jest tu jakas staraczka o tej porze?

i poprawiam tabeleczke jeszcze :) Staraczki Nick___________Wiek___________ilośćcykli_______________d ata@ Jagody................32.........................10..... ...............26.12 Ryba_lufa.............32.......................12.... . ................24.12 Ani77..................31.........................7... .. ................28.12 Mężatka..............24.......................11........ ................09.12 Voltare...............30........................67.. ....................19.12 Milka..................32........................13..... .................13.11 Telesforka...........35........................11... ...................05.12 Ciężarówki Nick__________Wiek______________tydz ciąży__________data Surfitka...........28.......................12.......... ............14.06.08 Aisza..............23..........................7 .... .................23.07.08 moniś..............27......................... 5......................01.08.08 Babcia topikowa Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała A oto moje kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07 Malolepsza______9.XII ET___testy__HCG12,15,19.XII

ooo patrze na suwaczek i dzidzi ogonek zmalal :):):):):) dobranoc kochane

Wcina mi posty :( Aisza ciesze sie bardzo !!!! Juz 5 ray to pisalam, i ciesze sie pieciokrotnie, ale wypada powiedziec, a nie mowilam.... Mame masz super. I zdjecia nie dostalam :( Pozdrawiam was serdecznie i trzymajcie za nas kciuki jutro okolo 8-9 - ej wieczor. Mamy usg i wizyte u gina. Dobranoc.

Malolepsza - tak sobię patrze na terminy testowania i myslę, czy aby te pierwsze dwa nie są za wcześnie??? Pierwszy test już po 3 dniach??? 19.12 to rozumiem:P Aisza - zdjęcie przesliczne! I cały cas cisnie mi się na usta już wypowiedziene \"anie mówiłam?\" Pozdrów mamę (tylko takiej pozazdrościć) - to dla niej Surfitka - mam nadzieje, że zdasz relacje z wizyty:D Jagody - nadchodzą święta, daj młodym trochę oddechu!:P:P:P Milka - co to za milczenie????????????????????????????????????????????? Jesteś wezwana do aktualizacjo danych w tabelce:):):) I reszta co przepadła - też.

od rana prubuje wbić się na kafe i dopiero mnie się udało, piszę szybciutko bo zaraz mnie wywali! Staraczki Nick___________Wiek___________ilośćcykli_______________data@ Jagody................32.........................10..... ...............26.12 Ryba_lufa.............32.......................12.... . ................24.12 Ani77..................31.........................7... .. ................28.12 Mężatka..............24.......................11........ ................09.12 Voltare...............30........................67.. ....................19.12 Milka..................32........................13..... .................13.11 Telesforka...........35........................11... ...................05.12 Ciężarówki Nick__________Wiek______________tydz ciąży__________data Surfitka...........28.......................12.......... ............14.06.08 Aisza..............23..........................7 .... .................23.07.08 moniś..............27.........................6 ......................01.08.08 Babcia topikowa Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała A oto moje kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07 Malolepsza______9.XII ET___testy__HCG12,15,19.XII dziękuje za słowa otuchy dziewczyny! aisza moje gratulacje, wiedziałam, że będzie dobrze! małolepsza kochana musi być dobrze i kropka!!!! innej wersji nie przyjmuję i czekamy na pierwsze testowanko!!! jagody, ryba, ani, voltare, mężatka, telesforka, surfi, omega, justynka, i nasza świeżo upieczona mamusia mimi dla was dla wszystkich innych nie wymienionych

Omega____pierwszy test jeszcze o niczym nie swiadczy, chociaz jego wartosc bedzie wskazywala, czy zarodek walczy zeby sie zagniezdzic, drugi juz powie duzo wiecej, bo bedzie jasne czy szansa sie zwiekszyla jesli beta oczywscie urosnie, te dwa sa glownie po to zeby podac w arzie potrzeby l;eki, dopiero tzreci bedzie oznaczal czy jest suksec czy porazka

Malolepsza- teraz rozumiem:):):)

najgorsze jest czekanie, w sumie telefon mam blisko i mam nadzieje,ze nie zadzwoni do niedzieli:)

Surfitka____trzymam kciuki, daj zanc natychmiast jak poszlo Ryba____to samo jak wyzej, juz sie boje za ciebie, wiec ty sie nie boj

dziewczyny już gratulowałam, ale jeszcze raz gratuluję, tym razem wszystkim na raz; Małolepsza teraz jeszcze mocniej zaciskam łapki, będzie dobrze :)

