Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

margolcia_22onet.eu

20 kg mniej w pół roku czy to możliwe???? zobacz!!!

Polecane posty

Gość
Megiss plany się trochę pokżyżowały i na ostatku nie poszłam do tego kina, ale w sobotę zaczęłam czytać książkę, film musi być bezbłedny jak przeczytam to lecę do kina na skrzydłach. Jak możecie to przeczytajcie książka jest rewelacyjna:) Gratuluję zdanego egazminu ja w tym tygodniu zaczynam zakówanie na poprawkę co mam, też mam ndzieje, że ją zdam i bede miała już wszystko z głowy:) Miłego wieczorku:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuu ale tu pustki, gdzie sie dziewczyny podziewacie? Daisy jak waga ci zacznie spadac to motywacja sama sie znajdzie. Gosiu, wiem co to za bol jak ma sie poprawke, podejscie ostatniej szansy. A ty ta poprawke tez masz ustna?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha kate napisz jak tam ci idzie z tymi koktajlami? sa wogole sycace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Poprawka ustna, dzisiaj zaczęłam się uczyć, powtarzać, bo na tą wstrętna poprawkę muszę jechać do Szczecina, wykładowczyni skończyła już wykłady u nas i ja muszę jechać. Pociesza mnie jedynie to ze nie jestem sama wraz ze mną koło 30 osób. Siedziałam i analizowałam pytania które miałam i odpowiedziałam na 2 z 3 a ona postawiała mi 2 bo wg nie to było za mało. A wcześniej mówiła, że jak odpowie się na 2 to jest 4. Po prostu się uwzięła jędza jedna. Teraz zdam choćby nie wiem co, muszę bo ta sytuacja mnie zamęczy. Pozdrawiam:) A ja widziałam w Rossmanie jakieś koktajle waniliowe, ciekawe jakie mają działanie, czy tylko walor smakowy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zapomniałam powiedzieć jak oglądałam przyjaciół to skakałam na piłce teraz bola mnie plecy i nogi a to chyba znaczy dobrze, muszą więcej ją molestować, bo kiedyś jak 2 godzinki dziennie coś tam na niej robiłam to nogi też były duuużo lepsze. A jutro idę zobaczyć czy u mnie są obciążniki na łydki a jak nie to zamówię sobie na allegro bo sobie upatrzyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jak 2 godzinki dziennie coś tam na niej robiłam to nogi też były duuużo lepsze\" hehehe ciekawe co takiego robilas, biedna zmolestowna piłka :P wspołczuje poprawki ustnej, ja wole pisac a najlepiej to rozwiazywac testy, zawsze sie ma te 25% ze sie trafi na poprawna odpowiedz ;) tez tak czasami mysle ze co nie ktorzy lubia tak ulewac osoby, by sobie zycie urozmaicic. ja jakos nie mialam okazji jechac do miasta by te obciazniki zobaczyc, a co do tej herba mate, to czytałam o niej troche, i nikt nie chwali sie zeby na niej cos schuduł, podobno jeszcze jest nie dobra w smaku. Kurcze jeszcze musze na rowerku pojezdzic, choc mi sie nie chce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no skakałam jak 5 latek, ale dzisiaj gdybymnie oglądała telewizji to bym tego nie robiła:) Wtedy małam wzmocnione mięśnie, tylko coś z niej powietrze schodzi, jutro poproszę tatę, żeby mi ją trochę napompował:) bedzie mi się lepiej skakać. Miłej jazdy na rowerku ja idę czytać pachnidło:) Książka naprawdę wciąga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, to faktycznie ksiazka cie wciagneła. Ja chyba dzis nic pozytecznego nie zrobie jestem stasznie obolała bo trudne dni nastały, wiec czuje sie opuchnieta beczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzisiaj jteż skakałam na piłce aż na chwile unosiłam się w powietrzu, super uczucie, tylko strasznie mnie nogi bolą są jak z waty. Jutro wyciągnę skakankę i ta co drugi dzień bedę sobie zmieniać, żeby się za szybko nie znudzić. Biedna, ale wiesz co ja jak miałam okres to tak ciut ciut poćwiczyłam i mniej mnie bolało, a kiedyś się upierałam, że wtedy bedzie tylko gorzej. U mnie było lepiej. Miłego wieczorku, ja idę spać, jutro duuużo zajęć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jak zwykle tylko ja z Gosia na posterunku jestesmy. Ciekawe gdzie sie reszta podziwa? chyba nie zrezygnowałyscie z diety co?;) Gosia, wczoraj poszłam z psem na spacer na taki dłuższy, wiec jak szłam po schodach to mysłałam ze zaraz kregosłup mi sie rozpadnie, nie wiem dlaczego ale ostatnio dokucza mi odcinek ledzwiowy. Dzis czuje sie lepiej, ale strasznie za to drazliwa jestem, chyba przez ta pogode;( wiesz wczoraj sie zgadałam z kumpela o kinie i własnie mowiła mi ze byla na tym filmie \"Pachnidło\", z tego co opodwiadała nie w jej guscie film i ze