ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

A ja sobie czekam i czekam...i się do czekać nie nogę.Do następnej środy tak daleko :( a do założenia aparatu jeszcze dalej,buuuuuuuuu!!!!!!!!! normalny człowiek to by wolał, żeby wakacje mijały jak najwolniej :)

hehe no co prawda to prawda, to czekanie to jakaś zmora... :P ja już tak długo czekałam i wytrzymała, a te 3 dni które mi jeszcze zostały to nie wie...mnie to az juz nosi...:P JA CHCE SOBOTE !!!!!!!! pocieszam sie tylko ze sobota mignie szybko , bo brat do mnie przyjezdza i musze jechac go odebrac z dworca a pozniej na zakupy i na miasto pochodzic, pozniej wrocic zrobic obiad i ani sie obejrze a juz bedzie 18 i wyruszam do orto... teraz tylko czwartek i piatek przyezyc... na dzis zaplanowałam ogladanie filmów..a jutro jade kilkanascie km od domu zeby rybki nakarmic i kwiatki podlać... (opiekuje sie domem znajomych do soboty) ale na piątek kiepski plan...;/ zostaje sama w domu na kilka godzin - ZWARIUJE!!!!!!!!! i sobota zleci... najgorzej dłuzy sie jednak dzien w pracy...

madzia14102 Zapodaje linki : http://www.ortodonta.info/ http://www.ortoprotex.pl/galeriapacjentow.html http://www.stomatologia.rzeszow.pl/strony/ortodoncja.html http://www.ortho.pl/leczenie.html Jak znajdę coś jeszcze przy okazji to wkleję linka. :D Byłam dziś na wizycie kontrolnej i zmieniłam gumeczki. Co prawda chciałam jasno różowe ale nie miała ;( były tylko ciemno różowe. Ja zdecydowałam się na kość słoniową. Są bardzo zbliżone do koloru moich zębów (się teraz wyda że mam żółte :P hahaha), nie widać ich i mam nadzieję że nie będą się tak odbarwiały jak te przeźroczyste. :D

Ja pamiętam, że dzień przed założeniem aparatu siedziałam z lusterkiem i oglądałam swoje ząbki pod każdym kontem. :D hahahahha Nio z tym czekaniem to fakt ... na wszystko trzeba czekać czekać czekać :P ... zaraz zobaczymy ile tego jest : - na wyleczenie zęba/zębów przed założeniem aparatu - na wyrwanie zęba/zębów - na założenie aparatu - na pierwsze efekty - na nowe gumeczki :D - na dodatki do aparatu (np wyciągi zewnętrzne i takie tam chociaż na to to chyba nikt z przyjemnością nie czeka) - na zdjęcie aparatu - nio i najważniejsze ... NA EFEKT KOŃCOWY :D

do miszt: pytanie kiedy zakładam aparacik...a wiec tak chcialabym do konca wakacji miec go juz ale nie wiem czy sie wyrobie. jak moja mama dzwonila po ortodontach to prawie zaden nie odbieral bo oni sa na urlopach...jedna powiedziala zeby zadzwonic pod koniec lipca to mama zadzwoni i sie spyta. jedna chciala mnie dopiero na wrzesien umowic ale ja nie chce tak pozno.chodze do 3 gimn (tzn we wrzesniu juz bede 3-klasistka) i chcialabym juz w szkole miec aparat... a wiec pytanie kiedy bede miec aparacik to nie wiem dokladnie ;( a to czekanie jest najgorsze a i jeszcze jak bylam u tej co mi powiedziala ze mam pod koniec lipca zadzwonic to kiedys w lutym sie umowilam ale zrezygnowalam bo tam wizyty przed zalozeniem bylyby co miesiac a kontrolne potem to nie wiem i sie nie zdecydowalam...szkoda bo bym juz miala ;) ale coz... do vitalijka: ja to bede miec metalowy tylko nie wiem jeszcze czy tylko na gore czy na dol tez bo dol mam prosty. u gory to prawy kiel mi wystaje i ogolnie zgryz nie jest prawidlowy... a co do gumek to na metalowym bym chciala turkusik albo niebieski (pewnie sie powtarzam) do Fanta88 : dzieki za linki...strasznie to wyglada tzn te zdjecia przed, po sa juz lepsze ale tez. ci ludzie to naprawde maja zolte zeby. ja teraz tak dbac...ciagle myje po (prawie) kazdym posilku poniewaz czuje niesmak po zarelku... Pozdraiwam ;)

