Surfitka 1 Napisano Listopad 12, 2007 A to rozumiem ze Ryba ma zapasowy serwer dla gg w domu i jak wlaczy to uruchomi nam linie? Bo ja nadal nie mam :( Ani ..stronka na szczescie..ba nawet ja mialam poprzednia :) Jeszcze troche szczescia sie jednak przyda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 12, 2007 Ani, możesz wybrac tryb przyspieszony (jesli o szczepienie), trzy szczepionki zamykają sie bodajże w trakcie m-ca. A po roku trzeba 4 dawke tzw. przypominającą, a juz po dwóch jesteś odporna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 12, 2007 Czołem!:) Malolepsza - a już miałam pisać, że jak paczki idą tak samo jak książka do ryby to mogę sobie czekać. Ale w porę się zdążyłaś wytłumaczyć:P Na wszelki wypadek jednak porozglądaj się po półkach czy moja paka gdzieś nie utknęła - jakby co to wal na pocztę i puszczaj, bo ja jej jakoś teraz wyglądam ze szczególnym zniecierpliwieniem;) oj ryba - a to czekanie to przypadkiem nie pretekst, żeby móc sobie w spokoju świętym popracować po godzinach?:P A z tą naprawą GG to różnie bywa;) ani - ja nie wiem jak z tym szczepieniem (sama nie miałam przed laparo) ale czytałam na boćku - tylko nie pamiętam jaki topik, że przez 3 miesiące od ostatniej dawki szczepienia na żółtaczkę nie wolno się starać... Jakaś dziewczyna tak napisała - jej pani doktor kazala się zaszczepić, a dopiero potem poinformowała ją że ma się powstrzymać ze starankami. Ale tą opinię trzeba by skonsultować z ginem bo jak napisałam - to tylko z forum, więc nie wiadomo czy prawda. cdn... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Listopad 12, 2007 Malolepsza, no widzę, że nie masz, bo ja znowu mam :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 dziewczyny zlinczujecie mnie, no zlinczujcie:( Voltare_____paka poszla, termin dostarczenia dwa tygodnie, w tym momencie juz tylko 11dni, paki rozsylam,nie ma bata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Ryba_____masz jakis fajniejszy komputer chyba:P, u mnie gadu ani widu a ni slychu:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 Witam :) W końcu i ja doczłapałam do domu, za oknem śnieg z deszczem, zimno brrr - okropnie ja chce wiosnę Aisza - tempka jak najbardziej ok, trzymam kciuki, żeby to był dobry prognostyk :D Mężatka - no cóż miejsce w kolejce listopadowej dla Ciebie też się znajdzie, nie można sie tylko poddawać. Omega - ten luz wakacyjny nie zawsze działa (czytaj nie działa na mnie ) i w ogóle mam wrażenie, ze im dłużej się staram tym mniej we mnie cierpliwości i tego luzu. Ale jakie mam wyjście, próbować, próbować i jeszcze raz probować a wtedy jest szansa, że któregoś pięknego dnia zobaczę dwie kreski na teście. Malolepsza - ja tam Ci się nie dziwię, ze cala w nerwach jesteś - kto by nie był. Za jakiś czas pewnie powiesz, ze inv to pikuś tak jak teraz \"reklamujesz\' laparo ;) Zawsze po wszystkim okazuje się, ze strach ma wielkie oczy. Ryba___lufa - no nie mogę :D:D Jak nie test z moczu to chociaż monitoring - wszystko żeby sprawdzić co tam się wykluwa - spryciula :D Voltare - byłam dzisiaj w urzędzie odebrać decyzję i niestety nie zmieniłam zdania o mojej \"ulubionej\' Pani Wstrętny babsztyl - grunt, ze decyzję mam w garści a jej humory nic mnie nie obchodzą. Surfitka - zgadzam się z Tobą w 100% jeżeli chodzi o tkankę tłuszczową - pierwsza komórka tłuszczowa pojawia się ok 15 tyg. życia płodu a w 20 tyg. osiąga