Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Niedługo. Pare miesięcy chyba... Ja to nawe nie wiem dokładnie:) Należę do tego procenta kobiet, które nie przywiązują wagi do wszelkich dat i rocznic:)

Zaczęłam 200 stronkę :):):)

zaczelam dzionek od zakupow regalow na strych, coby go moc ladnie uprzatnac, bo sie lekkie burdello tam zakradlo. przy probie podniesienia jednego regalu malo sie w pol nie zlamalam. a myslalam, ze to lekkie jak piorko bedzie, bo w sumie 5 plyt wiorowych i kilka metalowych stelazy... no to sie zdziwilam a pan obslugujacy patrzyl na mnie z drwiacym usmieszkiem:O teraz sie zbieram na to cale mrozenie, taka mam na to ochote jak na podciecie sobie zyl:( no ale mus to mus. wiem, ze to nie boli ani nic, a mimo wszystko siakos tak mi sie ta wizja nie podoba:( gosia-- co do pana 36 to delikatnie rzecz ujmujac troche niepowaznie Cie potraktowal. tak jakby nie pomyslal, ze Ty mozesz miec jakies uczucia:(

widze, ze dziewczynki zabalowaly wczoraj i nie odwiedzily kafe. ja jestem juz po mrozeniu i dowiedzialam sie ze jestem jedna z bardzo malego odsetka pacjetek ktore to boli:O wiec wczorajtroche sie pozwijalam z bolu ale i tak musialam wrocic sama samochodem, bo przeciez rodziciele stwierdzili, ze dam rade... a do tego rodziciel sie rozlozyl na maxa. lezy z goraczka w lozku i brzydko na nas szczeka. wyglada na to, ze jakies wirusisko krazy po miescie i zaraza kogo popadnie. do tewgo D. jednak nie odstosunkowal sie ode mnie, pisze, ze on to by bardzo chcial mnie przytulic i pocalowac... a juz mialam na dzieje, ze bedzie koniec tego dramatu:( buziaczki na mila sobote.

Sippel Ja wybrałam się wczoraj z kolegą na kawę i wielkie ciacho. Mira - idziemy tam:):):) Normalnie nie moglismy ciacha zmęczyć, a jedliśmy jedno na pół!!! Pyszne było!!! I herbatka mniamniuśna:) Na koniec zastrzelił mnie komplementem - \"gdybym Cię nie znał od dzieciństwa, to bym Ci się oświadczył\" :) Jak widać tracę przy bliższym poznaniu :P:P A znamy się z lat... 12 chyba już:) Teraz powinnam troche ogarnąć dookoła, bo i za parę godzin przyjeżdża przyjaciółka, ale jakos nie mam siły. Głowa mnie kolejny dzień boli :( Cholerna pogoda!!!

Witam o poranku! :D i jadę się ukulturalniać :D ;) Całuski dla wszystkich ;)

Biała, no to jeszcze raz wszystkiego najcudowniejszego i spełnienia marzeń tych największych i najważniejszych dla Ciebie i tych całkiem malutkich też {kwiatek]

Mira - dzięki ;) ale to nie mój dzień... jestem styczniowa Wróciłam! Wyjazd bardzo udany. Czas w autokarze minął nie wiadomo kiedy. Ubaw był po pachy :D:D:D:D Wyśmiałam się za wszystkie czasy! Spektakl wart obejrzenia!

hejka dziewczynki moj poniedzialek zaczal sie dosc interesujaco, otoz okazalo sie ze mo tata nie wybiera sie do pracy bo go grypa rozlozyla i moze tydzien byc na zwolnieniu, no wiec tydzien bedzie dla mnie szkola zycia w rodzinie:( biala-- jak Ci sie muzyka podobala?? bo to po upiorze bylam normalnie oczarowana, az sobie film sciagnelam, ktory mnie calkiem na kolana juz powalil. maxi-- jak po weekendzie, czekam na relacje, albo zdanie raportu;) a dla wszystkich buziaczki na mily poczatek tygodnia

