Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

i co nie będziesz już na ręcznym ciągnął kwiatek?

powiem anonimowo bis bis - trzeba sie tez nauczyc czego kobiety chca od mezczyzn i po to wlazłem kiedys na kafeterie. a maly flircik jak jestem wolny jeszcze nikomu nie zaszkodzil ;)

to moze lepiej poflirtowac w realu cymbale? to ty teraz chcesz sie dowiadywac czego chca kobiety? jak cię matka nie nauczyła to juz po tobie. flirtuj, flirtuj i niczego nie obiecuj znam Cie ośle, tu masz przesrane

i znowu lecimy inwektywami. pomarancza co on Ci tak nie pasuje? flirtowal z Toba i nic nie obiecywal a sobie nadzieji narobilas?

w realu to sie zakupy robi pierdoło jedna :P a jak w pracy mi sie nic nie dzieje to moze sie cos wyhaczy z kafe ;)

sippel milego weekendu

zapytaj kwiatka sipp

kwiatek-- schöne Wochenende wünsche ich dir;)

pomarancza pytam Ciebie? zawsze 2 strony medalu sa, wiec najpierw poznam Twoja a pozniej jego

a mi nie życzysz sipp?

ale ja sie nigdzie nie wybieram jak na razie:)

zaglosuj na moja kolezanke - anie s. http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=1016&NrSection=1&NrArticle=115166&IdTag=18 z gory bardzo dziekuje :) Przyda sie kilka glosow :)

no chyba ze pomaranczko sie tez zbierasz, no wiec milego weekendu

mężczyzn trochę bardziej dojrzałych niż ten pan tutaj - przepraszam. A Tobie Kwiatek jako o wiele starszy chłop powiem - nie tędy droga. Pozdrawiam Miłe Panie

Co tu sie dzieje???

dobry wieczór :) czy jest tu ktoś?

Ja jestem :) Ale gdzie sie wszyscy podziali?

cześć Malinka :) pewnie odpoczywają po burzliwym dniu ;) oj działo się tu dzisiaj działo :) Co u Ciebie słychać?

U mnie bardzo kiepsko, bo wszystko mi sie na glowe wali. Ale staram sie jakos wybrnac :)

ooo to witaj w klubie :) Ja mam dzisiaj podły dzień, zatapiam smutki w alkoholu (wiem Kwiatek mam nie pić, ale jakoś mi po tym lepiej). Znowu u mnie wszystko stanęło na głowie i nie potrafię tego zmienić, ale staram się nie wkręcać :(

A ja mam taki stan od 2 tygodni. Jeszcze troche to bedzie depresja.

Dasz radę Malinka!!! Ja przez to przechodziłam 2 miesiące temu. Było źle, potem jeszcze gorzej, ale ostatnio wychodziłam na prostą, a tu jeden telefon zniszczył wszystko :( i od nowa zaczynam walkę ze swoimi uczuciami :( Ale wierzę, że dam radę! I Ty też dasz!

No innego wyjscia nie ma. Trzeba zyc dalej.

Twoje zdrowie Malinka :) kurcze chyba wpadnę w alkoholizm...

Ja nawet napic sie nie moge bo biore antybiotyk :(

To może i lepiej dla Ciebie :) ale spoko ja napiję się za Ciebie ;) A Tobie o tej godzinie zamiast picia mogę zaproponować tylko sen :( kilka godzin niemyślenia... kurczę dlaczego faceci są tacy? Mój niby rozumie, że nalepszym rozwiązaniem dla mnie byłoby zerwanie kontaktów, ale jednak ma nadzieję, ze dam radę. No a ja... nie potrafię powiedzieć nie... beznadzieja. Jednak ciągle mam nadzieję, że się z tym uporam...

Najlepiej jest nie utrzymywac jakichkolwiek kontaktow z bylymi. To tylko pograsza nastroj.

oj tak wiem coś o tym... :( tylko jak to zrobić, jak ja go ciągle... ehhhhhh...

Jak? Radykalnie, raz na zawsze.

Ide do lozka, nie ma jak to sen :) Dobranoc