Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

puk puk puk puk widze, ze dzis nie ma tu za duzo osób, za to ja dziś za bardzo dałam czadu hahahhaahhahahahahahaahahaah pora juz sie położyć, bo dziś wstałam o 5.00, a codzienne nocne latanie do wc po kilka razy i wstawanie o 5.00 lub 6.00 jest strasznie męczące. trzymajcie sie kobietki Wrześniowe spokojnej nocy :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia - moja dieta jest podobna do Twojej, z tym że na szkoleniu dowiedziałam się, że mogę jeść wszystko, ale z umiarem, licząc wymienniki węglowodanowe - czyli np. na sniadanie mogę zjeść 2-3 WW, co odpowiada 2 kromkom chleba z obkładem (przy czym nie liczysz tu chudych wędlin, bo one nie podnoszą cukru), chleb powinien być zytni lub razowy, ale trzeba uważać na ciemny chleb barwiony karmelem, bo on jest nic nie wart. Do tego możesz zjeść jogurt naturalny (szklankę) lub wypic chude mleko. na 2 śniadanie - znowu 2 WW, czyli np. 1 owoc + kubek jogurtu, kefiru (bez owoców) na obiad - 4-5 WW, czyli 4 małe ziemniaki/4 łyżki kaszy lub ryżu/1 szklankę makaronu/2 pyzy/8 klusek bez nadzienia/5 pierogów; do tego sosu/tłuszczu 2 łyżki, surówka - z białej kapusty, ogórków bez ograniczeń, a np. z pomidorów już trzeba uważać (2 pomidory to 2 łyżeczki cukru czyli 2 WW); uważać trzeba na marchew gotowaną (tylko 2 łyżki), buraki gotowane (2 łyzki), czy kalafior (1/2 średniego bez masła); mięso powinno byc gotowane, jeslli jesz schabowego, to panierke liczysz jako 1 WW w ogólnej sumie, czyli musiałabyś zjeść mniej ziemniaków na obiad; talerz zupy to 4 WW (chuda zupka bez śmietany); podwieczorek - 2 WW: czyli np. owoc i kefir kolacja - 2WW: np. 2 skibki chleba z okładem (oczywiście cienko masłem, a jesli smarujesz serem topionym czy pasztetem, to bez masła; i ostatni posiłek o 21.30 - 22.00: 1 skibka chleba (oczywiscie w formie kanapki). Można jeść lody, ciasto - byle lekkie, bez kremów - np. kawałek babki czy ciasta drożdżowego na podwieczorek, zamiast owocu i kefiru. Herbata bez ograniczeń, soki tylko rozcieńczane, trzeba uważać na smietanę, na pizzę, tłuste potrawy, bo jak wiadomo tłuszcz zmienia się i tak w glukozę; mozna sobie posmarowac chleb nawet dżemem, przy stosowaniu powyższych zaleceń. Staram się tak robić i wyniki mam ok, nie przekraczają normy. Ale oczywiście katusiu, to tylko propozycja diety i nie wiem, czy Tobie bedzie odpowiadać, czy Twój organizm ja zaakceptuje - no i oczywiście, czy cukier Ci jednak nie podskoczy. Bo z tego co widze po sobie, to ja chyba nie mam żadnej cukrzycy, ale dieta nie zawadzi. Kończę i zmykam spać, zajrze przy okazji to sobie poczytam zaległe strony, tyle ich naprodukowałyście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha...jestem pierwsza?za pół godzinki bedzie mój mąż nie widzielismy sie ponad trzy miesiace...ale przyjezdza tylko na tydzien...buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azazzela- kochana ogromne dzieki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄 widzisz moja kolezanka chora na cukrzycę tłumaczyła mi , ze ja powinnam od tej pani dietetyczki dotać własnie taką rozpiskę na posiłki (WW- ile mogę zjeść). Jutro już ide do lekarza, ale dziś sobie z tym pokabinuje, bo mam taka rozpiskę jakie produkty mają ile WW. Dzieki, ze sie odezwałas i mi o tym opowiedziałs. 🌼 Fajnie, ze jest takie forum i mozna podzielić się doświadczeniami. Powiedz mi jeszcze jak się czujesz, czy sobie dajesz radę, jak masz sie kontrolować i jesli sie kontrolujesz glukometrem to jakie powinnaś zachowywać normy i jakie masz wyniki. Chodzi mi o to by zobaczyć jak działą taka dietka. dziękuje jeszcze raz! {kwiatek] Eva81 - kochana Ty również trzymaj się z tym cukrem i poczytaj sobie co mi o tych posiłkach napisała Azazzella. 