szczyt swojego wzrostu. Jeżeli chodzi o tkankę podskórną to jej ilość zwiększa się do 9-12 miesiąca życia - czyli to co sobie \"wyhodujemy\" w pierwszym roku życia nie zniknie z czasem :( Owszem jest tzw. redystrybucja tłuszczu, który przemieszcza się z kończyn w kierunku tułowia - stąd to popularne określenie, ze jak dziecko zaczyna chodzić to gubi tłuszcz - niestety nic nie gubi tylko po pierwsze rośnie w gorę a po drugie te fajniutkie dziecięce fałdki na nóżkach i rączkach się przemieszczają. Wystarczy się cofnąć do podstawówki ile w swoim otoczeniu mieliśmy kolegów i koleżanek z nadwagą. Dzisiaj co drugie dziecko ma nadwagę - w dużej mierze zawinioną przez rodziców :( Wiem co mówię bo spotykam się z tym na co dzień - niestety.I wielokrotnie słyszę od rodziców - ale jak ja mam własnemu dziecku ograniczyć jedzenie???? Tu nie chodzi o ograniczanie, tylko o to co te dzieci zjadają i ile mają ruchu :( Mimi, Milka, Telesforka, Justyna,Ani Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Omega___no wlasnie ja tak zrobilam z tym szczepieniem:) Ani____wlasnie, powiedz dlaczego to laparo????chca zobaczyc jajowody, czy endo??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Listopad 12, 2007 Ani, jednak widze, że nie da rady z tymi szczepieniami :( Nawet w przyśpieszonym tempie to jest miesiąc. No nic, może do tego czasu laparo nie będzie już potrzebne :) Voltare, nie wyrabiam nagdzin :) Mam nienormowany czas pracy, czyli dyspozycyjność 24 h na dobę :O Własnie w niedzielę miałam gorącą linię. Siedziałam przy stole z laptopem na kolanach i komórką przy uchu próbując wytłumaczyć, że nie mam teleportera i nie jestem w stanie być natychmiast w pracy. Za to dzisiaj siedzę, mimo że już wszystko zrobiłam :) Malolepsza, co z tym Twoim gadu? Ja już mam, a i dostępne kontakty mi się pojawiły. Niestety, nie ma wśród nich Twojego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Listopad 12, 2007 To ide naprawde. Pa pa. Wejde gdzieś za pół godzinki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 natchnęłyście mnie z tym szczepieniem - ja 10 lat temu przeszłam calą serię wtedy było mówione, ze po 5 latach powtórka. Jak przyszło co do czego to wyszło, ze po 10 - powinnam powtarzać to szczepieni czy jak przyjdzie co do czego to znowu mi każą przynajmniej dwie serie wziąć???? Ma któraś pojecie jak to teraz z tym jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Listopad 12, 2007 czesc babolki:) dzis bylismy u lekarza zwazyc malego, nasza waga wazy idealnie, maly na golaska 5800g, duzo, duzo - wiem, uwierzcie mi staram sie oszukiwac tego lakomczucha ale srednio sie daje, bo on z miejsca \"wie\" kiedy dostaje herbate, wode czy mleko i przy 2pierwszych szalu dostaje i tak jakby \"specjalnie\" sie krztusi i nie chce mi pic:( pani dr powiedziala ze nie mam sie czym martwic bo tyje b rownomiernie co do swojej budowy, powiedziala mi ze teraz juz trudno ma jesc co 3h od momentu zakonczenia karmienia i jak bedzie sie darl to trudno, mam go nosic, spiewac, skakac a jesc nie dawac! serce mi chyba peknie, nienawidze jak on sie drze bo robi to w sposob tak przerazliwy ze szok, w zyciu nie powiedzialabym ze tak moze krzyczec miesieczne dziecko! co prawda ja tez nie pozostalam dluzna bo jak pytalam te wszystkie baby co przylazily o to karmienie to pizdy jedne mowily mi glodny to ma jesc i juz! nic nie ograniczac, a jednak! za tydz znowu go