tupperware

No niestety. Ja miałam taki przypadek, że zamówiłam stojak z katalogu. Nigdy go na żywo nie widziałam. Jak zawiozłam do klientki, ta powiedziała że w katalogu kolor wygląda inaczej i nie zdecydowała się na zakup. Dystrybucja niestety uznała, że to mój problem....Oni tylko sprzedają, a gdy pojawią się tego typu problemy, mają nas w nosie.

A ja należę do jednego z biur terenowych. Spotkania odbywają się średnio raz w miesiącu. Gdy pojawiały się oferty tygodniowe - nie miałam okazji zobaczyć na żywo produktu. I zamówiłam kanister. Na ulotce nie było ani wymiarów ani pojemności. Przy odbiorze okazało się, że jest mały. Na nic było moje tłumaczenie, że nie widziałam ani nie mogłam go sobie wyobrazić, bo nie znałam wymiarów. W odpowiedzi zobaczyłam wzruszone ramiona i milczenie. Oceńcie to same....

Podstawą reklamacji jest formularz zamówienia więc nie piszcie głupot w którym wyrażnie pisze że przysługuje Państwu uprawnienie do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni od dnia otrzymania produktów . więc jak kupujecie na party powinnyście dostać formulaż jak kupujecie taniej lub od trzecich osób to niestety ,tak jest wszędzie więc nie narzekajcie i nie piszcie głupot ,a dystrybucje mają takie same zasady i przyjąć muszą i jak kupujecie żądajcie formularza zamówień nie będziecie miały kłopotów .

Zgadzam się z "Gościem 16.13"... Jestem konsultantką ponad 18 lat i stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że wiele nowych konsultantek absolutnie nie nadaje się do pracy w firmie Tupperware... Nikt ich do niczego nie zmusza, a wręcz pokazuje korzyści, jakie można osiągnąć... To nie to samo, jak m.in. w firmie kosmetycznej, że bierze się katalog i zbiera zamówienia. W TUPPERWARE TAKI SYSTEM NIE DZIAŁA!!! POTRZEBNE SZKOLENIE, PARTY!!! A niewiele nowych z tego korzysta i są niedoinformowane... nie mają swoich doświadczeń z produktami, bo dopiero co poznały firmę i nie mają jeszcze żadnych produktów :( Także nie ma to nic wspólnego ze spadkiem jakości produktów!!! Tylko niedouczonymi konsultantkami!!! Jak ma być dobra, kompetentna, profesjonalna, skoro TU SZUKA INFORMACJI o nowościach, pyta o ceny, a nie informuje się u swojej menadżerki, nie chodzi na mitingi????? Szanująca się konsultantka, znająca firmę i zalety jej produktów nie sprzeda bez wyjaśnienia klientce zasad ich używania, pielęgnacji i reklamacji. Dystrybutor przyjmie zwrot nieużywanego produktu z drukiem zamówienia - dokumentem gwarancyjnym. Konsultantka POWINNA pamiętać, że razem ze zwrotem, zwraca również swój prezent za aktywność, a gospodyni prezent za party. Wiele konsultantek wchodzi do Firmy Tupperware i nie reprezentują jej jak należy. Zamiast PREZENTOWAĆ PRODUKTY NA PARTY szukają klientów gdzie się da... sprzedają w biegu nie informując o podstawowych zasadach... SPRZEDAŻ ZA WSZELKĄ CENĘ !!! To jest karygodne i tak nie powinno być, bo klient najczęściej nie wini konsultantki tylko "psy wiesza" na firmę. Każda konsultantka podpisuje umowę i to do czegoś ją zobowiązuje!!! Kochane klientki pretensje do swoich marnych konsultantek!!!!! Konsultantka najprawdopodobniej nie miała ochoty zwrócić prezentu za aktywność i nie przyjęła zwrotu bo klient się rozmyślił, A MIAŁ TAKIE PRAWO. Ja to mam szczęście do ludzi :) Sprzedaję produkty na party i przez 18 lat nikt nigdy nie zrezygnował z zamówionego towaru :)... Przez tyle lat zdążyłam przyjąć też produkty do reklamacji i nikt nie czekał 3 miesiące :) Nigdy nie żałowałam podjętej decyzji bycia konsultantką :) Gdyby faktycznie produkty były tak marnej jakości, jak tu niektórzy piszą NIE BYŁABYM KONSULTANTKĄ takiej firmy. Pozdrawiam :)

