Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Witajcie 🌼 własnie skonczyłam nadrabianie Magda7184 co z toba dziewczyno?Dokładnie to smo działo się ze mna 8 lat temu kiedy m-cąc przed terminem urodził się mój pierwowrodny,mam nadzieje ze wszystko ok i tego ci życzę dla wszystkich i każdej z osobna w ten słoneczny poranek duzo 🌼i zycze mniej nerwów,mniej stresów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a co z Kasiak? chyba zaczynamy się sypać...no to nasze forum bedzie sie powiekszać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzucholki, znowu ja pierwsza z rana?? ziarnko_piasku miałam dać znać w sprawie wózeczka- zdecydowaliśmy się kupic od znajomych własnie ten deltim fokus. Wózeczek jest kompletny łacznie z folią przeciwdeszczową, moskitierą, parasolką, adapterem i nosidłem. Nie nosi żadnych śladów użytkowania, jest czyściutki i zadbany, więc za tą cenę tylko głupi by nie kupił. A kasę którą mieliśmy przeznaczoną na nowy wózek odłożymy sobie na porządną spacerówkę i tyle:)) vanilam, konwalia10 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 katusia, grako96 ładnie rządzicie z tym jedzonkiem:)) 🌼 ***Dee ty się nie przemęczaj tak kochana, bo jak będziesz tyle pracować to jeszczae poród przegapisz 🌼 shiva24 fajnie że z Dzidzią wszystko ok:)) Magda7184 odezwij się i daj znać, ale mnie też się wydaje, ze Twoje Maleństwo chce już wyjść i...będziesz pierwsza, znaki na niebie i ziemi o tym świadczą. Trzymam kciuki:)) DUŻE ❤️ DLA CIEBIE Ja mam dziś duzo lepszy humorek, głównie chyba ze względu na okazję jaka trafiła nam się z tym wózkiem, znowu mam pełno energii do sprzatania:)) dziś będzie lepszy dzień:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie z rańca 🌼 Ja już po badaniach, ale wyobraźcie sobie, że pół godziny stałam w 20-osobowej kolejce i każdy udawał, że nie widzi mojego brzuszka. Nawet pieęgniarki patrzyły co jakiś czas, czy jeszcze nie zemdlałam, ale miałam wrażenie, że po prostu bały się zawołać mnie bez kolejki. Chybaby je zlinczowali :) Co nas nie zniszczy, to nas wzmocni, tak? Popołudniu odbieram wyniki. Ciekawa jestem, czy wszystko ok. ***Dee - ja kupiłam na wszelki wypadek 1 butelkę 260ml, a dwie po 125ml mam w komplecie z laktatorem i na razie więcej nie kupuję. Mnie dzisiaj od rana wyjątkowo ciągnie do dołu i nawet chodzenie sprawia mi problemy. Jednak w poniedziałek tyle się polało łeż, że na jakiś czas starczy :) Konwalia10 - daj znać po wizycie 🌼 Miśka_26 - trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i żebyś wróciła do nas jak najszybciej 🌼 Magda7184 - i co to było? Daj znać, czy przeszło, czy pojechałąś do szpitala 🌼 W takiej chwili najlepiej oddać się w ręcę specjalistów. Fabia22 - no to rzeczywiście okazja z tym wózeczkiem 🌼 Boże, i co tu dzisiaj robić? Wczoraj tak się namachałam i nawyginałam przy tym rozmrażaniu lodówki i zamrażarki, że dzisiaj ledwo się ruszam. Byleby do 15, bo wtedy mężuś wraca z pracy i od razu jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane Brzuchatki! nie bede odpisaywła każdej z osobna i za to bardzo bardzo mocno przepraszam i daje ogromnego buziala 👄 ja juz od rana porobiłam mniej więcej w domu co mam porobić i zaraz lece do miasta szukac prezentu dla mojej teściowej na urodzinki. postaram się dziś tu jeszcze wpaść, choć nic nie obiecuję, bo moja ciężarna kolezanka trafiła wczoraj do szpitala i bardzo mnie prosiła bym do niej wpadła na plota, wiec nie mogłam odmówić. życze miłego dnia i przesyłam pozdrowinka. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam no to niezła bezczelność, jak można nie zauważyć takiej pieknej piłki albo udawać że się jej nie widzi... ale jak sama piszesz co nas nie zabije... 🌼 katusia udanych zakupów:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Diana, Miśka- wszystko będzie o.k., nie denerwujcie się Magda, ja mam skurcze i bóle brzucha zwłaszcza w nocy już od tygodnia i dalej nic, to normalne w ostatnim miesiącu. Myślę, że jak się zaczną skurcze porodowe to żadna ich nie pomyli, bo ból jest nieporównywalny....Co do upławów to też mam tak, że cały dzień nic i nagle pojawia się większa ilość, ale to nie są wody, faktycznie mogą się sączyć, ale mają inny kolor i na ogół jednak \"chlustają\", nie wiem jak wam to inaczej opisać. Niestety nie da się uniknąć paniki, niektóre będą w szpitalu po kilka razy zanim zacznie się poród, ale to normalne przy pierwszym dziecku, z każdym kolejnym jest łatwiej.....chyba.... Kaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny melduję się z rana. Też właśnie wróciłam z wyników. Z tego że zajęto się mną od razu powinnam się cieszyć. Z resztą u mnie nie ma kolejek do laboratoriów. Są 4 w mieście więc jakoś się to rozładowuje. Dobiła mnie jedynie cena (ponieważ chodzę do lekarza prywatnie i wyniki mam płatne). Miałam do zrobienia OB ,morfologię, grupę krwi, mocz, WR, HBS i myślałam że wyjdzie ze 30 zł., a tymczasem 50 było mało (razem 53). Kosztowna strasznie ta moja ciąża. Jak będę miała wyniki to się nimi z wami podzielę. Oby było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane Brzucholki:) Na poczatku do Miski i Diany, bedzie wszystko ok, trzymam kciuki za Was!!! Małgocha333 u mnie to bedzie teraz 35 tydz. i 6 dzien, gin powiedzial, że to koniec 36 tyg. no on to chyba juz wie, bo ja to sama sie w tych tyg gubię;( Dla Wszystkich dziewczyn buziaki przesyłam:) Jestem ciekawa czy któraś z Was tez mecza teraz juz na koniec mdłości. bo mnie od kilku dni męcza. Jak zjem to mnie mdli, jak nie zjem to tez, oszalec mozna. A, noce to istny horror. Dzisiaj zasnęłam przed drugą w nocy. Wiercę sie jak księzniczka na ziarnku grochu:( Wszystko mi przeszkadza. Wczoraj pierwszy raz zauwazyłam wieczorem, że spuchły mi nogi. Az byłam zdziwiona, bo do tej pory to tylko rece, palce. Cięzko mi wykonywac najlzejsze czynnosci, bo palce nie chca sie zginac;) Mój Maluszek dzisiaj wyjatkowo spokojny od rana. Przeciągnął sie kilka razy i spi:) Nawet tak sie ułozył, że nigdzie mnie nie gniecie:)Ide zrobić sobie herbatkę i jeszcze zajrze tutaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pola 40 dzięki serdeczne za odp. w takim razie ja też mam koniec 36 bo dziś jest 35+5. Musimy mieć podobne daty porodu. Pozdrawiam i lecę zjeść śniadanko bo jeszcze nie jadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki! ja dzisiaj podobnie spac nie moglam tez wiercilam sie jak ta ksiezniczka na ziarnku grochu , hehe.. musze sobie dzisiaj zorganizowac jakos dzien bo z nudow to kota mozna dostac , wczoraj na wieczor sie troszke przespacerowalam z moim M i nawet w nocy takie dziwne pobolewania mialam . aaa vanilam nie przejmuj sie taka znieczulica i mnie sie kiedys przytrafila , tyle ze ja to sie prawie poplakalam bo najgorsze bylo to ze w