Rodzimy we wrześniu 2007r.

KOSMETYKI DLA NIEMOWLAKA!!!!!!!!!!!!!!!!! kochane moje panie ja mam tylko chusteczki do pupy i mydło do kapieli. nie kupiłam, ani samponiku, ani balsamiku nic a nic. u nas teraz jest taka moda (moze i u was jest) do szpitala musimy przynieść mały słoiczek oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. dzecko zamiast kerwmów i balsamów czy olejku, smarowane jest tą oliwką, w zagniotki ewentualnie sie pudruje. ponoć wtedy nie ma żadnych uczuleń, odpażeń itp. ja kupiłam oliwe z oliwek i zobaczymy. puder dostałam w szkole rodzenia, a jak mydełko nie zapasi, to w szkole rodzenia dostałąm z myjką próbke płynu do kapieli oliatum. zawsze moge męza pogonic do sklepu i wszystko kupi. to tyle informacji cennych z zycia Katusi! pozdrowinka i miłego dnia wstawać śpiochy

Witam!!! Ja też już nie śpię od 5. Wyszykowałam męża do pracy i od razu dopadłam się do kompa. Co do wód płodowych koleżanka mówiła mi że strasznie śmierdzą jak rodziła to nie mogła wytrzymać. Ciekawe...ale dzięki dziewczyny za odp. Pewnie mam upławy bardziej wodniste i zapachowe. ziarnko piasku mnie czasami jest aż wstyd jak mój gin sobie wącha rękę... Peppetti wysłałam Ci moje aktualne zdjęcie z brzuszkiem jakbyś mogła to zamieść je na bloga. Dziękuję greta78 ale by się przydał taki murzyn hmmmmmmm Pozdrawiam...

malagocha333- z tym murzynem to omało sie nie posikałam hahahahhhhhahahahaha, mi tez by sie przydał. wczoraj tyle prania narobiła i juz też wczoraj to co poschło to prasowałam, ale jeszcze w nocy wyjmowałam z pralki, wiec nie wiem kiedy to wszystko porobie, a taki \"murzyn\" to rachu ciacu i by było zrobione pewnie masz upławy, jak sa wodniste i kleiste to z drugiej strony niech se wącha, ma wtedy pewność ze to jets oki.

katusia ale mnie rozbawiłaś haaaaaaaaaaaaahahahahahahahahahaha

to teraz mozemy się posmiac wsólnie i inne dziewczyny zachecić do usmiechu

aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ogromne buzkai i pozdrowinka te, które już dawno się nie odzywały, npiszcie cos

weszłam do was na chwilkę, popatrzyłam na wasze stopki, jak czekacie na Wasze słoneczka z utęsknieniem :) jejku aż mi łezki poleciały, ja też niedawno czekałam na swoje maleństwo, ale już się doczekałam :) bo synuś już jest z nami :) ja też własnie przenosiłam, wiedzę że się tego boicie, głupie uczucie, czeka się wtedy w każdej minucie na jakiś skurcz, znak :) ale w końcu musi TO nadejść :) dużo słoneczka kochane!! już niedługo pewnie zaczniecie się rozdwajać, więc życzę Wam lekkich i szybkich porodów :) i miłego dnia :)

Laaalooo- dzieki kochana za miłe słowa, ja zaś życze by Twój synuś był zdrowy , dobrze się rozwijał no i dał mamusi tez pospać serdecznie pozdrawiam

idę znowu zrobić sobie jakąś kanpke, bo mnie zaciska aż w dołku kurde ja gadam sama do siebie :)

Cześć! greta 78, katusia, shiva,miska malagocha33 nie zapominajcie o mnie. Ja wg OM mam na 28 września. Ja to się naczekam. W sumie moge byc i ostatnia oby tylko wszystko było dobrze.

Witam Wszystkie wrzesnióweczki w ten chłodny poranek Peppetti super że już się lepiej czujesz. Ja mam właśnie do Ciebie pytanko, a nie chciałam Ci truć jak miałaś złe samopoczucie, ale widzę że już lepiej. Napisz co Ci powiedział lekarz odnośnie szpitala, bo mnie już od soboty skręca z ciekawości. A dziś mam zamiar jechać zapytać się co ze sobą tam zabrać, no i nie wiem jak mam się nastroić, czy od razu bojowo :( czy odpuścić sobie nerwy. :D Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego, spokojnego dzionka i precz z różnymi dolegliwościami