Cześć Słonka! Rany jaka ja jestem szczęśliwa, że mnie do Was z powrotem wpuściło! Się namęczyłam przez te kilka dni bez Waszego towarzystwa;) Dzisiaj zaliczyłam drugą IUI - kolejna próba - kolejna dawka nadziei:) Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej:) - w każdym razie trzymajcie kciuki;) Tak sobie myślę, że chyba teraz wszystkie latamy z zaciśniętymi kciukami - bo w sumie każda w chwili oecnej przechodzi przez coś, co wymaga od pozostałych trzymania kciuków;):D Mimi - :D - dla Ciebie spóźnione gratulacje! Szczęściara - tylko 4 godzinki i bach - córcia w ramiona! Super! Extra buziak dla Natalki! aisza - ja już Ci nawet nie napiszę po raz kolejny \"a nie mówiłam\" bo słyszałaś to już wczoraj i dzisiaj chyba od wszystkich tu obecnych:P Nie taki diabeł straszny jak widać - i niepotrzebny stres - się słucha starszych! Jak omega napisała, że się nie denerwować, to znaczy się nie denerwować!;) Gratuluję fasoleczki:) Fotka super - wszystko na niej widać - 9mm to już kawał dzidzi;) moniś - a Ty też się na zapas nie zamartwiaj - patrz przykład aiszy - i trzymaj się wersji, że jest dobrze! malolepsza - dziękuję za przekazywanie bieżących wiadomości:) Z tą 9-tką naraz całkiem niegłupi pomysł, ale skoro się upierasz przy dwójeczce - to mam nadzieję, że użyjesz całego uroku osobistego i uda Ci się tą swoją dwójeczkę zatrzymać przy sobie;) Ale byłaby jazda - bliźniaki topikowe:) + Amelka + Tymek - ciekawe co zrobisz jak cała ekipa naraz zarząda np. karmienia:D A tak serio to czywiście trzymam mocno, mocno kciuki i życzę żeby aż do niedzieli nikt do Ciebie nie zadzwonił i Cię niepotrzebnie nie stresował - Twoje dzieciaczki już gdzieś tam są - ciepło się na sercu jakoś robi, jak się o tym pomyśli:) - i czekam na dobre wiadomości;) Piszesz testowanie 19.XII? Mi też dzisiaj doktor kazał testować 19.XII :) Surfitka - Tobie również życzę, żeby USG wypadło wzorowo i reszta ciąży przebiegała tak jak do tej pory bezproblemowo:) Dzisiaj w klinice oglądałam sobie w gabinecie porozwieszane tablice z kolejnymi etapami ciąży i tak patrząc na 12-14 tydzień sobie pomyślałam o Tobie i Twojej dzidzi:) Zdjęcia były bardzo realistyczne - wszystko było na nich widać - rozbrajający widok:) I również czekam na relację z wizyty u lekarza:) ryba - szpilki, dieta chińska? Ciekawe jak długo tak można jechać na ryżu i owsiance:P Ale fakt - cel uświęca środki;) - nie ważne co - byle skuteczne było:) Jagoda - a ty odpuść moja droga biednym studentom! Ja wiem, że wyżywasz się póki możesz, ale może warto postarać się, aby i na uczelni ktoś Ci dobrze życzył...:P Acha - i przyłączam się do Twich próśb do małego Mikołajka ( Justynka:D - Adrian extra w tym przebraniu! ) i do dużego Mikołaja - niech nie zapominają, że starałyśmy się i byłyśmy w miarę grzeczne w tym roku i taki malutki prezencik w końcu nam się należy;) Ocho coś się wiesza - wysyłam tego posta, żeby mnie znowu na kilka dni nie wcięło - jak się uda, to zaraz tutaj wracam, jak nie - to bukiet dla wszystkich i miłego wieczoru! Ciekawe czy się wyśle...