kolejce do lekarza stalo kilkoro moich znajomych i zadne nawet tylka nie ruszylo zeby przepuscic ciezarna.. choc pielegniarka prosila , chamstwo po prostu ! pozdrawiam was wszystkie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako96 ja tez chodze prywatnie i szczerze powiedziawszy jak policzę wizyty i badania to za te $ już byśmy mieli szafę wnękową w pokoju:)). Pierwszym razem jak poszlam na badania po wizycie to wydalam 200pln!!! ale zdrowie dzidzi najwazniejsze i nie da sie tego przeliczyc na zadne pieniądze:)) a ile płaciłaś za WR (VDRL)?? bo ja tez mam w pakiecie na poniedzialek...🌼 pola40 mi puchną łapki ale tylko w nocy... jak się budzę na pi.. to nie mogę paluchów rozprostowac, no cóz takie uroki ciązy:))🌼 malagocha333 tak wychodzi- koniec 36tyg, bo ja mam termin 7 dni przed Tobą i mam koniec 37tc... 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabia22 - nie potrafię wyszczególnić ile za poszczególne wyniki, bo pani z laboratorium przyniosła mi kwitek i ta było wszystko zsumowane. Acha i za pobranie mi nie liczono, a były tego 3 próbówki (moja koleżanka pracuje w tym szpitalu i sama mi pobrała). Za 1 pobranie 3 zł. Wyniki na gr krwi i WR mam robione po raz drugi czy wy też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja, miałam robione tylko raz. a, teraz jeszcze przed porodem kazał mi zrobic HBS- antygen? chyba cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień obry mamuśki👄 no i ciekawe co z madzią???kurcze aż cała nerwowa jestem,czy to dla niej była ta pora,a może my sie tu zamartwiamy a ona w szpitalu cieszy sie ,że juz po wszystkim??ale jestem ciekawa..... MADZIA ODEZWIJ SIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fabia22 - ale za to przed chwilą byłam w piekarni i pani ekspedientka poprosiła mnie z końca kolejki. Oczywiście tak gładko nie przeszło, bo jakaś pani zaoponowała, że jej się spieszy do pracy, a ja przecież jak mi ciężko to powinnam siedzieć w domu. No cóż. Pozostawię to bez komentarza. Grako96 - ja też chodzę prywatnie, ale już dawno przestałam liczyć. Ja miałam robione tylko raz. A dlaczego Ty musiałaś powtarzać? Pola40 - ja miałam non stop nudności w pierwszej połowie ciąży, a ostatnio złapało mnie tylko raz jakieś dwa tygodnie temu. Mysza3 - to powiem Ci, że ta pielęgniarka to odważna kobitka :) U nas boją się ryzykować życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu w Pradze nic nie lepiej, Jak wsiadam do autobusu to wszyscy oglądają swoje buty ewentualnie udają, że śpią. Chyba, że stanę tak, że mój brzuch jest o centymetr od czyjegoś nosa. Ale mam to w d.... bo teraz to chyba mi lepiej stać niż siedzieć. Mój Marcel mimo, że niewielki to uciska chyba na wszystko co jest możliwe. No ale nic to już niedługo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie ja kompletnie nie mama pojęcia dlaczego on mnie skierował 2 raz. Chyba nie zmieniła mi się grupa krwi. Konfliktu nie mamy, bo wszyscy w domu mamy 0RH+. WR wyszedł poprzednio ujemny czyli dobry, więc nie wiem czy mój gin jest nadgorliwy czy ma sklerozę. Powiedział tylko,że jak te wyniki zrobię to będę miała już komplet do szpitala do porodu. Mam już to gdzieś. Dziś czułam się jak krwiodawca. Nie mam prawie żył i jak mnie widzą w laboratorium to aż drżą, dobrze że tej koleżance jakoś się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello magda7184 - chyba pojechala na