Też mi się to nie podoba że niektóre panie piszą że czekają na reklamacje miesiącami ja czekałam zawsze do 2 Tygodni i nie zdarzyło mi się dłużej więc nie rozumiem jak można tak pisać jestem z Tarnowa i naprawdę u nas jest ok,nie mogę narzekać więc jak ktoś pisze niech też poda miasto gdzie składa reklamacje ,moim zdaniem to nieuczciwa konkurencja lub marna konsultantka która przetrzymuje towar nie sądzę aby ktoś czekał miesiącami.

Mam ziołowe krasnoludki. Kontakt: http://olx.pl/oferta/pojemniki-na-przyprawy-tupperware-CID628-ID5RvgJ.html

NIESTETY ale z tym zapachem produktów jest coś na rzeczy. Dostałam właśnie nowa miskę do ciasta 3l w kolorze żółtym i od razu mi jakoś dziwnie pachnie jakby stechlizna , nie wiem jak to ująć ale takie mam skojarzenie, butelka (mam zielona) zresztą też tak zajeżdża. Przelewałam zimną wodą, mylam oczywiście a zapach nadal jest. I co na to odpowiecie konsultantki?

Do Gościa 21.04... Miła Pani KAFETERIA to nie serwis. Proszę zgłosić się do konsultantki, od której Pani kupiła miskę i butelkę, bo to jej rola, aby pomóc Pani rozwiązać problem. Tworzywo Tupperware nie ma swojego zapachu i trudno pomóc poprzez Kafeterię. Serdecznie pozdrawiam i życzę Pani otrzymania fachowej pomocy :)

Drogie kosultantki! Proszę wytłumaczcie mi w czym te nowe butelki są takie wyjątkowe od zwykłych plastikowych? Bo moja konsultantka na takie pytanie odp dlatego że są z tupperware heh..

niech ktos sie pochwali prezentami na zapowiedzi lata:)

Do gość. Piszesz że czekasz na reklamowany towar 2 tygodnie. a ja jak już wcześniej pisałam czekam 2 miesiąc nie przesadzając. Dzwoniam kilka dni temu do mojej konsultantki która wzięła ode mnie do reklamacji nóż do szefa kuchni oraz pokrywkę i nadal twierdzi, że jeszcze nic nie przyszło .

Zapowiedz lata ??? hmmm kto nie był nic nie stracił pracuje juz ponad 10 lat i nie uwazam aby to była zapowiedz lata chodziło im tylko o wypuszczanie grup i na tym sie skupili !!!! nie dostalismy jak zawsze było ulotki nowej nie wiemy co jest w konkursie sprzedazowym kompletna lipa . wcale sie nie dziwie ze bylo nas moze niecale 200 osób . Dostalismy torbe co była za aktywnosc tylko kolor fiolet 4 komplety sztucców troche głupio ze nie 6 i mimi niseczka i to cała zapowiedz lata

Mam "lekarstwo" na zapach , który chcemy usunąć z produktu tupperware.Umyj w zimnej wodzie , osusz i włóż na kilka godzin do zamrażarki.Ja tak usunęłam zapach nasion kopru , który zamknęłam w miseczce i zapomniałam, a także z butelki bo moja klientka zapomniała ,że ma mleko w butelce.Butelkę jednak włożyłam do zamrażarki z wodą ale niepełną wody i obserwowałam , aby nic się nie stało.Po zapachu ani śladu i produkty służą nadal.

ale sztucce chociaz wartosciwe - jesli te z kksk?? a wypromowane grupy?? czym obdarowano nowe menadzerki??

to narazie nie wiadomo nic o promocjach i podziekowaniach na czerwiec?? skor nie macie ulotek?? troche szkoda, bo czerwiec za tydzien i moznaby bylo zachecic potencjalne gospodynie opisem podziekowan:) ale cóz firma przyzwyczaila nas do spoznionych informacji:(

