Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psełdonim

Konkurs kokietowania cd...

Polecane posty

no dokładnie Limonko :) nic dodać :) (każdy ma tyle na ile się czuje) mi tam może 15 lat mniej nie dają ale te pięć spokojnie ;) i niektórzy są wręcz wkurzeni, że czuję się zawsze młodo :) a ja się tak czuję zawsze i mam zamiar to samopoczucie kontynuować ;) i póki co z tą ilością snu tez mi dobrze... może jak jak będę miała towarzysza do snu to więcej czasu będę \"sypiać\" ;) Saszka zajrzyj do skrzyneczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Rybko, za linka do nowej strony Saszki. To chyba będzie strona religijna, jak widzę, obrzucanie się cytatami z Biblii. No, tak. Przyszedł czas na Saszkę. Brykał, brykał, teraz różaniec do ręki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
nie mam pojęcia ile ma Pełdonim lat... juz go nie lubię:P faktycznie po rozmowach z tobą... zakładałam, że skończyłaś ledwo trzydziestkę Limonko:) a ja sypiam sama:( bez kur... i niestety bez koguta to pewnie wyglądam na 15 lat więcej miło mi cię znów widzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
Nikito ja nigdy w twoim towarzystwie nie czułam się wkurzona 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mnie uspokoiłaś, że po rozmowach ze mną, sądziłaś, że mam trzydziestkę. Gorzej by było, żebyś określiła mnie na piętnastkę :D:D:D Ostatnio usłyszałam o sobie kilka komentarzy od różnych osób, przekazane przez osoby trzecie. Wszystkie były zgodne co do tego, że jestem osobą stale uśmiechniętą i pogodną. Kiedy przed laty rozwodziłam się, nikt nie mógł w to uwierzyć, bo nie widać było to po mnie, choć przeżycia miałam jak z horroru wzięte. Taki ze mnie wesoły, pogodny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za link Rybko :) Limonko :) coś w tym jest... :) Horrorze 👄 nie miałam na myśli Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzę Limonko parę rzeczy nas łączy... młode samopoczucie :) i horror rozwodu przed laty (trzema). Teraz ja spotykam osoby, z ówczesnej pracy, kazda jedna mówi mi że dobrze wygladam, że na pierwszy rzut oka widać, lepiej musi mi sie powodzić a niektórzy wręcz mówią że wygladam na szczęśliwą... nie do końca tak oczywiście jest... ale skoro to widać to chyba nie jest źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
czy ja zawsze muszę odstawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikita Lepiej wyglądasz, bo pozbyłaś się \"źródła postarzania\", czyli tego osobnika, z którym nie byłaś szczęśliwa (rozwodów nie bierze się ze szczęścia). Kiedy się zakochasz, to zrzucisz z siebie jeszcze kilka lat, to Ci gwarantuję. Szkoda tylko, że nie ma sklepu z \"kogutami\". Niechby był drogi, ale żeby był, prawda? Saszka poszedł sobie do \"sąsiadów\", to my, babki, tu sobie o babskich sprawach. Hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
NIe jestem, miła Limonko, omnibusem. Przerosła mnie ilość założonych przeze mnie "topików". Ale, proszę, nie denerwuj się. Wrócę, przeczytam dokładnie, skomentuję i sprowokuję :-) Jak to ja, ponieważ w naturze mam prowokowanie panien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
horror W czym rzecz? Ciekawa jestem, dlaczego nie lubisz Saszki. Jak to możliwe? Czy to w ogóle możliwe???? To niemożliwe!!! Chyba jednak odstajesz :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka Hehehehe, już się dałeś sprowokować :D:D:D Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
uroczo się śmiejesz LImonko:) zawiadamiam, że sklepy z kogutami już są! tylko nie wiem na jak długo, bo nasz IV RP nie lubi "takiego" drobiu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
O Tobie, Chorrorze, także pamietam. Nie bój się, Twoje wypowiedzi także zostaną przeze mnie skomentowane. Czasu mi na wszystko brakuje :-( Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
Limonko najwyraźniej zbyt duża zbieżność... charakterów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
A ja, Chorrorze, nie lubię ani takiego drobiu, ani tym bardziej takich sklepów. Jak również sklepów z lateksowymi kurami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
(Jeśli już, to nie "zbieżność" ale raczej "zlubieżność" charakterów...)Baby jedne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ja się rozwiodłam Limonko... przed rozwodem (do czasu) było naprawdę dobrze, tyle że się skończyło... rozwód i to co potem było złe. Ale było minęło (prawie wszystko, z resztą muszę żyć) Cieszy mnie to, ze szybko dość sie pozbierałam wtedy, a zanosiło się, że to w ogóle nie nastąpi. Saszka :) dasz radę ;) a ile tych topików założyłeś? prowadzisz gdzieś ich ewidencję? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem lubieżna w sam raz i dumna z tego.:D Czy kogut chciałby podziobać nielubieżną kurkę? W dodatku lateksową (fuj!)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikita Przestań tak myśleć. Wcale nie musisz żyć. Ty po prostu lubisz żyć, prawda? A jak u Ciebie z lubieżnością? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horrorze :) a nie lubisz odstawać? chyba tak skoro odstajesz ;) chyba zreszta każdy na swój sposób, przeciez nie ma dwóch takich samych istot - na szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten bezecnik Psełdonim naprowadził, nas baby, na dobry temat, hehehehe. Popuszczamy wodze fantazji, dziewczyny? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
koguty dziobią... z natury:D Limonko a NATURY nie powstrzymasz... niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
Ja jestem za głupi, Limonko, żeby odpowiadać na takie pytania. Nie zmienia to jednak faktu, że istnieją sklepy z "dmuchanymi" panienkami. A skoro są takie sklepy, to oznacza, że jest popyt na "towar", które one oferują. :-) Wnioski z powyższego wywodu do samodzielnego wydedukowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
Nie prowadzę, Nikito, żadnej ewidencji. Nie wiem, ile założyłem. Wiem jedynie, że skleroza coraz dotkliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może źle się wyraziłam, a napewno źle zostałam zrozumiana, Limonko droga, miałam na myśli tylko to co dotyczy jego, że było minęło a z resztą muszę zyć, tzn mieć z nim jakiś tam kontakt ze wzgl na dzieci a wolałabym nie mieć, a generalnie pewnie że lubię żyć.... mało kocham żyć :D a co do lubieżności... to kocham kochać ;) i myślę że z tym u mnie wszystko jak najbardziej OK :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
prosze o definicję lubieżności też chcę wiedziec... czy jestem lubiezna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu się z Tobą, horrorze, nie zgadzam. Żaden kogucik nie \"stanie\" na wysokości zadania (ludzki kogucik oczywiście), jeśli kurka okaże się dla niego nie do dziobnięcia (czyli mało smakowita). Żadna siła go do tego nie zmusi, nawet natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
Psełdonim ty... za głupi!!! powiem ci w seksrecie, ze straszny mądrala z ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horror
mylisz się Limonko... koguty po prostu... lubią dziobać chyba, że mówimy tu o jakiś "rasowych" egzemplarzach :P z takimi zawsze kłopot... nie myślą tylko o zaspokojeniu głodu... zawsze im czegoś brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×