łoooo to ja nie wiem czy dobrze robie...toż to ja z tego czekania na to wszystko osiwieje...!!!!! :P hehe na dzień dzisiejszy liczy się tylko SOBOTA!!!!!!!!! pozniej bede sie martwic o reszte:P kurcze martwie sie tez o te gumeczki... bo nie zapytałam orto, a jak sie okaze ze on ma te aparaty bez gumeczek i nie bede mogła zmieniac kolorków.... :( a ja chce rózowy albo fioletowy.... nie chce zwykłego szarego...:( buuu i teraz sobie jeszcze taki stresior zarzuciłam...

ja to chyba na pocatku zapytam czy ma rozne kolorki gumeczek bo jak by nie miala to do zalozenia aparaciku bedzie miala czas zeby zamowic hehe ;)

miszt Aparaty bez gumek kosztują 2,5-3,5 tys, a normalny metalowy 1200zł-1800zł. :D Jak podała Ci już cenę to będziesz wiedziała który. :D

pamiętam jak ja czekałam .. tak mi się czas dłużył. ale znalazłam na to sposób. ;D przychodząc ze szkoły, sprzątałam i kładłam się spać.;P budziłam się wieczorem zakuwałam i zasyppiałam przy książkach. ;D

no to wychodzi na to ze mój bedzie z gumeczkami - jeśli tak na to patrząc, bo kosztuje 1800zł łuk :D ufff to mnie uspokoiłaś... to teraz się pomartwię czy ma różowe lub fioletowe gumeczki :D

miszt O gumki się też nic nie martw :D co wizytę są zmieniane więc zdążysz sprawdzić wszystkie kombinacje. :D

ale ja sie na nie uparłam jkuz daaaawno i chce je miec juz w sobote :P

Ale duzo postow sie zrobilo :D No No ja jestem bardzo zadowolona z jasno rózowych gumeczek :D Niestety jesc nie umei grysc... eh no trudno szczeka boli jak choliba... Na nastepnej wizycie musi mi orto chyba wszystkie swoje gumki pokazac bo rozowy mi sie pewnie szybko znudzi :D

ewentualnie fioletowe bym chciała - takie bardziej lila... wiecie o co chodzi takie jaśniutkie :D jejku zaraz wybuchnę!!!! nie moge sie doczekać.....

A ja mam aparacik bez ligaturek i nie muszę się martwić jaki kolor gumeczek sobie wybiorę xD Pamiętam jak ja czekałam na ten aparacik, trzeba mieć cierpliwość do tego ;P Kochani, ale po założeniu przez pierwsze kilka dni nie będzie tak kolorowo ;] Mnie jak co jakiś czas zaczną boleć ząbki to ból czasami jest nie do wytrzymania (nie wspominając bólu po wizytach u orto) i jedyne co mnie wtedy pociesza to proszki przeciwbólowe ;P Nie chcę Was straszyć ;) Tak na prawde aparacik to super rzecz, i warto się troszku pomęczyć, żeby potem mieć śliczne i prościutkie ząbki. Efekty są na całe życie ;) Pozdrawiam wszystkich zadrutowanych i tych co jeszcze nie mają drucików;) ;*:*:*

ona94D a jaki masz aparat???

no wlasnie jak sobie mysle ze za ok 2,5 roku bd miala zeby jak z holiłudu :D to normalnie az zeby mnie nie bola :D jkeszcze sobie wybiele i normalnie nic tylko sie szczezyc :D pozdrawiam

ona94D chyba masz Damona no nie ?

