Mamusia mezusia

gdzie jestescie dziewczyny???ale widze ze doszla do nas nowa kandydatka na synowa,zycze jej powodzenia bo widze ze bedzie miala ciezko :-D

WITAM TESCIOWA ZIECIOWI,co slychac od wczoraj??ja mialam cala noc nieprzespana,ciezko bylo z moja podopieczna ale dzieki bogu wszystko juz dobrze.

czesc Bronka.Mnie jutro czeka ciezka noc,przyjeżdzja moje diabełki,fatalnie spia poza swoim domem.Jak ja je kocham-chociaz daja nieźle popalić

Tesciowa zieciowi-widze ze jestes bardzo dobra babci,malo takich ludzi jak ty,dobra tesciowa dobra babcia,az zazdroszcze twoim dzieciakom,moja tesciowa na mnie patrzec nie moze,a moich dzieci czyli wnukow 2-lata nie widziala i wcale za nimi nie teskni,ale czego ja od niej wymagam,czytalas moja historyjke??tam byla krotka wzmianka o corce mojej tesciowej,jak gabi miala 17 lat to matka ja z domu pogonila bo sie jej chlopak gabi nie podobal,14 lat corki nie widziala a gabi ma takie sliczne dzieci i fajnego meza,ale bardzo cierpi,co roku w wigilie dzwoni do matki a ona odklada sluchawke.

No witajcie trzynastego. Bronka - aż boli jak się czyta o tej twojej teściowej, naprawdę. Mam wrażenie, że kobita ma jakiś potężnt problem ze sobą. Ooooj, dzisiaj mam sprzątania i gotowania że huk (gwara Ilonko, a może wiocha???) wieczorkiem goście z daleka, więc tylko chwilkę wytchnienia sobie funduję przed monitarem

wiesz,staram sie ,chociaż czasami nie mam siły ,to bardzo ruchliwe dzieci:). Moi tesciowie tez nie czuja potrzeby widywania mojej córki,wiec wiem cos o tym. Mój mąż,jeszcze na studiach,przez 2 lata nie był w domu i nie mial z tesciami zadnego kontaktu,nawet sie nie zainteresowali.Jak przyjechal do domu/po 2 latach/to tesciowa otworzyła mu drzwi i spytała"a pan do kogo"?,nie poznała go:)

no nareszcie nono co ty,juz myslalam ze juz cie nigdy nie zastane,a moja tesciowa to temat rzeka,mozna by opowiadac i opowiadac,ja tez mam dzisiaj kupe roboty i tez tak z doskoku.

no co ty tesciowa zieciowi??wlasnego syna nie poznala?moja tesciowa to swoich synkow pod niebiosa chwali zlego slowa na nich nie powie tylko zaluje ze biedaki maja takie okropne zony

moja tesciowa jest specyficzna.Ona kocha tylko siebie,przy tesciu mówi,ze nigdy go nie kochała,a wyszla za niego bo matka jej kazała. Dziecmi zajmowal sie tesc,bo ona musiala o siebie dbac,wiesz fryzjer kosmetyczka itp,to zajmuje mnostwo czasu,dochodza jeszcze wieczne wyjazdy po sanatorich.Moj maz tak nie lubil wlasnego domu,ze wyjechal na studia na drugi koniec Polski.Zawsze mówił,ze jego tesciowa jest dla niego lepsza niz własna matka.

teściowej! prawdziwa jędza! :o

Witam w piąteczek:D Kocham piątki, bo zapowiadają weekend i nareszcie więcej czasu dla rodziny :) Poczytałam co tutaj popisałyście. Ilona - dowcip dobry:D \"sprzedam\" go dalej ;) faktycznie pisz nam jak tam się sprawa toczy, bo jak widać jesteśmy zainteresowane tematem:) w końcu od początku w nim uczestniczymy. bronka - aż przykro czytać co ta twoja teściowa wyprawia :o co za zły człowiek - inaczej tego nie można nazwać:P teściowa zięciowi - to będzie wesoło u was w weekend:) przypuszczam ile życia i zamieszania mogą wnieść takie dzieciaczki. Z tego co piszesz uważam, że jesteś bardzo dobrą kobietą, żoną, matką, babcią i teściową ;) i wszystko to w jednym ciele :D widać da się ;) la la la - tekst przyszłej teściowej beznadziejny:o to co może jeszcze niech teraz się z nim ożeni i urodzi mu dzieci:P ludzie, co za zaborcze babsko:P Swoją drogą po licho twój chłopak ją zaprosił? a może tak konsultowac takie sprawy z tobą? radzę ci ustal zasady za wczasu, bo może potem w spornych sytuacjach stawać po stronie matki, a nie ma nic gorszego jak mieć nawet męża przeciwko sobie :(

witaj Asiek brakuje tylko Iwonki,elewki,moni76,

czesc Asiek nie jestem taka idealna, wkurzyc tez potrafie:),ale jestem wyjatkowo tolerancyjna:),to pomaga w zyciu

teściowa zieciowi - niezła ta twoja tesciowa. Przypomina mi moich byłych teściów po moim rozwodzie. Kochający dziadkowie tak bardzo kochają swojego wnuka, ze dzwonią do niego raz w roku, na urodziny ( a mieszkamy z 600 km od siebie). Pewnie też by już wnuka nie poznała moja była teściowa, ostatni raz go widziała 2 lata temu.

a zapomnialam wspomniec ze chlopakai maja zakaz spotykania sie z siostra i rozmawiania z nia,smieszne ale zignorowal to tylko moj maz,spotykamy sie z gabi w kazde swieta,dzwonimy do siebie i pomagamy jej jak mozemy,a moja tesciowa szlak trafia ale ja mam to gdzies!!!! :-D