zwazymy:) jagoda ja karmie tylko butla:) i krostki na szczescie schodza, lekarz pow ze to moze jeszcze od moich hormonow byc, tzn po ciazy. aisza rob ten test i mow co i jak, tak sie usmiechnelam sobie jak przeczytalam twoj wpis bo mi sie czesto duszno robilo na samym poczatku ciazy, to jeden z pierwszych objawow jakie u siebie zaobserwowalam, wiec tymbardziej trzymam kciuki, za ciebie jak i za wszystkie! omega babciulku kochana, maly misiak nie chce mi sypiac bez podusi, wiem ze to moja wina bo tak przyzwyczailam, ale w ciagu dnia klade go na brzuchu czesto, a tak to go przewalam z boku na bok i glowenka dobrze uksztaltowana - nie placek;) ale dzieki bardzo, wszystkie uwagi sa bardzo cenne i chetnie poczytam:) oho, postaram sie zaraz wrocic:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 moje gg też nie działa Malolepsza jak nic idziemy po jednym kablu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Listopad 12, 2007 Jagodka, ja az takiej wiedzy nie mam jak ty :) . Lekarz do ktorego chodzi moja siostra z dziecmi jest fantastyczny i na pewno jak Kubus pojedzie do Polski tez bedzie jego pacjentem. Wiem jak uratowal Adrianka przed skaza bialkowa ..i wiem ze jak Laura przybrala za duzo nie chcial dla niej zle. I wierze w to co powiedzial, ze nigdy tkanka tluszczowa nie zniknie. I mam nadzieje ze Justynka nie bedzie mi miala za zle ze zwrocilam uwage...bo jednak prawie 2 kg w miesiac to za duzo troszke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 ja tu z wami gadu gadu i zapomnialam o mojej antykoncepcji, wzielam pol godziny pozniej i co ja teraz zrobie jak zajde w ciaze:P:P:P:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 Justyna - skoro karmisz tylko butelką to wszystko jasne skąd taki przyrost wagi - sztuczny pokarm ma niestety to do siebie :( A w ogóle karmiłaś piersią? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Justynka___jak milo:) Jagoda___gratuluje takiej wiedzy, jestem pod wrazeniem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Listopad 12, 2007 No wlasnie, kiedys czytalam taka opinie, ze piersia mozna dziecko karmic na zadanie, z butli tylko co 3 godz i w nocy dluzsza przerwa. Nie wiem, ale moze cos w tym jest :) No i Adrianek i pierwsza dieta :) Justynko, mam nadzieje ze szybko sie przyzwyczai :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 12, 2007 malolepsza - zapomniałam Ci życzyć na jutro przede wszystkim spokoju. (łatwo pisać;) sama przed pierwszą wizytą u nowego gina siedziałam w robocie na szpilkach tak, jakbym miała zdawać maturę, a zaraz potem bronić dyplom i to u najgorszego psychola na uczelni:O Wszystko mi kotłowało w środku jakby ktoś mi tam jakiś wirnik włączył:P no i jeszcze trzymam kciuki, żebyś nie traciła humoru i żeby wszystko poszło po Twojej myśli. I (choć teraz chciałabym wierzyć, że nigdy nie będę musiała skorzystać z tych informacji) przypominam się na wszelki wypadek z prośbą o maila po powrocie:) aisza - nadal trzymam kciuki za to aby Twój @ nie odnalazł drogi do domu;) Rób ten test i dawaj znać:) omega - co do luzu i wyjazdów w celach rekreacyjno-prokreacyjnych to ja również jestem na nie wyjątkowo odporna , Już objeździliśmy kilka miejsc gdzie naszym zdaniem najłatwiej zapoina się o rzeczywistości - i jak kicha była- tak jest nadal. jagoda - a bo Ty to powinnaś wszystkie sprawy załatwiać telefonicznie, a po odbiór papierów wysyłać M. żeby też