Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Badeve Kubuś przesłodki 🌼 Podziwiam cię, że budzisz małego do jedzenia. U nas to niby stałe ale też mamy ruchome pory jedzenia. Wszystko zależy od tego jak mi w nocy je. I tak karmię o 7-8,10-11,13-14,16-17,19-20,22-23,1-2,4-5.Czasem co 2,5 godziny czasem co 3,5 godziny w zależności jak mi wstanie i czy wcześniej dużo zjadł. Ostatnio kiepsko mi je więc daję mu częściej. Strasznie się złości przy jedzeniu nie wiem dlaczego. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim w sobote mielismy chrzciny, obeszlo sie bez placzu itp w kosciele :p od srody nadin ma biala plamke na dziaselku tzn pierwszy zabek-czasami marudzi ale jak na razie bez goraczkowania :-) wczoraj dokonala nie lada wyczynu.....przewrot z brzuszka na plecy...bez nadzoru, nie mam pojecia jak ona to zrobila .jak wychodzlam do kuchni lezala na brzuszku-wracam za moment a ona juz fika nozkami na pleckach :-) aaa no i od paru dniu unosi glowke i tłow do siadania - nie zawczesnie jeszcze?????? dysplazja bioderek juz prawie zanikla, teraz profilaktycznie mam zakladac szyne tylko na noc :-)a 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do poczecia o unas był jakiś 13-15 listopada: a 6 grudnia bedzie rok jak zobaczyłam na teście 2 kreski :))) Co do spania w nocy. gosia moja Oliwka była na ppiersi budzila sie równiutko co 2 godziny prze 6 miesięc potem sypiała spokojnie od 20 do około 24 i potem znowu co 2 godziny.. i tak bardz, bardzodługo. Dawid dla Odmiany ma nie cale 4 mieiące a budzi mnie 2 razy -zasypia około 21 a budzi mnie około 2 i około 4-5 potem około 7-8. U Nas względny spokój,ale siedzimy w domu, bo Oliwka ma zapalenie pęcherza i nie chce Jj tej dupinki studzić za bardzo.... Ząbki jakoś się chwilowouspokoił i acząłmi trochę lepiej sypiać w dzień :))) Teraz lece, bo Oliwka głodna :) Doodczytania. Acha zdjeciaobejrzałam. Rosną te nasze skarby, że hohhohoh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve kubuś słodziutki :) Mnie ostatnio ogarnia lenistwo. Noszenie tego wózka z drugiego piętra i spowrotem :( Wiem ze źle robię ale szukam powodów żeby nie wyjść a to pada snieg a to wietrznie i tak od kilku dni. Nie jestem z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwazyłam ze moja Olka bardzo krótko ssie 5-10 minut moze dlatego tak często sie domaga jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mam problem z tachaniem wózka :P a własnie wychodzicie na spacery teraz jak pada śnieg ??? bo ja nie boje sie że znów załapie gila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam na spacerze od 14 do 16.30 minus 30 minut w tesco. jak szłam do tesco - było kiepsko, śnieg z deszczem, z jednej strony zimno mi w twarz, z drugiej gorąco pod czapką i kurtką... jak wracałam, było mi jeszcze gorzej, chociaż tylko siąpił deszcz, ale za to był wiatr miałam zamiar przejść cała drogę powrotną pieszo, ale złamałam się - chociaż już byłam dość blisko.\\ jakby jednak nie patrzeć, jakieś 5-6 km dzisiaj zrobilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Gosia zdjęcia cudne, wielki ten Twój Nikuś faktycznie. Ile już waży, bo nie wiem nawet gdzie tabelka jest. A swoją drogą to już 400 stronkę natrzaskałyśmy. My już po chrzcinach. Kubolek był grzeczny w kościele, przespał całą mszę tylko trochę popłakał jak go z wózka wyciągaliśmy. Goście dopisali, prawie wszyscy byli tj. 23 osoby. Zaraz wrzucę zdjęcia na fotosik to wkleje linki. Dzisiaj znowu walczylismy z kolkami, teraz sobie śpi słodko, zasnął umęczony na rękach u mnie i przelozylam go do lozeczka bidaczka. Kochane to moje maleństwo tyle sie nameczy no. Dzisiaj bylismy u neurologa, wszystko jest ok. Ja sie martwilam, bo tą główkę mały przekręcał strasznie do tyłu, w razie czego lekarka pokazala jedno ćwiczenie te z voyty, ale plakał. Mamy robic 4 razy dziennie co 3 godziny. Ale nie wiem czy go meczyc, skoro jest ok, tylko tak dla naszego spokoju chyba to pokazala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Ojj znowu dawno tu nie pisałam, ale nadrobiłam zaległości :) U nas wszystko dobrze. Ola się bardzo ślini i też ciągle ma rączki w buzce i nie wiem czy to żeby czy co, ale ponoc