porodówkę :) :) pola - mnie męczą mdłości przez cała ciąże! :) Ale lekarz CIę załatwił. Słyszałam o zmowie lekarzy z zusem, aby nie dawali tak długo zwolnienia, bo wtedy zus zaoszczędza kasę. Podobno za to lekarze mają lepszą \"współpracę\" z zusem. :) Ja na Twoim miejscu żądałabym tego zwolnienia i walczyła o swoje. Nie ma prawa odmówić Ci zwolnienia, a jeśli dalej nie będzie chciał dać tego L4 to powiedz mu, że wracasz do pracy. Wtedy on musi wystawić Ci zaświadczenie o zdolności do pracy (jeśli jesteś na l4 dłużej niż 30 dni). A pewnie tego nie zrobi. A jeśli będzie nieugięty to idz do innego lekarza. A dziś śniło mi się, że wody mi odeszły. Ten sen był tak realistyczny, że po przebudzeniu sprawdzałam stan swojej bielizny. :) Tofikowa - super, że wszystko ok. Martwiłam się o Ciebie. Dostałam kilka fotek od dziewczyn, zaraz wrzucę je na bloga. myszka - odnośnie urlopu wychowawczego, wczoraj wrzuciłam fragment rozporządzenia Rady Ministrów z której jasno wynika, że nie bierze się pod uwagę dochodów matki idącej na urlop z wyłączeniem emerytury i renty. Vanilam - ja kupiłam sterylizator mikrofalowy. One są dużo tańsze, to w tych elektrycznych musisz zapłacić za silnik elektryczny. Podobno zasada działania taka sama, efekt też - więc jak masz mikrofalę to nie warto przepłacać. Miśka, Diana - będzie dobrze!! grako - ale zaszalałaś!! :) :) Dee - ja chcę karmić piersią, ale w listopadzie szykuję się na operację. Będę musiała przerwać karmienie na dwa - trzy dni. Muszę więc do tego czasu uzbierać trochę mleka. No i nie chcę być tak bardzo uwiązana tym cyckiem. Dlatego przygotowuję butelkową wyprawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja niedawno też miałam ciekawy przypadek w sklepie samoobsługowym. Nie marzę żeby mnie obsłużono poza kolejnością ale przynajmniej uszanowano moją kolejkę. Tymczasem pan za mną wciska się przede mnie i mówi, że on ma tylko flaszkę i wodę mineralną. No nie wytrzymałam i mówię mu, że przez 3 min. to ona mu nie wywietrzeje a goście nie stracą łaknienia. Kasjerka słowem się nie odezwała a pan z artykułami 1 - ej potrzeby zamknął się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako96 podejrzewam że Twój gin ma sklerozę z tą grupą krwi, chyba ze chciał Cię naciągnąć na kasę :(( grupę krwi z reguły robią na początku ciązy jeśli jej nie znasz z wiadomego powodu... Nie widzę natomiast sensu powtarzania tego badania pod koniec ciąży... vanilam trzeba było powiedzieć pani że myszy ją zjedzą jak odmawia ciężarnej (nie wiem czy to słyszałyście, u mnie się tak mówiło)... ja raz powiedziałam tak pani w tesco która była w kolejce za moim mezem (ja stalam do drugiej kasy, ale poniewaz u meza \"szło szybciej\" to podeszlam do niego- a pani z pyskiem ze ona sie spozni na autobus, a mnie juz nogi w d... wchodzily, wiec nie wytrzymalam...) aha do tego dowiedzialam sie ze musze nosic karteczke na plecach ze ja i maz to malzenstwo, bo ona nie wiedziala... głupio jej sie zrobilo jak ta lalala dziewczyny magda7184 była juz w 39tc zdaje się, wiec to chyba jej czas:)) chyba niedlugo bedziemy cieszyc sie z pierwszej kafe-owej dzidzi:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby miał papier toaletowy w ręce to rozumiem.....ale flaszka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabia22-chciałam ci tylko powiedzieć,że piękne imie wybrałaś dla niuni,dopiero teraz