Mi się czerwony podoba ale chyba bym sie nie odważyła na takie gumeczki. :P Symulatory : http://www.ortodonta.com.pl/symulator/ http://pbhs.com/ortho/braces/braces.html http://www.cborthodontics.com/colorplanner.asp :D

Fanta88 -- wiesz na ten stymulator to nie ma co patrzec bo to nie odzwierciedla koloru jakim jest w realu :)

Fakt ... ale można sie pobawić i posprawdzać różne warianty. :D

to sie nazywa urojenia. wmawiajcie sobie ze boli, ze jest strasznie, ze uswanie zebow boli to napewno bedzie bolec. tak samo jest z myciem zebow po zalozeniu aparatu. bedziecie myc co pol godziny jak sie wkrecicie :> \"bo ciagle beda brudne\"

Ja tam myje 3 razy dziennie n ochyba ze zjem cos takiego ze musze jeszczer raz umyc to 4 ... i nie ze po kaaaaazdym posilku... jak se cukierasa albo zelka zjem to nie myje tylko wyplucze se woda chociaz nie zawssze

a co byście powiedzieli na bordowe ligaturki???

Fanta88--> jak wyglądają te gumki w kolorze kości słoniowej na aparacie szafirowym??lepiej niż przezroczyste?czy te przezroczyste szybko Ci zżółkły? mogłabyś zdjęcie dodać:P

Hejka. Mam już wyrwaną jedną ósemkę, niestety czwórki jak się okazało muszą być usunięte chirurgicznie, mają poskręcane korzenie czy jakoś tak i stomatolog nie chce ich usuwać, bo jest duże ryzyko ułamania:) brrr... jeszcze mnie chirurg szczękowo - twarzowy nie widział :D A wyrywanie ósemeczki - bułka z masłem:) Bolało tylko troszkę jak znieczulenie zeszło, ale pomógł ibuprom;) w Kolejny wtorek następna ósemka idzie da-da. Pytałam się mojej stomatolog (ona robi specjalizację z ortodoncji dopiero) i stwierdziła, że za ósemkami płakać nie powinnam, bo są mało przydatne, i w ogóle na niej wrażenia nie zrobiła ilość zębów do wyrwania. Miłego popołudnia, pozdrawiam Wszystkich:)

madzia14102 , Fanta88---> ja mam teraz czerwone gumeczki i mogę stwierdzić, że są super. Na początku brałam w klorze aparatu, ale szczerze teraz to bym takich nie chciała. Nie ma jak kolor, bo jest świetny. Zresztą innym się też podoba, a znajomi od razu zobaczyli różnicę:P Robiłam zdjęcia, ale hmm nie widać bardzo. Jeszcze może kiedy fotkę jakąś zrobie co by było widać- to zapodam ;) A co do czekania też miałam tak jak wy. Czas się dłużył, na aparat czekałam niczym na zbawienie. Czasu nie dało się pośpieszyć, a że aparat zakładałam w poniedziałek to jeszcze w weekenda mogłam poszaleć z jedzeniem. Bo później to już nie bardzo i serwowałam sobie tylko jogurty. Wiem, że nie jest łatwo czekać, bo każdy chciałby jak najszybciej mieć aparat, to przecież wiadome. Ale póki co korzystajcie z jedzenia, bo później nie wszystko już można...:( niestety pozdrawiam:)

---> roxien jestem w szoku.! ;) U Ciebie po miesiącu jest kolosalna różnica. Pewnie wszyscy to zauważyli. ;)

martaaa1102--->zauważyli, a tym co być może tego nie zrobili ja już pokazałam:p. Czasami mam takie chwile, że tylko marsz do lusterka i patrze. I z każdej strony oglądam. Hmm, ale teraz to nawet nie bardzo można zauważyć, jak tak ciągle się patrzy. Dobrze, że można zdjęcia poogladać... a na nich takie krzywuski, że hej. Za to widać różnicę:p. Jak ja kocham mój aparat, jest wspaniały;)

Fanta88---> efekty z tych linków są rewelacyjne. Już nie mogę się doczekać kiedy i ja będę miała takie proste ząbki;P Wiecie co kiedyś nadejdzie taki dzień, nasze marzenia się spełnią i wszyscy będziemy mieć uśmiechy jak z reklamy:)