to prawidłowe w tym wieku. Tylko trochę mnie martwi, bo bardzo duzo spi. przsypia prawie całą noc, bo od 20 do 5, zje i spi do 8, pozniej ma chwile przerwy i spi do 9 a nawet do 10 i pozniej w ciagu dnia tez praktycznie cały czas spi i juz nie wiem, czy to prawidłowe.... Bawi się juz zabawkami ładnie w przerwach miedzy spaniem, próbuje łapac i wszystko chce wepchac do bużki. Usmiecha sie słodko. Tylko ostatnio zmieniłam jej mleko z Bebilonu na Nan wzbogacony o zelazo i zaczeła robic po nim ciemnozielone kupki i juz nie wiem czy to tez tak ma byc czy to przez zmiane mleka czy to przez to zelazo w mleku??? Może ktoras z was sie orientuje, bo juz z tego powodu mysle o wizycie u lekarza... A tak to Ola grzeczna, juz poznaje mame i tatusia :D:D i cieszy mnie to, bo w koncu widac na kim zalezy jej najbardziej hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj szczepienie..boję się czy kubuś nie bedzie bardzo pakał...moje maleństwo teraz smacznie śpi, ankakoza, niuniek super, a jakie czarne włoski :) a rozmawiałam teraz z mamą o naszych chorobach z dzieciństwa...mama mi opowiadała, jak moja kiedyś 1 roczna siostra dostała wstrząsu po penicylinie, ile matka musi przejść ehhh ja sobie nie wyobrażam mojej reakcji, jak dziecko nagle sinieje , nie oddycha, i jst bezwładne...ehhhh lepiej nie mówić wasze brzdące uzębiają się a u mojego cisza :) może to i dobrze, bo jak on normalnie taki krzykliwy, to co dopiero bedzie przy ząbkowaniu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam sie i wszystko sie skasowalo 😭 A tak wogole to 🖐️ Badeve tez sobie nie wyobrazam mojej reakcji jakby maluszkowi cos sie takiego przydazylo. Dziewczyny dzieciaczki sliczne i wszystkie rosna jak na drozdzach :) A ja wczoraj mialam fatalny koniec dnia.Jechalam samochodem i cala woda z chlodnicy mi wyleciala i dobrze,ze od razu sie zatrzymalam,nasz sasiad pracuje w warsztacie wiec wczoraj wieczorem wzieli go na lawete i dzisiaj ma zobaczyc i modle sie zeby to nie bylo nic powaznego. W nocy moj maly zjadl o 1ej a pozniej o 4ej sie obudzil i chcialam oszukac go piciem i skonczylo sie na polgodzinnym placzu i mleczku..... Teraz slodko spi :) A Maciek znowu zaczal mi kaszlec :( Co roku to samo,musze go zapisac do pneumologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez miałm wstrząs po penicylinie a tak dodam że dziecią chyba do 3 lat nie powinno sie dawac zastrzyków bo mogą uszkodzic mozg wiem bo moja sąsiuadka jak mial 2 latka zachorowala i dawali jesj zastrzyki i staną jej rozwój umysłowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeeesssssssccccccc wszystkim dziewczyny maluszki przepiekne takie slodziutkie widze gosiu ze niestety nie da sie brzuszka twojego malutkiego oszukac .............widocznie masz malutkiego glodomorka a pozatym wiesz powinnismy sie cieszyc ze dziedzko chce jest wiadomo bez przesady ale wyobraz sobie latanie za nim a moze za mamusie ,za tatusia ,babcie, dziadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlencia masz racje,moj brat taki byl,ze mama go karmila przez sen a jak poczul mleczko to i tak wypluwal,a jak byl starszy to pas zawsze lezal kolo talerza (straszak) ale jak byl w 7ej klasie to taki zaczal miec apetyt,ze mama nie nadarzala lodowki napelniac :D Uciekam wstawic Mackowi jakis obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja byłam straszny niejadek :p mąż jadł normalnie ja dalej niejadek a mąż no cóż je sporo a i tak wyglada jak geś wyścgowa:D a nasz Benio no to je teeż tak sobie zje 90 ml i koniec reszte 30 herbatki i tyle mu satrcza a je co 3-4 godziny w dzien a w nocy od 21-do 5 spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam na szczepieniu, mały zdrowy więc mozna było szczepić tylko lekarka powiedziała, że krecz znowu wrócił i że przydałyby się znowu masaże...powiedziała, że u nich w przychodni jest taka babka co chodzi do domu i tam masuje... ehhhh myslałam, ze to już koniec :( a kuba przybrał od poprzedniego miesiąca 1140 waży 7 kg , lekarka powiedziała, że wygląda na więcej :) kubuś jedynie lekko zapłakał po ukłuciu, ale potem wszystko wróciło do normy...zdziwiam się że tak malutko zapłakał...dzielny chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i powiedziała, żeby podawać soczek 20 ml najpierw, potem jakiś mus jabłkowy a za 2 tyg zupke mowi ze kuba jest duży i może już spokojnie wzbogacać dietę, a mleczko cały czas... dziewczyny, jak wasze maluszki przyjęły jedzonko?? gosiafrancja ty masz doswiadczenie- proszę napisz mi :) dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam zacząć, powiedziała mi że na początek 20 ml...ale po każdym karmieniu?? ja to taka ierotka jestem, ajk idę do lekarza to wiem o co mam się spytać a potem pustka w głowie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Widzę że powoli rozszerzacie diety maluszków. Mój Kubuś cały czas tylko na cycusiu i jak widzę świetnie mu służy bo w piątek ważył 7800g. Staram sie go troszke przetrzymywać z jedzeniem tzn karmić tak mniej więcej co 3 godzinki, bo on to chętnie jadłby i co 1,5 :) Tak wogóle to dziś kończy 4 miesiące. Poważny wiek:) Ząbków narazie nie widać. Dziś zmusiłam się do spacerku. Kubuś wytrzymał pół godziny. Otworzył oczka więc musiałam pędzić do domu żeby nie rozwścieczył się na dworze. Na szczęście zdążyłam:) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve ja tez juz daj byle co ale nie po karmieniu np. o 8:00 rano butelka i piers 11:00 troszke kaszki i soczek babanowy od 4 miesiaca ale mieszam jeszcze z woda (60ml) 13-14 obiadek pol sloiczka z hippa i soczku do popicia 16 : 00 mleczko i piers i o 19:00 kapiel i mleczko na dobranoc mozesz napewno juz tez sprobowac banan i jabluszko zmiksowane razem (ja daje po pol owoca bo z calych jest tego za duzo) i jak zaczynalam to niestety tak dwa dni od podania odczekiwalam bo chcialam widziec reakcje organizmu na te zmiany ale do teraz jest wszystko w najlepszym porzadku pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Dawno mnie tu nie było. Dzieciaczki śliczne. Rosną jak na drożdżach :) Mam do Was prośbę napiszcie mi co stosowałyście przy odparzeniach na pupce. Mój mały ma bardzo czerwoną dupcię . Nie wiem od czego bo przewijam go często zawsze stosuje sudocrem. U nas bez zmian. Tyle że coś go po jabłku wysypuje. Hmm Soczek marchwiowo jabłkowy tez nie toleruje. Zmykam bo Bartuś wzywa ... Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molinezja ja słyszałam, ze sudokremu nie powinno się stosować na codzień, tylko właśnie wtedy kiedy sie pupcia odparzy..moze to własnie stąd to, odparzenie.... ja używałam penaten i byłam bardzo zadowolona( teraz mi się skończył i kończę inny kremik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlencia...dzięki za odpis..ale jeszcze trochę cię pomęczę...jak mam wprowadzc te nowe pokarmy? wiem, ze np. po łyżeczce ale przed czy po mleczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wyżej zamieściłam wam filmik z moim bąkiem :) My walczyliśmy ostatnio z biegunka, co mały zjadł, to zaraz było w pampersie, byłam przerażona!!! Bałam się strasznie, że mi sie odwodni, na szczęście podawałam Lakcid i wszystko sie unormowało... Ja to straszna panikara jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molinezja ja również słyszałam ze sudocrem na codzień niekoniecznie należy stosować tylko w awaryjnycg sytuacjach bo jeśli rzeczywiscie coś sie dzieje to potem on nie działa. My używamy maści alantan na codzień np a sudocreme tylko czasmmi. Odparzenia jako takiego nie mieliśmy ale jesli skórka robi sie zaczerwieniona wtedy zamiast chusteczek albo po ich użyciu przemywam pupkę zwykłą przegotowaną (lub nie ) wodą i po osuszeniu kremik. Zawsze pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve jeśli chodzi o soczki to mi lekarka mówiła żeby dać troche cyca potem 2-3 łyżeczki jabłuszka lub soku jabłkowego i potem mleczka. A ogólnie to dobrze jest dać jabłko odczekać np 0,5 h i potem mleczko (tak robi koleżanka która ma smyka nieco starszego na którym eksperymentowała :)). Nastepnego dnia mozna 6 łyżeczek a potem jeśli nic sie nie dzieje np pół słoiczka. Soczki z gerbera podobno są kwaśne i nie zawsze dzieci chca je jeść, ale jest z hippa ze słodkich jabłek, podobno smaczniejszy, nie próbowałam :) Ja jeszcze nie dawałam nic nowego ale też sie przymierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×