Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Widziałam właśnie - dzięki !!!! A myślałam , że nikt nie skojerzy takiego małego miasteczka :-)

Justynko - ja też jeszcze 4 lata temu mieszkałam w tym województwie, tymbardziej że twoja miejscowość jest niedaleko od większości rodzinki :)

No popatrz - ale ten świat mały !!!! :-)

Przeprowadziłaś się do męza ?? , czy tak wspólnie później wyjechaliscie ???

Przeprowadziłam się do męża, nasze miejscowości są oddalone ok. 15 km, a pomiędzy jest już granica województwa. Oprócz zmiany adresu czekała mnie też zmiana np. Kasy Chorych, musiałam wybrać lekarza rodzinnego, sposród mi nieznanych, a mamy przychodnię pod blokiem, wybrałam na chybił trafił spośród 4 lekarzy, ale do tej pory nie wiem jak ta pani wygląda, nie byłam jeszcze chora :) od 4 lat. Oby tak dalej.

Ja też przeprowadziłam sie od męża , ale naszczęście nie miałam takich problemów , bo to prawie ta sama miejscowaść . My mieszkamy w domu , nie w bloku - bo to juz sa obrzeża miasta.

justynko 24 przeslij mi jeszcze raz e-maila uprzatnelam skrzynke - bo mialam zawaloną zdjeciami - może dlatego wiadomosc wróciła ... własnie kończe sprzątanie - tak szorowalam zlew w kuchni - ze rozwalilam sobie palca :( przejechałam po rancie ostrej stali - ale krew się lała! buuu - teraz nic nie moge zrobic miuniek bedzie musial dokończyc - w sumie tylko odkurzanie zostało ...

no dziewczyny u mnie juz WAKACJE :) :) szkoda ze tyl;ko na tle pulpitu w komputerze :) ustawilam sobie tło z falami morza to łatwiej mi bedzie marzyc ze juz urlopuje :) widze ze pora obiadowa i sie pusto zrobiło :(

Trini ale ty intensywnie pracujesz :) uważaj, żeby nie było to cos poważnego, Martiko, zawsze to jakieś fajne widoki, a to że tylko na monitorze to mały szczegół :P

Trini ma pecha ale ja tez jak sie biore za rutynoiwe duuze sprzatanie to zawsze mam jakas kontuzje :) dzis wlasnie mnie to czeka i do tego zamierzam okna byc, wieczorem bo nie ma czasu w srodku dnia zebym tylko nie wypadła to bedzie dobrze a przeciete paluchy przy sałatkach to standart dlatego ze zawsze wszedzie sie spiesze :) h hi hi

oki dziewczynki ja juz mowie papa i MIŁEGO WEEKENDU dla was wszystkich, wyluzowania owocnych staranek i duzo uśmiechu i pogody. Ja dzis sprzatanie jutro moze gdzie pojedziemy a niedziela kto wie.... W kazdym razie 2 dni wolne zamierzam odpoczac i zrelaxowac sie i wam zycze tego samego. Buziaki i do poniedziałku :) :) :)

wiatjcie :-D Justyno24 rownież prosze o maila !! wczoraj mnie coś potwornego dopadło- dreszcze,,ale dosłownie takie dygoty ,ze az łozko sie trzesło,gorączka 39 i niesamowity ból głowy.Przy skroniach z obu stron..........myslalam,ze mnie przewiało,ale to chyba nie to..poza tym niezle mnie mdliło,a w sumie nic takiego nie jadłam.Może się juz sypie ?!~ a dzisiaj dalej głowe rozsadza...i nawet nie wiem jak to załagodzić. W pracy jakoś przetrwałam ;-) a teraz chyba pojde sie połozyc. piszcie dziewczynki piszcie---maile też :-D kukusiu czekamy na wyniki.

witajcie:)dzis byłam u lekarza mam zapalenie ucha i gardła dostałam krople do nosa i jakies tabletki:( Dzis postanowilismy z mezem ze 5 lipca wyjezdzamy na 2 tygodnie, jeszcze nie wiemy gdzie chcielismy nad moRZe ale to jest dla mnie za daleko wiec chyba zostają nam góry.Już sie boje jak nadrobie zaległosci w czytaniu:(

martyniu biedulko !!! kuruj się,a z uchem to nie przelewki-bo ja np.przewiałam swoje trzy lata temu i od tamtej pory mam ciągle z nim problemy-musisz je gruntownie wyleczyc.Swoją drogą jak Ty zdąrzyłas je przewiac??? a jak bioderko?