strasznie przeciagniety bo 3 godziny trwał. a ty na jakim etapie ksiazki jestes? Znalazł ten gosiu kobiete z tym powalajacym zapachem? wiesz ja juz wiem zakonczenie filmu :D które do konca takie nie jasne jest.wiec jestem ciekawa jak to w ksiazce wyglada A jak tam obciazniki na nogi? zobaczyłas w sklepie po ile sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) Jak tam odchudzanko? ja ostatnie sie nie wazylam, nie chce sie zalamywac, troche sobie odpuscilam i juz czuje efekty slodyczy :( aaa wlasnie kupilam sobie ten krem Nivea cellulit good bye :D W carrefourze jest na promocji i kosztuje kolo 28 zl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Książkę opowiem w przyszłym tygodniu, bo uczę się do tej poprawki, a co obciążników to są w sklepie 0,5 kg za 28 zł, to wychodzi tak samo jakbym zamówiła na allegro, bo doliczając koszt przesyłki wychodzi tak samo. Tylko teraz mam dylemat czy wybrać te 0,5 kg czy 1 kg, muszę to przemyśleć i najwyżej w przyszłym tygodniu sobie kupię na początek wiosny:) Kasiu nie przejmuj się najważniejsze to dalej ciągnąć dietkę, ja też mam wpadki, ale twardo walczę dalej. Wracam do notatek, napisze jutro. Trzymajcie się w postanowieniach dietkowych:) A ćwiczyście dzis ja tak aż mi pot po plecach szedł, ale to dobrze:) Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megissss
Dobry wieczór Paniom:P U mnie waga wyglada tak ze spadło pare kilo i znow waga stoi, a raczej waha koło 89 kg raz w doł raz w gore i tak w kółko. wiec na razie odstawiam wazenie sie. Dzis sie skusiłam na ciasko francuskie bo miałam gosci mam nadzieje ze jakos je dzisiaj spale. a od wczoraj to zamiast cwiczyc to tancze sobie i wiecej sie poce przy tym niz przy jezdzie na rowerku. Daj znac kasiu jak tam efekty beda po tym kremie. Ja stosuje balsam ujedrniajacy z moimi olejkami do dodawałam do pilingu z kawy tj grejpfrutowy i cynamonowy. Papranie sie z ta kawa znudziło mnie, za kazdym razem coraz bardziej sie brudziłam i wysypywała mi sie tak kawa spod foli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
miałam teraz mniej czasu i już nasz topik upada, Kasiu, Daisy?? Tak to nie dotrwamy do świąt Wielkanocnych:) Kobiety dajcie znać jak żyjecie, ja z Megiss regularnie sie meldujemy co i jak. Aha i trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo nastąpi chwila prawdy:) Przyjdę wieczorkiem, dzisiaj zrobiłam sobie naleśniki bez jajek, były cudowne, polceam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie dziewczyny gdzie pouciekały :( my tu Gosia weteranki jestesmy;) ale sie nie poddamy Połamania długopisów jutro, upppsss a raczej wody w ustach. Powal ja swoja wiedza;) Ja mam dzis tez nalesniki na obiad, ale raczej z jajkami bo reszta domownikow innych nie zje;) Musze zobaczy ile to one maja kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aaaaaaaaaaaaa zdałam poprawke na 4:):):) chyba oszaleje ze szczęścia, i tym opytmistycznym akcentem mam zakonczoną sesje, seme 4 i jedna 3 nie licząc tej poprawki:):) A jak Wam idzie dietkowanie, bo jak widzę znowu pustki. Ja lecę, ale jestem zmęczona, oczywiści epozytywnie:) Trzymajcie się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko wpadłam na chwile podpic topik;) uciekam zaraz na wykłady:( kurde dopiero po 19stej w domu bede :( Gratulacje Gosiu! wiedziałam ze dasz sobie rade. ja wczoraj tez mialam wyniki, no i sesja do przodu :D teraz byle wytrzymac do lipca;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Puk puk!! Jest tu ktokolwiek?? Ja dzisiaj robię chińsczyznę:) Pozdrawiam i miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) troche mnie nie bylo, postaram sie w miare mozeliwosci czesciej byc :) pewnie dziewczyny ze Wam dac jak sprawuje sie nowy kremik Nivea \"good-bye cellulite\", narazie nie widze efektów ale pewnie dlatego ze stosuje dopiero pare dni :) Nadal waze 69 kg, ciesze sie ze przez moje obżarswo nic nie przytylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam totalne obzarstwo w ten weekend i to takie ze na obecna chwile na jedzenie nie moge patrzec. a to wszystko przez to ze miedzy zajeciami mam luki 2 godzinne, wiec z dziewczynami na jedzenie sie wybrałyśmy, wiec mam na swoim sumieniu zaliczona zapiekanke, tosty, m&msy + jeszcze normalne jedzenie w domu. zaraz chyba sie zaczne kulac jak kulka bo czuje sie pełna :( A ty Gosiu chyba surowej rybki nie jadłaś co?? no chyba ze cos innego chinskiego zrobiłas ;) Kasiu, troche to mało