Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

hejka dziewczynki ja wczoraj dzien sprdzilam w kraku, bylam u promotora i dowiedzialam sie, ze najpierw to musze sie nauczyc mowic i pisac po polsku... no zalamalam sie... do tego zaczely mi sie trudne dni i mnie wszystko boli, a jutro wesele, bedzie cos czuje ciekawie... no ale moze nie bedzie mnie az tak bolalo jak teraz. schönen Tag noch!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś wyjątkowo wcześniej w domu, ale i tak ledwom żywa :( Byłam maglowana całe zajęcia. Na szczęście pani swierdziła, że widać i słychać, że się uczę, więc jej owo maglowanie wybaczyłam ;) Ale i tak nam tyle zadała... Weekend już za progiem, a ja żadnych planów. Wszyscy coś robią dookoła, a mi się zapowiada sobota i niedziela w domostwie. Do tego dziś z przykrością zauważyłam, iż szczęście koleżanki, która za 3 miesiące wychodzi za mąż i tylko o tym mówi - przy okazji rozwodząc się nad cudownością swego narzczonego - działa mi na nerwy :( Egoistycznie też chcę być szczęśliwa!!!!!!! 😭 Sippel - zapomniałaś polska mowa?:) A co z naszym spotkaniem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! jestem i ja ;) ktoś tęsknił??? :P:P:P Cadra - choć przez nasze milczenie nawyku swego nowego bardzo dobtrego nie zmieniaj!!! ;) Musi ktoś pisać, żeby inny ktoś mógł czytać :P a która to jeszcze miała mieć wesele w tym samym czasie co Sippel? Nie Ty Gosia? Mnie się taka uroczystość szykuje dopiero w czerwcu Hmmm z kim pójdę??? :O Co do zlotu, to myślę, że warto do tematu wrócić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam! ja dopiero teraz dotarłam do pracy...piatek a mnie czeka wieczorne siedzenie przy kompie. rano załatwiałam inne sprawy, no to muszę teraz zrobic to czego nie zrobiłam w normalnych godzinach :) Gosia,czemu nic do mnie nie piszesz?? przykro mi...;) ja tez nie mam szczególnych planów weekendowych, jutro moze jakies zakupy a w niedziele chyba pojade oglądać nowe mieszkanko kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olla - dopiero do pracy? ojoj!!! tożwłanie weekend się zaczyna!!! ja idę na kręgle z ludkami z pracy ;) Nigdy jeszcze nie grałam, więc czas najwyższy spróbować :D:D:D:D Sippel - a Ty już całkiem zdrowa jesteś? Gosia - a Ty nie planujesz w ten weekend spotkania z Panem 36? Kurczę....jakaś zmęczona jestem 😴 ....za wcześnie wstałam :P 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff...nareszcie i ja zaczynam weekend :) zmykam do domku! trzymajcie sie dziewczynki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Biała, no jak to z kim pójdziesz w czerwcu na wesele? A kolega od kina?? Fajnie, że tak sobie z kumplami z pracy gdzieś wychodzicie. U mnie to nierealne. Gosia, teraz to się będzie coraz gorzej robiło z tymi naszymi nerwami, bo wiosna Panie idzie i wszystkie pary zaraz wylegną wygrzewać się w słońcu! To będzie dla mnie przytłaczający widok, jeśli mam być szczera. Ja tam może jakieś plany mam na jutro - mam spotkanie z klasą z podstawówki, ale nie wiem czy się wybiorę. Cholera, ubrać się jeszcze sama nie mogę, tylko coś rozpinanego, chodzę jakbym miała zaraz jajo znieść, no i tak bez stanika pójdę?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zostałam tutaj sama... Mam dziś za sobą starcie z rodzicielką. Dowiedziałam się, iż mimo, żem bezrobotna muszę ponosić wszystkie koszty związane z utrzymanim domu, a i żywić samą siebie. Hiszpański to fanabria i powinnam iść do pracy - choćby do Tesco - bo ona już ma dość mojego lenistwa. No i tekst nr 1, że musi za mnie świecić oczami przed rodziną, bom taka nieudacznica, co to męża nie ma... Przynajmniej Wy bawcie się dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia-- ja tez jestem jeszcze na placu boju. jestem po fryzierze, uczesala mnie nie najgorzej ale moglo by byc lepiej, no ale niech ta bedzie. za oknem pogoda taka sobie, wieje jak to tylko w kieleckiem potrafi... do tego moj okres daje sie lekko we znaki:( ale jakos staram sie robic dobra mine do zlej gry. rodzicielka dzisiaj tez dala mi lekki