LIPIEC 2007

Basiu dzieciaki kulfoniaki maja po mnie :) oczy w meza takze ogolnie podobienstwo widac niesamowite w obydwu kierunkach co w sumie nas cieszy :) Lalik oczka Krzysiowi powolutku robia sie brazowe. na tej fotce jeszcze tego nie widac ale ma takie brazowe plamki i w sumie fajnie to wyglada, taka laciata zrenica i jeszcze slowo o karmieniu i o tym co bylo dawniej. badania robia caly czas nowe i co rusz moze byc zmiana. mnie nie przekona jednak mowienie ze 20 czy 30 lat temu robilo sie tak a nie inaczej... ja od 3 roku zycia bardzo chorowalam ciagle zapalenia plus i oskrzeli az w koncu antybiotyki przestaly dzialac i leczono mnie sterydami... dopiero po 2latach takiej kuracji rodzicom udalo sie zalatwic centrum zdrowia dziecka gidze okazalo sie ze ci debile leczyli mnie sterydami na przewlekle i nawracajace przeziebienia a to alergia wziewna byla na progu astmy... jestem z rodziny gdzie niestety choroby sie czepiaja wiec 5razy czytam, 5razy pytam i x razy porownuje nim cos zrobie czy jakies leczenie podejme

Aneczko z mojm Jarkiem mialam podobnie ...byl przez okragly rok na antybiotykach ... i to ze ania ssala cyca moze nie mialao nic wspolnego z tym ze nie chorowala a moze mialo ... jak wkoncu infekcja z gardla przezycila sie jarkowi na stawy biodrowe ... to madrzy lekarze stwierdzili ze to tzreci migdal ... i rzeczywiscie po zoperowaniu choroby sie skonczyly ... a z tego co wiem ... kiedys ogolnie byla nagonka tak jak teraz jest tyle ze nie na karmienie piersia tylko na butle ... czasy sie zmieniaja ... ja poprostu kocham karmic piersia ... najbardziej zabolalo mnie jak poszlam z ania do lekarza a miala ponad dwa latka ...i lekarz bo byl nowy w przychodni .. spytal mnie jak ja karmie jak powiedzialam ze piersia ... to skwitowal to krotko ... pani chyba zboczona jest ...

witam ponownie!!! ale dziś ruch na forum:) ja od rana walczyłam z julą, bo strasznie jest marudna a najgorsze, że nie wiem o co chodzi, co jej dolega. kurcze jeszcze duzo czasu musi upłynąć nim nauczę się rozpoznawać o co julci chodzi:( ubrałam jej kombinezonik i wsadziłam do wózka przy balkonie. Zasnęła. właśnie- napiszcie mi co ubieracie dzieciaczką pod kombinezon? ja jak na razie pokarm mam i wiecie moja julka jakoś nie przerzuciła się całkowicie na butlę. nadal chętnie cyca:) nie wiem kiedy zdecyduję się podać julce coś ze słoiczka... może na święta? hmm zobaczymy. boję się, bo te jej problemy z brzuchem mnie wykończą. miało minąć po 3 miesiącu a to nadal trwa. może nie ma już kolek ale te gazy nadal ją męczą, nie wiem dlaczego sprawia jej to taki ból?! żaden lekarz nie potrafi nam pomóc. wszyscy mówią że to trzeba przeczekać:(

wiecie co moja jula spi juz na balkonie (jestem z tych wyrodnych matek) prawie potorej godziny tylko chodze sprawdzac czy nie zamarzla;):))

na tym zdjeciu z dzisiaj widac plamki (sorki ze nie zorbilam zmiany w rozmiarze ale inaczej kiepsko by bylo widac) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b2d99e54662561b.html a tutaj podkoldernik: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c6df0b12470713b5.html i jeszcze walka z gruchawka lezala dosc blisko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dedbb2a9b2181825.html pierwsze proby zdobycia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e2c168b5babb091.html zmeczenie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b3bc173dac3da15.html triumf :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/767039574a217a8c.html to taka mala seria, zorbilam ok 30fotek krok po kroku ale wybralam 5 najlepszych :D

wisienko juz ci pomagam mysle ze spokojnie mozesz stosowac bo to jest po prostu wazelina :) w skrocie - pomaga zaleczyc i zapobiegac zapaleniu pieluszkowemu skory, oddziela wilgotnosc (czyli siuski) od skory. czasowo chroni i przynosi ulger popekanej skorze i ustom, zapobiega wysuszaniu na skutek zimna na dworze. nie stosowac na rany czy zainfekowana skore.

