krew z nosa

no aga aga mówię Ci, fajnie fajnie, że laski tak o mnie dbały :D normalnie to równe babki !!

no i buźka też dla ivki za to że czuwała nade mną w nocnym pociągu ;) podczas, gdy sobie spałam :D:D dzięki temu, że troszkę polulałam, że nie jestem padnięta:D

Sie dziwisz??? Wszak kolejne forumowe dziecko nosisz:D:D:D Gratuluję Tomowi z całego serca:o. Opowiem Mackowi;) Ogladam teraz \"kawalera do wzięcia\", ble:p

no i jeszcze buźka dla myszy za to że pamiętała o cieniach dla mnie :D uciekam z domu :) na spotkanie z teściami będę wieczorem

tylko z jednego powodu troszkę mi smutno że tak nie podniecałyście się moim nowym kolorem włosów oczekiwałam czegoś w rodzaju: och niesiu........... ach niesiu............. no niesiu naprawdę................. jeju niesiu....................... łał niesiu............................... ;)

hehehe niesia- my cie po prostu na zywo ne widzialysmy w innym kolorze wiec nie bylo do czego porownywac, a na zdjecich to nei to samo :) ale w ciemnych ci lepiej- to ci mowilysmy od razu :))))

No wiesz:p A kto na ławce w metrze rozprawiał nad wyższością sianowatego blondu jak to sama nazwałaś, nad brązem? Kto mówił, ze to wydobywa z Ciebie cału urok:p?

dziekuje za zdjecie ze spotkania, sa swietne!!!!!!! a u kogo w domku tak sie zajadacie pizza? u kofi? mialyscie super z tym spotkaniem, mam nadzieje ze na nastepnym bede mogla kiedys byc :) a moze macie jeszcze jakies fotki??????????????

noty ty kalino:) tylko ty !! ty jedyna ;) oczywiście uzależnienie tokafe jestemu teściów i musiałam włączyć kompa, żeby zobaczyć co tu piszecie:P:P

jak bedzie nastepne spotkanie w poznaniu kiedys to ja sie pisze!!!!!!!!!!! oby tylko kiedys mi pasowalo, widac po waszych twarzach ze bylo super :) czigra przykro mi z powodu kotka

Szurek, na pizzy byłyśmy w restauracji;)

ale mam dzień leniwy;);) w łóżku z pilotem;) jak w nocy jechałam pociągiem, to ciągle jeszcze słyszałam wasze głosy;) a jak zasnęłam, to dalej mi się śniło nasze spotkanie:) może kiedyś będzie gdzieś bliżej, np. nad morzem? eny, masz bardzo fajnego męża;) idę oglądać \"taniec...\' na szczęście jutro mam wolny dzień:D:D:D jak wstanę rano, to wypiję z wami kawkę;)

A ja jutro najpierw nasikam do kubeczka:p, bo muszę \"to\" zanieść przed pracą;p Jutro mam dłuuugi dzień, nie było mnie prawie tydzień w pracy:o A teraz udaję się w celu spędzenia kilku dłuuugich upojnych chwil z małżem:p

ja juz po prysznicu i zmierzam pomału do lozeczka, ledwo zyje, dobrze ze mnie maz do pracy zawiezie, bo jakbym sie jeszcze miala trzaskac autobusem to bym chyba padla :) kurcze jak fajnie ze my sie spotkałysmy, babeczki, strasznie fajnie :D

a ja tu Was może troszkę zaskoczę:P:P wstałam ok 11.oo nastawiłam 2 pralnice :) ogarnęłam w chatce i wyszłam z domu w ogóle nie jestem padnięta nie chciało mi się siedzieć w domku i wyszliśmy :):) jakaś byłam dzisiaj \"rozruszana\":P:P ale czas udać się na spoczynek ;) jutro będę opowiadać w pracy :):)

cześć moje kochane :) dziekuję wszystkim za super zdjęcia :) i czekam na resztę :) dziękuje tez za miłe słowa w moim kierunku :) oczywiście dopiero wrócilismy i jak zwykle sił na nic nie mamy, ale nie mogłam się oprzeć, żeby tu nie zajrzeć i poczty nie sciągnąć :) czigra - bardzo mi przykro, ze z nugatkiem ( nutellą :p ) tak wyszło :O trzymajcie się ciepło

dobranoc:)

PIERWSZA:) :P:P:P babki czy Wy sie zmówiłście,czy większość z Was robiła zakupy w tym samym sklepie z biżuterią???:D:D:D

hej hej hej :) dede, mój Tom o to samo mnie zapytał :) :)

Druga!! Czesc laseczki. Spotkanie widze przeudane:) Zaraz zaglądam na gmaila:):):):)

Cześć:D! No, z tymi koralami, to rzeczywiscie może tak wygladać:p. Ja juz jestem w pracy;). Mam dzisiaj ciężki dzień, a tylko do 11.00 mogę jeść:p. Bo potem muszę odczekać 6 godzin z powodu USG:p. Bedzie ciężko:p Zajrzę po pracy;)

czesc:) aaaale u mnie w pracy zimno brrrrr, rozgrzewam sie herbatą

no nic dodac nic ujac- bylo zajebiscie!!! a z jakim gosciem wracalysmy... bosz... posikalam sie ze smiechu niemalze :)

cholera, mam nadzieje ze na drugim kompie bez problemu uda mi sie zrzucic zdjecia :O bo ten rzech nie ma sterownikow. czigra przykro z koteczkiem :(

a my wracalismy autem z 3 chlopakami i tak przed czestochowa komputerek pokazywal ze do konca baku jeszcze przejedziemy 30 km, minelismy stacje benzynowa (zastanawialam sie czemu misiek nie wjechal zeby zatankowac) no i jedziemy dalej. No i tak jedziemy, jedziemy, jedziemy.... i jakos nei ma stacji.. komputerek juz wsazal zero i zaczelismy sie zastanawiac czy uda nam sie kogos zatrzymac zeby nam przywiozl paliwo.. a na dodatek to jest diesel, wiec jak braknie w czasie jazdy paliwa, to sie gdzies tam powietrze dostaje i nie da sie potem ruszyc, trzeba cos tam przeczyscic, bo sie wszystko blokuje,w iec tym bardziej to juz przestawalo byc smieszne. Jechalismy w absolutnej ciszy i nagle na horyzocie wypatrzylismy znak! Stacja za 2 km! huraaaaa, stwierdszilismy ze te 2 km to dopchamy :) kurde ale sie strachu najadlam, bo mi sie nie usmiechalo stac na zimnie i deszczu- bo padalo, w nocy i czekac na holowanie

heloł laski juz was czytam bo sie boje ze mnie obgadalyscie :-P

hej :) witam panie pełne wrażeń :P OPOWIADAĆ!!!!!!!!!!!!

czigra - kurdeeeeeeee jaka szkodaaaaaa tak mi przykro PRZEDUPY dziekuje za super zajebiste spotkanie - wybawilam sie jak dziki swin - było bosko specjalne podziekowania dla ...... napiecie rosnie no jak to dla kogo? oczywisecie ze dola kofi i eny pierwszej za zademonstrowanie prawdziwego optymizmu ktory normalnie tylko w ksiazkach istnieje a drugiej za organizacje zlotu czarownic

czesc marcy :) to fakt organizacja spotkania byla perfekcyjna, gdyby nie eny i kofi to bysmy sie błąkały po tym dworcu do wieczora :D:D:D:D

heloł mika wiesz co take se mysle ze ja ci zapomnialam powiedziec w tej warszawie powiedziec ze ci zazdraszczam ze taka ładna jestes mąż cie bez problemu znalazl?