krew z nosa

aha nie wiem co jeste w środku :):):) na razie leży na półeczce :)

troszkę długo..

moze by tak zamrozic a w piatek rozmrozic? w zezrec w pociagu?

hmmm tylko w czym zamrozić??? nie ma miejsca:( kurde kurde gówno

Hania - pewnie,ze rozpozna w smaku - kawa bedzie po prostu smaczniejsza:P:P:P Mysza ni chu chu jak to mowi jedna nasza kolezanka (kto zgadnie ktora???) nie przetrzymasz do soboty:) to dlatego potrzebujesz nowej lodowki??? ciasto Ci sie do starej nie zmiesci?:P

A wiesz Mika, że ja też tak mam czasem - żaba swą lepką macką szybciej dosięgnie ciasteczka niż ja. Mysz, zamów kuriera i ślij ku Gdyni, ach ślij!

dede, mysza chyba loKowki a nie loDowki poszukuje ;)

a ja potrzebuję nowej lodówki?????? pierwsze słyszę .... kurde ile będę maiła miejsca to zamroze :):):):):):) będzie jak znalazł kasza sie ucieszy :D:P:P:P:P:P w końcu tylko 4 sztuki nas jada :)

oj jak sie rzuce na takie ciacho wtym pociagu... oj jak sie rzuce :D mam nadzieje ze mysza mnie powstrzyma przed zezarciem tego juz w domu naszym :P

dzisiaj zamroże w piątek o 19 wyjmę i w sobotę rano będzie jak tralala:D

mysza- otwórz pudełko, rozczłonkuj to co tam sie znajduje i zamroź ile sie da , a reszte do lodowy :)

A resztę do paszczy, o tak tak tak! (orgazmiczne okrzyki jak przy myciu włosów szamponem herbal essences)

no własnie nawet nie wiem co tam jest :D ale na razie nie moge otworzyć dopiero jak sama zostanę :)

I co z tą Lunią?!? Zula wpadła i wypadła...

chyba okres dzisś dostane :O:O:O

o w morde a ja myslalam,ze sie myszy lodowka zepsula:) ze smiechu chyba obudzilam dziecko:)

hmm a tam może wąglik jest :P:P:P:P

lub zestaw gadzetow erotycznych dla niepoznaki ukrytych w pudelku cukiernianym ;)

mam tylko nadzieję, że ciasto będzie dobre;) bo jak nie to zamiast się z kulturą i po damowemu alkoholizować to będziecie urządzać wyścigi do pekapowego wc:P i powitacie mnie zielone:P

wezme na wszelki wypadek kilka siatek oryginalnych z zabki.bo ja to pekapowego wucetu nigdy w zyciu nie wejde- dziala na mnie tenze przybytek bardziej wymiotnie niz zepsute ciasto.

to sikać też do reklamóweczki będziesz???? aaaaaa zapomniałam że ty nie sikasz bo nie lubisz....

nie bede sikac. myslisz ze nie umiem wstrzymac moczu przez 3 godziny?

ja nie umiem :O

cos mnie łamie w kosciach, albo to sa zakwasy i ogolne połamanie po sporcie , albo mnie chorobsko lapie nieeee, to na pewno zakwasy :)

a ja umiem wstrzymywac, zazwyczaj jak chce mi bardzo ale nie mam gdzie zrobic to potem zapominam ze mi sie chcialo i po paru godzinach znowu mnie nachodzi - ale juz z dwojona sila i wtedy nie ma zlituj sie:D tymczasem zegnam sie pa

najgorzej jak sie wstrzymuje, to potem sie nie da zrobic :o wtedy to masakra

ja zawsze nie mogę wytrzymać robie gdzie popadnie...

ja potrafie zniesc duzo dla godnych warunkow sikania mego. od zawsze mialam z tym problem ;) zwlaszcza moi opiekunowie kiedy bylam mala, a teraz moj maz, kiedy jecze ze lac mi sie chce jak psu jebac ze tak sie wyraze dosadnie, a lac nie ide bo smierdzi, jest brzydko czy tez ktos nasikla wokol...

hana :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D toś mnie raczyła w tym moim peemesie rozśmieszyć