Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszkka79

Zrzuce 13 kilo.....

Polecane posty

Gość ad_21
MZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
HEJ OLIMPIA! MARZE ZEBY MIEC TAKI PROBLEM JAK TY! PLECY Z PRZODU TO MOJA NAJWIKSZA ZMORA, TERAZ MAM B I NIE WIEM JAK MOZNA CHCIEC TAKI ROZMIAR. JESTES SZALONA!!!!!!!!!!! Mela26, a od jak dawna Ty sie odchudzasz?? 1.70cm 27.12 65.1 03.01 ........moze tak 53 (hihih, ale fajnie by bylo) choc ta najbardziej prawdopodobna wersja to ze bedzie 65 buuuuuu :/ :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi...dokladnie:) Wiedzialam ze tak bedzie i ze nie tylko ja bede ci zazdroscic Olimpio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah....zaczelam te cwiczenia i musze powiedziec ze niby dzis pierwszy dzien ale jestem pewna ze po 6 tygodniach roznica bedzie kolosalna...Narazie mam gornr miesnie brzucha napiete do granic mozliwosci:)Juz nie moge sie doczekac na jakies efekty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
brzuch zmienia sie najszybciej i najszyvbciej traci brzuch, bedzie inny pewnie juz po 2 tyg, tym bardziej ze malo jesz i go nie rozpychasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaczynam dzisiaj 6W!! :) Aha... Dziewczyny ale pamiętajcie że mięśnie brzucha potrzebują minimalnie 20 godzin na regeneracje, więc tych brzuszków też częściej nie można robić!! :) I przy tym programie nie robi się innych już ćwiczeń na brzuszek!! To może głupie... Byłam niedawno u ortopedy i powiedział, że jednak bardzo ważne!! :) Ja też się trzymam... Niestety w związku z ważeniem się.... Nie moge wytrzymać i wskakuje co chwile :P heh... Ostatnio przedwczoraj było 59,5... A dzisiaj 60... :( To po tej cholernej czekoladzie!! :/ :P Zjadłam dzisiaj na śniadanie 1 wasę z żółtym serem, ale po wypiciu już 0,5l :P później jabłko... 2 wafle ryżowe... A teraz wpadłam do domu i właśnie wcinam 6łyżek jogurtu naturalnego+4łyżki muesli :) Pyyyyycha!! :) Ale mój żołądek skurczyła się wyraźnie przez te kilkanaście dni bo chyba tego już nie skończe... Czuje się taka napchana... Ufff.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
ja juz po obiadku, i chyba juz dzis koniec z jedzonkiem, jeszcze ew moze cos małego, ale bardziej jakas mala przekaska. (jak ja nie znosze ograniczac sobie jedzenia!!!!!!!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ad_21 :) ja też nie cierpie!! Ale.... Kto to lubi.... No cóż... Ale fakt, że chcemy być piękne, szczupłe i zdrowe!!, bo przeciez otyłość jest czynnikiem sprzyjającym chorobom!! bierze tutaj górę!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze naprawde zmieni sie po tych 20 dniach:)chodzi mi glownie o miesnie bo ogolnie brzuch mam plaski... Olaaa-fajnie ze nam podpowiedzialas....ja chcialam jeszcze robic moje tradycyjne brzuszki ale lepiej nie skoro nawet lekarz tak twierdzi.. Ja w sumie jestem przyzwyczajona do ograniczania jedzenia z tym ze miewalam zawsze napady wieczorne,tzn nie mialam ich od 9 dni wiec mam nadzieje ze moge mowic w czasie przeszlym bo tym razem sie zawzielam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niop nie ma za co :) trzeba się wspierać :P hehe... Moja koleżanka robi już dzisiaj 30-sty.... i.... brzuch ma już rewelacyjny... Ale ona mówi, żeby przykładac wagę do tego jak się je robi!! Tzn. trzeba się starać :) Ja też widziałam u siebie różniece po 7 dniach już!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
olaa, chwila chwila, jaka otylosc. Ej! czy ktoras dziwczyna z tego forum jest otyla?? ja mam no dole za duzo, , ale to nie otylosc od razu, wszedzie indziej jest w normie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no... ad_21... :) wiesz o co mi chodzi :P ja jestem otyła!! :( ale miałam na myśli to, że nadmiar ciałka szkodzi... :P Tzn. jak jest go sporo za dużo... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej dziewczynki my napewno nie jestesmy otyle...zadna z nas nie jest:) Mysle ze mylicie pojecia...Otylosc,nadwaga lub kilka kilo do zrzucenia dla lepszego samopoczucia to sa 3 rozne rzeczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
