Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

witam się jeszcze raz :) 🖐️ a może to było tak? :) Przychodzi Pan Bóg do plemienia Murzyńskiego znanego z dużego przyrostu naturalnego -Murzyni! Mam dla Was przykazania! -no jakie? -jedno np jest \"nie cudzołóż\" -eee, to nie przejdzie u nas, nic z tego, nie bierzemy... Poszedł więc Pan Bóg do grupy Arabów, którzy są znani z krawych walk, jakie toczą z innymi -Arabowie! Mam dla Was przykazania -no jakie? -jedno np jest \"nie zabijaj\" -eee, to u nas nie przejdzie, widziałeś jak się tłuczemy... nic z tego Poszedł wiec Pan Bóg do Żydów -Żydzi! Mam dla Was przykazania? -po ile? -no za darmo -to biorzemy dziesięć ;) :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaała zadała pytanie
do a ja myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Dawniej nie do pomyslenia bylo,by dzieci byly nieposluszne rodzicom.Przepowiadano to juzw biblii dawno dawno temu,ze tak bedzie w dniach konca,ale dla tamtych ludzi,bylo to cos nieznanego.\" A ja myślę - ale nie zawsze posłuszeństwo jest dobre, szczególnie takie ślepe posłuszeństwo. A bez sporej dozy nieposłuszeństwa pewnie byśmy byli nadal na etapie jaskiń - a już na pewno nie korzystalibyśmy z komputerów itp. - bo zazwyczaj starsi mają inne spojrzenie na świat - wywodzące się z \"ich epoki\". Spójrzcie np. na lata 60. - bunt młodych przeciwko wojnie w Wietnamie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala nie nie zgadzam sie z tym co mowi profesor. moze jemu sie cos takiego przydarzylo,ale znamy tylko jego zdanie,nie wiadomo co tak naprawde zaszlo. Ja mialam pradziadka ktory byl SJ i bez problemu go pochowali SJ,tzn.zamiast ksiedza byl przedstawiciel SJ,ktory wyglosil,piekna mowe. SJ nie maja \"gleboko w dupie\"zmarlych,a po prostu nie swietuja raz do roku.Codzien mozna wspomniec o bliskim zmarlym,a nie raz do rok.Jesli ludziom cos takiego potrzebne,bo to kolejny powod do kolejniego swieta,to niech swietuja,ale nie oznacza ze ten ktory mu w tym nie wturuje olewa zmarlego. Mysle ze SJ maja wspaniala nadzieje ,poniewaz gorliwie wierza i czekaja na zmartwychwstanie zmarlych(wszystkich)nnie tylko SJ. Takze to bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Codzien mozna wspomniec o bliskim zmarlym,a nie raz do rok.Jesli ludziom cos takiego potrzebne,bo to kolejny powod do kolejniego swieta,to niech swietuja,ale nie oznacza ze ten ktory mu w tym nie wturuje olewa zmarlego.\" :) I o to właśnie chodzi - niezależnie czy jest czy nie ma takiego święta w czyimś wyznaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę ze to prawda co napisano
po uczynkach poznacie gdzie są uczniowie moi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dreamer,tu chodzi o innego rodzaju posluszenstwo. Jestesmy dorosli to mamy jakies pojecie co dobre co zle,ale male dzieci czy mlodziez nie koniecznie,potrafi dokonac dobrego wyboru.Rodzice zawsze(przewaznie)chca dla swych dzieci dobra,nigdy nie posla swego dziecka na\"minę\",wiec o tym mowie. Jesli jednak rodzice wymagaja od nas czegos sprzecznego z prawemBozym,mamy prawo sie sprzeciwic.To wg Biblii,tak jest napisane i tak jest slusznie.:-) Takze z tawojna wwietnamie,mieli prawo sie buntowac,poniewaz mamy sie milowac nie zabijac,\"kto mieczem walczy,od miecza zginie\",wiec wszystko si,ci ludzie postapili zgodnie z prawem Bozym,mieli prawo sie sprzeciwic w slusznej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto pozna? - skoro każdy sądzi owe uczynki subiektywnie? może lepiej niech każdy poznaje po własnych uczynkach gdzie sam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem - A ja myślę. Ale to nieposłuszeństwo o którym mówisz to jedynie kwestia wychowania - i jeśli ktoś tu jest winien to właśnie konkretni rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dreamer i tu masz racje. widzisz dla jednego dobrze czynia sj,dla innego kk,dla jeszcze innego buddysci. mamy czynic tak,by podobac sie Bogu i nie miec wyrzutow sumienia.Mamy czynic tak ,by znajac prawo boze,z czystym sumieniem powiedziec:\"tak.robie tak,jak bog sobie tego zyczy,robie tak i zyje w zgodzie ze swym sumieniem. bo ten kto bedzie chcial na sile cos ci zarzucic,zawsze znajdzie pretekst,chocbys byl idealny.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie :) Wybaczcie skojarzenie - może nie jest najlepsze - ale z dziećmi to chyba jest trochę jak z wychowaniem psa czy konia - jednak musisz jasno dać do zrozumienia, że Ty rządzisz - i jednocześnie mądrze \"rządzić\". I bynajmniej nie chodzi mi o rodziców - terrorystów - bo takie przegięcie skutkuje wręcz przeciwnie - buntem. To tak teoretyzując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"bo ten kto bedzie chcial na sile cos ci zarzucic,zawsze znajdzie pretekst,chocbys byl idealny.