Pytania dotyczące Biblii

Dreamerze prosze przeczytaj do konca moja wypowiedz z 00:18,a koniecznie ostatnie zdanie. To co zacytowales,tyczylo sie zrozumienia,w kwestii poruszanego tematu,a co do reszty to prosze doczytaj do konca.:-) Dziekuje za odpowiedzi.

Nie chodzi mi o liczbę wersetów - ale o przekonanie o 100% poznaniu tych \"poznanych\"

\"Dream prosze Cie chocoaz raz nie myl pojęc. Bog dal nam Swoje Słowo umiescil nam tam wszystko co jest niezbędne do zbawienia, postarał sie aby sprawy o ktorych nam pisał byly dla nas zrozumiale, pamietaj, Bog nigdy nie daje nam zadan ktorych nie moglibysmy wykonac, ktore nas przewyzszają.\" chodzilo dream o wypowiedz nie zapomnij pomysliles jej slowa. roznice poglądow oczywiscie rozumiem. black dziekuję, za wyjasnienie, dalej nie kumam ;)

Jeśli rytualny kanibalizm jest praktykowany w kościołach, to ja nie jestem wielbłądem. :)

jakie słowa pomyliłem?

pisales ze nie zapomnij osiągnęla wszechwiędze Boga, a chodzilo przeciez o pojęcie tego co da się pojoć, rozumiesz o co mi chodzi? :)

rozumiem - ale to nie pomyłka a właśnie inny pogląd - bo Wy uważacie, że się da, a ja, że nie

Dreamer z tym to powinienies sie raczej zglosic do np.Malutkiej,bo chyba nikt tak bardzo jak ona,nie poznal prawdy(tzn.ona tak uwaza) Czy moze,ma jakies wzgledy u ciebie,bo jej "opcja" jest blizsza twojej? ;-) Ja nigdy nie powiedzialam,ze poznalam wszystko,ale ze wiele stalo siejasne i pojete.Gdyby było inaczej,niestety moja wiara nie moglaby sie opierac na Pismie Sw.,bo kazdy moglby zburzyc byle jakim zaprzeczeniem to co zbudowalam,wlasnie na tej prawdzie. Kazda wiara ma swoj fundament.

Każdy fundament w miarę czasu da się skruszyć. Ale nie samą ideę fundamentu, ona jest trwale zapisana w naszych umysłach.

Co to ja mialam. A Bog Jezus i Duch swiety sa jednoscia a nie ze sa Jedna osba w stylu ze jest jedna np stoi sobie Bog i juz. Tylko sa jednoscia. Nie wiem jak to wyglada. Wiem ze sa jednoscia. Tak jak malzenstow jest jednooscia, jedynm cialem- przeciez sa jako diwe osboy Ona i On a nie tylko On alob Ona. Dwie osboy ale jednosc. O to tu chodzi. Bog stworzyl nas na swoj obraz. Posiadamy cialo (u Boga cialo to Jezus Chrystus), Ducha ( Duch Święty) i duszę (Bóg). Nie odbirzcie tego ze moja dusza jest Bogiem. Bardzo lubie ten fragmnet ze nikt nei zna czasu ani Syn etc. Madrlako wiec wyjasnij moi slaczego SJ wyznaczyli date 1914 skoro sama zacytowalas biblie (albo i nie ty,k tos tam) ze NIKT nie zna czasu?

po nawiasie ma byc przieciez nikt nie zna czasu a nie ze nikt nie zna czasu :) sorry za bledy

--> mądralka { pisales ze nie zapomnij osiągnęla wszechwiędze Boga, a chodzilo przeciez o pojęcie tego co da się pojoć, rozumiesz o co mi chodzi ? } To co da się pojąć ?

Asjo werset tyczył sie przyjscia Armagedonu, a rok 1914 tyczy sie czego innego, moge Ci to wyjasnic jesli chcesz, ale pozniej bo zaraz wychodzę. Zgadzam sie ze Bog i Jezus są jednoscią tak jak nauczal Jezus my jestesmy w jednosci z Nim, ale to co piszesz jest niezgodne z naukami Zielonoswiątkowców, wiec chyba nie do konca sie zgadzasz z ich naukami. To co da się pojąć ? Myrevin, nie wiem czy trafnie Ci to wyjasnie, ale pojąc mozemy to co Bog uzna za słuszne, stworzyl nas jakby z pewnymi granicami poznania, ale słowo ktore do nas skierował nie przekracza tych granic