Voltare_____no to mam nadzieje,ze razem obwiescimy 19 grudnia radosne wiesci, zauwazylas w dacie 19.XII znowu jest 9tka, mam nadzieje,ze ona nam przyniesie szczescie. niech ten Mikolaj sie sprawi w tym roku i zadowoli nas wszystkie:)

malolepsza - ja już przez te moje staranki to się romantyczna zrobiłam i wierzę we wszystko - liczby, gwiazdy, wróżki, początek strony na kafe i nawet w Mikołaja :D:D:D Mam nadzieję, że te wszystkie sprzyjające znaki ześlą na nasz topik falę szczęścia - chciałabym, aby te nadchodzące święta każdej z nas dały poczucie spełnienia i możliwość radowania się z dwóch kreseczek na teście. Ech - bo się rozkleję...;)

Voltare____przydaloby sie zapelnic druga tabelke,ja tam tez wierze w kazde czary mary,, wlasnie siedzi mi na kolanach Amela i lize mi palce jak stukam na klawaturze, co dzien jest sprytniejsza i bardziej odwazna,, kompletnie juz sie nie boi naszych duzych sylwetek, ale na dzwiek odkurzacza wskauje i chowa sie w pasniku:P

no ja też chętnie bym się przepisała piętro niżej;) A co do mojego zwierzyńca - rudzielec śpi (to aż dziwne jakie pozy potrafi przeciętny pies przybierać do spania!:P ) a ptaszydła się drą jakby je kto z piór skubał! Najedzone, napite, ciepło im, a mimo to jak zaczną wrzeszczeć to nie wiedzą kiedy przestać. Ale w sumie siedzę sama w domu to przynajmniej czuję, że \"ktoś\" się obok mnie odzywa;) pilnowałam sobie aukcji na allegro i mnie jakaś małpa ubiegła!

Witam Malolepsza - ja na Twoim miejscu w tym tygodniu zabroniłabym rodzinie i znajomym dzwonienia do siebie ;) Ale co tam jeden dzień przeleciał i jest dobrze więc kolejne też takie muszą być. Oby do 9 grudnia :D Voltare - moi studenci zawsze mi dobrze życzą ;) Zobaczymy czy mały Mikołajek wysłucha naszych próśb??? Surfitka - jak tam Kubuś w telewizorku pomachał do rodziców ??? Właśnie wróciłam od gina, pooglądał sobie moje jajniki, nic ciekawego nie zobaczył :( Jutro zapadnie decyzja kiedy idę na badanie drożności jajowodów, może się uda jeszcze w tym cyklu, wszystko zależy od ilości pacjentek na oddziale, na którym pracuje mój gin. A jak nie w tym, to w kolejnym cyklu. Wolałabym mieć to jednak z głowy, bo zawsze jeden miesiąc wcześniej. Chciałam mieć dziecko ze stycznia a jak dobrze pójdzie to może w styczniu dopiero zajdę w ciążę.

Jagoda - ja początkowo \"trafiałam\" w październik, a tymczasem przeleciało już kilka październików z tym, że miejmy nadzieję, że ten był ostatni;)

a ja mam dosc, czekania, nadziei, wrogiego śluzu, kolejnych badań, rozczarowań... wszystkiego odpadam dziewczyny, wyczerpały mi się resztki optymizmu...

ani - BACZNOŚĆ!:P Co to za żale! Będzie dobrze i tak musisz sobie wmawiać! I wiesz co - wrogi śluz to nie tragedia! Dowiedziałam się od gina, że w ciążę się zachodzi czasem i z wrogością śluzu i z przeciwciałami - głowa do góry - najgorsze to się poddać! Zresztą Ty przeciwciał nie masz - a to już dużo:) A tych wszystkich badań nie jest aż tak dużo - wszystko jest do przejścia:) Dasz radę - twardym trzeba być! Malolepsza - wypowiedz się w tej kwestii! Może jakieś postraszenie laniem poskutkuje ;)

No nie żartujcie - jak mnie wpuściło na topik to Was wywiało??? :( W takim układzie kolorowych snów!

