Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Gość popopo
czesc wszystkim. Mam pytanie bo Wy wszystkie takie jestescie doswiadczone na czym polego hsg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane:) Akasiu przykro mi z powodwu takiego traktowania podczas zabiegu, niestety to szara rzeczywistosć. Dobrze że jakoś to wytrzymałas, przynajmniej wiesz na czym stoisz. Trinity fajna stronka poczytałam sobie:) Jutro mam wizyte u gina, mam nadzieję ze pęcherzyk wreszcie pękł bo to już bedzie 18 dc a od dziś podbrzusze przestało mnie boleć, więc jestem dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizko nie martw sie. Kukusiu, ty tez. ja dzis zrobilam test w 28 d.c i tez klapa. Jest juz 12 dni po owulce, wiec jakby cos bylo to by dalo znak o swoim istnieniu, a tu jedna gruba krecha. Kukusiu, zaraz napisze ci maila. Teraz wlasciwie tylko czekam by dostac @ i nie byc znow w tej beznadziejenj sytuacji. A po nim znow hsg, a potem nie wiem- chcialabym laparo. Moze to mi pomoze. pozdrawiam. Ja tez mialam zastrzyk za ktory zaplacilam 250 zl - i nic z tego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko bardzo mi przykro, ale moze to zawcześnie żeby test wykazał, życzę Ci żeby się pomylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież jest maj i jeszcze żadna z nas nie ogłosiła dobrej wiadomosci, wiec może testwykaże coś poźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyniu, a moze raczej to ty jestes nasza majoweczka :) ja tam w cuda przestalam wierzyc dawno temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Cześć dziewczynki przepraszam ze sie nie odzywam, ale ostatnio w ogole nie siedzę przy komputerze. Strasznie sie czuje i właściwie całe dnie przesypiam. Wracam z pracy (w pracy nie bardzo mogę pisać) i leżę lub śpie cały dzień. Nigdy nie przypuszczałam ze ciąża może tak męczyć - normalnie jestem wykończona. Do tego doszły straszne mdłości - nie wymiotuje, ale chyba wolałabym, bo na chwilke chociaz by mi przeszło. Oj fasolka wszystkie siły wysysa.Mam nadzieje ze to przejdzie.W następnym tygodniu idę do lekarza i wtedy tak naprawdę okaże sie czy wszystko ok, powinno juz bić serduszko. Bardzo się boje - chyba bardziej niz przed pierwszą wizytą. Ale mam nadzieję ze wszystko bedzie ok. Trzymam kciuki za Was - oby dołączyła majóweczka. Pozdrawiam, idę do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczynki 🌻🌻 a ja z kolei muszę wierzyć w cuda bo inaczej w ciąze nie zajdę ;-) miałam dzisiaj sporo do zrobienia....teraz juz jestem w domu i spokojnie wypoczywam. Po 18 byłam u gina.ale niestety jakis natłok ludzi tam panuje do konca tygodnia....więc na normalna wizytę idę dopiero w poniedzialek.U gina był lekarz,który robił mi zabieg ....wziął mnie na szybkie USG :-) zobaczyc co słychac ....mam pęcherzyk 14mm o dziwo ....bo ten miesiac jestem bez leków.Ale podobno Clo kumuluje sie w organizmie na kilka miesiecy.W pękniecie jego watpię,ale cieszę się ze w ogole cos jest .... aa...tak poza tym to juz dobrze się czuję i nic mnie nie boli. całuski kobietki może rzeczywiscie martynia nam szykuje niespodziankę na maj. Paziu a jak u Ciebie staranka?! odzywaj się czesciej !! 🌻🌻 smutno tak bez Ciebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko odpisałam ci ale pusteczki u nas dzisiaj na topiku co porabiacie dziewczynki? Martyniu szykujesz nam tą niespodzianke czy nie? nie bądź taka tajemnicza który to dziś dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anasik dobrze że sie odezwałaś. zaglądaj częściej i wpisz termin porodu do tabelki ja tam bym chciała poznać smak tych mdłości ciążowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze dzisiaj jakoś cicho na topiku ... ja jestm sama w domku - i strasznie mi smutno - miniek na słuzbowym spotkaniu i wraca dopiero o 23.30 - jutro tez tak samo ... :( czy Wy tez tak macie ze samym wam źle w pustym domu ? oczywiście ja lubię czasem sobie odpoczac ale jak zbliza się wieczór a mój mąz wraca po nocy pociagiem do domu - to jakos niespokojna jestem ... akasiu ja tez musze wierzyć w cuda - tyle czasu się staramy - niby owuka jest a dzidzi brak - tylko cud ... cały czas czekam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trini kochana ja większość czasu spędzam sama ale powiem ci że idzie sie przyzwyczaić najgorszy jest pierwszy i ostatni tydzień w pierwszym mi Go bardzo brakuje bo był a nagle zniknoł a w ostatnim to odliczam dni które sie okropnie wydłużają i nieważne czy go niema 3 miesiące czy 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym chciała poczuc ... a tak na razie jestem w trakcie staranek - chociaz ostatnio to codziennie się kochamy ... także ? kto to wie ? ... tylko jak teraz jest środek cylu to meża nie ma w domu - wraca poźno - padnięty :( zobaczymy - nie licze na wiele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze tak jest ,jak pech to pech u mnie też mąż albo wraca tuż po owulce, albo wyjeżdża niedługo przed nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukusiu - tylko ze Ty w domu masz rodziców i mozesz z nimi sobie porozmawiać - a