mania ja tez mialam i czasem jeszcze mam te problemy z julka ... mi lekarka powiedziala ze akurat u nas jest to wynikiem zwyklego obzarstwa julki ..a na to raczej lekarstwa nie ma:).. julka wazyla 2150 a teraz 6760 wiec przybierala bardzo duzo ... i juz zauwazylam ze jak sie obje za duzo to tez ma problemy ... (srednio zjada posilek z jednego cycka nie wiem ile tam jest mleka ale czasem potrafi sie tak pzryssac ze dwa sa flakami) ale z tego co zauwazylam powli sie wszytsko stabilizuje .. nawet od paru dni przerwy w papu ma dluzsze ....

buahhahahha Aneczko zajebiste foty ....a oczka jak pantera w centki;) julka tez tak miala zanim jej sie oczy zmienily:)

oj Laik mam nadzieję, ze u mnie to się ustabilizuje... są dni kiedy już myślę, że jest super, łudzę się , że minęło a tu ups i na drugi dzień znowu jazda.:( aneczko krzynio superaśny!

wisienko a jak to mam zrobić?

coś kombinuję ale nie wiem czy się uda zrobić na czarno:)

o udało się!!!!!!!:) :) :)

Wisienko ja mam tradycyjna spacerowke o taka: http://www.allegro.pl/item260266847_wozek_jedo_bartatina_clasic_plus_2007_gwarancja.html co do spacerowek kubelkowych to niestety slyszalam wiecej opinii negatywnych niz pozytywnych. przypomnialo mi sie wlasnie ze ty ten coneco kupilas - dziewcyzna z innego forum na ktorym pisze tez go miala ale po miesiacu z hakiem uzytkowania sprzedala bo mowi ze sie nie nadawal - kolka sie skrecaly i trzeba bylo non stop poprawiac zwlaszcza przy podjezdzaniu na kraweznik a poza tym byl ciezki i nieporeczny. sprzedawala na allegro podajac powod ze dostala nowy lepszy wozek. na ktoryms forum spotkalam sie z opinia o wozkach coneco i tritom ze to chinszczyzna ale mam nadziej ze te osoby sie mylily i bedziesz zadowolona z nowego nabytku!!!

WIsienko a spacerowke parasolke tez mam tradycyjna - taka kanciasta w stylu tej: http://www.allegro.pl/item264286635_wozek_parasolka_spacerowka_buggy_firmy_arti_w_wa.html tyle ze na ciut wiekszych kolach i bez tej przedniej barierki ;)

wisienko dzięki!!! właśnie zastanawiałam się jak robicie kwiatuszki i serduszka:) właśnie próbuję... zobaczymy co z tego wyjdzie:)

wisienko ja mam dokaldnie taki typ wozka jak na fotce z allegro fotelik gondola i spacerowka + stelaz moja ukochana bartatina classic :)

moja julka juz prawie 2 godziny śpi, mam nadzieję, że nie zmarznie... ja się grzeję ciepłą herbatką. zimno brrrrrrrrr

moja julka juz prawie 2 godziny śpi, mam nadzieję, że nie zmarznie... ja się grzeję ciepłą herbatką. zimno brrrrrrrrr

moja julka juz prawie 2 godziny śpi, mam nadzieję, że nie zmarznie... ja się grzeję ciepłą herbatką. zimno brrrrrrrrr

Ale mi dała młoda w du.. no myślałam że zwariuję. Darła się przez dwie godziny, senna jak nie wiem ale spać nie będzie. Było wszystko, wózek i bujanie, ręce, cyc, flafa, łózeczko i karuzelka, leżaczek z włączoną \"trzęsidupką\" i nic. Dopiero przed chwilą udało mi sie ją w wózku ululać. Fajnie Aneczko że wróciłaś, jakoś tak pusto było bez Ciebie. Fotki Krzysia super. Zazdroszcze ci aparatu który robi zdjęcia takiej dobrej jakości. Chciała bym coś wystawić na alegro ale jestem ciemna masa. Nie śmiejcie sie ale ja nigdy nie wysyłałam zadnej paczki i nie wiem co robić jakby mi sie coś udało kiedyś sprzedać. Idę z tym na pocztę i co? oni mi tam ważą i mówią jaki koszt wysłania????? nie wiem w co bym mogła zapakować np jakieś ciuszki??? jak piszecie koszty transportu to tak orientacyjnie??? napiszcie mi proszę

aniu ciuszek wkładasz do koperty i na pocztę. tam babka wazy i wysyłasz. zazwyczaj ludzie wysyłają listem poleconym to wtedy musisz wypisac na poczcie karteczke z twoimi danymi - nadawca, i danymi osoby do której wysyłasz- odbiorca. cena to najtaniej coś ok 5 zł, nie pamiętam juz. moja jula mi tez dzis w kosc daje i to nieźle:( moze taki dzień mają...