olaaaa??? ile masz wzrostu?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w przybliżeniu 162cm.... :( A urosnę jeszcze chociaż troszkę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie mam dopiero 16 lat... Ale jakoś nie chce mi sie w to wierzyć... A chciałabym mieć chociaż 170cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...nie wiem czy urosniesz olaaa-ja roslam mniej wiecej do 18 lat i dopiero potem sie zatrzymalam:) A wogole jak wazysz 60 kg...to o zadnej otylosci nie moze byc mowy:D Zobaczysz ze jak zrzucisz z 6,7 kg bedziesz wygladala swietnie i nie poznasz sie w lustrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm :) tzn. będe wyglądała lepiej... bo świetnie... hmm... byłoby wtedy, gdyby moja pupa zmniejszyła sie o 10 cm :P heh... Kurcze... Ale musze zacząc ćwiczyć, bo nawet mama zauważyła, że schudłam, ale flaczek mi sie na brzuchu powoli robi :( We ferie chyba skoczę kilka razy na siłownie :P Bo na razie... Mamy wystawianie ocen... I ogólnie cały czas zamęt... :( Kurcze... Ogólnie przygnębiona jestem tym wszystkim... Moja średnią... :( Wy... macie to już za sobą... A ja?! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cos ty....tak na serio to kazda z nas ma kompleksy ,ja na przyklad chcialabym wieksza pupe:)A z cwiczeniami to prawda...juz sporo schudlas,jak zrzucisz jeszcze wiecej to rzeczywiscie skora na brzuchu bedzie wygladala nieciekawie.. Mysle ze bez cwiczen sie niestety nie obejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm.... No i te brzuszki zaczynam znów :) Ale one bardziej działają na górne partie brzucha... :( a ja na dole mam wałeczki... Tak... Kompleksy... Ale chyba nie da sie z nich całkowicie wyleczyć... :( :P A gdzie reszta dziewuszek?! Eyy... Juz takie słabe jesteście od odchudzania, że nie macie siły pisać?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz dzisiaj rozmawialam z moim M. wlasnie o brzuszkach..:( Masz racje ze dzialaja na gornr partie brzucha a najtrudniej wlasnie pozbyc sie oponek i wyrzezbic miesnie na dole... M.doradzil mi te cwiczenia weidera bo uwaza ze jak cwiczysz systematycznieto przez te 6 tyg.wyrobia sie i te na dole:) Ja musze sprobowac....,jutro nawt ide kupic sobie mate/taka do cwiczen/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie myslcie ze jestem jakas maniaczka sportu bo niestety nigdy nia nie bylam:(Cwicze odkad sie odchudzam i raczej sie zmuszam niz robie to z przyjemnoscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh :) Ale czy wytrwamy 6 tygodni... Powiem Ci, że w moim 8 dniu już wysiadałam... W ciagu tych 10 min to zawsze butelke wody wypiłam :P A póżniej leżałam z 10min bo mięśnie mnie tak bolały... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaaa-musimy wytrwac:) Ja dam z siebie wszystko i nie poddam sie ...To tylko 6 tygodni a pozaty te cwiczenia nie zajmuja duzo czasu...Damy rade dziewczynki..schudniemy i bedziemy wreszcie zadowolone ze swojego ciala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nudze sie tu sama:(gdzie wy zniknelyscie dziewczyny?:( W takim razie podsumuje moj dzien ale bez rozpisywania sie-zjadlam dokladnie 989 kcl,troche pocwiczylam i chyba sie juz poloze bo jestem tak glodna ze szok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.W.
Można się do Was przyłączyć. Ja zaczęłam się odchudzac zaraz po świętach, obecnie waże 63-64 kg przy 164cm. Jestem na SB, ale przede wszystkim do schudnięcia brakuje mi cwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moge do was dołączyc ? ;) Ja sie dietkuje od dosc dawna... na poczatku zmieniłam tylko swoje nawyki zywieniowe i udało mi sie schudnac 10 kg . Ale to trwało rok, jadłam wszystko normalnie i w sumie to wtedy sie nie dietkowałam a schudłam. POtem przez tabletki waga 5 kg w góre. zrzuciłam 3 kg i teraz dalej zaczynam... :-) Waże 62 kg, mam 170 wzrostu. wszystko byłoby ok ale brzuszek i nogi mnie dobijaja. Nie stosuje zadnych diet, jem z głową, choc nie zaprzeze ze czasami zjem jakies ciacho. U mnie jest taki ból ze nie moge cwiczyc bo mam chory kregosłup i zaczynam na basen chodzic... mam nadzieje ze chociaz nogi mi schudna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
Cześć dziewczyny, wyobrażcie sobie wczoraj jak wrócilam z domu mialam pocwiczyc, a moja siostra juz spala i nie miallam jak, bo w kuchni za twarda podloga, a jak sobie siedzialam w kuchni i smsowalam to zrobilam sobie najlepsze-jak sie okazalo-tosty swiata-cyli z miodem(dowiedzialam sie wczoraj ze kocham miod-myslalam ze go nie lubie) i zjadlam..... takich 8, tzn osiem kromek bułki posmarowanych po dwoch stronach miodem i wrzuconych do tostera, nie tam jakis atak glodu czy cos takieg, wiedzialam ze dzis sie waze i w ogole, ale stwierdzilam ze co tam! Kocham miodzik i chce je jeszcze zjesc. Mimo iz mialam pełną swiadomosc, ze dzis bede sie z tym wszystkim wazyc (łacznie 9 kromek) CO DZIS SIE STALO? JAK WESZLAM NA WAGE!!??????? 27.12 65.1 03.01 64.0 nIc z teego nie rozumiem ale podoba mi sie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
sorki, male sprostowanie, weszłam na wage jeszcze raz bo naprawde dziwne mi sie to wydalo... i słusznie. jest inaczej: 64.3 i procent tluszczu tez wiekszy o 0.6% A mialo byc tak fajnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×