👄 pozdrawiam wszystkie Wrześ Księżniczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lukrecja-się bedzie działo oj bedzie...oj cobym biedy tylko tym szaleństwem nie narobila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta76- kochana to powolutku i z wyczuciem ;p hihihihihihihihhihi teraz musisz się nacieszyć, bo tak samej z dzidzią SZMUTNO! BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Wpadam tylko na chwile to-tylko-ja - GRATULACJE :) Padam dzisiaj. Rano odjechala siostra z chlopakiem, pojechali do zakopanego, ale w drodze powrotnej zajrza jeszcze do nas :) Swietnie bylo zobaczyc siostre po roku czasu, ale dzisiaj to padam. Caly piatek sprzatanie, pieczenie i szykowanie. Wieczorem nogi mialam jak dwa balony i niestety nie zaszlo po nocy :( cala sobote mialam opuchniete nogi, strasznie sie wystraszylam bo pierwszy raz trwalo to tak dlugo. Ale w niedziele juz troche zeszlo, tylko ze teraz juz caly czas mam takie troszeczke nabrzmiale :( no i jeszcze ta pogoda, koszmarny skwar. Wlasnie skonczylam delikatne uprzatanie po wizycie. Bylam w czwartek u kardiologa, jakis zyciowy pan i powiedzial ze kobiety w ciazy przyjmuje poza kolejnoscia :) stwierdzil ze juz nie mamy zbyt duzo czasu i zapisal mnie na 2 sierpnia (pierwszy termin na ktory mogl mnie wcisnac, a przyjmuje w tej przychodni tylko raz w tygodniu ). Na szkole rodzenia mielismy dalej o 2 i 3 fazie porodu o tym do czego moga sie przydac panowie na porodowce no i ogladalismy sale do porodu rodzinnego i ogolna porodowke, ale wiecej jakies szczegolow moze jutro. A jutro w szkole bedzie o pologu. Dobra uciekam polezec w spokoju troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🌻 Katusia - czuję się ok, nie chodze głodna, trudno mi nawet zmusić sie do jedzenia 6 razy dziennie. Cukier kontroluje glukometrem 4 razy dziennie - rano na czczo, 2 godziny po śniadaniu, 2 po obiedzie i 2 po kolacji. Na czczo mam ok. 90 (norma do 95), po śniadaniu ok. 112 (norma do 120), raz miałam 129 (czyli o 9 za dużo, ale przeholowałam z kanapkami - zamiast 2 zjadłam 4), po obiedzie ok. 106 i po kolacji podobnie. Nie przekraczam raczej granicy 120, czyli trzymam się normy. No i nie jestem głodna, to jest najlepsze. U mnie dodatkowo działa fenoterol, który zaburza wyniki (podnosi cukier) i leki, które biorę ze sniadaniem. Zauważyłam też, że własnie po sniadaniu najbardziej skacze cukier (z powodu chleba), a z kolei po kolacji wyniki mam dobre, mimo, że wcześniej wciągnę sobie cukiera czy jakąś mambę, na którą ostatnio mnie wzięło :) Mam za to inny problem, obsypało mnie od brzucha w dół jakimiś krostkami, strasznie swędzi mnie skóra, to prawdopodobnie taka charakterystyczna pokrzywka ciężarnych, wystepująca u 1 na 130-300 kobiet, która zniknie dopiero 2 tyg. po porodzie. Zaczyna się od lekko swędzących krostek na podbrzuszu, w miejscu rozstępów (których już się nabawiłam), potem schodzi na uda i atakuje kończyny. Ale potwierdzenie dostanę jutro od lekarza, na razie tylko czytałam o tym na medycznych stronach, gdzie mogłam porównać zdjęcia z moim \"przypadkiem\". Nie życzę Wam tego, bo świąd skóry jest nie do zniesienia, smarowanie oliwką czy kremem na trochę pomaga, a wieczorem wszystko wraca :( I podobno etiologia tej dermatozy nie jest znana, a leku na nia nie ma, tylko miejscowe leki łagodzace swędzenie. Zwariuję!