Witajcie! Ja z kolei jak zwykle pobódka o 6.30 :) Ale wiecie, co jest dziwne, jak mąż nie idzie do pracy, to potrafię spać do 9.00, ale jak tylko wychodzi, to ja dostaję oczy jak 5 zł i po spanku. Noc miałam taką sobie, bo za oknem była jedna wielka impreza - młodzież się bawi,a na dodatek już którąś noc z rzędu nie mogę znaleźć sobie miejsca. Widzę, że dyskusja kosmetykowa trwa. Zaintrygował mnie ten olejek weleda. Nie wiecie, gdzie czy można go kupić w aptece albo jakiś sklepach, czy tylko przez internet? Ja mam w sumie końcówkę 37 tc, więc nie wiem, czy jest sens wydawać pieniążki. Anja2525- ja mam podobną sytuację z paznokciami. Tylko, że ja na ogół miałam twarde, ale teraz to nie ma szans, żeby mi się złamał. Zauważyłam też poprawę jeśli chodzi o kondycję włosów. Przed ciążą wychodziły mi garściami, a teraz mi tak zgęstniały, że szok. Chociaż wiem, że po porodzie to może się zmienić, bo mały wyciągnie ze mnie wszystkie soki :) Ziarnko_piasku - mój mąż już się nie może doczekać środy, bo wtedy kończę 37 tc i moja gin powiedziała, że mogę wtedy robić wszystko, co miałam wcześniej zabronione - łącznie z seksikiem :) U sierpniówek dziewczyny pisały, że nic tak nie przyspiesza porodu, jak mycie podłóg na kolanach. Katusia - ja z kolei mogę być jedną z pierwszych. U mnie rozbieżności w terminach są od 29.08 do 05.09. Też nie chciałabym przenosić, ale akurat na to, to mamy ograniczony wpływ. Malagocha333 - nie mam pojęcia o tych wodach płodowych, ale to sprawdzanie zapachu przez gin po badanie - też zauważyłam. Peppetti Laaalooo - fajnie, że masz już swoje maleństwo. Ja podobnie, jak większość dziewczyn mam problem, żeby to wszystko do mnie dotarło.le już niedługo :) Idę wstawić pranko z kocykami, prześcieradełkami i ręczniczkami dla małego. Nawet nie wiecie jaki to spokój psychiczny - mieć spakowaną torbę. Wcześniej co noc budziłam się z jakimiś schizami, że co by było gdyby teraz mnie coś złapało. Ale jak to powiedziała moja gin, to jest przypadłość wszystkich ekonomistek. Wszystko musza mieć zapięte na ostatni guzik i zaplanowane :) Dobre. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego dzionka

szczęściara28 ksemma- kochana ja tez mam takie podejście, niech bedzie i póxno, byle wszystko było dobrzez dzidzią, a jeszcze jedno mam marzenie, niech juz mi minie ta cukrzyca buziaki

vanilam- kochana to ja trzymam za ciebie kciuki. ja tez jestem ekonomistką, tez mnie martwi moja pusta torba, hahahhahaha jeszcze lepiej, bo jeszcze tą torbe musz pozyczyc od mamy hahahahahahahahahahahah. jeszcze musze kupić majtki poporodowe, reczniki dla dzidzi i popatrze co jeszcze. teraz robi wszystko powoli, bo czekam na pozyczenie samochodu w celu zakupienia i przywiezienia łóżeczka pozdrawiam

troszke smutno!!!! ze tak fajnie się z Wami gada, ale tak daleko mieszkacie :( no ale najwazniejsze, ze miałam zaszczyt poznac takie osoby tysiace buziaków

pobiera mnie taki sentyment, bo jak tylko zaszłam w ciążę to grono moich znajomych strasznie zminimalizowałam . to samo było przed ślubem i poslubie, w biedzie człowiek poznaje się na ludziach i dostałam tak batem po dupie, ze byłam w szoku. teraz w ciązy miała następne lanie, i ogromny kubeł lodowatej wody. teraz tak nie przezywałam tego rozczarownia, ciąza dała mi ogromną siłę olewania takich ludzi :) okazało się że ja jest tylko do dawania i dawania i dawania. strasznie mnie to umeczyło, wiec się odciełam. jesli chodzi o to czy mi smutno to powiem CZASEM TAK! bo ja mam taka nature, ze lubie ludzi i na dzien dobry u mie kazdy ma plusa, jestem naiwna, myslę, ze ludzie z natury są dobrzy. ale przemyslenia wale, ale tak jakoś w ten pochmurny dzień mnie naszło humorek? mam i to siedze przy kompie z małym usmieszkiem :) a tu moge wejśc kiedy tylko chcęi napisac, co tylko pomysle i................................................................................................................. jeszcze ani razu nie zostały zlane moje mysli..........................................nawet takie co innym by wydały się głupie.......................................... DZIĘKUJE