widac ze komus trzeba napukac do tylka:Pno i bedzie elaborat:P Ani____kobieto, ja tam i tak nie wierze,ze sobie odpuscisz, chwilowo masz gorszy dzien i tyle, moze potrzebujesz troche odpoczynku, moze cykl, zeby o tym wszystkim nie myslec, Kazda kobieta, kazda z nas jest inna, jednym przychodza latwiej pewne decyzje, inne potzrebuja troxche wiecej czasu.....ale w sumie wszystkie laczy nas jedno....MARZENIE,ZEBY BYC MATKA i ja gleboko wierze, ze akurat oprocz tych wileu marzen, ktore ciezko sie spelniaja akurat to mozna zrealizowac, chociaz niektore z nas kocsztuje to wiele wysilku, to jednak warto zacisnac zeby i podjac ta walke, tu naprawde nie chodzi o Nas,ani o zadna chec posiadania dziecka dla samego posiadania,tylko o danie zycie nowemu czlowiekowi, ktory wyrosnie na cudownego \"kogos\", bedzie stanowil odrebny organizm, moze stworzyc piekne i cudowne rzeczy, zyc i cieszyc sie zyciem.....dlatego chociazby warto podjac walke,zebysmy mogly za kilka kilkanascie kilkadziesiat lat spojrzec z duma i podziwiem na ta cudowna osobe i w mysli sobie powiedziec i oto ja przyczynilam sie do tego cudu...... Ani, dziewczynki, naprawde warto powalczyc, a ze mamy chwile zwatpienia, chwile rozczarowan, lzy, to normalne i nic nie jest az tak straszne,zeby moglo przeszkodzic w brnieciu do celu......potem mozna bedzie sobie spojrzec w razie ewentualnej porazki ktorej nie zakladam, ale bez zalu, bo zrobiloby sie wszystko co tylko na swiecie mozliwe......takze Ani odwagi, pomysl o dziecku, im mniej mysli sie o sobie tym jest latwiej, mysl o dziecku napedza , a samo dziecko wynagrodzi nam cala walke:) oczywiscie chcialabym wam powiedziec, ze ja wygralam ta walke, ale tego jeszcze nie wiem, a jesli nawet tym razem sie nie uda, to i tak bede walczyc, poki lata mi na ta pozwola:) Ani jutro bedzie lepiej, pomysl,ze jestes coraz blizej celu, ja przechodzac kolejne etapy zawsze wlasnie tak sobie powtarzam Ani ODWAGI!!!! Jagoda____a co powiedzial o PRL????jak najszybciej zrob to hsg, ja tam mysle,ze jest dobrze, ale zobaczysz jak ci kamien z serca spadnie jak nam sie to potwierdzi

Malolepsza - w zasadzie o wynikach nie rozmawialiśmy bo on już je widział we wrześniu na poprzedniej wizycie. Jak powiedziałam, ze doping na mnie nie działa to od razu powiedział, ze w takim układzie nie będziemy się tak dalej bawić i strzelać w ciemno - robimy HSG. Na razie to tyle ustaleń odnośnie dalszego leczenia, jak będzie wynik drożności to zobaczę co wymyśli nowego :P Tak sobie czytam o HSG (w tym momencie pewnie część ma mi ochotę nastukać w odpowiednią część ciała) i pocieszające jest to, że wiele dziewczyn zaraz po tym badaniu zachodzi w ciążę. Pomijam wszelkie indywidualne odczucia bólowe bo to zupełnie inna kwestia. Niech nawet i boli oby przyniosło efekty. Ani - podpisuję się pod tym co powiedziały dziewczyny. Żadna z nas nie zrezygnuje dopóki jest choćby cień szansy, a gorszy dzień miewamy wszystkie. Jutro świat będzie wydawał się lepszy, dla Ciebie

:D:D:D:D zgodnie z zasadą nowa stronka na szczęście ;) Surfitka - wracaj już z tego usg i dziel się dobrymi wiadomościami :D

Jagoda____no bez przesady, dzisiaj juz nikogo nie bede bila:P a jesli chodzi o to co przeczytalas o hsg, rzeczywiscie po hsg jest wiecej ciaz z racji tego ze nawet jak byly jakies male zrosty to plyn kontrastowy, ktory sie wpuszcza moze udroznic jajowody, oczywiscie przy malym problemie. Jesli chodzi o bol podczas badania, na pewno nie jest ono przyjemne, ale jest do przejscia, calosc trwa moment, gora 15 minut, a wynik jest odrazu.... acha, a co z monitoringiem?????

Zapomniałam zapytać gina a nie znalazłam póki co odpowiedzi w necie czy któraś wie czy cykl w którym jest robione HSG mam spisać na straty czy możemy działać? W sumie pęcherzyk jest poddawany promieniom rentgenowskim :( Bo jeżeli starania odpadają to zdecydowanie lepiej zrobić to badanie w tym miesiącu i nie marnować czasu.