\"Madrlako wiec wyjasnij moi slaczego SJ wyznaczyli date 1914 skoro sama zacytowalas biblie (albo i nie ty,k tos tam) ze NIKT nie zna czasu?\" 1914,to nie przyjscie ktore zapowiada Apokalipsa,to przyjscie ktore zostalo zapowiedziane przez proroctwo Daniela. A SJ czekaja na przyjscie Jezusa w chwale. Proroctwa daniela,wskazuje dokladny czas gdy Syn Bozy bedzie obecny na Ziemi,przyrownane jest to dodni Noego.Przeczytaj Mateusza24:37-39 \"A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony.\" Bardzo cie prosze jesli chcesz zrozumiec musisz dokladnie sie wczytac choc w ten jeden werset ktory podalam powyzej. Tam jest napisane,ze obecnosc Jezusa,bedzie tak lekcewazona,jak lekcewazono Noego gdy budowal arke,Jezus ma byc obecny a znaki dni konca przekazal swoim uczniom,wiesz jakie.Tych znakow jestesmy wlasnie swiadkami. A to co pisze,ze falszywi prorocy beda mowic ze Jezus jest tu,Jezus jest tam,to o tych ktorzy twierdza ze go widzieli,bo sie im objawil,bo obecnosc Jezusa bedzie widoczna dla wszystkich,nie tylko dla pojedynczych. A Jezus swoja obecnosc opisal,jakie beda znaki. I dopiero po tym wszystkim,Syn stanie sie widoczny dla kazdego,lecz wtedy bedzie juzplacz i zgrzytanie zebami,jk zgrzytano,gdy Noe zamknal Arke. Wczytaj sie w to ale naprawde ze spokojem,tak z serca. Mam nadzieje ,ze zrozumiesz.SJ naprawde nie robia niczego falszywego,ja juz to wiem.To o czym mowia,wszystko jest w biblii.

{ ale pojąc mozemy to co Bog uzna za słuszne, stworzyl nas jakby z pewnymi granicami poznania, ale słowo ktore do nas skierował nie przekracza tych granic } Nie wiemy co jest słuszne. Taka jest gorzka prawda. Co najwyrzej mamy o tym mgliste(i to bardzo) pojęcie. Biblia jest piasana prze ludzi. A wiec przedstawaia nam boga oczami i odczuciami innych. Jescze raz przytocze przykład fragmentu, w którym jest napisane jak Jakub walczył z bogiem. Ponieważ różni wierzący uznali się za świetszych (chyba) od boga dopisali tyuł \"Walka Jakuba z aniołem\" Świetny przykład paranoi.

"Poza czas" -Carpe Diem "Jestem tylko tym Kim jestem tu Małym człowiekiem Co szuka słów By nazwać to coś Co nazwać nie daje się Dobrze że jesteś tu Kochamy Cię Nie umiem modlić się Tak jak bym tego chciał Ale dziś wierzę w to Że człowiek już nie jest sam Świat zaciemnia w nas Jasne tło Dobro przebiera się By zagrać zło I nie wiem czy w nas Jest siła lub wiara w to Aby nie wyprzeć się Nie krzyknąć: Nie znam Go! Nie umiem modlić się Tak jak bym tego chciał Ale dziś wierzę w to Że człowiek już nie jest sam Nie jest sam Dzięki za serce Twe Za wiarę Twoją Mówisz: Nie lękaj się Gdy świat się boi Dzięki za prosty fakt Że jesteś z nami Że chcesz być z nami Zostaniesz z nami Poza czas Dzięki za serce Twe Obecność Twoją Bardzo kochamy Cię Bardzo kochamy Cię Więc zostań z nami Poza czas Dzięki za serce Twe Za wiarę Twoją Mówisz: Nie lękaj się Gdy świat się boi Dzięki za prosty fakt Że jesteś z nami Że chcesz być z nami Zostaniesz z nami Poza czas Dzięki za serce Twe Obecność Twoją Bardzo kochamy Cię Bardzo kochamy Cię Więc zostań z nami Poza czas Poza czas Zostań z nami" Posluchajcie w oryginale,moze ruszy niektorych serduszka.;-)

Nie chcę nikogo obrażać, ale... gówno wiecie o tym jaki jest (bóg), jak każdy człowiek zresztą. :P:P:P

\"Dreamer z tym to powinienies sie raczej zglosic do np.Malutkiej,bo chyba nikt tak bardzo jak ona,nie poznal prawdy(tzn.ona tak uwaza) Czy moze,ma jakies wzgledy u ciebie,bo jej \"opcja\" jest blizsza twojej?\" Jej to się tak samo tyczy jak i nas wszystkich

Skad wiesz ze gowno wiemy? Ty to wiesz? Wystarczy ze wiem tyle,ile potrafię zrozumiec, po co mi wiedziec wiecej, skoro i tak tego nie pojme?