Czesc - ja tez chce maila Justynko. Dziekuje karolciu za zdjecia i jadiro za maila. :D Dziewczyny ogolnie mam wisielczy humor i dlatego nie pisze. Oczywiscie @ dalej nie mam. W poniedzialek zaczynam chyba z tabsami. A lasuch tez ze mnie jest i juz nie chudne :( A wrecz przeciwnie. A do malenstw nie naleze... Pozdrawiam was wszsytkie. martuniu dbaj o siebie kochanie i o malenstwo. Ale z ci sie ciagle cos przytrafia...

Martyniu, no to rzeczywiscie jak to możliwe skoro leżałaś w domku, pewnie na tym spacerku cię zawiało? Zdrowiej szybciutko, bo góry na was czekają :) Surfitko, to twoja @ to chyba zabłądziła, że tak długo nie może Cię znaleźć, mam nadzieję ze doktorki z kliniki coś wymyslą i będzie OK :P

Sufitko mogę Ci przesłac troszkę fluidków mojej @@@@@@@ :-) bardzo proszę !! pamiętam,ze jak nie mogłam tej paskudy dostac po duphastonie to gin.przepisal mi PRIMOLUT-Nor (niby też progesteron,ale silniejszy) i po nim odrazu przyszła--podczas brania tego leku myslalam,ze wykorkuje! ale pomógł i to najwazniejsze.

czesc kobietki!-ale sie rozpisałyscie ,ze nie nadarzam z czytaniem. Jesli moge tez prosze o mejlika .Dzis mam straszne doły potem napisze wam dlaczego.....

cześć dziewczyny:) Ja dopiero teraz - jutro mam gości, więc dzisiaj sprzątanko pełną parą:) Tryni ja też się zawsze przy sprzątaniu \"uszkadzam\" - a już obowiązkowo przy rozmrażaniu lodówki (muszę ją w końcu wymienić) - ma taką wstrętną śrubę pod spodem, o którą się zawsze \"pokiereszuję\" :P Ale \"smacznie\" żeście się dzisiaj rozpisywały:) A ja sobie też zrobiłam \"smakołyka\" - postawiłam pierwsze w tym roku ogóreczki i za niedługo będę miała pychotki małosolne - mężuś dzielnie kroił do nich cebulkę-rycząc przy tym niemiłosiernie i kląc na czym świat stoi:P Ale ja miałam masę sprzątania,a on wykalkulował sobie, że jak mi pomoże to postawimy je pół godziny szybciej, więc też pół godziny szybciej będą gotowe - ot męska logika łakomczucha;) martiko - a wiesz, że mi się też już marzy jakiś urlop - dzisiaj już sobie zaklepałam caluśkie 3 tygodnie - jejkuuuu jak ja się już nie mogę doczekać sierpnia!!! martyniu - słonko - kuruj uszko i bioderko - trzymamy kciuki Surfiniu - ja ci też przesyłam małpiszonowe fluidki: @@@@@@@@@ - o - proszę uprzejmie, bo ze mnie już 4 dzień leci:P jadiro - owocnych staranek:)

Dobranoc wszystkim kolorowych snów :P

Dobranoc :D I dziekuje za fluidki...chociaz tak jak i te ciazowe na mnie pewnie nie podzialaja ;) Ale glowa do gory...co ma byc to bedzie. Sadze Akasiu, ze tez gin w poniedzialek da mi cos innegona ta paskude, potrzebuje tylko troche wiecej czasu. Cos wspominal o tabsach, a po nich to chyba @ juz powinna byc. Tyle, ze kolejny miesiac z glowy. Jak sie w tym dziesiecioleciu wyrobie to bedzie dobrze. A kiedys na duphaston tak rewelacyjnie reagowalam.... Pozdrawiam. :D