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia_ kochana postaraj sie pomoczyć nogi w wodzie z sola, a potem trochę potrzymać je w górze. np. zrób sobie jakąś przerwę na film, program i nogi w górę. uważaj na siebie 🌼 azazella- dzieki, ze sie znowu odezwałaś. szok! po co ciebie w taki razie katują taka dietą jak masz dobre wyniki? dobrze że chociaż ten cukier masz dobry, ale żal mi Ciebie z tą pokrzywką, bo ja jestem alergiczka i wiem co to znaczy swędzenie i pieczenie, a nawet czasem i sączenie się rany. Mam nadzieję, ze jkos lekarz coś wymysli dla Ciebie i pomoże by nie swędziało i sie chowało. Uwazaj teraz na słońce.👄 to-tylko-ja- GRATULACJR 🌼 pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Nie wiem jak Wy znosicie te upaly, ale moj maz (ktory jest wyedukowany bo chodzmy na szkole rodzenia ;) ) dzis rano stwierdzil, ze juz mnie dopadla tzw. \"twarz ciazowa\"... ;) Polega to na tym, ze na kilka dni przed porodem cialo bardzo zatrzymuje wode i w charakerystyczny sposob puchnie sie na twarzy :) :) Mialam ambitny plan, aby w tym tygodniu konczyc pokoik dla malenstwa, ale poczekam az temperatury spadna. Vanillam, Magda7184 - pokoik dzidziusia zamieszcze na bloogu najwczesniej w przyszlym tygodniu. Z dekoracji zakupilam obrazki scienne w zwierzatka (urzadzam malemu ZOO) Aneta76 - to przyjemnych przytulanek zycze ... ;) Azazella - nie zazdroszcze tej wysypki. No ale pocieszajace jest, ze po porodzie przejdzie :) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazella pisałaś że mierzysz cukier 2h po posiłku i masz norme 120, ja mierze cukier 1h po posiłku i też trzymam się normy 120, więc ja już sama nie wiem czy 1h czy 2h po posiłku ma być 120:o no bo jak 2h po posiłku norma jest do 120 to ile będzie po 1h? może wiesz...bo ja już zaczynam się w tym gubić:o Katusia a Ty ile godz. po posiłku mierzysz cukier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve81- kochana ja jak pisałam mierzę własnie 1 h po posiłku i strasznie się dziwiłam, ze jest taka sama norma czyli te 120 , co dla tych co mają mierzyć 2 h po posiłku. jak sama znalazłaś tą stronę o cukrzycy, to tam na samej górze własnie było napisane , że po 1h ma być < 140, a po 2h ma być < 120, a potem na samym dole przwalili, ze 120 dla ih, chyba, ze im sie popierdańczyłao. ja ogólnie jak przeszukiwałam neta o cukrzycy ciężarnych to własnie były takie normy: na czczo: 60-95 po 1h ma być < 140, a po 2h ma być < 120, Dlatego kochana Eve81 ja juz sama zgupiałam. azazella- kochana dzieki za te rospisanie mi twojej diety tj. na każdy posiłek ile WW ma przypadać, żałuję, że mi tego tak nie rozpisały te moje świetne panie doktor i dietetyk. dostałam tylko od nich kartkę co ile ma ww, ale nie po to by sobie coś liczyć, tylko po to by wiedzieć jakie produkty bardzo a jakie mniej podwyższają cukier. chore!!!!!!!!!!!!!! i dlatego sama sobie wymyslałam co mam zjeść no i czasem trafiłam i miałam dobry cukier a czasem nie. do czego zmierzam: ZJADŁAM WG. TWOJEJ DIETY ŚNIADANIE, 2 ŚNIADANIE, OBIAD. MOJE WZNIKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TO: 1 H PO PIERWSZYM ŚNIADANIU (bo tylko po pierwszym mam mierzyć)miałam 5,2 mmol/l a to inaczej jest ok 93,6 mg zaś 1H PO OBIEDZIE mam 6,2 mmol/l, a to inaczej jest 111,6. I JESTEM NAJEDZONA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko sie dziwię, ze ty masz normę po 1 h 120, taka sama jaką ma Eve po 2h- to właśnie powoduje, ze zgupiłam. szkoda też, ze wcześniej tego nie wiedziałam, teraz mam stresa przed jutrzejszą wizytą, bo z tego wynika, ze nie ide do profesjonalistek, dla nich to tylko kolejna osoba i już. pozdrawiam wszystkie Wrześniowe Księżniczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazella- przepraszam za bład już piszę poprawinie: tylko sie dziwię, ze ty masz