zazwyczaj pisze koszty transportu 6 zł polecony priorytet i 12 zł wysyłka za pobraniem

Aniu ja niebardzo ci moge pomoc bo nie wiem ale zdaje mi sie ze sumu podaja orientacyjnie ... bo nawet jak place za przesylke nigby na kopercie czy paczce nie ma tyle znaczkow zeby suma sie zgadzala ... zawsze jest to zawyzone ... Jula wstala pobawilam sie z nia ona zjadla ja zjadlam obiade i dalej spi .... znow na balkonie ... :) jak maly mors.... ogolnie dzis ma taki fajny humorek smieje sie caly dzien .,, i trzecia drzemke juz wali ... nie wiem jak u waas ale u nas pada snieg ... ja traz wietzre mieszkanie siedze juz przy lapie jak mops zmarznieta ...

znalazlam fajny wozek tak mi sie podoba ze szok .... http://www.allegro.pl/item262856786_wozek_spacerowy_quinny_buzz_super_promocja_.html moze ktos ma ???? jak sie spisuje ...??? chce na wiosne kupic a ten mi sie podoba bardzo ....

no wlasnie wisienko nie wiem .... zastanawiam sie .... chodzi mi o lekki wozek i z duzymi stabilnymi kolami ... wokol mnie dopiero buduja osiedla wiec chodnikow tez niet ... ten twoj mi sie tez podoba ale boje sie moglby byc malo stabilny na tych wertepach ... wsumie do wiosny mam czas ... narazie w tym kolosie jezdzimy ..:)... rozgladam sie tez juz powoli na krzeselkiem do karmienia ...moze macie cos fajnego do polecenia ...bo na swieta chce juz kupic krzeslo...

Dzięki za odpowiedzi w sprawie alegro /Ja kolejne 2 godziny mordowałam sie z Amelką. Już mi sie ze złosci płakać chciało bo tak się darła i nic jej nie pasowało. Dopiero mama mi ją nosiął a ja w tym czasie odciągnełam 100 ml. I wypiła to siedząc mi na kolanach i zasnęła. Ciekawe na jak długo Lalik Ale droga ta spacerówka. Ja tak bym się chciała wyrobić w 500 zł. Zależy mi na tym żeby była lekka.

Lalik ja mysle ze jest do tego budka tylko akurat na fotce nie ma ale co do quinny to sa rozne opinie. podobnie jak ten wozek wisienki ma kubelkowe siedzisko a co za tym idzie nie masz regulacji oparcia na plasko tylko calosc przekrecasz. ja jakos nie bylabym do takiej opcji przekonana a co do krzeselek do karmienia to ja polecam tradycyjne drewniane - nawet do tej pory Gabrysia uzywa i nie ma na nim sladow uzytkowania :) http://www.allegro.pl/item261076308_krzeselko_do_karmienia_wraz_ze_stolikiem_nowe_fv.html

Aniu ja nie zaplace za nia tyle z tego co widze w stanach jest tansza zadzwonie do ojca wysle mu pieniadze i mi wysle .... t ak mysle ze zmeszcze sie w 600-700zl

fajne to krzeselko .... jeszcze pomysle ..... a co do tego kubelka ani wsumie powiem ci ze nie wiem ale w tej bryce mamy takie skladane oparcie ... tyle ze to takie wielkie ze mam problem zeby do bagaznika zapakowac ... chce wlasnie cos malego i czym moglabym do sklepu chociazby pojechac ..bo na dluzsze spacery mozemy tym duzym jezdzic ... jeszcze zobacze szkoda ze nikt tego nie ma :( chcialabym wiedziec jak to jezdzi bo samo zawieszenie wyglda dobrze

wicie co wkurzyc sie mozna.... wlasnie mi sis doniosla ze w stanach wycofuja ze sprzedazy czesc zabawek fisher price ze wzgledu na szkodliwe substancje w nich zawarte... kurcze rozlaczylo nas i nie wiem na jakiej stronie to sprawdzac. moze ktoras z was pamieta gdzie sie sprawdzalo te zabawki z mattel? strona na bank anglojezyczna byla