popis swoich umiejetnosci poprawiania nastroju, ale zamknelam sie i nie miala powodow by dalej wywody strzelac. za to na ojcu sobie odbila...no ale widac taki dzien ma. na 17 jedziemy na to wesele a mnie sie tak chce isc, ze nie powiem:O zycze wszystkim milego weekendziku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Oho! ale nastroje tu panują! no no.... :O Sipp - udanej zabawy!!! Baw się dobrze!!! I nie zapomnij potem jakieś fotki z tej uroczystośći podesłać ;) Gosia - ciężkie masz życie z tymi swoimi rodzicielami :( oj ciężkie.... Mira - hmmm, że z nim? do czerwca się zobaczy.... nie sądzę, że w tak zażyłych stosunkach będziemy tak długo.... W przeciągu naszej dłuuuuuuugiej znajomości były już takie przypływy sympatii podobne do aktualnych, ale bardzo krótkotrwałe....więc na nic nie liczę i niczego się nie spodziewam. Tylko za każdym razem gdy słyszę \"Aga to na co teraz idziemy do kina?, czy tekst, że razem pojedziemy tu czy tam....to mocno mocno się dziwię i zastanawiam się do czego to prowadzi. I nie chcę wyjść na idiotkę. Znaczy boję się, że się zaangażuję....i okaże się , że jednak bez wzajemności :O Bo on z natury jest bardzo przyjacielski :O A z weselem aż tak bardzo się nei martwię, najwyżej wezmę kolegę co był ze mną ostatnio. Rodzinie wpadł w oko. Wszystkich już zna, ciotki będą zadowolone .... a jak rodzinka będzie zadowolona to i ja też :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha...i Mira... ztymi parami co teraz wszędzie będzie je widać.... ech! I mnie czasem w serce coś ukłuje :( a na wczorajszym wyjściu z pracy to też same pary były.... prawie no bo tylko ja kolega W. i K. byliśmy ludźmi wolnego stanu. reszta małżeństwa. Czasem człowiek się czuje jak jakiś dinozaur czy dziwoląg :O Pewnie W. też tak czuje i dlatego moją osobą się "interesuje" :O Jak mu się nawinie ktoś bardziej interesujący to stara poczciwa koleżanka pójdzie w kąt :O Przerabiałam już to w tym wydaniu :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciółka wyciągnęła mnie wczoraj do siebie na wieczór. Jeszcze jedna koleżanka do nas dobiła i żeśmy sobie pomarudziły, pośmiały się i próbowały wzajemnie przekonać do zmiany orientacji seksualnej:):P Jak nic byłoby łatwiej :D Ale niestety... Rodzicielka dziś miła - aż zęby bolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki wrocilismy okolo 5 rano, zasnelam dosc szybko, ale za to juz o 7:30 otworzylam oczeta i bylo po spaniu. polezalam, postaralam sie na sile zasnac ale nie szlo. wesele bylo ok, ale tak troche glupio bylo bez faceta przy boku, no ale panowie sie starali mi to jakos wynagrodzic i sie wytanczylam. nogi mnie dzisiaj tak bola, ze masakra. duzy palec to mam tak posiniaczony, ze chodzic nie moge tylko kuleje, a dzisiaj sa jeszcze poprawiny... co do zdjec to jak tylko mi podesla znajomi to oczywiscie, ze wam podesle:) a teraz wracam do pozycji z wysoko podniesionymi nozkami coby troche opuchlizna zeszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała, jaka nuda!!!??? Wiesz, ile mam nauki :( Chyba nie powtórzę wszystkiego przed jutrem :( A pogoda taka ładna, poszłoby się na spacerek. Nawet samej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie słońce nieśmiało przebija się przez chmury ....i podobno jest straszny wiatr, nie chce mi ię d... z domu ruszać Podziwiam Twój zapał do nauki!! ja zawsze byłam leniem a ta moja nuda dzisiejsza to nic innego jak "nie chce mi się" ...bo przecież dla chcącego nic trudnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tyż w domostwie siedziałam, tylko żem się uczyła, to nie odzywała :) Miłego poniedziałku Wam życzę 🌼 I tygodnia boskiego 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Gośka – ale z Ciebie ranny ptaszek !!! U mnie piękne słońce od rana ;) Lubię słoneczną pogodę ;) wprowadza mnie w pogodny nastrój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy powinnam byla sie odzywac...ale, w tym roku ... nie gniewajcie sie!!! 😭 :D:D:D ja tez chodze za rączkę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×