Do wziecia jestem

hmm... przechodzimy do powazniejszych rozwazan... ja mam taka zasade, ze wszedzie staram sie byc realna, nawet w necie, jak sie wypowiadam na jakis temat, sa to moje wlasne przemyslenia itd. a ten grunt realny, to zalezy czego oczekujesz, jesli chcesz przeniesc netowa znajomosc w normalne zycie, to masz problem, jesli nazmyslales wczesniej. A jak nie - droga wolna :D. A ze na forum ogolnym nie porusza sie jakichs osobistych watkow - w duzym towarzystwie tez raczej rozmawia sie o sprawach ogolnych ;). Chyba zagmatwalam ;)

szczupak kojarzy mi sie z zimna eoda a niedzwiadek ze wszystkim co mile faje cieple i bezpieczne

A mi z sadlem ... szczegolnie teraz w okresie zimowym ... z reszta nic innego nie robi tylko je i spi ;) Ja troche nazmyslalem tak naprawde mam na imie Zdzisiek... Zdzisiek z celi 24A. Odsiaduje wyrok za napasc z bronia palna w rekau. ;/ tak naprawde to byla tylko butelka molotowa chcialem podpalic takiego jednego co mi kury wybil ;/ cham podsypywal ziarno z potluczonym szklem i to moje biedne kurki jadly. :( A teraz siedze 5 lat dostalem. W ramach wejscia do unii podlaczyli nam internet, kazda cela ma swoje wlasne lacze 24mb na swiat ... to ma pomoc w resocjalizacji. I czatuje sie nawet angielskiego nauczylem : How do you do. My name is Zdzisiek. Cell number 24. Koresponduej z ludzi z calego swiata :) a teraz rozmawiam z Toba. I tak pomyslalem ze jak przepustke dostane do pierwej na wies pojade obaczyc czy mi gospodarstwa holota nie rozkradla a pozniej bym sie wybral do Ciebie do stolicy bysmy se palac kultury zwiedzili i metro.

Not bad idea ya ? :) what you think ?

:D:D:D oj nudzi Ci sie w tym instytucie, nudzi :D. Ale bys cos bardziej wiarygodnego wymyslil. Spora roznica miedzy miskiem a szczupakiem, bo misiek tylko je, a szczupak moze byc zjedzony ;) niekoniecznie przez niedzwiedzia.

Tak to juz jest ze zawsze znajdzie sie ktos kto Cie polknie :P nie wazne jak wysoko stoisz. Nudzi ?:) nie nie nudzi :P ze tak powiem urozmaicam sobie czas :P

wszelkie możliwości wyczerpałeś? Czeka jescze druga polowa populacji - od ciapusiw do macho...może nawet z własnym autem, żeby wszystko się ładnie dopełaniał (sic!)...

a tam mozliwosci Szurawego sa nieograniczone :D

możliwości ogranicza jedynie świadomość, że nie chodzi o to, kto zalożył topic... jeszcze się okaże, że uczestnicy dyskusji mają więcej do powiedzenia niż sam zainteresowany... po prostu katastrofa!

uczestnicy jak najbardziej powinni wymieniac swoje opinie dotyczace autora topiku, ktory jak sama nazwa tematu wskazuje \'jest do wziecia\' ;)

powinni, zgoda...ale co będzie, jeśli przestaną się autorem interesować? z autorem jest jak z zamachowcem - podłoży bombę i czeka jak rozwinie się sytuacja... a nuż przybędą jakieś specjalistyczne służby: medyczna (bo ktoś każe się mu leczyć psychicznie), policyjne (na każdym forum istnieją w nadmiarze strażnicy regulaminu), a przede wszystkim strażacy (zgasić zapaleńca, bo za bardzo rozbuchał płomień dyskusji). Najgorsze co może się przydarzyć, to... brak odzewu - wtedy nawet jeśli jest pękny, młody i bogaty, to zmieni forum.

brak odzewu... czyzbys cos sugerowal? ;). SSSS powroci to i autor sie pojawi (pod ktorym s ze swoich licznych nickow) :D

Może założenie tematu przyniosło skutek? :) Do wzięcia przez autora pozostała sprawa (we własne ręce).

Autor byl do wziecia, mowisz ze odwrocil kota ogonem i sam wzial sprawe we wlasne rece?

Nie bądźmy ekstremistami, kota może nie... Ale to, że jest eSSSStetą, to właśnie sprawa we wlasnych rękach:)

ESSSSteta jest na pewno ;), w takim razie nic tu po mnie, nie bede im przeszkadzac ;)

eee ? pomaranczowa holota sie znowu odezwala ;) Topic jest bo jest ... jest jak kwiatek ktory hodujesz czasem szybko rosnie czasem zamiera ale tak szczerze mowiac utrzymanie go przy zyciu jest proste i lekkie jezeli sam zainteresowany ma na to ochote :)

Zasypalo... pieknie ... tylko dlaczego musze odsniezac 100 metrow chodnika ;/

A SSSS pewnie wirusa zlapala i w lozku lezy... sie kuruj kobitko ...

O Szurawy, nie dbasz Ty o swojego kwiatuszka, to ja sie zlituję i go podleję :P

..roboty za duzo ... ;) i jest raban bo wilgotnosc spadla ponizej 15% w lab ;P

a co Ty pracujesz w jakimś pokoju wzrostowym? Przy 10% jeszcze daje się zyć ;)

jak sobie zrobiłeś stopkę z mojego wpisu, to myślisz, ze sie zrobiłeś inteligentniejszy? Żałosny jesteś :-o

Hmm nie marudz klotka ;) bo nudna jestes. I widze ze sie opanowac nie mozesz i dalej tutaj zagladasz ;/

Jesli sie nie myle normy na elektornike* to 10% pozniej zaczyna wszystko strzelac* ;P

Trochę odpuściłeś widzę?:P Pokaż się chłopaku , pokaż z tej prawdziwej strony .... i nie daj się prowokować ... Masz wiele twarzy , ale duszę jedną :) A swoją drogą jakie to ciekawe :P U Ciebie też pojawił się szczupak? I niedźwiedzia zobaczyłam? :P No popatrz:P Ciekawe:D:D:D Pozdrawiam koszykarzu - cokolwiek byś o mnie nie myślał - masz we mnie życzliwą duszę :D Powodzenia:D

Witam z rana wszystkie parcujace wariatki. Z dobrej strony ?:) ... strona 1 chyba :P

Jakie sa 3 stany otyłości męskiej? - nie widac jak wisi - nie widac jak stoi - nie wiac kto ciagnie -------------------------------------- - Kochanie, znalazłem pod łóżkiem naszego syna takie pisemko sado-maso, wiesz: związani ludzie, maski, pejcze... - mówi żona do męża - No i co zrobimy? - Nie wiem, ale klaps nie jest chyba najlepszym pomysłem... -------------------------------------- Orgazm ma 6 faz: 1. Astmatyczna - ACH! 2. Komorkowa: TAK TAK! 3. Zaborcza: DAWAJ DAWAJ! 4. Pobozna: O BOZE! 5. Samobojcza: UMIERAM! 6. Mordercza: JAK PRZESTANIESZ TO ZABIJE! ----------------------------------------------- Trzech gejów kłóciło się, który sport jest najbardziej sexi. - Według mnie to podnoszenie ciężarów. Ci wszyscy wspaniale zbudowani mężczyźni, których muskuły delikatnie zrasza pot mmmm... - A według mnie pływanie. Nic bardziej seksownego niż mokrzuteńcy mężczyźni w obcisłych slipeczkach mmmm... - A jak dla mnie najlepsza jest piłka nożna! Dwaj pozostali popatrzyli na niego ze zdziwieniem, ten więc zaczyna tłumaczyć: - Wyobraźcie sobie taką sytuację. Biegnę z piłką, mijam jednego, później drugiego napastnika. Biegnę dalej i mijam dwóch obrońców, a na koniec udaje mi się okiwać samego bramkarza. I wtedy, gdy od bramki dzieli mnie już tylko 3 metry ja z całej siły wykopuję piłkę na aut. Cały stadion zaczyna krzyczeć \"Ch.. ci w dupę! Ch... ci w dupę!\" a ja się wtedy kładę i marzę...

http://zegarsmierci.info/s/zegar/

Dzien dobry bardzo :) pochwal sie Panie Szurawy ile lat zegar Ci wyliczyl. Wez jeszcze tylko pod uwage ryzyko zachorowania na ktoras z dziedzinych chorob i AIDS :P