Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

czasami jak sie z kims super gada przez net to tylko dla tego, ze nei siebie nie widzi i jest sie szczerym. a czasami poprostu latwiej sie rozmawia z kims kto nas nie widzi i nie ocenia a bez chemii fizycznej to jedynie mozna pozpostac przyjaciolmi i tak jak w mojej stopce... co wykastrowac kolesia?

czy 3 spotkania to jest robienie nadziei? to moze jak wszystko gra na pierwszym spotkaniu na drugim powinno sie isc do oltarza? bo inaczej to robienie komus nadziei na slub, ktorego moze nie byc

widzę, że żadne argumenty do ciebie nie trafiają - ciągle kręcimy się wokół tego samego :(

Ładnie …. widzę że jestem w centrum uwagi :P Ale czy ja mu nie powiedziałam, że nie ma sensu się spotykać czy coś takiego??? nawet powiedziałam, że pewnie jeszcze raz się spotkamy bo musze się odstawić (tylko Wam się zwierzam) ….On sam mi zarzucił, że pewnie się z nim nie spotkam….i takie tam ….a do tego na koniec próbował mnie pocałować a jak wykręciłam się policzkiem to powiedział, że wszystko jasne, że ja nie chce …itd.

Biała broniłyśmy Cię jak lwice :) no... siebie przy okazji też :)

Maleństwo - dziękuję

Ale się działo.... :) Drogi Panie - ten słowa o plewach były moje. Nadal je podtrzymuję. Jak nie iskrzy, to nie iskrzy i nie zaiskrzy, choćbyśmy wołami ludzi do siebie ciągnęli. Jasne, że można dać i drugą szansę i trzecią, ale po co, kiedy jedna ze stron już jest pewne, że to nie to. Po co?? Jak dla mnie to takie trochę bawienie się uczuciami drugiej strony. Mi nie zależy, ale jemu tak, a to sie pospotykam, chociaż wiem, że nic z tego nie będzie. My, jesteśmy na tyle uczciwe, żeby powiedzieć to na początku. To mężczyźni, jakże często - ale nie wszyscy - zastrzegam - chcą mieć takie babki na złe dni, jaby nic lepszego się nie trafiło. O tych, co spotykają się z kilkoma na raz nie wspomnę. I co??? Między tym jednym chłopem a 6 kobietami iskrzy tak samo? Z każdą? Nie wierzę. Mężczyźni się asekurują - my nie, ale nie wiem - może warto? Jak myślisz Biała? Może spotkaj się z nim jeszcze parę razy. Niech sie chłopak zakocha, a później powiesz - sorry stary. Wtedy pewnie wg tego pana, co to tutaj zawitał, byłabyś złą kobietą, no ale przecież tylko dałaś chłopakowi szanse... Wybaczcie - musiałam.

jednak kobieta kobietę zrozumie bez dwóch zdań :) facet chyba nie ma na to szansy... Gosia popieram w 100%!!!!!!!!!!!!!

Maleństwo Jeszcze cos do Pana - widział Pan, Drogi Panie, ile powstaje topiców z cyklu, dlaczego on przestał nagle dzwonić, dlaczego jemu już nie zależy itd. Skąd to sie bierze? Ano stąd właśnie, że w mniemaniu faceta, on jedynie się luźno spotykał - dawał szansę, a ona się bidulka zakochała. I nie ważne, ile ona miała lat. Jak sie ma 16 czy 30 boli tak samo. Jedyna różnica jest taka, że ja kobieta 30-letnia wiem, że faceci tak robią, a 16-latka wierzy, że są uczciwi... Amen :D

Gosiaczkowa...święte słowa! :) czytam Was od jakiegoś czasu i chyba się dołączę...o ile mnie przyjmiecie :) niedługo stuknie mi 30-tka, jestem sama i wcale nie jest mi z tym dobrze. W pazdzierniku skonczyl sie mój półroczny związek...widac tak mialo być... na horyzoncie być może ze się coś (Ktoś)jawi....ale...za wczesnie zeby cokolwiek o tym mówić. Nie nastawiam sie z góry na nic! jak poczytałam relacje Bialej ze spotkania....to tak jakbym czytała samą siebie :) tez tak mam, ze jedna chwila...jeden impuls i wiem czy coś mogloby być czy nie.... moze w naszym wieku juz sie tak robi??? :) zartuje...