Bronka - jak tam Twoja babcia podopieczna? jakieś problemy miałaś w nocy, jak dziś? Pewnie niewyspana jesteś, co? A dzieciaki masz ze sobą w domu czy posłałaś je do niemieckiego przedszkola/szkoły? Jak się wogóle maluchy dogadują? Zawsze mnie fascynował ten temat. Mój syn w wieku trzech lat bawił się przez miesiąc z małym Francuzem-równolatkiem i wyobraź sobie, że żadne z nich się nie skapnęło, że mówią innymi językami - a dogadywali się doskonale :-D

no to już wogóle popier... jest ta Twoja teściowa, Bronka. A pozostali synowie jej posłuchali i nie kontaktują sie z siostrą?????????/ A co na to twój teść?

bronka - naprawdę to co wypisujesz o swoje teściowej brzmi jak z jakiegoś horroru :o

no co Ty tragiczna jest.Dobrze,ze trafila na takiego meza,ona powie czarne to jest czarne,wszystko powtarza po niej jak automat,a szkoda,bo tak naprawde to tesc nie jest zlym czlowiekiem.

Moglas powiedziec to prawda, ale tak to już jest, że wychowuje się syna dla innej kobiety, jak i moi rodzice wychowali mnie dla innego mezczyzny :-D

MARCEL W SZKOLE MILOSZ W PRZEDSZKOLU;a z jezykiem zadnego problemu,a spiaca jestem to fakt,babcia miala w nocy atak padaczki to normalne w jej stanie,a tesc,to byl dobry czlowiek bardzo go lubilam,facet byl totalnie zdominowany przez tesciowa,to co ona mowila to mialo byc swiete,przez te jej wieczne pretensje i klotnie z synowymi tata zaczal siegac po kielicha,w czerwcu zmarl na zawal,nie moglam tego przezyc facet mial dopiero 52 lata a w dodatku ja i moj maz musielismy go pochowac bo tesciu robil na czarno i nie mial ubezpieczenia a tesciowa kasy,musielismy podpisac oswiadczenie ze tato byl na naszym utrzymaniu,i oczywiscie zaplacic za sprowadzenie zwlok do polski,ale dzieki bogu ubezpieczenie na zwrocilo kase nie cala ale zwrocilo.

a reszta rodzenstwa nie ma zadnego kontaktu z siostra,mamusia pracuje za granica,niedaj boze sie obrazi i kasy nie bedzie i prezenciki sie skoncza.

Bronka.ta Twoja tesciowa to ale numer,ciekawe czym jeszcze Was zaskoczy,co za nieodpowiedzialne babsko.Z mojej to chociaż czasami można sie posmiać,szkoda,ze nie da sie dobrze opisać jej niektorych kreacji np.krótkie spodenki ,wysokie obcasy i kapelusz/wiek przed 70/:)--wyjazd nad jezioro

musze was na chwilke opuscic,musze zadzwonic do mojego tatusia bo mu obiecalam ze zadzwonie kolo 13-stej,zaraz wracam.

teściowa zieciowi - powiedz, skąd sie biora tacy pantoflarze jak Twój teść? Też znam paru takich, nie mogę zrozumieć. Oni by sie pewnie dla świetego spokoju zgodzili z małżonką, że żyjemy na Marsie :-P Bronka- czyli jeśli dobrze rozumiem, to twoja tesciowa kupuje sobie posłuszeństwo synów? Prezenciki, kasa? Jakby sie wszyscy solidarnie wypięli to by sie kobita ugotowała w tej swojej forsie

no co Ty Myśle,ze to wynika z faktu,,ze tesc wychowywal sie w domu dziecka,matka zmarla przy porodzie drugiego dziecka,a ojciec go odrzucil .Jak ozenil sie z moja tesciowa i laskawie urodzila mu dzieci to wreszcie mial rodzine i chyba w tym tkwi cala tajemnica

no no co ty-spokojnie juz sie zaczyna jeden brat mojego meza stawiac,tesciowa mu caly czas nadaje na jego zone i wpieprza sie w malzenstwo,moj szwagier zaczyna sie stawiac mamusi,jeszcze troche to wszyscy sie jej postawia,no oprocz jednego brata on to totalny maminsynus jest od matki tak uzalezniony ze nigdy nic nie zrobi wbrew jej woli,ona mu tak na zone nadaje,wyzywa a on siedzi i tylko powtarza tak mamo,dobrze mamo,szkoda mi jego zony bo to fajna dziewczyna ale co ja moge.

a co do forsy tesciowej to chcialybyscie zobaczyc jak u niej swieta wygladaja,wydaje tyle kasy ze ja bym 2 lata z niej zyla,a woda sie leje strumieniami,swieta sa okropne pijanstwo i hamstwo dwa lata temu na sama wodke na Boze narodzenie wydala prawie 3000,czy to nie glupota??

wiecie co?o mojej tesciowej to moglabym poemat napisac,tyle jest tego,to jest chora kobieta a co mi tam napisze ONA JEST PIERDOLNIETA:

teściowa zieciowi - o kurcze, smutne życie ma ten Twój teść. Za brak miłosci w dzieciństwie płacimy całe zycie. A z nim masz dobry kontakt? Bronka - a ten najmłodszy to u kogo sie wychowuje? A co do wódy - mam awersję do takiego sposobu spędzania świąt. Tu juz nie chodzi o pieniadze, ale o ideę. Zapić okazję do wspólnego prawdziwego przeżywania... fuj.