powiedziane. Jak mozesz Nas opuszczać, wstydz sie wstydz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zrobiłam wrzywka z ryżem pychotka była dokładałam sobie dwa razy, to było zdecydowanie za dużo, ale za to pysznie. Ale od dzisiaj na nowo trzymam dietkę, słoneczko ładnie świeci to może pójde nawet biegać, i wyrzuty sumienia znikną jak reką odjął. Mam tą nadzieje, a mój piesek zrobił raban o 7 rano i wstałam, a dzisiaj mogłam spać donajmniej do 9 bo wykłady na 10, ale cóż, takie zycie z pieskiem. Pozdrawiam i napiszę wieczorkeim. Co zrobiłam a czego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Wreszcie odszukalam nasz topik:) Nadal jestem z wami postaram sie ponadrabiac zaleglosci w czytaniu:) U mnie nie najlepiej znow waze tyle ile na poczatku jak do was przyszlam waga 80.000 no coz i znow na nowo zaczynam. Pozdrawiam was Serdecznie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja sobie powiedziałam ze dosyc z obzarstwem i odstepstwami, nastepnym razem to skusze sie na sałatke w trakcie zajec. Dzis postanowiłam sie wziasc w garsc bo tak nie mozna, juz lada dzien i ciepło sie zrobi i płaszcze sweterki trzeba rzucic. Gosiu moj pies codziennie robi raban, i to male cholerstwo godzina punkt 6.40 piszczy ze na dwor chce isc, i to tak dzien w dzien, ciagle o tej samej godzinie jak w zegarku Krusia witaj znow z Nami:) ja tez nie moge sie obzerac nawet jednego dnia nie moge sobie popuscic bo waga do gory mi skacze. Przez weekendowe szalenstwo w jedzeniu waga skoczyla do 89,6 kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny! co tu tak cicho?? ja własnie jestem po sniadanku, zdjałam sobie 2 kromki chleba razowego z serem zółtym i białym, a na obiadek szykuje sobie piers z kurczaczka ale bez panierki. ostanio zaniedbałam cwiczenia znow trzeba sie wziasc w garsc. Miłego dnia P.S i jak Gosiu kupiłas sobie te obciazniki na nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie kupiłam jeszcze, bo nie mam czasu usiąść i poczytać które lepsze, ale w weekend nadrobię zaległości. Ja ostatnio pozwoliłam sobie na wiecej, dzisaj już wróciłam do starego jedzenia:) Megiss trzymaj się ja też bo te święta tuż tuż, a mi ktoś się pojawił na horyzoncie i mam podówją motywację:) Napiszę jutro, buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry!! Puk puk!!! Jestem rano, bo oczywiście miałam bombową pobudkę w postaci, psina skoczyła na łóżko i zachciało mu się czułości, musiałam sie przed nim bronić, bo oddech ma powalający:) Ja właśnie pałaszuję śniadanko płatki owsiane z mlekiem i siemie lnianym, zapytcha jak trzeba i daje energie:) A jak tam u Was? Megiss cwiczyłaś, ja ostatnie kilka dni nic a nic nie robię, ale dzisiaj od nowa zaczynam 6 wiedera nie ma mocnych muszę zacząć bo ta wiosna idzie szybciej niżbym się spodziewała:) Pozdrawiam i miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja! ja zamiast wczorajszych cwiczen poszłam na 1,5 godzinny spacer z psieskiem. No własnie Gosiu, u mnie za oknem to juz wiosna, słoneczko ładnie grzeje przez okno. Lada moment trzeba bedzie przucic nasze płaszczyki i kurteczki zimowe, ktore nas tak przez cała zimne maskowały, bede tesknic za moim płaszczykiem. Podziwiam cie Gosiu ze potrafisz przelłknać płatki owsiane, ja kiedys probowałam i nie za bardzo mi wchodziły. Dzis wybieram sie na rower do lasu, by mojego psa uczyc biegania przy rowerku na smyczy.Bez smyczy to swietnie biega ale na sciezke rowerowa w miescie to tak psa nie wezme. jakbym nie wróciła do wieczora to bedzie znaczyc ze połamana gdzies tam leze, albo ze na tylku nie moge siedziec;) Do wierczora 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) megisss:) mala gosienka:) Od 5.03 ruszylam z odchudzankiem i pochwale sie ze nawet udalo sie pocwiczyc:) W weekend zajecia,mam teraz do zrobienia prace z anglika wiec malo sie udzielam na topiku,ale jestem z wami:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest! ZYJE! ale padam z nóg, wiecie jazda na rowerze stacjonarnym to jest pikus w porównaniu do jazdy na zwykłym rowerze, juz po pierwszych minutach zmeczylam sie wiecej niz jezdzac w domu te 20 minut, Ale pozniej bylo juz lepiej, wpadłam w rytm. Pies tez wykonczony lezy. Teraz moze bedzie mi sie udawac jezdzic nim na sciezkach rowerowych, nawet niezle psina sobie radziła :) Krusia, fajnie ze ciagle o nas pamietasz i jestes z nami :) A teraz uciekam na łóżko nogi wyprostowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×