A ja myslę wiem!! Być może nie nalezy oceniać innych religii,ale nalezy pietnowac głupote i debilizm!!! Miałam to "szczęście",że urodziłam się w religii Świadków.Nie wiem z jakiej racjii moja dusza wybrała takie wcielenie,naprawdę nie mam pojęcia. Tak,oni są bardzo ok dopóki się z nimi jest,pomagają sobie i starają się zyć jak dobrzy ludzie.Ale niestety pomyliły się im pewne pojęcia. Dorosłam i zrozmiałam że to nie jest dla mnie,że chce iśc własną drogą.Moja mama urodziła się w tej religii i dla niej to był świat oczywisty.Dla mnie- kiedy zaczęłam myslec i słuchac dokładnie - wszystko zaczeło się nie zgadzać.Odeszłam więc od nich,co musiało się równać wyprowadzeniu z domu 9 lat temu. Dla całej rodziny moje zachowanie stało się wielką tragedią która równa się z tym,że wybrałam śmierć zamiast zycia,oni uważają że wyparłam się Boga itp itd.Kiedy przyjeżdzałam do domu słyszałam tylko od mamy że niedługo zginę w Armagedonie.Od pół roku moja mama i moja bardzo bliska mi siostra powiedziały że nie zyczą sobie kontaktu ze mną.Od kilku miesięcy więc ich nie widuję. Nie jest to wcale dla mnie łatwe,mam tysiąc sprzecznych mysli i czuję się którtko mówiąc:"nie za dobrze" z tym faktem.Przede wszystkim jest mi smutno.Oni ciągle mówią o miłości i inne a w taki sposób traktują członków swojej rodziny.:( Nie winię mojej mamy,choć ona ma też rozum i mogłaby się zastanowić.Nie wiem czy mądrze robię ale cała moja złośc ukierunkowała się w kierunku tej sekty,bo nie nazywam tego religią...Nie wiem kto to wymyslił ale napewno nie Bóg i nie Jezus ani nikt inny.Mam awersję do wszelkich sekt i religii,może z wyjątkiem Buddyzmu,bo to bardziej filozofia niz religia. Wszelka manipulacja ludżmi powinna być karalna. :o

Niestety - można powtarzać całe życie piękne słowa o miłości a nie mieć z nią nic wspólnego. Można mówić wciąż o Bogu i też nie mieć nic z nim wspólnego (Żeby nie było - to nie o religii ŚJ - tylko o tej sytuacji przytoczonej - takie się zdarzają w różnych religiach).

A co do wklejanego tekstu piosenki :) Znasz może to: \"chcę wierzyć dozgonnie, że śmierć to nie koniec, lecz to, co po niej, to pożywka dla nieumyślnych kłamstw; tak wielu mesjaszy wie wszystko o wszystkim, no to czemu ich wizje skłócają wyznawców tak?\" http://www.kleyff.pl/?id=5a&nr=82

Swiadkowie Jehowy spodziewają się że będziesz się zachowywać dokładnie tak jak oni w momencie gdy zaczniesz mysleć i zachowasz się odrobinę inaczej stajesz się OBCYM a oni się obcych boja jak ognia. Wszystko to o czym tu pisałam, wyklęcie mnie przez rodzinę jest w Ewangeliach, cały ten spór Jezusa z faryzeuszami i uczonymi w Piśmie, jest przecież o tym! O tym, że judaizm stał się religią, stał się wypaczony, że dobre u źródła słowa Boga, zostały użyte do wrogości wobec Samarytan, do kamienowania kobiet i do wywyższania się ponad celników i prostytutki! I do wielu innych paskudnych spraw! Groby pobielane, z wierzchu piękne, a w środku pełne zgnilizny i robactwa!:o

Wy o bogu nic nie wiecie, wydaje wam się tylko... tylko wam się WYDAJE, tak jak wydawało się innym, tym, którzy przyszli PRZED WAMI. :P:P:P:P

Masz rację dreamer2006 to z Bogiem nie ma nic wspólnego:( mówię tylko to co sama przeżyłam na własnej skórze inie zamierzam dyskutować ze Swiadkami,mam tego na codzień dość.

Żaden człowiek niech nie podaje się za (boga) i niech nie próbuje nawet opisać jaki jest (bóg). To głupota i bezsensowne marnowanie waszego czasu. BTW, wiecie, że działalność Jehowców w wielu krajach jest ZAKAZANA??? Nie bez powoduuuu.:D

Hejka ludzie bogobojni. :)

No i wywiało wszystkich.. :P Właściwie to i tak bez sensu był ten temat.

taisha77 Masz rację dreamer2006 to z Bogiem nie ma nic wspólnego mówię tylko to co sama przeżyłam na własnej skórze inie zamierzam dyskutować ze Swiadkami,mam tego na codzień dość . tak tylko trzeba jeszcze raz ! zaznaczyc ze swiadkow J "stworzyli "na swoj obraz i podobienstwo " apostolowie" z brooklynu... swiadkowie to ludzie jak wszyscy inni tylko wieksi od innych marzyciele... z ludzi mozna zrobic doslownie cokolwiek sie wymysli od zbrodniarzy po samarytan... to tylko kwestia szkolenia, prania mozgu i ....czasu ...czasu ..czasu... czlowiek da sie zabic za idee pod warunkiem ze nie wie o co dokladnie chodzi... to smutne.

Nie wiemy co jest słuszne. Taka jest gorzka prawda. Co najwyrzej mamy o tym mgliste(i to bardzo) pojęcie. Biblia jest piasana prze ludzi. Myrevin, widzisz taka miedzy nami roznica, ze ja wiem co jest słuszne, bo mam Pismo Święte. Biblia według mnie jest spisana przez Boga, rekami ludzi, dzieki temu jest dla nas przyswajalna.