ja dziś taka samiutka jak paluszek - oj - w sumie przylepa ze mnie - uwielbiam miec koło siebie mojego skarbulka - nawet jak siedzi w drugim pokoju przy komputerze - a tak włóczy sie po nocy - bo ja nie pracuje to on za dwoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki nasz los - ale mam nadzieje ze niedługo bedziemy miałay nasze bejboszki i juz nie bedziemy takie samotne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak w sumie racja ale nie mam z kim sie przytulać no ..chyba że czase listonosz podskoczy... albo jakiś sąsiad...... oczywiście żartowałam :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego bardziej nie pragnę, jak tylko mieć tą małą istotkę i całować ją wszędzie i zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pragne - oj kukusiu - te maleńkie stópki i paluszki - całować głowke i wdychac zapach ciałka - juz teraz morduje swojego chomisia i całuje go po futerku a co bedzie z dzieckiem ? mój mężulek wlasnie dzwonil - mam się szykowac - bo jest b. głodny :) - tj stęskniony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to uciekaj sie wyszykować pięknie bo napewno będą przytulanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mykam - musze jeszcze koszule na jutro mińkowi wyprasowac i zrobic mu kanapki ... potem kąpiel i moze wybije 24 - a wtedy moje kochanie bedzie już w domku! dobranoc kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzień bez forum dniem starconym :) wiec o tej porze do was pisze, mieliśmy awaryjne, nagłe sprzątanie w kuchni, ehh, szkoda gadać. A od rana do popołudnia bylam u siostry ;) Akasiu, qrcze ale ty jesteś dzielna, ja bym bez znieczulenia uciekła, i ta awaria windy i ciągłe przenosiny, dobrze ze już po wszystkim :) Kukusiu, dzięki za odp na maila (napisz skąd jesteś :D )w mailu oczywiście,a jaką to robota mąż cie zawalił, mój ostatnio stwierdził ze jak chwilowo nie pracuję to położę płytki w kuchni haha, ale sie uśmiałam :) Surfitko - moze jeszcze troszke za wcześnie na teścik, ja dalej trzymam kciuki Martyniu - powodzenia u gina, mam nadzieję że pęknie, jajo a nie gin ;) Trini, mnie tez samej w domku smutaskowato, ty chociaż mam zastępnik w postaci chomiczka, teraz pewnie sie szykujesz :) Elizo - Trini ma rację, pewnie na efekty trzeba dłuzej poczekać, a napewno beda pozytywne, uśmiechnij się 👄 Anisik gratulacje, tez bym tak chciała, móc się położyć kiedy mi się zachce i mówić że przecież jestem w ciąży to musze odpoczywać, dla dobra dzidzi chyba nikogo nie pominełam, zaraz sprawdze i jak coś dopisze, dobranoc papa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze prośbę do Elizy - jeśli leczysz sie w Krakowie, to napisz mi proszę na maila gdzie dokladnie, jak nazywa sie gin i ogólne spostrzeżenia, ja też jak kukusia wybiore sie do kliniki, jak do po wakacji nie ruszy nic do przodu Surfitko- ty tez mi napisz jaki to gin ? dzięki, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem i bardzo dziekuje za słowa otuchy jestem juz zmęczona tym i dlatego tak się zachowuje . NAjgorsze sa te dzieci w rodzinie , kórych wszędzie pełno i tylko my sami.Straszne. Ale obiecałam ze nie będe zanudzac. Fajna stronka ta od Tryni Uciekam do pracy miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Surfitko dziękuję za maila Elizo, za Twojego też - odpisałam Ci :) nie wyspałam się, nic mi się nie chce, blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie! Pogoda znowu w kratke - raz słońce a za chwilke chmurka ... wczoraj to dopiero było - słońce i za chwile ulewa - mam nadzieje ze dziś odpoczniemy troszke od tej wirówki ... dzis obudziłam się o 5 rano i myslałam co zrobic do jedzonka na sobotnia kolacje - dziewczynki juz brakuje mi pomysłów ... nie chce róbic żadnych kotletow - bo to juz się wszystkim przejadło ... myślalam o spagetti do tego winko Carlo rossi ... ale co potem ? pewnie bedziemy sobie troche dluzej siedziec i zupełnie nie mam pomyslu - myslalam o szaszłykach - faszerownych jajkach i dwóch sałtkach do tego wedlina ... zrobie babeczki z kremem waniliowym , galatetka i owocami ... zastanawiam się czy isc do cukierni i zamowic taki mini tort - 1 kg - z bita smietana z malinami - i chyba to wystarczy na 6 osób jak myslicie ? do tego wpadlam na pomysł - by isc dzis do fryzjera ... chce podciąc wlosy - bo grzywka wpada mi w oczy i fryzurka juz jest bez ksztaltu ... w niedziele 18-stka mojego chrześniaka - do tego mnie nęci zmienić kolor - na taki podobny do orzecha laskowego ... teraz farba mi sie juz wypłukała i znowu mam jasne ... oj - ale te kobiety mają ze sobą ...wy też tak macie ? wczoraj kupiłam sobie kosmetyki do modelingu ciała ... zel pod prysznic Lirene - wyszczuplajacy ... zel do posladkow i brzuszka AA - nowa seria Slim Expresso i do tego balsam wyszczuplajaco antycellutisowy ... z tej samej serii ... w sumie kupno nowego kostiumu kapielowego do czegos zobowiązuje ;) ... do lata musze mieć exta ciało - chyba ze zajde w ciąże - to powiekszajacy się brzuszwek bedzie powodem do radosci ... na razie mykam - bo czas ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×