normę po 2 h 120, taka sama jaką ma Eve po 1h- to właśnie powoduje, ze zgupiłam. moze Eve 81 ma naprawde za niską tą normę, tj. ZA RYGORYSTYCZNĄ, bo jak po godzinie moze być tak samo jak po dwuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azazella, Eve81- jutro każda z nas coś się dowie od lekarza, obyśmy jutro napisały na tym forum same dobre wieści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tego życzę Wam, sobie, oraz WSZYSTKIM wrześniowym kobitkom, które idą do lekarza 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamyczek-80 kochana nie martw się twarzą, taki nagły skok temp. może różnie wpływać na ludzi, a tym bardziej na nas ciężarówki. Masz zupełną rację, nic narazie nie rób- tylko odpoczywaj. Będzie trochę chłodniej to wszystko sobie porobisz. ogromne buziaki , 3maj się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia no jutro napewno napisze co powiedział gin a do diabetyczki ide w środe na pierwszą wizytę więc też ją dopytam o te normy 1h i 2h po posiłku, może coś się w końcu wyjaśni, bo jakby ta norma 120 była 2h po posiłku to baaardzo bym się cieszyła!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez ten upał nie mam siły podejść do komputerka. Ja teźż jutro idę do lekarza zobaczyć czy jest lepiej i mam nadzieję że wszystkie jutro powiemy jest ok. Pozdrawiam. Wpadnę wieczorkiem może sie ochłodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAPRASZAM DO LICYTACJI odciagacza do pokarmu i sterylizatora parowego AVENT u wszystko musi sie sprzedac , dlatego gwarantuje okazyjna cene !!! Jesli ty nie potrzebujesz polec komus kto moze potzrebowac !!! POzdrawiam i zycze milej licytacji ... http://www.allegro.pl/item216475641__avent_e lektryczny_sterylizator_parowy_okazja_.html http://www.allegro.pl/item216470097_reczny_o dciagacz_do_pokarmu_avent_z_londynu_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, byłam na szkoleniu w szpitalu połozniczym, na oddziale dla kobiet z cukrzycą ciężarnych i tam dowiedziałam się od dietetyczki o normie 120 po 2 godzinach, po 1 godzinie jest więcej, ale poradzono nam (na szkoleniu było kilka ciężarówek), żeby jednak mierzyć 2 godz. po posiłku (taki czas i norma obowiązują również w szpitalu). Na razie czekam na wizyte u lekarza (jutro) w związku z tą wysypką, która mi uroku nie dodaje i powoduje, że momentami wpadam w rozpacz, kiedy wszystko swędzi, mimo drapania prawie do krwi. Współczuję Ci Katusiu alergii, teraz wiem, co to za \"przyjemność\", choć ja na nic nie jestem uczulona i nie miałam nigdy takich problemów. Dobrze, że to jeszcze tylko kilka tygodni, może nie zedrę z siebie skóry do końca. Szczęście w nieszczęściu, że wysypka jest pod ubraniem i nie zaatakuje twarzy czy dłoni, bo wtedy nigdzie bym chyba nie wyszła :o Mówię Wam, fatalnie to wygląda, dobrze, że mam normalnego męża, który mi współczuje i próbuje ulzyć, a nie dołuje np. krytyką czy krzywym spojrzeniem. I jeszcze Was ostrzegam dziewczyny - jesli zobaczycie u siebie jakiekolwiek krostki na brzuchu, zaraz powiedzcie o tym lekarzowi, zanim sie \"rozsypią\" po całym ciele - ja troche zbagatelizowałam swędzenie i tych kilka drobnych krostek na rozstępach, bo myslałam, że swędzący brzuch to normalka dla wielu ciężarówek (tak czytałam), a tu nagle, tydzień temu się zaczeło, istna inwazja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVE81- KOCHANIUTKA TO CZEKAMY DO JUTRA Dotex82- 3 maj się kochana i daj znac, co lekarz powiedział ja życzę ZDROWIA I TO DUZO DUZO 👄 azazella- ja mierzę po 1h i mam nadzieje, ze ta norma 14 taka własnie jest, bo wtedy bym nie dostła insuliny. Kochana jesteś biednusia z tym