doświadczył podobnych uroków;) Wiedziałam, że ta milusia rozmowa telefoniczna to tylko przykrywka ze strony tej pani:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Justi__ o ho.....juz cie chyba przywolal pan lakomczuszek, wiesz,ze ja jeszcze do tej pory nie moge uwierzyc,ze krolewicz juz jest na swiecie:):):):):):):)to jest niesamowite, oczywscie pozdrowie jutro w twoim imieniu Gdansk,W Omegi imieniu rowniez Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Listopad 12, 2007 surfitka no cos ty:) tak jak napisalam ciesze sie ze mi podpowiadacie co kilka glow to nie jedna:) mam nadzieje ze sie ureguluje, powiem tylko ze ja bylam grubsza niz adrianek i na szczescie wszystko zeszlo. jagoda no wlasnie-sztuczne mleko:( pokarmu nie mialam wcale, pierwsza noc cos tam mu dawalam ale nic nie lecialo wg mnie i tak chcac nie chcac dalam butle, pokarm sie pojawil po 5dniach....bez sens... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 Malolepsza - a w moim to już nie :( pięknie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 Justyna - i po tych 5 dniach Adrian pewnie nie chciał piersi - bo z butki wygodniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Listopad 12, 2007 malolepsza pozdrow, pozdrow trzymam kciukasy:), tatus z malym walczy:) kupa jak trza:) ide sie zaraz kompac i pakuje do wyrka, spiaca jakas jestem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 12, 2007 o i stronka moja :D:D Oby to była dobra wróżba dla mojego lewego jajnika - bo coś dzisiaj zrobił się rozmowny ;) Tylko mam nadzieję, ze coś z tego będzie a nie gada na darmo ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Voltare____ja ci oczywscie tego maila wysle, ale cos mi sie wydaje,ze ta wiedza do niczego ci sie juz nie przyda:) wszystko z zyciu latwo starcic, mojego dobrego humoru nie tak latwo sie pzbyc, dziekuje ci moja droga za kciuki, jak juz pisalam...kokietuje, bo Malolepsza niczego sie nie boi:), moze troche tej glupkowatej tarczycy, ech.... dzisiaj z M mielismy zadanie, jest regulamin IVF, trzeba to ze dwa razy przeczytac,zeby sie znie zgubic, M mowi, ja ci ufam skarbie, bede na ciebie patrzyl i kiwal glowa za aprobata, jak i ty bedziesz kiwala, no ma racje, przecuez nie naucze go ginekologii w kilka dni, wiec idzie w ciemno za moja mysla. zastanawiam sie nad przekazaniem ewntualnie zarodkow, nie wiem sama, jakos mi sie nie widzi zeby je przekazywac a tym bardziej niszczyc, znajac moje jaja na pewno malo wyhoduje i tej opcji narazie sie trzymam, to sa bardzo wazne kwestie moralne, na tym etapie to wlasnie jest najwieksza schiza, pogadam jeszcze z docentem, zobaczymy jak on mi to wyjasni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Jagoda___no w towim tez, kochana, wy tam wszystkie ze mna jedziecie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Listopad 12, 2007 no jagoda:) aby to byla dobra wrozba:) dokladnie jak piszesz, smok sie nauczyl butelki i to bylo na tyle:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 12, 2007 Justynka____jak ja sie ciesze, ze cie widze na topie, a jeszcze bardziej,ze maz kupe oporzadza, tak trzymac, tak trzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 12, 2007 matko, dziewczyny, poszłam coś przegryzc a tu kolejna strona pękła, laparo mam mieć, bo lekarz podejrzewa endometrioze :( no i przy okazji sprawdzi drożność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach