została wprowadzona w roku 321 przez Cesarza Konstantyna I Wielkiego, ku czci zmartwychstałego Mitry (cztery lata później ustanowiono kanon Pisma Świętego i (wówczas) Dwójcę Świętą - awansowano Jezusa Chrystusa do miana boga, zastępując nim Mitrę). \'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuję cały czas to samo tałatajstwo, ale dosyć zmieniło się moje nastawienie (nie, nie pokochałem tego ani ćwierć sercem - ale uznałem, że już warto to skończyć, bo papierek się może przydać (a raczej jego brak może być barierą do czegoś), a oprócz tego to postanowiłem, że się sam dokształcę z trochę pokrewnych rzeczy, które mnie interesują)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dreamer - to się nazywa kompromis , powodzenia na sesji :) żeby było lekko a pytali cię tylko o to co wiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała - biedny Mitra - musiał się tym przejąc prawie tak, jak przejął by się Gombrowicz, jak by usłyszał, że Józuś - Romuś G. wywalił go z kanonu miłościwie nam panującego w szkołach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×