Na razie nic bo co tu monitorować, dzisiaj pęcherzyka dominującego nie było, clo tez nie biorę więc nastawiam się jedynie na HSG a potem i tak muszę z ginem poważną rozmowę przeprowadzić więc wtedy będę negocjować ;)

Jagodka____teorie na temat staran w cyklu z HSG sa rozne, moj gin radzil sobie odpuscic, inni mowia,ze naswietlanie jest przed zaplodnieniem, wiec nie ma znaczenia, ale......ja na Twoim miejscu lecialabym juz w tym cyklu, w moim przypadku ja sobie odpuscilam starania w cyklu z HSG. chocdzilo mi o monitoring calego cyklu, w sumie w 7 dc nie musi byc pehcerzyka dominujacego, ale najbardzieje mnie intereuje w monitoringu, druga faza, czy pehcerzyki pekaja, to jest najbardziej dla nas istotne

Czesc dziewuszki :) Jestem i juz pisze. Dzidzia jest zdrowa, ma 6,3 cm dlugosci od ciemienia do siedzenia, wg usg termin na 14.06. Ma dwie raczki, dwie nozki, dwa oczka i jak to okreslila lekarka mam wyjatkowo aktywne dziecko :) Badanie trwalo dlugo, bo co sobie ustawila do pomiaru odleglosc maluszek hop i juz zamiast raczki ma nozke do pomiaru :P Psikus straszny, na koniec zlapal sie za glowe i odwrocil pupka do nas :) Nastepna wizyta na 2 stycznia, ale chyba bez usg. Ani, nie mozna tak. Jest o co walczyc, nie wiem czemu kazda z nas tu obecnych na topiku musi dlugo czekac na swoje szczescie, musi sie podjac roznych metod by zobaczyc swojego maluszka, ale robimy to bo wiemy ze warto. Kochana, ja przez pare lat mialam rozne chwile, zwatpienia tez, wtedy ogladalam strony z adopcja i gotowa bylam na drugi dzien udac sie do osrodka..ale na nastepny dzien slonko wychodzilo z za chmur i wtedy czytalam o mozliwosciach, co jeszcze moge zrobic by zajsc w ciaze. Stymulacja owulacji, akupunktura, juz bylam zapisana na program in-vitro, na szczescie sie udalo ze rosnie malenstwo i gleboko wierze, ze i do waszych domow zawita smiech dziecka :) Ciagle was dopinguje, bo jestem staraczka i pewnie do konca zycia nia zostane. Zawsze powtarzam, wiara czyni cuda, trzeba wierzyc i miec nadzieje i te cnoty nie zawioda nas, bedziemy matkami :) Jagodka, trzymam kciuki zeby hsg bylo juz teraz i naprawde nie taki diabel straszny :) Voltare, sadze ze te swieta beda udane :) Zycze Ci tego z calego serca. Pozdawiam was serdecznie.

Surfitka____dla naszej 6scio centymetrowej radosci.....zajebiste wiesci

Hej wszystkim! Ciesze sie naprawde ze po kolei wyjasniaja sie wszystkie stachy u Was.U mnie niestety tylko wypada poprawic tabelke Staraczki Nick___________Wiek___________ilośćcykli_______________d ata@ Jagody................32.........................10..... ...............26.12 Ryba_lufa.............32.......................12.... . ................24.12 Ani77..................31.........................7... .. ................28.12 Mężatka..............24.......................11........ ................09.12 Voltare...............30........................67.. ....................19.12 Milka..................32........................13..... .................13.11 Telesforka...........35........................13... ...................02.01 Ciężarówki Nick__________Wiek______________tydz ciąży__________data Surfitka...........28.......................12.......... ............14.06.08 Aisza..............23..........................7 .... .................23.07.08 moniś..............27.........................6 ......................01.08.08 Babcia topikowa Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała A oto moje kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07 Malolepsza______9.XII ET___testy__HCG12,15,19.XII Jest mi dzis zle-wiem ze za chwilke inaczej spojrze ale na dzis jest do bani.Jeszcze na dodatek znowu problem z samochodem-tym razem poszedl zamek pod maska i klapa sie nie chce zamknac wiec znowu wydatek i znowu mechanik. Surfitka-no to juz spore malenstwo-jak dobrze ze wszystko ok. Malolepsza-trzymam kciuki. Jagody-ten gin co mnie tak straszyl widzac moja regularnosc @ i na monitorze sliczny pecherzyk stwierdzil ze jak tylko wyniki meza beda ok to nie trzeba czasu i pieniedzy tracic tylko wprost na hsg.No ale w tym momencie zupelnie nie mamy czasu na badania bo ta przeprowadzka wiec pewnie po Bozym Narodzeniu juz. Aisza i Monis-chuchajcie na fasolinki. Ani-wiem ze Ci nie jest dobrze-mnie tez nie i zal do losu ale mam nadzieje ze bedzie lepiej ,w koncu to nie moze trwac wiecznie. Ryba-moze grudzien bedzie dobry dla Ciebie?Zycze Ci tego z calego serca. No zmykam- Buzki dla wszystkich.