Witaj Olla ;) czuj się tu jak u siebie :):):)

dziwne :O wpisy giną :( Olla

czesc Dziewczyny :) w koncu mam troche czasu wolnego bo ostatnio mialam kociol z praca, kociol maksymalny :( i jeszcze przez miesiac tez pewnie tak bedzie :( normalnie nie mam czasu na nic :( czytalam Was troche po lebkach osttanio ale ,mniej wiecej wiem co jest na topie ;) to diableske, meskie, przeklete nasienie :P hehehehe mi juz przeszlo zalapalam dola w okolicach sylwestra bo cos mi tak samej zle :o tzn inaczej nie przyzwyczajona jestem tzn bylam bo teraz juz jest dobrze :) Biala - dlatego ja wlasnie wogole nie mam konta na zadnym portalu bo z reguly to lipa :o pamietam mialam konto pare lat temu na sympatii i poznalam pare fajnych osob z ktorymi utzrymuje do tej pory kontakt ale nie poznalam nikogo kto by sie do zwiazku nadawal tzn mi odpowiadal ;) Gosiaczkowa - jak tam pan nr 36? Sipp, Malinka, Maxi, Amelka, Samotne, Toyotka, Kasiunia, Olla mam nadzieje ze o nikim nie zapomnialam jak tak to przeeeeepraszam :)

Witak Cadra ;) Miło widzieć ;););):):):) bo faktycznie ....ja miałam 3 randki z portalu i za każdym razem lipa .... tym razem to naweet jakieś nadzieje miałam ale się rozczarowalam .... no ale jak nie na portalu to gdzież ja mam poznać chłopa wolnego?? nie jest mi samej strasznie źle ;) ale może z kimś byłoby lepiej???? ;) tylko, że wiadomo, że nie z byle kim :D:D:D:D:D

nie wiem co wy robicie na tych pierwszych spotkaniach, ze to niby ma byc takie zobowiazujace i ze nie mozna sie z kims spotkac kilka razy na stopie kolezenskiej w gruncie rzeczy, bo kazde spotkanie ponad norme 1 nazywacie oszukiwaniem drugiej osoby kiedy z waszej strony nie mozecie od razu przysiac milosci? oszukiwanie to jest wtedy kiedy sie komus sciemnia, ze tak zadzwonie i nie moge sie doczekac nastepnego spotkania, a pozniej wylacza komorke i udaje nagla smierc ludzie czesto sa ze soba, bo sie zakochali w sobie nie od pierwszego wejrzenia tylko po czasie cos ich do siebie przyciagnelo, zachowanie w konkretnych sytuacjach, stosunek do czegos itp nie odbierajcie tego jako atak na siebie, bo ja tutaj pisze zeby wam w jakis sposob pomoc pokazujac swoj punkt widzenia, ale przeciez to ze jestescie same o czyms swiadczy, wiem zaraz powiecie "ze faceci sa do dupy i to ich wina", ale ta geneza problemu staropanienstwa pokazana przez sippelsweg: 1. szukanie ksiecia z bajki, 2. odpuszczanie po pierwszym niepowodzeniu, 3. szukanie dziury w calym, nie jest problemem zainteresowanej samotnej? nie jest jej wada? zastanowcie sie czy tak nie jest u was, bo takie szukanie ksiecia z bajki albo odrzucanie kogos przez pierdoly swiadczy o tym, ze sie ma jakis problem ze soba a jesli jest jeszcze inaczej to zastanowcie sie co wy mozecie dac facetowi jakiego poszukujecie? jak sie mozecie zmienic i czego szukaja faceci jakich wy chcecie teoretycznie temat singielki... sugeruje ze tutaj sa kobiety, ktorym jest dobrze byc w pojedynke, ale z drugiej strony wiekszosc postow dotyczy facetow