Hej dziewczynki, ale Wy ranne ptaszyny jesteście:) zamiast pokorzystać z być może ostatnich tygodni snu...o tej porze dnia:) Ja się obudziłam o 5 rano na siusiu wciagnelam 2 szklanki kompotu z gruszeczek, zagryzłam murzynkiem pieczonym wczoraj wieczorkiem:) a mój M się przebudził i pyta czy ząbki przedtem umyłam:):):) a potem poszlam spac, az do 7 zeby go wyprawic do pracy. Katusia głowa do góry smutasku; prawdziwych P poznajemy w biedzie (choć czy ciąża to bieda czy szczęście niepojęte??) ale może warto wiedziec na kim można polegać.... umnie tez życie zweryfikowało i bardzo się z tego ciesze....Na poprawę humorku poczytaj sobie moj sen troszkę niżej Malagocha333 fajnie musi wygladac gin wachajacy reke, przepraszam ale sie usmialam az myslalam ze sie posiusiam.... dla Ciebie:) Ach sluchajcie jaki sen mialam kilka dni temu... snilo mi sie ze mi wody odeszly i szukam meza zeby do szpitala jechac, a jego nigdzie nie ma... wiec wzielam kluczyki od auta i pojechalam sama. Przyjechalam do szpitala, a tam lekarzy nie ma bo strajk. Położna mówi do mnie ze muszę sobie SAMA na stojaka krocze naciąć, bo inaczej nici z porodu...i podala mi nóz kuchenny, ale taki tępy do smarowania np. chlebka masłem!!!:) No to cóz było robić, stanęłam w rozkroku i piłuję to moje nieszczęsne krocze, patrzę krew nie leci a krocze ponacinane:) i nic nie bolało... Jak opowiedziałam ginkowi to boki zrywał i mówi ze dobrze ze była chociaż położna a nie sprzątaczka np... podająca nóz. Mój M tez się zaczął smiać, a gginek do niego zeby się nie smiał bo jak tak dalej pojdzie z tymi strajkami i sluzba zdrowia to moze sie skonczyc na tym ze to moj M bedzie musial mi pomc:) Pewnie tez macie jakies takie chore sny, ale to przez to ze człowiek ciągle mysli jak nie o tym to o tamtym... Mykam na razie na sniadanko, odezwę się później:) i dla Wszystkich wrześniówek; acha jakby mi któraś mogła podesłac hasło na bloga będę wdzięczna, podeślę też moje zdjątka, poczta: fabia22@o2.pl

Hej ranne ptaszki :) ja w taką pogode mogłabym spać i spać..obudził mnie głód - az mnie skręcało, no i oczywiście pierwsze kroki skierowałam tutaj, zobaczyć co nowego :) musze sobie wymyslić jakies zajęcie - żeby dzień szybko minął- a w taki deszcz nic się nie chce ide jeść :) DOBREGO DNIA MAMUŚKI

fabia- sprawdz pocztę juz przesłałam a sen miałas ostry!!!!\' a i smutna nie jestem, tylko na przemyslenia mnie wzieło pozdrawiam

Miska_26- smacznego i miłego dnia ja ma duzo prasowania, jesli chcesz to mozesz mi pomóc hahahhahahaahahahahahahaha buziaki

Katusia, żeby to było bliżej - to chętnie :) ale niespodzianka - od rana paczke mi przywieźli, jak nigdy tak wcześnie..:) przyszła szafeczka do łazienki i kombinezoniki dla Matiego

o kurcze :( miałam dzisiaj iść na morfologie, a już sie najadłam - gdzie ta moja pamięć się ulotniła..hehe

witajcie dziewczyny malagocha333, jeszcze odnosnie wod plodowych, przezylam juz jeden porod, wody odeszly mi w fazie parcia ale nie smierdzialy! ja nic w ogole nie czulam. a ta kolezanka to miala normalne wody czy dziecko zdazylo juz do nich zrobic smolke? moze dlatego tak smierdzialy...? vanilam, ja do poloznej wybieram sie w piatek, ciekawe co powie na ulozenie dziecka (znaczy sie czy jest juz ulozone nisko w miednicy) jak nie to zaczynam gwalcic meza i zwiekszam ilosc wypijanego naparu z lisci malin to dwoch kubkow dziennie ;) a podlogi tzn wykladziny juz wyszorowalam 2x !!! jakies 3tyg temu i nic oprocz kolan i rak mnie nie bolalo :O dla wszystkich wrzesnioweczek!