\" dlatego każdy powinien \"zarzucać\" sobie a nie innym na siłę wystarczająco dużo \"zarzucają\" politycy i zaślepieni kapłani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Rozumiem - A ja myślę. Ale to nieposłuszeństwo o którym mówisz to jedynie kwestia wychowania - i jeśli ktoś tu jest winien to właśnie konkretni rodzice.\" Rodzice ktorzy zle wychowuja swoje dzieci moga miec pretensje tylko do siebie.Jednak kazdy rodzic,dla ktorego wazne jest wychowanie dziecka w milosci do Boga,stara sie jak moze(idealow nie ma),wpajaja dzieciom zasady,co moralne,a co nie itd. Mysle,ze przykazania boze wazne sa dla tych,ktorzy uznaja je za nieodlaczne w swym zyciu, prawdziwe i sa kierunkowskazem.Ci beda robic wszystko,by stosowac je na codzien.Gdy bedziemy to czynic,mysle ze powiedzie sie nawet w tak trudnej dziedzinie jak \"wychowanie dzieci\".:-) A na marginesie,znam kilka rodzin SJ i chcialabym bardzo by moje dzieci byly takie jak dzieci SJ(mowie o wiekszosci,poniewaz zdarzaja sie rowniez te zle wyjatki,ale zadko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Dreamer, co do wychowania dziecka,trzeba robic to \"madrze\".Gdy stosujemy sie do rad zawartych w biblii,z pewnoscia uzyskamy swietnewyniki.(Naprawde,tam nie ma nic nieaktualnego,gdyby tak kazdy sie do tego stosoal,byloby super). A co do uczynkow,mysle ze sami z siebie powinnismy byc zadowoleni(to po pierwsze),a jakie wydajemy \"owoce\" dostrzegaja ci o \"dobrych sercach\"niepodstepni,uczciwi,nie szukajacy podstepu,nie kierowani przebiegloscia.:-) I opinia takich ludzi moze nas budowac.Bo nie ukrywajmy,ale kazdy lubi byc pochwalony,najwazniejsze wiedziec ze \"chwala\" cie slusznie,a jesli cie gania,rowniez gdy to jest sluszne.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłego dnia:) A ja myslę jak tłumaczycie ten fragment ew,Mateusza? I przystąpił jeden z uczonych w Piśmie, i rzekł do niego: Nauczycielu, pójdę za tobą, dokądkolwiek pójdziesz. I rzekł mu Jezus: Lisy mają jamy i ptaki niebieskie gniazda, ale Syn Człowieczy nie ma, gdzie by głowę skłonił. A drugi z uczniów rzekł do niego: Panie, pozwól mi wpierw odejść i pogrzebać ojca mojego. Ale Jezus rzekł mu: Pójdź za mną, a umarli niechaj grzebią umarłych swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam małe pytanko jeżeli Bóg kocha swoje dzieći to dlaczego osoba nie wierząca nie może dosięgnąć jego bram ?bo nie wierzy i to jest powodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy małżeństwo z osobą niewierzącą jest wiarygodne ? czy spowiedż jest wiarygodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takymix,alez moze.Warunek 1.uwierzyc.Poznac. Jesli nie wierzy to czym sie przejmuje,skoro to dla niego i tak tylko bajka? ;-) A druga sprawa,nie wiemy jak Bog oceni tych,ktorzy nie mieli szansy Go poznac.Sad do Boga nalezy ,nie do nas.:-) Ps>Dreamer milego,milego 🖐️...teraz ja sama zostalam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takimix,zalezy kogo pytasz,bo ja ci za kk nie odpowiem. Wsrod SJ jest pewna zasada,najlepiej pobierac sie w Panu,bo to ulatwia wiele i w malzenstwie i w sluzbie dla Boga. Ale sa wsrod nich i malzenstwa\"mieszane\",sa oczywiscie uznane i pelnoprawne(slub udzielany jest w USC). A spowiedz...................czegos takiego nie ma. To pytanie do Kk.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy ma szanse na zycie wieczne, nie my sądzimy byśmy nie byli sądzenie grezechem jest wiec mowienie ze ten czy tamten nie zostanie zbawiony bo nie wierzy, nie znamy serc ludzi a Bog zna. I pamietajmy ze Bog jak juz pisałam nie jest zaslepiony milością jest równiez sprawiedliwy w Swoich osądach. A co do tego ze SJ mają chorych czy zmarłych głęboko w dupie, to opowiem historie z mojego zboru gdzie starszy brat mial wylew, w szpitalu nie mogli mu zapewnic odpowiednich warunków bo np. rehabilitacja jest kosztowna. Cały zbor podzielił sie na dwuosobowe grupy i pełnił przy nim dyżury noc i dzien. Mężczyżni go np. podnosili do karmienia, a kobiety myły, czytały publikacje. Jego stan jest znacznie lepszy nie ma zadnych odpazen dzięki specjalnemu materacowi, ktory nie jest dawany w prezencie kazdemu. Bracia naprawde sie dla niega starają i nie jest to dla nas jakies dziewne tak już po prostu ma być trzeba pomagac potrzebującym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście rehabilitowany jest np. przez moją mamę ktora skończyła studia pielęgniarskie jako takie pojęcie o tym ma i uczy innych jak to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takymix,a co co ciebie w sumie dziwi? Bo skoro ktos nie wierzy,to czym sie przejmujesz? A jesli sie tym przejmujesz,bo wierzysz,to zacznij cos z tym robic,wtedy poznasz czego wymaga od nas Bog. On zycie wieczne obiecal kazdemu,kwestia kto z tego skorzystac chce. A serca i umysly zna tylko On.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×