zobaczyłam.Amelka.....też sie zastanawiałam nad tym imieniem bardzo mi sie podoba,moja koleżanka ma córke o tym imieniu i to super dziewczynka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym czasem spadam na zakupy,może tate wyrwe na jakieś nie zdrowe żarcie bo mam głoda a w lodówce nic ciekawego dla mnie nie ma;)i chce sie rozglądnąć za dywanikiem do niuni pokoiku bo już dawno miałam sie tym zająć ale ze mnie zrobił sie leń do potęgi hehe to narazie odezwe sie jak wróce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuKrEcJa* dziękuję 🌼 mój mąż bardzo chciał żeby był Tymoteusz, ale natura chyba chce inaczej, więc ja wybrałam Amelkę:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zrobiłam zadymę w firmie gdzie zamówiłam rożek i pościel dla Viki. Czekałam na nią już 3 tygodnie. No i miarka się przebrała. powiedziałam szanownej Pani w firmie by umieszczali informacje że artykuły dla noworodków należy zamawiać przed poczęciem, to będą na czas. Bla bla bla. Głównie to ja gadałam. Skończyło się na tym, że jeszcze dziś mają wysłać i to na własny koszt. Pociecha marna, bo przez swoją gadaninę pewnie więcej zapłacę za telefon. Ha ha. Zobaczymy kiedy przyjdzie. I to miał być super sprzedawca. Paranoja. NO chyba z upuszczeniem krwi podniosła mi się adrenalina. Wydałam więc \"rozkazy\" w domu córce. Dziś czeka ją zmywanie okien i czynność bardzo męcząca czyli opróżnianie zmywarki. Już chodzi naburmuszona. Ale trudno niech wie, że w domu są też obowiązki mniej przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wszystkim 🖐️ Chyba zaczynaja sie porody ;) Magda7184 sie nie odezwala, wiec chyba jednak pojechali na porodowke. Pozostalo nam cierpliwie czekac na relacje 🌻 Kasiak🌻 tez od jakiegos czasu nie pisze, wiec moze ma juz swojego Skarba. Vanilam🌻 chamstwo nie zna granic 😠 ale nic na to nie poradzimy. Ja musze przyznac, ze tutaj w Niemczech, poki co spotykam sie z sama sympatia. Jak robie zakupy to panie z supermarketow, do mnie zagaduja, pytaja jak sie czuje, jak dlugo jeszcze, itd. Ludzie tez patrza na mnie z usmiechem na ustach, co jest bardzo mile :) grako96 🌻 nie denerwuj sie. Zlosc pieknosci szkodzi ;) 3tyg. to rzeczywiscie lekka przesada, moze Twoja rozmowa ich czegos na przyszlosc nauczy. A propos poscieli, to ja mam jakiegos bzika na tym punkcie :P Wczoraj kupilam 4 zmiane, wiec teraz to mi chyba wystarczy. Za kazdym razem jak wchodze to sklepu, to musze ogladac posciele i mnie kusi ;) Znowu dalam sie zlapac, a potem jak bylam w domu i ja rozlozylam i podziwialam, to stwierdzilam, ze nie bylo konieczne, by ja kupic. Nic nie poradze, taka juz jestem. Pozdrawiam Was wszystkie 🌻 i milego dzionka zycze. Ja dopiero od dzis bede prala wszystkie ciuszki i inne potrzebne rzeczy dla maluszka ( w tym wlasnie posciele ;) ) Do konca przyszlego tygodnia powinnam miec wszystko przygotowane, lacznie z torba do szpitala, bo nigdy nie wiadomo co i jak. Rano jak sie obudzilam, to mialam niesamowity bol w pachwinach, jakby skurcz i nie moglam wyprostowac nog (spalam z podkulonymi kolanami). Dopiero po dluzszej chwili, jak sie rozprostowywalam i masowalam to miejsce, bol minal. Czy Was tez tak boli?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja wychodzę do fryzjera, później ciężko będzie się wybrać. Opowiem wam o efekcie. Oby nie był opłakany. Pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×