czesc Dziewczeta ;) milego wiosennego slonecznegi i cieplego dzionka Wam zycze :)

tydzien zaczal sie zajebiscie dla mnie.... najpier okazalo sie ze ojciec ma zapalenie oskrzeli i do konca miesiaca siedzi na zwolnieniu. dostal kupe lekow ktore ja mam wiedziec kiedy i jak podawac. oczywiscieprzygotowywanie wszelkich posilkow i napoji to tez moja dzialka... a dodatkowo teraz przyszedl list z mojej niemieckiej firmy, ze jednak nie dostane umowy. przyczyny nie podali... noz kurwa mam ochote koos uszkodzic...

no io dodatkowo spielam sie z rodzicielka... ciekawe co jeszcze dobrego mnie dzisiaj spotka... a co tutaj takie pustki??:(

Oj Sipp - nie wiem jak Cię pocieszyć.... Dzień nie do pozazdroszczenia :O Na pustki moge coś zarazdić - pojawiam się :D

Zrobiło się dziś fajne ciepełko ;););) Słoneczko świeci ;) wiosna na całego :D:D:D:D chyba wybiorę się do fryzjera dziś..... moje włosy są tak żółte że patrzeć na nie nie mogę :O Musze coś zmienić!!!

cześć wszystkim! też jestem i was czytam :)

ja sie chyba jednak poloze i juz dzisiaj nic nie bede robila... a najlepiej jak przespie reszte dnia... w kuchni zaliczylam glebe z rodzaju wielkich, ze prawie sobie reke zlamalam, bo mam sliskie buty i nie wyczailam, ze podloga jest umyta... tak wiec nie dosc, ze sobie pojechalam jak na lodowisku to jeszcze na koniec rozlozylam sie na szawce:( a teraz odcedzajac ziemniaki poparzylam sobie reke... teraz dam ojcu jesc a pozniej sie poloze i rozplacze bo juz czuje, jak mi sie zbiera na placz:(

Kobitki, O matko, Sipp, weź ty już dzisiaj nic nie rób, proszę cię. Usiądź i siedź. Po prostu przeżyj jakoś do końca ten dzień, dobrze? Cała! W jednym kawałku! Trzymaj się. Biała - dzięki za maila

Co tu takie puchy??

Rozumiem, że dzisiaj ja mam nocny dyżur?

Mira - nie jesteś sama ;) Dopiero ok 20 przyszłam do odmu z pracy, szwendałam się po mieście.... byłam u fryzjera. Zmian na głowie specjalnie nie widać. Ale w portfelu za to spro lżej :O

Dziewczynki Po weekendzie z przyjaciółką, nie mogę dojść do siebie - tzn. w końcu się wyspać:) Wciągnął mnie znów nurt hiszpańskiego, bo słówek tyle, że bez codziennego zakuwania - ni du du. Oj coraz ciężej się robi... Miłego dzionka Wam życzę i już pędzę na zajęcia. Ustawiłam się teraz i jeżdżę z koleżanką samochodem:) Biała Mira Ola - dziękuję :):):)

Gosia u mnie piękny dzień :D słońce od rana świeci, zapowiada się, że będzie ciepło ;) Umówiłam się na popołudnie ....zgadnijcie z kim? :P:P:P:P:P:P

hej:) jak tak na chwileczkę wpadłam, bo w pracy nie za bardzo mogę korzystać z netu:(. U mnie pochmurno i nie chce się pracować:( Biała z kim się umówiłaś??

a co biała sie z kimś umówiła????a po co?????

pocą to się nogi ...i pod pachami czasami :P:P:P Kasiunia - z nikim nowym :P:P:P

Biała pewnie z W się umówilaś? :) ja za to umówilam się z byłym na popołudnie...

Olla - :D

Też właśnie myślałam o W.:)

Też właśnie myślałam o W.:)

kasiunia!! Myślałaś o W??? Ej bo poczuje sie zazdrosna!! :P:P:P