a ja czekam na kanapę łotry mieli 4 tygodnie- które minęły wczoraj, dzwonił mój M i pan mu powiedział ze do 18 da znac co i jak bo sam nie wie... ale jestem zła.... Katusia ja tez mam pranko i prasowanko wiec moze ustawimy sie na konkretna godzinke to bedzie raźniej?? :)

Witajcie Kurcze Dziewczyny jest jeszcze jakiś topik na którym życię tęni nimal 24h/dobę?? :-) U mnie pada ale nie ukrywam że mnie to nie przeszkadza wręcz jestem zadowolona. Anja a co do paznokci ja tez mam niesamowicie twarde a przed ciążą ledwo rosły i pękały i też jestm na feminatal N niemal od początku ciąży. Pepetti cieszę się że bóle przeszły - człowiek od razu jakiś taki bardziej do życia nieprawdaż?? Katusia z tymi lękami to chyba większość tak ma. Mam i ja. Często się zastanawiam czy wszystko będzie dobrze i w ogóle ale po chwili stukam się w łowe i mówię że przecież nie może być inaczej Laaalooo dzięki za mi łe słówka i gratuluję synka Malagocha ja o wodach też nie wiele wiem ale to sprawdzanie zapachu to ponoć normalne. Fabia sny masz obłędne ale powiem Ci że i ja miewam dziwne sny. Raz mi się śniło że do brzuszka mi dodano dziecko koleżanki bo ona nie miała siły chodzić w ciąży... obudziłam się mokra Miśka smacznego śniadanka Skarby przepraszam że nie odnoszę się do każdej ale nie jestem w stanie Was spamiętać bo jest tu dużo dziewczynek. Ale wierzę że pomału m i się uda. Buziaczki dla wszystkich

dzień dobry dziewczyny:) Greta78-dziewczyno odpukaj w nie malowane,bo zawału dostane hehe.Masz racje takie bliskie terminy wypadają na mnie,aniołka,vanilam.Ja wg Usg mam czas do następnego wtorku ratunkuu.W czwartek mam wizyte to coś sie dowiem więcej bo narazie to już mnie ogarnia strach,że do tego czwartku moge nie doczekać;) U mnie pogoda okropna,ale dla mnie to ulga,bo nie jestem dziś tak spuchnięta i lepiej sie czuje.Może w końcu sie zmobilizuje i spakuje dziś torbe do szpitala,bo też czekam z tym na ostatnią chwile a potem połowy zapomne hehe.Może dziś dojdzie już wózek,bardzo bym sie cieszyła,ale ta nasza poczta to wiadomo,zawsze ma czas;)

witam ! ale z was ranne ptaszki , ja jak zwykle kilka razy w nocy wstawalam na sikanko ...potem problem z zasnieciem ale w rezultacie posapalam do 8.30:) teraz wstawilam pranie bo wczoraj przyszla paczka od tesciowej z ciuszkami i akcesoriami dla malutkiej ... takie male cudenka :) greta jak sprawdzisz te kosmetyki to koniecznie podziel sie opinia o nich, zapisalam nazwe ..jak beda dobre to powiem tesciowej niech przysyla ..Ty juz pewnie po baby showerku , co ? co do kosmetykow , ja tak jak wiekszosc chyba na topiku dokonalam zakupu Nivea , ze wzgledu na to ze sama uzywam ...oliwek balsamow... inne mnie uczulaja a o jonsonie nie wspomne , tragedia ! ja jutro wybieram sie do lekarza ciekawe co mi powie ..jeden teramin z usg mam na 06.09 a termin z OM na 14. 09 ciekawa jestem w ktrym terminie urodze ...ja to juz bym mogla ...bo mnie ostatnio takie nerwy na siebie biora nie moge na siebie patrzec !przytylam juz tyle ze na 100% do porodu bede miala 3 cyfry :(((( wczoraj spotkalam sie z moja ciocia ( ginekolog ) jak mnie zobaczyla to rece jej opadly ...iu nie pomagaly moje tlumaczenia ze to tez przez leki ( sterydy, hormony ) tak wygladam ..po prostu zwyzywala mnie ze przejadlam moje dziecko , ze dopuscilam sie do okropnego stanu :(((no i mnie kobieta zdolowala...a malo tego powiedziala ze ja powinnam miec c. c ze wzgledu na to ze tak dlugo sie leczylam no i ze bezpieczniej dla malej ...co z tego jak moj lekarz sie upiera przy naturalnym porodzie i teraz mam metlik w glowie ! dziewczyny a mam pytanie co z tym roztworem do przemywania pepuszka ? czy wy kupujecie juz gotowy , czy dopiero bedziecie to przygotowywac ?bo ja juz sama nie wiem jak z tym jest ? pozdrawiam :))