Witajcie kochane ... wczoraj przezylam koszmarny wieczór ... wszystko wiaże się z moja byłą praca - napisze do Was maila - ale tak ok. południa - bo teraz ide zrobic zakupy - to sobie odczytacie - nie przespalam prawie calej nocy - w sumie nie ma sie już czym przejmowac ale nerwy pusciły i zrobiły swoje .... wygladam jak zombi - ide sie umalowac -by wygladac jak człowiek - pa pa

Cześć dziewczyny:) Wpadłam się przywitać:) Właśnie wróciliśmy z Miśkiem z zakupków - kupiłam sobie extra sztruksowe portki - może trochę nie na tą porę roku, ale bardzo mi się spodobały i \"musiałam\" je mieć. Zresztą na chłodniejsze letnie dni też się nadają:) Tryni mam nadzieję, że humor Ci się poprawił i była pracka nie będzie Ci już więcej spędzała snu z oczu. Ja dzisiaj zabieram się do \"walki\" z byłym pracodawcą mojego Skarbeczka - piszemy chyba pozew do Sądu Pracy, jeszcze na 100% się na to nie zdecydowaliśmy, ale prawdopodobnie tak się skończy. Tzn. pozew mamy już napisany tylko jeszcze \"prace wykończeniowe\" no i decyzja czy aby na pewno podjąć tą walkę - w końcu wcale nie będzie ona równa i tego się trochę boimy... Ale na forum wolałabym nie podawać więcej szczegółów...

Czesc dziewczynki ostatni nie mam czasu pisac ale staram sie czytac na bierzaco :) Porsze o emaile a teraz spadam bo jedziemy ma imprezke miłego weekendu i owocnego

Kukusia a ja nie dostałam od ciebie wiadomości :(

Elizo z tego co wiem to chyba mało która dostała maila wczorajszego odemnie. niewiem dlaczego bo wysłałam każdej Wiem że Trini doszedł bo mi odpisała więc jak chcecie to może ona go jeszcze ma to może mogłaby wam przesłać bo ja niestety zawsze zapominam zapisać

Oj Dzieki Kukusia za info A Trynie prosimy o przesłamie :)

tak własnie ;-) witam wszystkie ! u mnie pada...........a takie słonko rano swieciło....tylko ja wtedy w pracy siedziałam... te boloesci i goraczki mi przeszły-pewnie cos pryskanego zjadłam ;-) a teraz smigam robic obiadek.Dzisiaj placki ziemniaczane...a ogorki juz w tym roku zrobiłam i jeden słoik wlasnie wczoraj moj ukochany mąz zjadł - bo tez kocha ogoreczki-tak jak Twoj Voltare. Kupiłam mnóstwo jagód i będe sie dzisiaj nimi zajadac :-D

Witajcie Dobrze Akasiu ze juz lepiej...trzeba uwazac na te lesne owocki tez - ta wredna bablownica grasuje, a kiedys uwielbialam borowki prosto z krzaczka, ale jak sie naczytalam co to jest ta bablownica, bleee Trynitko i Kukusiu odpisalam wam. :) Przepraszam Kukusiu ze nie wczoraj , ale cos skrzynka mi sie nie chciala oteorzyc. Ogolnie nie za dobry ten serwis na onecie. Mam druga na msn i nigdy nie bylo problemu...chyba raz ale przynajmniej bylo info ze wroci serwis za tyle i tylei cos tam robia...Zmieniali oprawe graficzne i dodawlai jakies pierdoly jak sie pozniej przekonalam. A na onecie po prostu przestaje sobie dzialac.... Dziewczynki chcialam szsytkim zyczyc milego dnia i zmykam sie weekendowac :) tzn dzis obowiazki wzywaja - pranie, sprzatanie itp. Ale jutro wylegiwanie sie nad jeziorkiem :D Pa,pa

Trynitko - opiszę Ci później naszą sytuację jeżeli chodzi o byłe miejsce pracy, ale mailem. Tylko to za jakiś czas, bo mężusiowi załączyła się jakaś wyjątkowa upierdliwość - kupił sobie płytkę ze \"stawką większą niż życie\" - była w jakiejś gazetce - i koniecznie teraz musi ją obejrzeć, kiedy akurat ja bym chciała coś Wam napisać. No na chwilę go muszę puścić...