swędzeniem, uważaj na słoneczko i po domku raczej chodz wiecej rozebrana niż ubrana, bo takie sparwy lubią ciepło i pot wiec nie dawj im tego. jutro moze lekarz coś zaradzi. kochana ja życze Tobie, by jutro coś wymyślili, bo wiem jaki koszmar się przeżywa jak coś swędzi i męczy swoim wygladem. OBY ZDRÓWENIO WRÓCIŁO 👄 wszyskie forumowiczki WRZEŚNIOWE serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Melduję się po trzydniowej labie :) No i cudowny weekend dobiegł końca :( Zawsze jak jest wolne to tak szybko sie kończy... W piątek byliśmy na zakupkach i poszliśmy do miasta pozałatwiać kilka rzeczy. W sobotę zapakowaliśmy plecak i ruszyliśmy na piknik do pobliskiego parku z jelonkami i tam na kocyku leniuchowaliśmy pół dnia, jedliśmy kanapeczki, piliśmy soczek i obżeraliśmy się słodyczami :D No i ja sobie czytałam książeczkę a mój mąż robił zdjęcia. Potem wbiliśmy się na herbatę do znajomych i było baaardzo miło. No a niedzielę przeznaczyliśmy na leniuchowanie w domu - z racji pogody. No ale kurcze udany był ten weekend :) No a dziś mężuś załatwił sobie pół dnia wolnego i był ze mną u położnej. Z synkiem wszystko w porządku, słyszeliśmy bicie naszego maleńkiego serduszka i okazało się, że mój smyk ma główkę na dole, ale jakoś pod skosem...Miałam dziś dość nieskie ciśnienie - jak nigdy, ale położna powiedziała, że nie ma się czym martwić. No i dziś w końcu po kilkudniowych staraniach dostałam się do dentysty. W sumie to tylko założył mi jakieś lekarstwo i kazał przyjść po porodzie. No i słono musiałam za to zapłacić :( No ale wyjścia nie było... Coś tu widzę cicho ostatnio, tylko rozmowa o cukrze, diecie itd się rozwija...a gdzie wszystkie wrześniówki się podziały??????? Cukrowym kobitkom życzę by wszystko potoczyło się dobrze i współczuję diet itd.... No i buziaki dla wszystkich innych dziewczyn!!!!! Misia - wysyłałam Ci kilka razy wiadomość (oprócz tej felernej bez załączników :P ) no i niestety za każdym razem wracają i jest napisane, że jakiś tam błąd i nie wyśle tej wiadomości :( Nie wiem jak to zrobić :( Może spróbuję do Peppetti, jak będzie miała chwilkę to wstawi. 😘😘😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc kochane dziewczynki czekałam czekałam na męża i sie doczekałam ,kiedy poszedł pod prysznic ja...zasnęłam ,dałam plame nie ma co,biedak wraca wyposzczony po rzech miesiacach a tu ...zona nyny no ale Wszystkim wrzesnióweczkom duzo wchłodu w ten upalny dzień!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukromania
kaska0110 wszystkie wrześniówy uciekły, bo zacukrzyły pozostałe zrobiło się za słodkooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moje Skarby u mnie zapowiada sie upa ł okrutny - chyba wyjdę z domu dopiero wieczorem - na wizytę. Życzę wszystkim miłego dniao odpowiedniej dla każdej temperaturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas tez \"goraczka\" a ja musze wyjsc z domu-na usg i zawiezc zwolnienie do kadr,ale chyba sie rozpuszcze po drodze........najchetniej to bym weszla na caly dzien do wanny.......mam nadzieje ,ze dzis ginka nie wywinie mi zadnego numeru i bede miala w koncu to usg-no i strasznie chcialabym,zeby wszystko bylo w porzadku-dam znac pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wrześnióweczki!!! Ale upał za oknem. Nie wiem jak wy ale ja strasznie to znoszę. Brakuje mi ciągle powietrza. Jestem jakaś ciężka i obolała. Zdecydowanie wolę chłodniejsze dni. Idę dzisiaj do mojego lekarza bo się niepokoję z bólami brzusia. Mogę w ciągu dnia stać na nogach tylko 30 min. później to już tylko ból podbrzusza i leżenie. Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×