witam ponownie Niestety nie udało mi się zasnąć, teraz będę cały dzień zdychać. Pogoda paskudna, senna. MOje samopoczucie do bani. Godzinę temu znów miałam bliskie spotkanie z wc. Ledwo zdążyłam. Zabrudziłam cały kibelek, włącznie ze ścianami i podłogą. Dobrze, że to już końcówka. Katusia - moje milczenie oznacza tylko tyle, że mam intensywny grafik zajęć. Nic więcej. Jeśli coś się wydarzy to na pewno będizecie wiedziały, dam Wam znać przez tel komórkowy. Wczoraj byłam w markecie i uznałam, że najwyższy czas kupić pieluchy, chusteczki i tp. A w kasie okazało się, że jest awaria i nie można placic kartą. Musiałam zrezygnować z zakupów :( :( małagocha - wody płodowe nie pachną wcale. Nie mają zapachu i koloru. Przez dwa tygodnie leżałam z odchodzącymi wodami i nawet przez chwilę nie poczułam nieprzyjemnego zapachu. Chyba, że tak jak ziarnko piasku pisala, dzidzius odda smólkę. To wtedy wiadomo, że smierdzą, bo to jest kupa. :) :) Odnośnie wąchania ręki przez gina, chyba zapadłabym się pod ziemię. :) :) :) Szcześciara - otóż mój lekarz mówił, że w szpitalu sytuacja wcale się nie poprawia. Oni ciągle przyjmują wszystkie kobiety do porodów, ale dyrekcja zapowiada, że niedługo zamknie izbę przyjęć, bo nie ma już pieniędzy. Mój gin smiał się, że lada moment to dyrekcja będzie strajkować, a nie oni. Oni chcą pracować i pracują cały czas. Martwię się tym, że rzeczywiście jest zakaz przebywania lekarzy przy porodach jeśli w tym czasie nie są w pracy. Mój lekarz, nie pracuje na tym oddziale i ma tam tylko dyżury. Jeśli zbierze mnie wcześniej to będę skazana na jakiegoś konowała. Najgorsze jak trafię na lekarza, który był przy poprzednim moim porodzie. Nie chcę przeżywać strachu i stresu związanego z tamtym porodem. Bardzo się boję. Nerwy sobie odpuść, nie denerwuj się. I czekam na wieści o wyprawce. Właśnie zdałam sobie sprawę, że możemy spotkać się na porodówce. Ty masz termin na początku września, a ja najpóźniej 3 będę po.WIęc kto wie, :) :)

Dzien dobry! Moj weekend upłynął pod hasłem \"obiadek u tesciowej\" ;) Ale widze, ze Wy nie proznowalyscie i na topiku wrzało :) Co do kosmetykow, to ja tylko dodam, ze faktycznie o tym jaka marke wybierzemy zdecyduja nasze malenstwa! I oczywiscie im mniej chemii tym lepiej. Moja siostra ma atopowe zapalenie skory i wyprobowala wszystkich mozliwych kosmetykow dla alergikow (łącznie ze sterydami i megałagodnymi sprowadzanymi przez dermatologow balsamami po 100 zł za 100 ml!) I wyobrazcie sobie, ze nie uczula jej seria kosmetykow dla dzieci babydream z Rossmanna... (Irysek o niej wspominala). Ale tak jak napisalam - nasze dzieciaczki same zdecyduja co je alegizuje! Mnie dzis czekaja sterty ubranek do prasowania...(jak ja tego nienawidze), ale zajrze tu w miedzyczasie ;) Widze tez, ze nie tylko ja mam obawy zwiazane ze strajkami... :(

katusia dzięki Peppetti posłalam parę fotek, jak będziesz miała chwilkę to wrzuć na bloga... mysza3 nie łam się- u mnie była wczoraj moja mama i dostało mi się ze jestem za chuda i głodzę dziecko- dopiero jak powiedziałam ile mała waży to zostało mi odpuszczone.... poza tym ja wg OM mam termin na 14-09, a z sobotniego USG wyszło na 08-09:) a torba nadal nie spakowana:( kolejna wizyta u ginka na 30-08 lekarz kazał mi udać sie do szpitala i wcześniej zapowiedziec ze chcemy porod rodzinny, podobno inaczej potem podchodzą do pacjentki choć nie do końca w to wierzę, więc chyba wybierzemy się z mężulkiem na Brochów... zobaczyć co i jak.