oczywiście zgadzam się z Tobą co do spotkań po raz drugi i trzeci ....ale w momencie kiedy oboje i facet i kobieta tego chcą ....i oczywiście, że na stopie koleżeńskiej bo jakiej innej po pierwszym spotkaniu???? ale jak Ci gościu pisze po pierwszym spotkaniu \"przepraszam że więcej niż polubiłem Ciebie\" to sorki ale nie czując tego samego to robię dwa kroki w tył .... jakby mu naprawdę zależało toby zabiegał :P i ja to napewno mam problem ze sobą ;) ale z tym da się żyć :D Dzięki za chęć niesienia pomocy

Ja też się nie zgadzam!!! W ciągu pierwszych 5 min jestem wstanie określić czy ktoś mnie pociąga czy nie. Jeśli nie to nic już tego nie zmieni ani 2 ani 3 ani nawet 10 spotkanie nawet jakby się świetnie gadało. Takijeden to o czym piszesz, że by kogoś nie skreślać na 1 spotkaniu sprawdza się w sytuacji, kiedy ktoś nas pociąga, ale coś na tym spotkaniu poszło nie tak. Poza tym chyba każdy wie, że większość kobiet ma świetną intuicję ;)

Poza tym nie zgadzam się się tez z tym, że odrzucamy kogoś za pierdoły, bo po pierwsze jeśli coś mi nie pasuje u kogoś a mam z tym kimś spędzić potencjalnie resztę życia to na dłuższą metę może to doprowadzać do szału, a po drugie nie sądzę aby to o czym tu piszemy o facetach można było nazwać pierdołami.

dziewczyny ;) co o tym sądzicie??? \"oprócz tego że jesteś bardzo piękna kobietą to masz bardzo duży poziom umysłu,który przeraża.\" taki jeden 1- też możesz się wypowiedzieć :)

A tak wogóle to jesteśmy same z wyboru. Nie mamy problemu ze znalezieniem faceta. Po prostu wiemy czego chcemy, a nie chcemy byle kogo.

To znaczy jesteś mądrzejsza ode mnie i to mnie przeraża :D

hehehhe jak wszyscy tak myślą to mam przechlapane

do Pana TEGO JEDNEGO czy jak mu tam : CO TY PSYCHOLOG SPOLECZNY JESTES????? czy CARITAS POLSKSA?????? powiem Ci ze zadna z Nas nie potrzebuje Twojej pomocy ani porad, zwaszcza w momencie kiedy Nas nie znasz i nie znasz sytuacji..... wiec 3 slowami: PANU JUZ DZIEKUJEMY!!!!!!!!!!

no ja wiem, wy wszystkim panom dziekujecie

nie wszystkim, Tobie ;p przynajmniej ja ;)

Witam wszystkich i zarazem dobranoc P.S. Ojjj, widzę że ostro tu dzisiaj było:P

Kasiunia - a działo się działo :D:D:D

No i zaczal sie nowy dzien, pracowity ze ho ho ;) ale dzisiaj wyplata wiec nie mozna narzekac! Moze jakas mala rpzyjemnosc sobie sprawimy dzieczyny coo!?? Zawsze sie humor poprawie i samopoczucie???

Cześć Dziewczynki Jak widać ten Pan nas nie przekona, a my jego. Ważne, żebyśmy to my żyły w zgodzie ze sobą, a nie jakimiś tam facetem. Jestem dzis strasznie zmęczona :( Nie wiem, dlaczego. Odkąd wstałam, mam dość dnia i chce iść z powrotem spać. Może to pogoda, ciśnienie, albo coś innego, ale chcę lulu!!!!! :P

widzialam, Dziewczyny, ze mialyscie niezly boj na slowa z "Takim jednym", ale dalyscie rade dzielnie!