A ja z innej beczki... Podpowiedzcie mi drogie Panie jak spieniacie mleczko do kawy w MIKSERKU CAPPUCINNO, tzn. jakie tłuste ma być to mleko, jaka ma mieć temperature (ewentualnie czy mozna ciepłe i zimne?) Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi i sugestie, bo mam ten mikserek od roku i zalega mi półkę :( Kupując myślałam, że ,można zrobić w tym coś na wzór KAFFE' ART, ale albo nie potrafię, albo to lipa.....

a wytłumacz co to ta Kaffe Art, a mleko ja używam zawsze dobrze schłodzone i raczej 3,2%zawsze mi wychodzi .

a użyłam kiedyś mleka z mlekomatu i nie wyszło ,z wiejskiego też więc polecam z kartonu sprawdzone.

chodzi mi o coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=V62_GVFXGuE

Sorry, trochę przestawiłam nazwę:)

No to jasne do tej kawy idzie ciepłe mleko spieniane w expresie jeszcze ciepłego nie spieniałam muszę spróbować i na pewno napiszę.

No rewelacja ciepłe też się ubiło teraz muszę się nauczyć malować na kawie, mleczko zagrzałam w microfali przez 50 sekund ,ma 37stopni.dzięki za podpowiedż teraz zmiama kawki .

cos mało o zapowiedzi lata piszecie;/ chyba niezadowolone jestescie, albo tak malo was bylo na tym zacnym spotkaniu z przecieków wiem ze obdarowano was wreszcie prezentami za rekrutacje z 48 tyg. ponoc prezent byl uzalezniony od tego czy rekrutowana byla aktywna chociaz raz. napiszcie co bylo za sama rekrutacje i co za rekrutacje i aktywacje:) ponoc nowe menadzerki hojnie obdarowan, a te co wypromowały grupe jeszcze bardziej. nie piszecie nic - pochwalcie sie bo moja menadzerka nie wiele mowi "by mi żal nie bylo". a nie wiem czy jest czego zazdrościc

Do GOŚCIA 1.45... Bezsenna Konsultantko żądna sensacji na Kafeterii... Trzeba było zrobić cel, pojechać i samej ocenić... spałabyś spokojnie :) A tak nie możesz zasnąć, bo męczysz się i niecierpliwisz, że nikt nic nie pisze... TO ŻAŁOSNE!!! Widocznie Twoja menadżerka ma powód nie informując Cię o wszystkim, abyś nie doszukiwała się drugiego dna. Po Twojej tu wypowiedzi też nie ufałabym konsultantce, która wykorzystuje informacje o firmie i IRONICZNIE JE KOMENTUJE na KAFETERII... !!! Proponuję Ci wyspać się i w poniedziałek iść na miting... TO JEST MIEJSCE ZASPOKOJENIA TWOJEJ CIEKAWOŚCI !!!

do beja10 kilka wyjasnien:) -nie dla wszystkich polnoc to środek nocy, zwłaszcza w piatek - przeczytraj moja i swoja wypowiedz i ocen w której jest wiecej ironii - moje relacje z menadzerka, to nie twoja sprawa ( tak na marginesie to nie ona mnie rekrutowała - wiec sama jej nie wybrałam) - NAJWAZNIEJSZE: po co jest to forum?? jakos czytam swoj wpis i oczerniania tam sie nie doszukuje -rozumiem ze ty tu nie szukasz informacji tylko jak ktos zapyta o przepis to mu podeslesz:0 prosze o nie nadmiernie nie interpretowac zapytan

aha i jescze jedno:) z celem na zapowiedz wiemy jak bylo - a nie kazdy jest wyznawca sekty tupperware i nie spina pośladków by zobaczyc zapowiedz lata - której jak juz wiemy nie bylo

Dziewczyny robiłyście pieczone jabłka w cudzie kuchennym ? Może macie jakieś fajne pomysły?

podpinam się pod wypowiedź z 10:54. Lubię naczynia, ale do sekty nie dam się wciągnąć...

jesteś super z 10:54 to jest sekta i nie ma co ukrywać

Jaka SEKTA??? Dziewczyny pseudo konsultantki co wy tu wypisujecie? Znam firmę, produkty i jestem jej klientką już wiele lat i nie pojmuję wypisywanych tu absurdów. Może któraś mi wyjaśni po co kupuje cokolwiek od tej "SEKTY" oraz skoro tak uważa i tak tu pisze, to CO JESZCZE W NIEJ ROBI?