Pytania dotyczące Biblii

Dreamer,tylko albo az. bo on bez niej tez nie potrafi zyc.:)

Czyli obala istnienie Boga?

Ależ potrafi - i on bez niej i ona bez niego - choć to rzeczywiście trudno wykonalne

Obala wszystko. Doprowadza do oblednego myslenia.(wg mnie).

Filozofia - czyli umiłowanie mądrości - jest zatem dla wiary złem wcielonym? Skoro tak niecnie działa?

dreamer,oki.Domyslam sie ze mowisz o pojedynczych przypadkach.Ale wyobrazasz sobie ziemie na ktorej byly by same kobiety,lub na odwrot? Ok 100lat i koniec gatunku ludzkiego.;-) Pomijajac ciala,sa kobiety majace umysl meski i mezczyzni majacy umysl zenski,ale zawsze bedzie im brakowac tego drugiego.Nie ma umyslow wyposrodkowanych.

Filozofia-umilowani madrosci? A wiara to umilowanie glupoty?

A co mówi Biblia o płci Boga?

ja tak nie powiedziałem

Nie jest zlem wcielonym,ale autodestrukcja może przyjmować różne postacie.

Hmm,biblia,nic nie mowi o plci Boga. Jesli by brac doslownie slowa z ksiegi rodzaju,to Bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo,a tym czlowiekiem byl mezczyzna. Jednakze,ze byl w ciele fizycznym nie dawal sobie sam rady i potrzebne bylo mu uzupelnienie.Po to kobieta.

\"ale autodestrukcja może przyjmować różne postacie\" także i wiary.

dreamer,powiedz czy wg ciebie ,kazdy czlowiek ma potrzebe wierzenia,w cokolwiek?

A co z tymi kapłanami - dlaczego nie kobiety?

każdy w coś wierzy - w istnienie Boga, w jego nieistnienie, itd.

Ale wiara daje nadzieje,a brak wiary nie,najwyzej nadzieje na przezycie zycia i koniec.Nawet nie bo wlasciwie samo istnienie nie ma wiekszego sensu.

Kto to w ogóle był Adam i czy miał on jakąkolwiek pleć? Czy na pewno miał postać ludzką, tak jak to sobie wyobrażamy? A może Adam był na przykład - jak sugeruje Lorenz - obojnaczą komórką, która jest nieśmiertelna w tym sensie, że rozmnaża się przez podział, produkując w nieskończoność kolejne, identyczne egzemplarze taka komórka obojnacza jest nieśmiertelna.

A choćby i tylko przeżycie życia - to mało? Nie ma niewiary - każdy w coś wierzy, niekoniecznie w istnienie Boga.

O właśnie Malutka Dzięki za wiedzę fachową. Bo jeśli był tylko Adam-człowiek i Ewa-też człowiek (wg niektórych tylko i aż uzupełnienie) ;) to nieśmiertelny temat - z kim rozmnażały się ich dzieci?

A może to nie bylo tak, może nie mielismy się rozmnażać.Może po zjedzeniu owocu(ciekawe czy wiecie co to było) nabyliśmy takie mozliwości ;) mielismy umrzeć a nie umarlismy :) wiara sensu largo http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiara

No wlasnie skoro kazdy w cos wierzy,to nie wydaje ci sie ze ta wiara jest nam potrzebna,cos jak tlen do zycia? Bo kazdy ma zaszczepiona ja w sercu przez Boga,a nie przez nicosc. A kto jak ja w sobie roziwnie,to juz osobista jego sprawa. Jak ja w sobie rozwijasz,to ona zyciu sensu nadaje.

Powiedz mi Malutka - a jak jest z bóstwami w społeczeństwach matriarchalnych - czy nie jest tak, że najwyższe bóstwo jest wtedy kobietą?

Ich dzieci na poczatku rozmnazaly sie miedzy soba. Ale to tylko do ktoregos pokolenia,bopotem juz bylo dalsze kuzynostwoitd. Z reszta nie na darmo sie mowi ze wszyscy jestesmy bracmi bo lacza nas pierwsi rodzice. Gdybys pozostal na bezludnej wyspe z siostra,a mial wole przedluzenia gatunku to pewnie tez bys tak zrobil. gdyby natomiast Oni byli tylko komorkami,to po co my jestesmy ludzmi,a nie dalej atomami czy czyms takim? Po co w biblii pisze ze adam byl czlowiekiem,a nie wolnym atomem?

Wiara nie jest nam potrzebna - wiara jest - bo nie potrafimy wytworzyć stanu niewiary absolutnej.

A dlaczego nie potrafimy,skoro jestesmy wolni?

Oczywiście ze tak, było Ameryce liczące się feministyczne ugrupowanie, które uparcie wyrażało się o Bogu per \"ona\" i starało się przekonać wszystkich, że Bóg jest kobietą.

\"Gdybys pozostal na bezludnej wyspe z siostra,a mial wole przedluzenia gatunku to pewnie tez bys tak zrobil.\" To dlaczego obecnie Bóg zabrania kazirodztwa (pomijam genetykę)?

\"A dlaczego nie potrafimy,skoro jestesmy wolni?\" A potrafisz nie wydychać dwutlenku węgla? Malutka - chodziło mi o bardziej pierwotne społeczeństwa i ich mitologie. Obecnie to pewnie można się dowiedzieć, że Bóg jest gejem, komunistą itd. itd. (Pewnie nawet należy do Pisu :) )

Zgodnie z teścią mitu druga płeć powstała z żebra pierwszego osobnika. Przypomina to procedury nazywane we współczesnej biologii klonowaniem. W odpowiednich warunkach z frakcji komórek na przykład marchewki-dawcy, powstaje cała marchewka, dokładnie taka sama jak dawca. Skoro Ewa powstała z zebra Adama, więc powstałaby jako osobnik tej samej płci;)

dreamer,myslisz wiec,skoro piszesz ze nie istnieje taka mozliwosc,jak brak wiary,ze powstalismy z niczego,ze tak skonstruowany organizm jakim jest czlowiek,juz nie wspomne o umysle,powstalo z atomiku? A jesli tak to dlaczego inne malpy(zwierzeta) sie nie rozwijaja,a tylko czlowiek ma ten przywilej?